W dniu 05-12-2022 o 13:21, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 05.12.2022 o 12:22, Cavallino pisze:
>>> No jak najbardziej - dzisiaj o 6:30 zatankowałem w Gliwicach,
>>
>> Zmierzyłeś czas?
>
> Nie - wyjęcie telefonu spowodowało by nieodwracalną stratę czasu ;)

No jasne.
Względnie prawda byłaby zbyt dobrze widoczna. ;-)

>> Czyli de facto problem to Twoje bawienie się w blokersa, a nie
>> postoje, bo te zrobiłeś 2 podczas trasy.
>> Podczas gdy elektrykiem naładowanym w domu zrobiłbyś jeden, pewnie w
>> sumie zajmujący mniej czasu.
>
> Jakbym wcześniej zatankował...

Nie.
Nie wyłapałeś kluczowego fragmentu:
"elektrykiem naładowanym w domu"

>>
>> Pozostałoby znaleźć tylko stację z ładowarkami Ionity i Makiem gdzieś
>> na Słowacji...
>
> Ostatni mak czy cos podobnego w odległości akceptowalnej jest we
> Frydku-Mystku i nawet jest tam obok w centrum handlowym ładowarka:
> https://www.plugshare.com/location/142256
>
> 50kW - obleci :)

Nie bardzo, skoro czas się liczy

, ale ciągle jest to zaledwie 100 km od domu.

A przypomnij, ile masz km w sumie?
Bo może by wystarczyło.

do góry

W dniu 05.12.2022 o 13:41, Cavallino pisze:
>> Zapewne dla niektórych jest prawdziwe - dla mnie nie i to zupełnie nie.
>
> No i dlatego chciałbym zrozumieć, co się nie zgadza?
> Chodzi brak możliwości ładowania ze swojego gniazdka?

Gdybym jeździł jak Myjk koło komina, żeby ładowania na publicznych były
promilem to bym miał BEV. Niestety większośc tych co robią
https://media.tenor.com/xz-7xQrM1i0AAAAd/oh-hell-no-
no-no-no.gif
na propozycję zmiany na BEV zdecydowanie nie mają w perspektywie
zaledwie promila ładowań na publicznych ładowarkach.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 05.12.2022 o 13:46, Cavallino pisze:
> A przypomnij, ile masz km w sumie?
> Bo może by wystarczyło.

Od domu do ładowarki na parkingu trasą optymalną z Google 348 km, ale
jadę krótszą - 310 teraz przez Piestany, lub może z 10 więcej przez Hlohovec

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 05-12-2022 o 13:47, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 05.12.2022 o 13:41, Cavallino pisze:
>>> Zapewne dla niektórych jest prawdziwe - dla mnie nie i to zupełnie nie.
>>
>> No i dlatego chciałbym zrozumieć, co się nie zgadza?
>> Chodzi brak możliwości ładowania ze swojego gniazdka?
>
> Gdybym jeździł jak Myjk koło komina, żeby ładowania na publicznych były
> promilem to bym miał BEV.

Dalej nie wiem o co Ci chodzi.
Pisz konkretniej.
Nic co do tej pory pisałeś, nie dyskwalifikuje elektryka w codziennym
użytkowaniu.

Poza wyborem Twojego miejsca zamieszkania, ale przy odrobinie chęci, to
też da się ogarnąć.

do góry

W dniu 05-12-2022 o 14:02, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 05.12.2022 o 13:46, Cavallino pisze:
>> A przypomnij, ile masz km w sumie?
>> Bo może by wystarczyło.
>
> Od domu do ładowarki na parkingu trasą optymalną z Google 348 km, ale
> jadę krótszą - 310 teraz przez Piestany, lub może z 10 więcej przez
> Hlohovec

No to zimą musisz się na krótko gdzieś zatrzymać na doładowanie, ale
latem w ogóle.
Wystarczy dorobić ładowanie pod domem i nie ma tematu.

