-
61. Data: 2021-02-21 15:21:08
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.02.2021 o 15:00, Jacek Maciejewski pisze:
> Nie ma to jak dobra teoria spiskowa. Można sobie poudawać
> wtajemniczonego :)
No to wyjaśnij czemu CNG jest eko a LPG nie? Może znasz odpowiedź?
--
Shrek
-
62. Data: 2021-02-21 15:38:06
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2021-02-21 o 11:57, RadoslawF pisze:
> W dniu 2021-02-20 o 22:51, cef pisze:
>> W dniu 2021-02-20 o 21:11, RadoslawF pisze:
>>> W dniu 2021-02-20 o 20:41, cef pisze:
>>>
>>>>>>> coraz wiecej elektryków dojedzie ze śląska nad Bałtyk. tylko
>>>>>>> gdzie się
>>>>>>> naładują na miejscu? Albo inaczej, kto zapłaci za kable, ładowarki,
>>>>>>> infrastrukturę, która bęzie używana przez 2 miesiące w roku?
>>>>>> Gdzieś czytałem (nie chce mi się szukać gdzie), że większość
>>>>>> kierowców w
>>>>>> Polsce robi "prywatnymi" autami poniżej 30 km dziennie. Jeśli jesteś
>>>>>> jednym z takich, to całkiem możliwe, że bardziej musiałbyś się
>>>>>> martwić o
>>>>>> stan naładowania baterii w smartfonie, a nie w aucie. :-)
>>>>>
>>>>> Statystycznie.
>>>>> W praktyce nawet ci którzy robią 20km dziennie kilka razy do roku
>>>>> robią kilkaset. I drogi elektryk który kilka razy do roku trzeba
>>>>> zastąpić jeszcze droższym autem z wynajmu po prostu się nie opłaca.
>>>>
>>>> Ale dlaczego trzeba zastąpić?
>>>> Przecież można zaplanować. Ostatnio tu się kolega
>>>> jeden chwalił, że jechał 480km i ładował raptem 4 godziny.
>>>
>>> Jak ktoś jest kawalerem nie ma dzieci i małżonki to może
>>> sobie planować podróż pięciogodzinną na dziesięć godzin.
>>> Ludzie z rodzinami nie mają czasu na takie fanaberie.
>>
>> I tak się muszą zatrzymać, żeby coś zjeść,
>
> Cztery godziny jedzą?
> A mozę dwa obiady po dwie godziny?
>
>> można połączyć postój ze zwiedzaniem, wypuścić dzieciaki do parku
>> rozrywki
>> czy zrobić zakupy. To tylko kwestia planowania.
>
> Pod warunkiem że tam gdzie ładujesz jest co zwiedzać.
> Pod warunkiem że masz dzieci na tyle duże że warto im coś pokazać.
> Pod warunkiem że masz na to zwiedzanie czas.
> Czyli praktycznie nigdy.
Jak nie potrafisz zaplanować, to już Twój problem.
-
63. Data: 2021-02-21 15:43:02
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.02.2021 o 15:02, Jacek Maciejewski pisze:
>> I zapisy na wakacje?
>
> A co w tym dziwnego? Potrzebujesz na 2 tyg. jachtu na Mazurach czy
> Egejskim to się zapisujesz do kolejki. Możesz i na auto się zapisać.
Tylko po co ma kombinować, skoro mam auto i daje ono radę przejechać
więcej niż 300km? Co więcej, jest ono równie "ekologiczne". No dobra -
trochę mniej, ale powiedzmy że silnik 2,5 turbo to rzeczywiście trochę
fanaberia;)
--
Shrek
-
64. Data: 2021-02-21 15:50:21
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2021-02-21 12:02, RadoslawF wrote:
[...]
> Ty chłopie w rosji mieszkasz?
> Bo u nas w polsce meble czy inne AGD przywiezie dostawca ze sklepu.
A to w Polsce jest już tak dobrze, że tylko nowe meble i RTV/AGD się
przewozi?
