W dniu .10.2022 o 19:56 Shrek <...@w...pl> pisze:


>> Policzyłeś zwrot instalacji (5 lat) nie znając jej kosztów.
>
> No średnio ponoć wychodzi 5k za kWp, więc dobrze policzyłem.
Średnio ja i mój pies (który teraz leży przy mnie) mammy po 3 nogi.


>> Też obliczenia z du..py.
>> Tylko o to mi chodziło :-)
>
> NIe są z dupy. No i potrzebny jest jeszcze elektyk i domek jednorodzinny
> - też nie za darmo.

Tak jak pisałem, nie wszystko jest dla wszystkich.
Podajesz jakieś skrajne dane i wyciągasz ogólne wnioski.
Żaden z moich znajomych z instalacją PV nie pasuje do Twoich danych i
wyciągniętych na podstawie tych danych wniosków.

TG

do góry

W dniu 12.10.2022 o 20:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:

>>> Policzyłeś zwrot instalacji (5 lat) nie znając jej kosztów.
>>
>> No średnio ponoć wychodzi 5k za kWp, więc dobrze policzyłem.
> Średnio ja i mój pies (który teraz leży przy mnie) mammy po 3 nogi.

No więc ty wyliczyłeś, że _tobie_ się opłaca. Nie ma to żadnego
przełożenia na innych. Natomiast przyjęło się liczyć ceny rynkowe. Bo
inaczej jednym się fotowoltaika zwraca w rok a obajtkowi na przykład
dworki dobrze wychodzą, morawieckim handel kościelną ziemią a jeszcze
inni dobrze na pandemii wychodzą. No i co to wnosi do dyskusji?

>> NIe są z dupy. No i potrzebny jest jeszcze elektyk i domek
>> jednorodzinny - też nie za darmo.
>
> Tak jak pisałem, nie wszystko jest dla wszystkich.

No dokładnie. Dlatego policzyłem ceny rynkowe. Ty masz taniej to tobie
zwróci się szybciej, nie oznacza to że moje obliczenia są do dupy.

> Podajesz jakieś skrajne dane i wyciągasz ogólne wnioski.

No właśnie nie skrajne, tylko typowe.

> Żaden z moich znajomych z instalacją PV nie pasuje do Twoich danych i
> wyciągniętych na podstawie tych danych wniosków.

No więc to są ceny typowe (sprawdzic czy nie kolega tomasza;))

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 12.10.2022 o 07:00, Shrek pisze:

>> Drogi, niepełnosprytny. Policz. Montujesz za 50kzł 10kW PV na dachu,
>> który w 4 miesiące w roku jest skuteczny przez 6h w 100% (policzyłem
>> ideał).
>>
>> Prąd obecnie kosztuje 0,7zł za kWh, czyli przy 10kW masz 7zł z
>> godziny, czyli po 6 godzinach masz 42zł, bez odliczeń przesyłowej. Max
>> z jednego megasłonecznego dnia przy 10kW to 50zł w idealnych warunkach
>> z premią i chujwie z czym jeszcze. Zimą pizda a tak w sumie to 6
>> miesięcy cięgiem w roku jest ta pizda/obczajone.
>
> To sie liczy prościej. Z 10kWp masz rocznie niecałe 10MWh. Policzmy 10,
> policzmy 0,7PLN/kWh, albo na zaś 1PLN. Tak licząc zwróciłoby się w pięć
> lat. No ale serwis, mortyzacja techniczna, "opłata manipulacyjna" za
> dostarczanie i odberanie z sieci jeśli ktoś na starych zasadach (na
> nowych gorzej), więc raczej 10 lat, a wtedy pewnie będzie czas na
> wymianę instalacji.
>
Noale ja już mam tego diesla bo zaoszczędziłem na PV a Ty musisz jeszcze
kupić tego lelektryka :]

Paliwo do diesla mam z naprawy jednego kompa dziennie, czyli wspomniane
wcześniej 100zł i tak średnio styka spokojnie i styknie jeszcze na
eksploatację. Generalnie wychodzi na to, że inwestycja w PV nawet w
sensie jazdy "za darmo" to sranie w banie :] OK, nie każdy może naprawić
1 kompa dziennie za 150zł ale jest od chuja możliwości, żeby sobie
dorobić i mieć święty spokój z jakimś PV. PV jest dobre dla emeryta, jak
nie ma co zrobić z kasiorą, którą odkładał pół życia a memerytura
kiepska. Gdzieś tam ktoś wyliczył, że zaczyna się to powoli opłacać,
kiedy odpierdolisz 20kW w PV bo możesz powoli być samowystarczalnym,
gdzie akurat teraz, cena opału wyjebała do 3kzł i zaczyna się powoli
opłacać a zwrot inwestycji jest szybszy.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 12.10.2022 o 17:56, ii pisze:
[...]
>> Drogi, niepełnosprytny. Policz. Montujesz za 50kzł 10kW PV na dachu,
>> który w 4 miesiące w roku jest skuteczny przez 6h w 100% (policzyłem
>> ideał).
>>
>> Prąd obecnie kosztuje 0,7zł za kWh, czyli przy 10kW masz 7zł z
>> godziny, czyli po 6 godzinach masz 42zł, bez odliczeń przesyłowej. Max
>> z jednego megasłonecznego dnia przy 10kW to 50zł w idealnych warunkach
>> z premią i chujwie z czym jeszcze. Zimą pizda a tak w sumie to 6
>> miesięcy cięgiem w roku jest ta pizda/obczajone.
>>
>> Wolę skubnąć dodatkowo jakiegoś kompa w naprawie, za 150zł/h i mam
>> 100zł w kieszeni dziennie a za te pozostałe 50zł to se ten prąd kupię
>> od energetyki a 50kzł zamiast na inwestycję w PV to mam na zakup
>> diesla na 10 lat :D
>>
>> Jprdl, jaki ten naród ciemny.
>>
>
> Ty jesteś ciemny. Ludziom którzy 3 lata temu zainwestowali, panele już
> zwróciły się. Produkcja w marcu była w tym roku taka jak w czerwcu.
> Pisałem o tym.

Chyba mieszkali na słońcu. Skoro standardowy Kowalski bez PV płaci za
prąd średnio 150zl/mies czyli 1800zł rocznie to przez 3 lata uzbiera
5kzł a nie 50kzł :D Nie rozśmieszaj mnie. OSOBIŚCIE płacę rachunek 125zł
mies (250zł za 2 mies) więc zwyczajnie nie pierdol bzdur.

Nie mam pompy ciepła i mieszkam w 3 osoby. Piec na wyngiel/drewno. Gaz w
kuchence ale koszt mały.
>
> Natomiast nie jest to rozwiązanie dla ładowania samego elektryka
> ponieważ pojedynczy elektryk niekiedy potrzebuje energii a niekiedy nie
> potrzebuje w efekcie czego instalacja niekiedy byłaby niewykorzystana.

Niekiedy to jesteś zdrowo jebnięty a w panią od matematyki rzucałeś
kamieniami :)

> Trzeba mieć do czego ją wykorzystać jak elektryk już naładuje się.
> Ewentualnie odwrotnie, używać baterii tego elektryka jako magazynu
> energii dla gospodarstwa z wiadomym skutkiem.

Jprdl. Gdzieś ty się ulungł, że takie brednie produkujesz?

