eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Utrata wartości handlowej pojazdu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2013-05-09 09:02:55
    Temat: Utrata wartości handlowej pojazdu
    Od: Przemeq <p...@o...eu>

    Witam,
    Mam pytanie. Miałem kolizje, nie mam problemu ze sprawcą.
    Typowa stłuczka parkingowa do wymiany tylny zderzak uszkodzone zaczepy.
    Autko ma 6 miesięcy więc trochę boli.
    Znalazłem informacje w sieci iż należy mi się od ubezpieczyciela sprawcy
    odszkodowanie wynikającego z faktu, iż pojazd został naprawiony ale jego
    wartość rynkowa przed szkodą była wyższa niż po jego naprawie.
    Czy faktycznie istnieją jakieś przepisy umożliwiające uzyskanie takiego
    odszkodowania?
    Jak określić wysokość ewentualnego odszkodowania?
    Ktoś to przerabiał?

    Przemeq


  • 2. Data: 2013-05-09 09:24:36
    Temat: Re: Utrata wartości handlowej pojazdu
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 9 Maj, 09:02, Przemeq <p...@o...eu> wrote:
    > Witam,
    > Mam pytanie. Miałem kolizje, nie mam problemu ze sprawcą.
    > Typowa stłuczka parkingowa do wymiany tylny zderzak uszkodzone zaczepy.
    > Autko ma 6 miesięcy więc trochę boli.
    > Znalazłem informacje w sieci iż należy mi się od ubezpieczyciela sprawcy
    > odszkodowanie wynikającego z faktu, iż pojazd został naprawiony ale jego
    > wartość rynkowa przed szkodą była wyższa niż po jego naprawie.
    > Czy faktycznie istnieją jakieś przepisy umożliwiające uzyskanie takiego
    > odszkodowania?
    > Jak określić wysokość ewentualnego odszkodowania?
    > Ktoś to przerabiał?

    http://rzu.gov.pl/czesto-zadawane-pytania/ubezpiecze
    nia-komunikacyjne-odpowiedzialnosci-cywilnej-oc-szko
    da-majatkowa-na-mieniu/Co__to_jest_utrata_wartosci_h
    andlowej_pojazdu__Czy_sluzy_mi_roszczenie_jezeli_pom
    imo_naprawy_moj_pojazd_stracil_na_warto__20299


    Wg mnie w tej sytuacji trudno mowic o "prawdziwej naprawie" -
    wymieniaja tylko cala czesc na oryginalna, wiec raczej szanasa na
    udowodnienie utraty wartosci jest minimalna...

    WS


  • 3. Data: 2013-05-09 10:43:01
    Temat: Re: Utrata wartości handlowej pojazdu
    Od: "Piotrek" <p...@s...mowimy.nie>

    Użytkownik "Przemeq" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:518b4a23$0$26683$65785112@news.neostrada.pl...
    > Witam,
    > Mam pytanie. Miałem kolizje, nie mam problemu ze sprawcą.
    > Typowa stłuczka parkingowa do wymiany tylny zderzak uszkodzone zaczepy.
    > Autko ma 6 miesięcy więc trochę boli.
    > Znalazłem informacje w sieci iż należy mi się od ubezpieczyciela sprawcy
    > odszkodowanie wynikającego z faktu, iż pojazd został naprawiony ale jego
    > wartość rynkowa przed szkodą była wyższa niż po jego naprawie.
    > Czy faktycznie istnieją jakieś przepisy umożliwiające uzyskanie takiego
    > odszkodowania?
    > Jak określić wysokość ewentualnego odszkodowania?
    > Ktoś to przerabiał?
    >
    > Przemeq

    W przypadku powierzchownego uszkodzenia (zderzak, listwa, klapa, drzwi)
    widze marne szanse na wyrwanie kasy, co innego naruszenie konstrukcji np.
    tylny blotnik, podloga, slupek itp. - czyli cos, co musi byc wycinane,
    spawane itd.

    Zawsze mozesz zlecic indywidualna wycene rzeczoznawcy - koszt ok 200zl - ale
    watpie zeby cos wyliczyl w przypadku uszkodzonego (tylko) zderzaka.