Oczywiście zakładając wybór odpowiedniego auta.
Generalnie ja bym to nawet Soulem ogarnął, ale ja nie muszę dużo (długo)
spać i zapitalać dla samego zapitalania....

do góry

W dniu 05.12.2022 o 14:24, Cavallino pisze:
> ale ja nie muszę dużo (długo) spać i zapitalać dla samego zapitalania

Też nie muszę, ale chcę :) i nie zapitalam dla samego zapitalania - po
prostu potrzebuję tu być na określona godzinę.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

On Mon, 5 Dec 2022 12:00:16 +0100, Mirek Ptak wrote:
> W dniu 02.12.2022 o 08:22, Cavallino pisze:
>> No widzisz - mówię że klapki w głowie.
>> Elektryki nie są dla tak upartych, którzy nie jedzą, nie sikają i w
>> ogóle nie mogą stracić nawet minuty cennego czasu.
>
> Jak trzeba to się zatrzymuję, a że zwykle nie trzeba... :)
>>
>> I nie 30 minut, a góra 10-15.
>
> Jak będzie 5 to zobaczymy :)
>
>> Zakładając że zatankować też kiedyś trzeba, to w sumie 0.
>
> No jak najbardziej - dzisiaj o 6:30 zatankowałem w Gliwicach, po 28
> minutach byłem w macu przed granicą, po kolejnych 7 (długo czekałem na
> tosty ;) ) byłem z powrotem na A1.
> To tankowanie wystarczy mi na dojazd, dojazdy do JLR i powrót. Ponowne
> tankowanie w przyszły poniedziałek w drodze na SK :)

No ale widzisz - w praktyce miales z 15 minut przerw.

Mozna by bylo zajechac pod Maca, podlaczyc sie do ładowarki, pojsc po
tosty, spokojnie zjesc, zajsc do toalety, wrocic i jechac dalej.

Tylko:
-musi byc pod Mac ładowarka,
-duzej mocy,
-i niezajeta ...
-i niedroga jak dla Ciebie :-)

J.

do góry

W dniu 05.12.2022 o 14:21, Cavallino pisze:
> W dniu 05-12-2022 o 13:47, Mirek Ptak pisze:
>> W dniu 05.12.2022 o 13:41, Cavallino pisze:
>>>> Zapewne dla niektórych jest prawdziwe - dla mnie nie i to zupełnie nie.
>>>
>>> No i dlatego chciałbym zrozumieć, co się nie zgadza?
>>> Chodzi brak możliwości ładowania ze swojego gniazdka?
>>
>> Gdybym jeździł jak Myjk koło komina, żeby ładowania na publicznych
>> były promilem to bym miał BEV.
>
> Dalej nie wiem o co Ci chodzi.
> Pisz konkretniej.

Nie dryfuj z tematem, konkretniej się nie da - nie uda mi się
eksploatować BEV z promilem ładowań na publicznych ładowarkach - co tu
bardziej konkretnego napisać?

> Nic co do tej pory pisałeś, nie dyskwalifikuje elektryka w codziennym
> użytkowaniu.

Oczywiście że nie - dla niektórych. Dla mnie w sumie też, ale jak
pisałem wielokrotnie uciążliwości z tym związane dla mnie są nie do
przeskoczenia.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 05-12-2022 o 14:32, Mirek Ptak pisze:

>nie uda mi się
> eksploatować BEV z promilem ładowań na publicznych ładowarkach - co tu
> bardziej konkretnego napisać?

Np. dlaczego nie?
Oczywiście gdy tą (jak rozumiem darmową) ładowarkę na parkingu w pracy
potraktujesz jak swoją i zrobisz sobie miejsce ładowania pod blokiem.

No chyba że chodzi Ci tylko o to, że faktycznie nie będą to promile,
tylko procenty....

do góry

W dniu 05-12-2022 o 14:29, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 05.12.2022 o 14:24, Cavallino pisze:
>> ale ja nie muszę dużo (długo) spać i zapitalać dla samego zapitalania
>
> Też nie muszę, ale chcę :)

Nawet za cenę dwa razy wyższej ceny auta?

> i nie zapitalam dla samego zapitalania - po
> prostu potrzebuję tu być na określona godzinę.

Wystarczy wcześniej wyjechać i po sprawie.

do góry