eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaWiercenie w tytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2013-06-15 08:34:12
    Temat: Wiercenie w tytanie
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    Czołem. Czy w warunkach domowych da się wiercić w tytanie ? Otwory rzędu
    1.5 mm. Chodzi o odbudowanie tytanowych opraw okularowych. Podobno
    gdzieś ktoś coś takiego spawa, ale cena zabija pomysł.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 2. Data: 2013-06-15 12:57:48
    Temat: Re: Wiercenie w tytanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 15 Jun 2013 08:34:12 +0200, PeJot napisał(a):
    > Czołem. Czy w warunkach domowych da się wiercić w tytanie ? Otwory rzędu
    > 1.5 mm.

    Sa wiertla widiowe do plytek drukowanych, powinno sie dac.
    Uwaga - kruche, zalecany statyw.

    > Chodzi o odbudowanie tytanowych opraw okularowych. Podobno
    > gdzieś ktoś coś takiego spawa, ale cena zabija pomysł.

    Popytac u zlotnikow ? oni maja mikrospawarki.
    Jeszcze bym popytal u technikow protetykow dentystycznych - oni czasem
    robia "w tytanie"

    A tak na bezczelnego - lutowanie srebrem ?

    J.


  • 3. Data: 2013-06-15 13:57:33
    Temat: Re: Wiercenie w tytanie
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2013-06-15 12:57, J.F. pisze:
    > Dnia Sat, 15 Jun 2013 08:34:12 +0200, PeJot napisał(a):
    >> Czołem. Czy w warunkach domowych da się wiercić w tytanie ? Otwory rzędu
    >> 1.5 mm.
    >
    > Sa wiertla widiowe do plytek drukowanych, powinno sie dac.
    > Uwaga - kruche, zalecany statyw.

    To wiem, niewiadoma prędkość obrotowa. Tytan się wrednie skrawa. Nawet
    poćwiczyć nie mam na czym.
    >
    >> Chodzi o odbudowanie tytanowych opraw okularowych. Podobno
    >> gdzieś ktoś coś takiego spawa, ale cena zabija pomysł.
    >
    > Popytac u zlotnikow ? oni maja mikrospawarki.

    Ale *chyba* z tytanu ozdób nie robią.

    > Jeszcze bym popytal u technikow protetykow dentystycznych - oni czasem
    > robia "w tytanie"

    O, to mi do głowy nie przyszło. Dzięki.
    >
    > A tak na bezczelnego - lutowanie srebrem ?

    Jest u nas ktoś kto lutuje srebrem okulary, ale nie podjął tematu.

    A sprawa wygląda tak: tytanowe zauszniki mają wyłamane zawiasy.
    Chciałbym przykręcić nowe zawiasy śrubą M1-M1.5, ale trzeba wykonać
    otwory w zausznikach. Przekroju materiału jest mało, 3.6 x 1.45 mm. Inny
    pomysł to "zatulejowanie" zausznika rozpłaszczoną rurką np. z mosiądzu,
    do której da się łatwo przylutować zawias, a potem skleić to np. Distalem.

    Inne pomysły też mile widziane. Wiem że tytanowe oprawy są dostępne, ale
    z częściami nijak.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 4. Data: 2013-06-15 19:58:46
    Temat: Wiercenie w tytanie
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    A jaki to tytan? CP (niestopowy) wierci się tak samo jak nierdzewkę austenityczną,
    wiertło HSS i chłodziwo, żadnych cudów nie potrzebujesz. Spawa się w helu, tigiem,
    plazmą, laserem. Oprawki mogą być z grade 5, to jest trochę trudniejsze ale
    literatury jest do oporu, szukaj, czytaj.
    Konrad


  • 5. Data: 2013-06-15 20:00:27
    Temat: Re: Wiercenie w tytanie
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    Lutowanie w atmosferze wodoru, w piecu przelotowym, świetne luty robi Tokyo Braze.
    Konrad