    Kolega trenowal temat i sie wyglupil pomimo, ze wszyscy mu odradzali
    (uszkodzenia drzwi). W sadzie nie uznali mu roszczenia.



  • 4. Data: 2013-05-09 17:15:53
    Temat: Re: Utrata wartości handlowej pojazdu
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Przemeq" <p...@o...eu> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:518b4a23$0$26683$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > Witam,
    > Mam pytanie. Miałem kolizje, nie mam problemu ze sprawcą.
    > Typowa stłuczka parkingowa do wymiany tylny zderzak uszkodzone zaczepy.
    > Autko ma 6 miesięcy więc trochę boli.
    > Znalazłem informacje w sieci iż należy mi się od ubezpieczyciela sprawcy
    > odszkodowanie wynikającego z faktu, iż pojazd został naprawiony ale jego
    > wartość rynkowa przed szkodą była wyższa niż po jego naprawie.
    > Czy faktycznie istnieją jakieś przepisy umożliwiające uzyskanie takiego
    > odszkodowania?
    > Jak określić wysokość ewentualnego odszkodowania?
    > Ktoś to przerabiał?

    Tak.
    Gra nie warta świeczki, różnica wyszła gdzieś między 1 a 2 tys, a koszt
    rzeczoznawcy wynosił gdzieś z 500 zł.
    A przy samym zderzaku, pewnie nie będzie jej prawie wcale.
    Bez rzeczoznawcy i sądu nic nie wskórasz.



  • 5. Data: 2013-05-10 19:16:00
    Temat: Re: Utrata wartości handlowej pojazdu
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2013-05-09 09:02, Przemeq pisze:
    > Witam,
    > Mam pytanie. Miałem kolizje, nie mam problemu ze sprawcą.
    > Typowa stłuczka parkingowa do wymiany tylny zderzak uszkodzone zaczepy.
    > Autko ma 6 miesięcy więc trochę boli.
    > Znalazłem informacje w sieci iż należy mi się od ubezpieczyciela sprawcy
    > odszkodowanie wynikającego z faktu, iż pojazd został naprawiony ale jego
    > wartość rynkowa przed szkodą była wyższa niż po jego naprawie.
    > Czy faktycznie istnieją jakieś przepisy umożliwiające uzyskanie takiego
    > odszkodowania?
    > Jak określić wysokość ewentualnego odszkodowania?
    > Ktoś to przerabiał?
    >
    > Przemeq

    Taką różnicę między samochodem "bitym" a nie bitym może uzyskać na
    drodze sądowej. Ale tylko w przypadku sprzedaży tego auta (bo inna
    będzie utrata wartości w samochodzie sprzedawanym jako stosunkowo nowe,
    a inna przy sprzedaży po 15 latach od stłuczki). Nabywca musi wystawić
    oświadczenie, że cena jest niższa z powodu napraw wykonanych w aucie.
    Generalnie sprawa trudna do załatwienia.
    T.


  • 6. Data: 2013-05-10 19:34:51
    Temat: Re: Utrata wartości handlowej pojazdu
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "T." napisał w wiadomości
    >Taką różnicę między samochodem "bitym" a nie bitym może uzyskać na
    >drodze sądowej.

    Zapewne tak, bo inaczej bedzie sie ubezpieczyciel uchylac.

    >Ale tylko w przypadku sprzedaży tego auta (bo inna będzie utrata
    >wartości w samochodzie sprzedawanym jako stosunkowo nowe, a inna przy
    >sprzedaży po 15 latach od stłuczki).

    Z jednej strony rozsadnie piszesz ... ale z drugiej nie.
    Utrata wartosci ma miejsce teraz, niezaleznie od tego czy sprzedasz,
    czy nie.

    > Nabywca musi wystawić oświadczenie, że cena jest niższa z powodu
    > napraw wykonanych w aucie. Generalnie sprawa trudna do załatwienia.

    P.S. Dlugow nie splacac, wydac auto komornikowi ... i sad nie powinien
    miec watpliwosci ze komornicza licytacja byla uczciwa, a roznica ceny
    rynkowej z urzedu skarbowego a ceny sprzedazy jest wylacznie wynikiem
    wypadku :-P

    PPS. a potem nam wszystkim podniosa skladki OC :-(

    J.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: