-
51. Data: 2014-05-30 13:52:03
Temat: Re: Virgin Mobile
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-05-30 03:30, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 53819812$0$2147$6...@n...neostrada.pl
>
>> Jedyne czego nam trzeba to opuszczenie w trybie natychmiastowym
>
> Ameryce są potrzebne pieniądze, dlatego niechętnie nam pozwoli
> na takie opuszczenie.
Akurat co do tych pieniędzy to nie jestem pewny, ale mam pewność że
opuszczenie tego towarzystwa łatwe dla Polski i Polaków nie będzie.
>
>> zbrojnego ramienia imperialistów - NATO. Swoim służalstwem
>> wobec tego towarzystwa nasze władze sprowadzają na Polskę
>> poważne niebezpieczeństwo.
>
>> Po drugie - tarcza tak, ale nie antyrakietowa i mająca
>> służyć ochronie terenu USA, a przeciwlotnicza
>> i ukierunkowana tylko i wyłącznie obronę terytorialnej kraju.
>
> Tarcza to tarcza -- ważne, aby USA dostały za nią zapłatę od Plaków.
>
> GF mówi już o potrzebie nie 2%, ale 5%-6% polskiego PKB. :)
>
> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,George-Friedm
an-USA-nie-moga-dopuscic-do-odrodzenia-sojuszu-Berli
na-z-Moskwa,wid,16639377,wiadomosc.html?ticaid=112d0
b
>
> Waszyngton nie może dopuścić do odrodzenia sojuszu Berlina z Moskwą
> - przekonuje
> w "Rzeczpospolitej" politolog George Friedman. - W przypadku
> ewentualnego
> zagrożenia Polska musi być w stanie samodzielnie się bronić,
> przynajmniej
> dwa, trzy miesiące, dopóki nie przyjdzie pomoc. A na to potrzeba nie
> 2, ale
> 5-6 proc. PKB wydatków na obronę - podkreślił Friedman.
>
> Rosja tymczasem ostrzega, że zamierza najechać sąsiednie kraje
> (w tym także Polskę) za pomocą swych turystów, nie żołnierzy.
>
> http://www.wprost.pl/ar/448843/Wiceminister-obrony-R
osji-Zamierzamy-najechac-Polske/
>
> Wiceminister obrony Rosji Anatolij Antonow stwierdził na antenie BBC,
> że jego kraj zamierza najechać na kilka krajów m.in. na Polskę za
> pomocą... turystów - podaje TVN24.
>
> Ale z punktu widzenia USA warto straszyć Polskę Rosją i wciągać
> ją w konflikty zbrojne, bo to daje pieniądze i zbyt Zachodowi.
> Co więcej -- zamiast szukać zbytu Leopardom lub płacić za ich
> recykling, można je sprzedać Polsce. :) Można też destabilizować
> sytuację na Ukrainie i wciągać Polskę w wojnę domową, w której
> postacią główną może być nieśmiertelny Stepan. ;)
Nie, tarcza tarczy nierówna. Co innego przeciwlotniczy system zdolny do
zestrzeliwaniu samolotów lecących bombardować mosty w Warszawie, a co
innego tarcza oparta o system do zestrzeliwania balistycznych pocisków
międzykontynentalnych, mających swój cel w USA.
>
>
>> Żadnych śmigłowców, dronów czy okrętów.., Co niby te okręty miałyby
>
> W tak zwanym przededniu II wojny świętej RP odesłała swoje 3 najlepsze
> niszczyciele do Wielkiej Brytanii. Jeden z nich zatonął trafiony wiązką
> bomb zrzuconych z samolotu lecącego płaskim lotem na wysokości 6
> kilometrów,
> w czasie walk o Norwegię. Brytyjczycy wycofali się z Norwegii, choć byli
> stroną wygrywającą ten konflikt, w którym stracili ,,połowę'' swojej
> floty.
> (mam na swej myśli nie dokładnie bitwę o Norwegię, ale całą kampanię,
> w skład której weszła walka o Norwegię)
A okręt podwogny, (bodajże Dzik) czekał na zgodę władz w Warszawie na
zatopienie niemieckiego krążownika Konigsberg, w czasie gdy Hitler
bombardował Warszawę.. Niestety - władzom w Warszawie brakło odwagi aby
wydać taki rozkaz. My po prostu baliśmy sie zatopić im tego krążownika.
Po jaką cholerę wobec tego wydawaliśmy krocie na te okręty podwodne?
No Brytole musieli się wycofać z Norwegii, - ruszyła niemiecka ofensywa
na Francję, a Francja była priorytetem.
>
>> ochraniać - po PŻO, i po Polskiej Flocie Połowów Dalekomorskich
>> nie ma już śladu. A więc po co nam jakieś okręty wojenne..?
>
> Do blokowania kanału Świny, do ,,lądowego'' połączenia Rewy z
> półwyspem...
> (zasypania Zatoki Puckiej)
No tak... albo do obrony wyspy Wolin... ;-)
>
>> Jedyna telewizja którą oglądam ze względu na wiadomości to RT i BBC
>> News.
>
> A ja ciągle zapominam o tym, że dociągnąłem sobie drut z DVB-T, dzięki
> czemu mogę oglądać (chyba codziennie) Krzyżaków Sienkiewicza czy (nieco
> rzadziej, ale też często) film o Apollo 13. :)
>
Ja mam w sumie 8 anten na domu, 3 satelitarne i 3 do odbioru dvb-t,
jedna GSM/UMTS i jedna CDMA...
-
52. Data: 2014-05-30 13:55:35
Temat: Re: Virgin Mobile
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-05-27 03:47, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 5381951b$0$2240$6...@n...neostrada.pl
>
>>> Dlatego, że Rosja jest przeciwnikiem
>>> NATO a Polska jest członkiem NATO. :)
>
>> Ale czy to jest nam
>
> To zależy od definicji 'my'.
>
> http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/donieck-pol
ski-student-wspiera-rosyjskich-separatystow/x603q
>
>
> Donieck: polski student wspiera rosyjskich separatystów
My - Słowianie mający domy i mieszkający w kraju nad Wisłą, tworzący
państwo o nazwie Polska.
Co do tego studenta, czy aby na pewno wiadomo że nie chodzi mu żadną
prorosyjskość, a tylko nie jest mu po drodze z Kijowem do Unii i
oddawanie się we władanie Waszyngtonowi?
>
>> po drodze, robić sobie przeciwnika z bratniego narodu
>> rosyjskiego w imię solidarności z klubem imperialnym,
>> sterowanym z Waszyngtonu?
>
> Prorządowe wojska ukraińskie ostrzelały cywilów.
> Rzekomo nie uwzględniono wiatru -- zamiast do
> czołgu, strzelano ciężką bronią (artylerią) do domów.
A pamiętasz słowa jakiegoś wysoko postawionego jankesa, zdaje się to
Kerry wypowiadał słowa skierowane do ówczesnych władz Ukrainy, gdy Kijów
zajmowany był przez bojówki stawiające barykady i palące urzędy -
"użycie siły wobec protestujących jest niedopuszczalne", a Janukowycz
usiłował przywrócić porządek?
>
> -=-
>
> Dla mnie wszystko jest aż nazbyt jasne -- nie jest to żadna
> nowość, ale zwyczajna, odwieczna wojna o Chrystusa. Zachód
> modli się z lewej na prawą, a Wschód -- odwrotnie, czyli
> z prawej na lewą. I właśnie w walce o ten kierunek
> modlitewny giną dziesiątki milionów ludzi.
Wojny były prowadzone także na długo przed Chrystusem. I będą prowadzone
dopóki na świecie rządzi kapitalizm. Ktos ma wiecznie nienażarty ryj i
próbuje wyżreć innym ich dobra.
>
>
> Wojna rozpoczęta niby razem ze schizmą wschodnią (w 1054 roku)
> tak zwaną, ale IMO znacznie wcześniej. :) Śladem rozpadu Cesarstwa
> Rzymskiego (na Rzym i Bizancjum) rozpadło się tysiąc lat temu
> Chrześcijaństwo.
>
>
> Z powodu innego zwrotu (kierunek ten sam) modlitewnego (inaczej
> kreślonego krzyża) rozpoczęła się I wojna święta (której rozpoczęcia
> mamy setną rocznicę w lipcu br.) w której Rosja poparła serbskie
> prawosławie. W wojnie tej rżnęły się 3 religie -- muzułmańska,
> prawosławna i rzymskokatolicka. II wojna święta była dogrywką.
> Kolejnej wojny miało nie być po tym, jak Rosjanie zdetonowali
> termojądrową bombę (,,Małego Cara'', czy jakoś tak) o ,,mocy''
> **zredukowanej** do około 50 megaton. (z chyba 150 megaton)
>
> Po tej bombie stało się jasne, że nie warto kruszyć kopii w ten
> sposób, gdyż łatwiej o wyparowanie Ziemi jako planety, niż
> o rozstrzygniecie ,,na polu chwały''. KRK rozpoczął w rok
> później Sobór watykański II i przeszedł do innego typu wojny,
> którą mieli prowadzić papieże o imionach Jan Paweł. Niestety
> JPII nawalił na całej linii.. Kolejna wojna znów nie została
> wygrana przez Zachód.
>
> Sobór ten rozpoczął Jan XXII a skończył Paweł VI.
>
> JPII miał podporządkować sobie wszystkie religie monoteistyczne,
> zaczynając od scalania krajów dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodw.
>
> -=-
>
> Chyba w ubroku Putin wręczył prowokacyjny upominek papieżowi -- ikonę,
> symbolizującą przegraną Jana Pawła II w wojnie prowadzonej przeciwko
> Rosji, która po upadku Konstantynopola (pokonanego przez Turków) stała
> się główną (choć nieoficjalną -- Kościoły prawosławne są autokefaliczne)
> siedzibą prawosławia.
>
>
> Patrzyłem na Putina z uwagą -- w TV oczywiście.
> Był jakby przestraszony swoim czynem, ale nie wahał się.
>
> Warto dodać, że w czasie gdy Konstantynopol opierał się Turkom,
> ówczesny papież miał masę żołnierzy (rycerzy zakonnych) pod ręką
> (nie prowadził wówczas krucjat) których nie wysłał na pomoc, choć
> droga (morska) do Konstantynopola była otwarta. Papież wysłał
> jedynie to, co (chyba jeszcze przed wojną) obiecał -- ochłapy,
> które zmarnował. :) Osamotniony Konstantynopol padał, ale nie
> walczyli Grecy, lecz... ,,Rzymianie''. :) Grecy mieli nadzieję
> na ugodę -- w efekcie zostali wyniesienie przez zdobywcę. :)
>
> Konstantynopol, choć na Wschodzie, był jednak kulturowo całkiem
> zachodni i przeciwko Turkom walczyli Rycerze Zachodu, nie Wschodu.
>
> Wschodnie władze pokłoniły się zwycięskim Turkom, za co miały
> zostać wyniesione w górę. Turcy dotrzymali słowa i wynieśli
> głowy greckich władców pod niebiosa -- na wysokich tyczkach,
> po odcięciu tychże głów od tułowi. ;)
>
> -=-
>
> Niedawna wojna bałkańska także miała charakter religijny.
> Ostatnim epizodem tej wojny była Srebrenica (źle wspomniana
> w filmie, którego link tutaj rzuciłem niedawno) gdzie Serbowie
> wymordowali muzułmanów po tym, jak holenderscy żołnierze
> uciekli w strachu/popłochu przed Serbami.
>
> Po Srebrenicy inicjatywę przejęli Amerykanie -- kończąc
> tę wojnę jednym rajdem swoich myśliwców. Mogli znacznie
> wcześniej ale wyszło inaczej.
>
>
> Masa filmów pokazuje zupełną obojętność międzynarodowych
> wojsk wobec czystek etnicznych.
>
>
> Holendrzy przed paru laty zostali uznani winnymi
> (śmierci tysięcy muzułmanów) w tej sprawie.
>
Dlaczego nikt nie wylewa krokodylich łez nad niedolą Serbów. Wszędzie
prześladowani - wyrzucani z domów i mordowani w Chorwacji czy Bośni,
przy cichej zgodzie "Zachodu", natomiast próba serbskiej samoobrony w
Bośni zaraz zaskutkowała świńskim kwikiem o ich niegodziwości..
Przypominam że z terenów Serbii nie wyrzucono ani jednej chorwackiej czy
bośniackiej rodziny. Natomiast na własne oczy widziałem pod Belgradem
około 200 000 miasteczko namiotowe złożone z wygnańców z pozostałych
republik Jugosławii. Gdzie byli ci hipokryci z zachodu gdy grupy
chorwackich bandziorów wyrzucały Serbów z Knina?
-
53. Data: 2014-06-01 18:13:43
Temat: Re: Virgin Mobile
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Trybun" <I...@j...com>
>>
>>>> Drog nie liczysz, szkol nie liczysz, tramwajow, autobusow i metra nie
>>>> liczysz. Satysfakcji jak Malysz wygra nie liczysz.
>>> Szkoły w takiej formie to jakieś nieporozumienie. Podstawa - nauka
>>> pisania-czytania przez 4-5 lat, ogólne zasady matematyki, prawo jazdy,
>>> karta pływacka.. i fora ze dwora z państwowych szkół. Po jaką ciężką
>>> cholerę wpaja się do pustych łbów różne bzdety które uczeń jednym uchem
>>> wpuszcza drugim wypuszcza. Dla chętnych i mających zdolności w danych
>>> kierunkach państwowe stypendia, oczywiście cała ponadpodstawowa nauka
>>> tylko w szkołach prywatnych.
>> A te panstwowe stypendia to z czego ?
>
> Ze samych struktur Państwa. Jeżeli jesteśmy zrzeszeni w jakieś
> stowarzyszenie to finanse muszą być prowadzone. Mała uwaga co do tych
> stypendiów - absolwent ma być zobowiązany do odpracowania kosztów swojego
> kształcenia na rzecz kraju.
To po co stypendia ? Zwykły kredyt daj.
> Takie coś jak słyszałem niedawno na ulicy w rozmowie dwu osób jest
> niedopuszczalne:
> "I co Heniek, kiedy wyjeżdżasz?, - tylko skończę studia i już mnie nie ma
> w tym popieprzonym kraju"..
Jesteś pewien, że nie zapłacił z własnej kieszeni za te studia ?