-
1. Data: 2014-02-01 16:40:22
Temat: Uszkodzony telefon - diagnostyka
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Znajomemu niedawno upadł telefon (HTC Desire X). Na obudowie nie ma
śladu po tym wypadku, ekran przetrwał, urządzenie się włącza. Niestety
od tego czasu nie da się wykonywać połączeń - brak sygnału. Ponieważ
aparat już od jakiegoś czas nie jest na gwarancji, a w kilku serwisach
zaproponowano wymianę płyty głównej, znajomy dał mi go, żebym do niego
zajrzał na zasadzie "Sprawa uznana za przegraną, może jakimś cudem ci
się uda, ale przynajmniej gorzej już nie będzie". :)
Mam w swoim warsztacie HotAira, mam pewne doświadczenie z lutowaniem
elektroniki elektroniki z wykorzystaniem elementów SMD, zdarzyło mi się
swego czasu przeprowadzać drobne naprawy telefonów i PDA. Jednak tutaj
ewidentnie muszę się podszkolić.
Przede wszystkim czy faktycznie serwisanci mają rację? Naprawa na
niższym poziomie jak wymiana płyty głównej nie jest możliwa? Może po
prostu puściły gdzieś luty i wystarczy wygrzać fragment PCB gorącym
powietrzem (wcześniej zasłoniwszy resztę taśmą kaptonową)? Może
wystarczy wymienić jednego scalaczka?
Od czego powinienem zacząć diagnozowanie sprzętu?
-
2. Data: 2014-02-01 18:21:34
Temat: Re: Uszkodzony telefon - diagnostyka
Od: "Tomek" <n...@o...pl>
Użytkownik "Atlantis" napisał:
> Znajomemu niedawno upadł telefon (...)
> od tego czasu nie da się wykonywać połączeń - brak sygnału.
Zgadnij, skoro nie ma sygnału (wykluczam głośniczek, bo pewnie nie o tym
chciałeś napisać, lecz o braku zasięgu)
to co odpowiada za połączenie telefonu ze stacją bazową?
> Mam w swoim warsztacie HotAira, mam pewne doświadczenie z lutowaniem
> elektroniki elektroniki z wykorzystaniem elementów SMD, zdarzyło mi się
> swego czasu przeprowadzać drobne naprawy telefonów i PDA. Jednak tutaj
> ewidentnie muszę się podszkolić.
Podszkolić z czego? Z lutowania? Czy z wiedzy?
> Przede wszystkim czy faktycznie serwisanci mają rację?
Mamy zgadywać? Tego oczekujesz?
> Naprawa na niższym poziomie jak wymiana płyty głównej nie jest możliwa?
Może jest możliwa, może nie. Na odległość chcesz żeby ktoś podał prawidłową
odpowiedź? To nie grupa z wróżkami.
> Może po prostu puściły gdzieś luty i wystarczy wygrzać fragment PCB
> gorącym
> powietrzem (wcześniej zasłoniwszy resztę taśmą kaptonową)?
Może tak. A może nie. Wygrzałeś, czy jesteś ze swoim doświadczeniem na
etapie zadawania pytań?
> Może wystarczy wymienić jednego scalaczka?
Wymieniłeś? Scalak przy SMD, które wymieniałeś to przecież pikuś. Pewnie
masz doświadczenie z czytania schematów? Masz oczywiście schemat tego HTC
prawda?
> Od czego powinienem zacząć diagnozowanie sprzętu?
Znasz odpowiedź na pierwsze pytanie?
Od nadajnika.
-
3. Data: 2014-02-01 21:34:36
Temat: Re: Uszkodzony telefon - diagnostyka
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 01 Feb 2014 16:40:22 +0100, Atlantis napisał(a):
> Znajomemu niedawno upadł telefon (HTC Desire X). Na obudowie nie ma
> śladu po tym wypadku, ekran przetrwał, urządzenie się włącza.
> Przede wszystkim czy faktycznie serwisanci mają rację? Naprawa na
> niższym poziomie jak wymiana płyty głównej nie jest możliwa? Może po
> prostu puściły gdzieś luty i wystarczy wygrzać fragment PCB gorącym
> powietrzem (wcześniej zasłoniwszy resztę taśmą kaptonową)?
Moze wystarczyc,
> Może wystarczy wymienić jednego scalaczka?
> Od czego powinienem zacząć diagnozowanie sprzętu?
Od zakupu mikroskopu ? :-)
Problem w tym ze skomplikowane to, male, wielowarstwowe, a
dokumentacji brak. A serwisant nie moze doktoratu robic, tylko ma
szybko naprawic.
Od upadku scalak zaden sie raczej nie zepsul. Moze kwarc jakis.
J.
-
4. Data: 2014-02-02 11:16:27
Temat: Re: Uszkodzony telefon - diagnostyka
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 01 Feb 2014 16:40:22 +0100, Atlantis <m...@w...pl>
wrote:
> od tego czasu nie da się wykonywać połączeń - brak sygnału.
Ale sygnału zgłoszenia centrali nie ma w już od hen czasu w komorkach
;)
> wystarczy wymienić jednego scalaczka?
Zrób taki test, przejrzyj scalaczki na PCB, odczytaj ich symbole, a
później sprawdź jaki ich % jest dostępny u popularnych dystrybutorów
:)
> Od czego powinienem zacząć diagnozowanie sprzętu?
Od zakupu mikroskopu :)
Pochwal się później co udało się zrobić.
--
Marek
-
5. Data: 2014-02-02 19:10:36
Temat: Re: Uszkodzony telefon - diagnostyka
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2014-02-02 11:16, Marek pisze:
>> wystarczy wymienić jednego scalaczka?
>
> Zrób taki test, przejrzyj scalaczki na PCB, odczytaj ich symbole, a
> później sprawdź jaki ich % jest dostępny u popularnych dystrybutorów :)
Zdaje sobie z tego sprawę. Jednak niektóre elementy czasem da się kupić.
Nawet na Allegro pojawiały się końcówki mocy do niektórych starszych
Nokii. A kto wie, może ucierpiał jakiś pospolity rezystor albo
rezonator? Może winne jest mikropęknięcie na lutowaniu?
>> Od czego powinienem zacząć diagnozowanie sprzętu?
>
> Od zakupu mikroskopu :) Pochwal się później co udało się zrobić.
Taki zwykły, szkolny się nada? ;)
Tak właściwie to przede wszystkim chciałbym najpierw wyczerpać
możliwości programowej diagnostyki. Istnieje może jakiś soft, który
umożliwiłby przetestowanie poszczególnych bloków telefonu. Na zasadzie:
1. Test komunikacji z kartą SIM -> OK
2. Test komunikacji części logicznej z częścią radiową -> OK
3. Test komunikacji z siecią GSM -> FAILED
-
6. Data: 2014-02-02 20:10:23
Temat: Re: Uszkodzony telefon - diagnostyka
Od: "Tomek" <n...@o...pl>
Użytkownik "Atlantis" napisał:
>> A kto wie, może ucierpiał jakiś pospolity rezystor albo
>> rezonator? Może winne jest mikropęknięcie na lutowaniu?
>> Od czego powinienem zacząć diagnozowanie sprzętu?
>> Tak właściwie to przede wszystkim chciałbym najpierw wyczerpać
>> możliwości programowej diagnostyki.
Której części zdania "Zacznij od nadajnika" nie zrozumiałeś?