> Stare meble zabierze nowy właściciel lub wystawiasz w miejsce
> wskazane przez spółdzielnie
Raczej nie dotyczy tych, co mieszkają w domach jednorodzinnych. Np. u
mnie gmina odbiera duże odpady dwa razy w roku, co może być i czasami
jest problemem.
a do wożenia gruzu ludzie kupują przyczepki.
> Wychodzi taniej niż wynajm dostawczaka.
Przyczepka to pewnie minimum 2k, do tego hak i diagnosta. Do
okazjonalnego wywożenia gruzu taniej wyjdzie dostawczak. Poza tym na
przyczepkę za 2k to strach patrzeć bo od samego patrzenia może się połamać.
-
65. Data: 2021-02-21 17:39:26
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sun, 21 Feb 2021 15:21:08 +0100, Shrek napisał(a):
> W dniu 21.02.2021 o 15:00, Jacek Maciejewski pisze:
>
>> Nie ma to jak dobra teoria spiskowa. Można sobie poudawać
>> wtajemniczonego :)
>
> No to wyjaśnij czemu CNG jest eko a LPG nie? Może znasz odpowiedź?
Najpierw powiedz z czego to wyssałeś bo ja jako żywo pierwszy raz o tym
słyszę.
--
Jacek
-I hate haters-
-
66. Data: 2021-02-21 17:53:18
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.02.2021 o 17:39, Jacek Maciejewski pisze:
>> No to wyjaśnij czemu CNG jest eko a LPG nie? Może znasz odpowiedź?
>
> Najpierw powiedz z czego to wyssałeś bo ja jako żywo pierwszy raz o tym
> słyszę.
Co z czego? e LPG miało być dozwolone w "czystych" strefach, ale spadło
z rowerka?
--
Shrek
-
67. Data: 2021-02-21 19:09:25
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, Shrek.
On 21.02.2021 17:53 you wrote:
> W dniu 21.02.2021 o 17:39, Jacek Maciejewski pisze:
>>> No to wyjaśnij czemu CNG jest eko a LPG nie? Może znasz odpowiedź?
>> Najpierw powiedz z czego to wyssałeś bo ja jako żywo pierwszy raz o
>> tym słyszę.
> Co z czego? e LPG miało być dozwolone w "czystych" strefach, ale
> spadło z rowerka?
Zapewne na stronach rządowych będzie pełna dokumentacja konsultacji tego
projektu, to sobie tam znajdziesz czym to umotywowal. Strzelam, że
wyszło im że w czystej strefie będzie tyle samo aut co wcześniej i cały
pi-ar ustawy weźmie w łeb. Tak naprawdę to jest ustawa o wywaleniu aut z
centrum aż ekologią nie ma nic wspólnego.
--
Pete
-
68. Data: 2021-02-21 19:17:52
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.02.2021 o 19:09, Pete pisze:
> Zapewne na stronach rządowych będzie pełna dokumentacja konsultacji tego
> projektu, to sobie tam znajdziesz czym to umotywowal. Strzelam, że
> wyszło im że w czystej strefie będzie tyle samo aut co wcześniej i cały
> pi-ar ustawy weźmie w łeb.
No właśnie o tym piszę, że nie chodzi o ekologię a promowanie na siłę
elektryków. Póki co LPG jest w polsce ekologiczniejsze od samchodów na
węgiel (o ile oczywiście nie pali litra oleju na 1000 i jest sensownie
zestrojone - ale od tego to są stacje diagnostyczne).
Zresztą oficjalne uzasadnienie jest gówno warte - robią to dla dobra
obywateli - głównie dlatego, że obywatele się upierają i owego dobra
oddać nie chca.
> Tak naprawdę to jest ustawa o wywaleniu aut z
> centrum aż ekologią nie ma nic wspólnego.
Dokładnie. I jakby tak to opisali - płatny wjazd do centrum (dla
wszystkich) to nawet byłbym może i za.
--
Shrek
-
69. Data: 2021-02-21 19:40:51
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2021-02-21 o 15:50, JDX pisze:
>> Ty chłopie w rosji mieszkasz?
>> Bo u nas w polsce meble czy inne AGD przywiezie dostawca ze sklepu.
> A to w Polsce jest już tak dobrze, że tylko nowe meble i RTV/AGD się
> przewozi?
Dostawcy raczej tylko nowe dostarczają.
>> Stare meble zabierze nowy właściciel lub wystawiasz w miejsce
>> wskazane przez spółdzielnie
> Raczej nie dotyczy tych, co mieszkają w domach jednorodzinnych. Np. u
> mnie gmina odbiera duże odpady dwa razy w roku, co może być i czasami
> jest problemem.
Może być ale można tez zgrać termin wystawienia z terminem wywozu.
> a do wożenia gruzu ludzie kupują przyczepki.
>> Wychodzi taniej niż wynajm dostawczaka.
> Przyczepka to pewnie minimum 2k, do tego hak i diagnosta. Do
> okazjonalnego wywożenia gruzu taniej wyjdzie dostawczak. Poza tym na
> przyczepkę za 2k to strach patrzeć bo od samego patrzenia może się połamać.
Mnie taniej wyszła przyczepka, no i została w bonusie do dzisiaj.
Pozdrawiam
-
70. Data: 2021-02-21 19:43:56
Temat: Re: W bateriach się dzieje.
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2021-02-21 o 15:38, cef pisze:
>>>>>>>> coraz wiecej elektryków dojedzie ze śląska nad Bałtyk. tylko
>>>>>>>> gdzie się
>>>>>>>> naładują na miejscu? Albo inaczej, kto zapłaci za kable, ładowarki,
>>>>>>>> infrastrukturę, która bęzie używana przez 2 miesiące w roku?
>>>>>>> Gdzieś czytałem (nie chce mi się szukać gdzie), że większość
>>>>>>> kierowców w
>>>>>>> Polsce robi "prywatnymi" autami poniżej 30 km dziennie. Jeśli jesteś
>>>>>>> jednym z takich, to całkiem możliwe, że bardziej musiałbyś się
>>>>>>> martwić o
>>>>>>> stan naładowania baterii w smartfonie, a nie w aucie. :-)
>>>>>>
>>>>>> Statystycznie.
>>>>>> W praktyce nawet ci którzy robią 20km dziennie kilka razy do roku
>>>>>> robią kilkaset. I drogi elektryk który kilka razy do roku trzeba
>>>>>> zastąpić jeszcze droższym autem z wynajmu po prostu się nie opłaca.
>>>>>
>>>>> Ale dlaczego trzeba zastąpić?
>>>>> Przecież można zaplanować. Ostatnio tu się kolega
>>>>> jeden chwalił, że jechał 480km i ładował raptem 4 godziny.
>>>>
>>>> Jak ktoś jest kawalerem nie ma dzieci i małżonki to może
>>>> sobie planować podróż pięciogodzinną na dziesięć godzin.
>>>> Ludzie z rodzinami nie mają czasu na takie fanaberie.
>>>
>>> I tak się muszą zatrzymać, żeby coś zjeść,
>>
>> Cztery godziny jedzą?
>> A mozę dwa obiady po dwie godziny?
>>
>>> można połączyć postój ze zwiedzaniem, wypuścić dzieciaki do parku
>>> rozrywki
>>> czy zrobić zakupy. To tylko kwestia planowania.
>>
>> Pod warunkiem że tam gdzie ładujesz jest co zwiedzać.
>> Pod warunkiem że masz dzieci na tyle duże że warto im coś pokazać.
>> Pod warunkiem że masz na to zwiedzanie czas.
>> Czyli praktycznie nigdy.
>
> Jak nie potrafisz zaplanować, to już Twój problem.
Co ma potrafienie lub nie do kwestii niepotrzebnej straty
czterech godzin na jednym przejeździe?
Ja wiem że jest na świecie sporo biedoty której czas
nie jest nic wart. Mój jest warty sporo i nie będę go
tracił w trasie na wielogodzinne ładowanie.
Pozdrawiam