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 12.10.2022 o 23:27, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 12.10.2022 o 17:56, ii pisze:
> [...]
>>> Drogi, niepełnosprytny. Policz. Montujesz za 50kzł 10kW PV na dachu,
>>> który w 4 miesiące w roku jest skuteczny przez 6h w 100% (policzyłem
>>> ideał).
>>>
>>> Prąd obecnie kosztuje 0,7zł za kWh, czyli przy 10kW masz 7zł z
>>> godziny, czyli po 6 godzinach masz 42zł, bez odliczeń przesyłowej.
>>> Max z jednego megasłonecznego dnia przy 10kW to 50zł w idealnych
>>> warunkach z premią i chujwie z czym jeszcze. Zimą pizda a tak w sumie
>>> to 6 miesięcy cięgiem w roku jest ta pizda/obczajone.
>>>
>>> Wolę skubnąć dodatkowo jakiegoś kompa w naprawie, za 150zł/h i mam
>>> 100zł w kieszeni dziennie a za te pozostałe 50zł to se ten prąd kupię
>>> od energetyki a 50kzł zamiast na inwestycję w PV to mam na zakup
>>> diesla na 10 lat :D
>>>
>>> Jprdl, jaki ten naród ciemny.
>>>
>>
>> Ty jesteś ciemny. Ludziom którzy 3 lata temu zainwestowali, panele już
>> zwróciły się. Produkcja w marcu była w tym roku taka jak w czerwcu.
>> Pisałem o tym.
>
> Chyba mieszkali na słońcu. Skoro standardowy Kowalski bez PV płaci za
> prąd średnio 150zl/mies czyli 1800zł rocznie to przez 3 lata uzbiera
> 5kzł a nie 50kzł :D Nie rozśmieszaj mnie. OSOBIŚCIE płacę rachunek 125zł
> mies (250zł za 2 mies) więc zwyczajnie nie pierdol bzdur.

Pytam kolegę ile wyprodukował, wrzuca wykresy. Pytam ... to przecież Ci
się to już zwróciło? Odpowiada: nie, jeszcze pół roku. Gadaliśmy też 2
lata temu jak chciał zakładać i potem jak założył, interesowałem się
cenami. Czego k.. jeszcze mam od niego chcieć by potwierdzić, że jest
jak mi pisze? Dzisiaj ceny paneli wzrosły, zmieniło się rozliczenie, ale
też prąd drożeje. No to piszę, że może jednak prąd. Nie żeby jakoś
cudownie się zwróciło, ale jak kogoś boli, że tyle wydaje na paliwo ...
a ja to raczej dla 'pro eko', hobby takie.

>
> Nie mam pompy ciepła i mieszkam w 3 osoby. Piec na wyngiel/drewno. Gaz w
> kuchence ale koszt mały.
>>
>> Natomiast nie jest to rozwiązanie dla ładowania samego elektryka
>> ponieważ pojedynczy elektryk niekiedy potrzebuje energii a niekiedy
>> nie potrzebuje w efekcie czego instalacja niekiedy byłaby
>> niewykorzystana.
>
> Niekiedy to jesteś zdrowo jebnięty a w panią od matematyki rzucałeś
> kamieniami :)
>
>> Trzeba mieć do czego ją wykorzystać jak elektryk już naładuje się.
>> Ewentualnie odwrotnie, używać baterii tego elektryka jako magazynu
>> energii dla gospodarstwa z wiadomym skutkiem.
>
> Jprdl. Gdzieś ty się ulungł, że takie brednie produkujesz?
>

Weź sp...j.

do góry

W dniu 12-10-2022 o 20:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .10.2022 o 19:56 Shrek <...@w...pl> pisze:
>
>
>>> Policzyłeś zwrot instalacji (5 lat) nie znając jej kosztów.
>>
>> No średnio ponoć wychodzi 5k za kWp, więc dobrze policzyłem.


> Podajesz jakieś skrajne dane i wyciągasz ogólne wnioski.

To są aktualne dane.

> Żaden z moich znajomych z instalacją PV nie pasuje do Twoich danych i
> wyciągniętych na podstawie tych danych wniosków.

Ale co Ci konkretnie nie pasuje?
Bo ja właśnie taką cenę muszę zapłacić chcąc TERAZ instalować nową
instalację PV (5 kWp).

Więc zwróci się właśnie za 5 lat, jeśli liczyć dla ułatwienia prąd po 1 zł.
Albo szybciej, jeśli będzie droższy.

do góry

W dniu 13.10.2022 o 00:52, ii pisze:

>> [...]
>>>> Drogi, niepełnosprytny. Policz. Montujesz za 50kzł 10kW PV na dachu,
>>>> który w 4 miesiące w roku jest skuteczny przez 6h w 100% (policzyłem
>>>> ideał).
>>>>
>>>> Prąd obecnie kosztuje 0,7zł za kWh, czyli przy 10kW masz 7zł z
>>>> godziny, czyli po 6 godzinach masz 42zł, bez odliczeń przesyłowej.
>>>> Max z jednego megasłonecznego dnia przy 10kW to 50zł w idealnych
>>>> warunkach z premią i chujwie z czym jeszcze. Zimą pizda a tak w
>>>> sumie to 6 miesięcy cięgiem w roku jest ta pizda/obczajone.
>>>>
>>>> Wolę skubnąć dodatkowo jakiegoś kompa w naprawie, za 150zł/h i mam
>>>> 100zł w kieszeni dziennie a za te pozostałe 50zł to se ten prąd
>>>> kupię od energetyki a 50kzł zamiast na inwestycję w PV to mam na
>>>> zakup diesla na 10 lat :D
>>>>
>>>> Jprdl, jaki ten naród ciemny.
>>>>
>>>
>>> Ty jesteś ciemny. Ludziom którzy 3 lata temu zainwestowali, panele
>>> już zwróciły się. Produkcja w marcu była w tym roku taka jak w
>>> czerwcu. Pisałem o tym.
>>
>> Chyba mieszkali na słońcu. Skoro standardowy Kowalski bez PV płaci za
>> prąd średnio 150zl/mies czyli 1800zł rocznie to przez 3 lata uzbiera
>> 5kzł a nie 50kzł :D Nie rozśmieszaj mnie. OSOBIŚCIE płacę rachunek
>> 125zł mies (250zł za 2 mies) więc zwyczajnie nie pierdol bzdur.
>
> Pytam kolegę ile wyprodukował, wrzuca wykresy.

Niech ci rachunki pokaże :] Potem je dodaj i podłóż pod to, co napisałem.

Jeszcze raz. Obecnie za CAŁY rok, Kowalski średnio płaci za prąd ok
+/-2tys. Jak jest mocno jebnięty i nieoszczędny to płaci więcej.

Pompy ciepła nie liczę.

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 13.10.2022 o 11:36, LordBluzg(R)?? pisze:

>
> Jeszcze raz. Obecnie za CAŁY rok, Kowalski średnio płaci za prąd ok
> +/-2tys. Jak jest mocno jebnięty i nieoszczędny to płaci więcej.
>

Raczej ponad 3 tysiące, bo średnio 260 na miesiąc. Jak masz inne dane
statystycznie po podaj.

Raczej do liczenia opłacalności fotowoltaiki to by trzeba było brać
zużycie w domkach gdzie ją można założyć.

do góry

W dniu 13.10.2022 o 13:14, cyklista pisze:

>> Jeszcze raz. Obecnie za CAŁY rok, Kowalski średnio płaci za prąd ok
>> +/-2tys. Jak jest mocno jebnięty i nieoszczędny to płaci więcej.
>>
>
> Raczej ponad 3 tysiące, bo średnio 260 na miesiąc. Jak masz inne dane
> statystycznie po podaj.

Raczej na 2 miesiące, bo tak są wystawiane średnio rachunki,
przynajmniej ja tyle płacę i w sumie nie oszczędzam...ale wodę na kawę
robię gazem, bo taniej niż prądem, gdzie wiem doskonale ile
bezprzewodowy potrafi nabić w 2 miesiące przy 2kW czy inna farelka lub
jakiś olejowy. Skoro dotąd grzanie prądem było zawsze najdroższym
rozwiązaniem to zwyczajnie tego nie robiłem.
>
> Raczej do liczenia opłacalności fotowoltaiki to by trzeba było brać
> zużycie w domkach gdzie ją można założyć.

Domek, jeśli nie ma ogrzewania prądem, praktycznie niczym się nie różni
w zużyciu od mieszkania w bloku.

OK, jeśli doliczysz hydrofory, pompy, kosiarki i inne betoniarki to tak.


--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

Mon, 10 Oct 2022 21:30:07 +0200, Tomasz Gorbaczuk

> Przed chwilą na shellu.
> Do piątku przebije 9 zł...

Łetam, 180 zł rocznie płacę za 16 tys. km przejechane.
Wychodzi mi 0,14zł/L ;) Strasznie dorgie to jeżdżenie
na prądzie, nie wiem jak to przeżyję. ;P

--
Pozdor
Myjk

do góry