  • 6. Data: 2013-06-15 20:55:11
    Temat: Re: Wiercenie w tytanie
    Od: "wt" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "PeJot" <P...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:kph1s6$11h$1@news.mm.pl...
    > Czołem. Czy w warunkach domowych da się wiercić w tytanie ? Otwory rzędu
    > 1.5 mm. Chodzi o odbudowanie tytanowych opraw okularowych. Podobno gdzieś
    > ktoś coś takiego spawa, ale cena zabija pomysł.
    >
    Najprościej położyć powłokę galwaniczną, na przykład złotą. W domowych
    warunkach można to zrobić "rodinetą". Tytan przy lutowaniu twardym, a tylko
    takie sprawdza się w okularach, w podwyższonej temperaturze pokrywa się
    nalotem uniemożliwiającym lutowanie. Powłoka galwaniczna umożliwia
    lutowanie, które jest w tym przypadku lepsze od innych rodzajów połączeń.


  • 7. Data: 2013-06-15 22:36:39
    Temat: Re: Wiercenie w tytanie
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Konrad Anikiel napisał:
    > Lutowanie w atmosferze wodoru, w piecu przelotowym, świetne luty robi Tokyo Braze.
    > Konrad

    W argonie od biedy ujdzie - pod warunkiem dobrego osuszenia i
    przewietrzenia tym argonem. Bo tytan to taki dziwny metal który już w
    temperaturze wrzenia wody raptownie łyka tlen co skutkuje katastroficzna
    korozja międzyziarnową - ot, kruszeje sobie na potęgę. A ze skrawaniem -
    wytrzymałość na poziomie taniej stali konstrukcyjnej ale moduł Younga
    parę razy większy jak stali sprężynowej - na ciągły wiór liczyć nie ma
    co. Bardziej podobne w obróbce do miękkiego a kruchego piaskowca jak do
    stali!

    --
    Darek


  • 8. Data: 2013-06-16 10:43:31
    Temat: Re: Wiercenie w tytanie
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    Że co? w 100C tytan koroduje międzykrystalicznie? Który gatunek? W jakim środowisku?


  • 9. Data: 2013-06-17 00:22:54
    Temat: Re: Wiercenie w tytanie
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Konrad Anikiel napisał:
    > Że co? w 100C tytan koroduje międzykrystalicznie? Który gatunek? W jakim
    środowisku?

    A to tytan ma gatunki? Bo stopy tytanu to i owszem... Czysty tytan
    pogrzany godzinę na świeżym lufcie do 100 stopni Celsjusza potrafi być
    kruchy jak szkło - po to dodaje się do wszystkich stopów tytanu trochę
    żelaza żeby temu zjawisku zapobiegały...
    A wszystkie stopy z przewagą tytanu moduł Younga maja naprawdę spory -
    tytan może nie jest superwytrzymały ale jest naprawdę sztywny.

    --
    Darek


  • 10. Data: 2013-06-17 01:58:50
    Temat: Re: Wiercenie w tytanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 17 Jun 2013 00:22:54 +0200, "Dariusz K. Ładziak" napisał(a):
    > Użytkownik Konrad Anikiel napisał:
    >> Że co? w 100C tytan koroduje międzykrystalicznie? Który gatunek?
    > A to tytan ma gatunki? Bo stopy tytanu to i owszem... Czysty tytan
    > pogrzany godzinę na świeżym lufcie do 100 stopni Celsjusza potrafi być
    > kruchy jak szkło - po to dodaje się do wszystkich stopów tytanu trochę
    > żelaza żeby temu zjawisku zapobiegały...
    > A wszystkie stopy z przewagą tytanu moduł Younga maja naprawdę spory -
    > tytan może nie jest superwytrzymały ale jest naprawdę sztywny.

    Hm, http://en.wikipedia.org/wiki/Young's_modulus

    Mniej niz miedz, dwa razy mniej niz stal.

    W ogole jak sie czyta parametry czystego tytanu, to sie kompletnie nie
    ma czym zachwycac. Wytrzymalosc jak kiepska stal, odpornosc termiczna
    slaba, chemiczna ... rozne dane padaja.

    Najwyrazniej dopiero w stopach pokazuje pazurki.

    J.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: