-
71. Data: 2013-12-09 13:40:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello TOMASZEK,
Monday, December 9, 2013, 1:23:57 PM, you wrote:
>> Numer 112 sluzy do powiadamiania o NAGLYCH sytuacjach. Wjechanie w dziure
>> i niemoznosc zmiany kola nie jest nagla sytuacja.
> Może i bym na to przystał co napisałeś, gdyby nie to, że numer 112 w tym
> kraju nie nadaje się nawet do powiadamiania o czymkolwiek, o nagłych
> sytuacjach nie wspominając.
> I napiszę jeszcze raz: przy odrobinie dobrej woli automat białkowy spod
> 112 mógłby pomóc.
NIE MÓGŁ, BO MU NIE WOLNO!
> Ale czego w tym kraju wymagać, jak tu ludzie umierają, bo karetka
> przyjeżdża ze szpitala oddalonego o 70 km, a szpital "pod nosem". I
> oczywiście winnych nie ma.
KURWA! To była wymiana koła a nie wołanie o karetkę!
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
72. Data: 2013-12-09 13:47:40
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: TOMASZEK <t...@f...onet.pl>
W dniu 2013-12-09 13:36, uzytkownik pisze:
> Poza tym dla kilku ciasnogłowych polecam lekturę z oficjalnej strony
> rządowej, gdzie opisane jest do czego służy i kiedy dzwonić na nr 112
> http://112.gov.pl/112/kiedy-dzwonic-na-112/397,KIEDY
-DZWONIC-NA-112.html
Dziękuję za ostateczny argument.
>
> Kiedy dzwonić na "112"
> Numer ten służy wyłącznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach
> zagrożenia zdrowia, życia lub mienia, np.:
>
> a.. pożary,
> b.. wypadki drogowe,
> c.. kradzieże,
> d.. włamania,
> e.. w przypadku użycia przemocy,
> f.. nagłe omdlenia i utrata świadomości,
> g.. poważne uszkodzenie ciała i silne krwawienie,
> h.. przypadki porażenia prądem,
> i.. rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję,
> j.. inna nagła sytuacja zagrażająca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu
> i porządkowi publicznemu.
> Przyjrzyjcie się ostatniemu puntowi:
> a.. inna nagła sytuacja zagrażająca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu i
> porządkowi publicznemu.
Myślę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację wątkotwórcy.
> Na marginesie dodam, że ostatnio byłem w Zarządzie Dróg i Transportu,
> który do mnie wysyłał kilka razy upomnienia na stary adres, bo ponoć nie
> uiściłem opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania. Już zaczęli
> naliczać odsetki i koszty upomnienia. Problem w tym, że kara dotyczy
> parkowania, w chwili, kiedy już nie byłem właścicielem samochodu, czyli
> mówiąc prościej nie dotyczy mojej osoby.
> Pokazałem kopię umowy kupna-sprzedaży oraz wezwanie, a tleniona damulka
> "cap" dokumenty i chowa. Ja jej mówię, że nawet nie mam kopii tego
> wezwania i proszę, aby mi choć napisała poświadczenie, że takie
> dokumenty zostawiłem. Ona na to, że ona nie będzie pisać takiego
> poświadczenia i co najwyżej może mi poświadczyć na kopii wezwania, ale
> muszę przyjść z kopią. Pytam grzecznie czy nie ma możliwości, aby sobie
> skopiowała te dokumenty, a ona mówi, że nie. Dopiero jak zacząłem rzucać
> komentarze o pasożytnictwie społecznych, wysłała mnie do koleżanek.
> Poszedłem więc na II piętro tylko po to, żeby usłyszeć, że takie rzeczy
> załatwia się na dole w kancelarii. No to grzecznie tłumaczę jej, że
> właśnie z tamtąd mnie skierowali do niej, a ta dalej swoje.
> Dopiero kolejny tekst o pasożytach społecznych poskutkował wykonaniem
> kserokopii i wysłaniem na parter do kancelarii.
> Gmach dość duży. Pokoi od ciula i jeszcze trochę, a w każdym z nich
> siedzi po 4-5-6 darmozjadów, pierdzi w krzesełka i zajmuje się
> ściąganiem haraczu za coś co nie jest nawet własnością tej instytucji.
> Typowy rozbój w imię prawa, które lobbowane jest przez tego typu
> instytucje, a co kolejny urzędnik to uważa się za bardziej ważnego.
Raz jeden jedyny wysłałem NIP-3 poleconym do skarbówki. I to był błąd.
Dane nie zostały zaktualizowane. W każdym innym przypadku kopia
dokumentu i pieczątka z datą, kiedy zostało przyjęte. To jest Polska,
państwo jest wrogiem i prowadzi z obywatelem wojnę. Jeśli nie atakować
to przynajmniej się bronić.
--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl
-
73. Data: 2013-12-09 13:49:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello TOMASZEK,
Monday, December 9, 2013, 1:27:24 PM, you wrote:
[... nie na temat ...]
>> Kto nie ma wyobraźni? Chyba "kierowca", który wyjeżdża samochodem w
>> grudniu, ubrany w cienki dresik (nomen omen), bez klucza do kół.
> Nie bronię go, nie wszystko zaplanował jak należy, tu zgoda.
>> Brakło mu wyobraźni, żeby wykupić ubezpieczenie assistance a skoro już
>> go nie ma (o ile nie ma), to w pierwszej kolejności mógł zadzwonić do
>> rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
>> pomocy drogowej.
> Nie bierzesz pod uwagę czynnika ludzkiego? Jest Ci obcy?
Jest mi obce wyjeżdżanie w grudniu w dresie samochodem bez minimum
wyposażenia. Jest mi obce żądanie pomocy przy wymianie koła od służb
RATUNKOWYCH. Choć jestem bardzo wdzięczny policjantom, którzy osłonili
mnie na A4 podczas wymiany koła - od strony jezdni a nie pobocza. Ale
oni po prostu przejeżdżali obok.
Uprzedzając - tak, trójkąt był wystawiony zgodnie z przepisami. Mimo
tego TIRy próbowały mi buty zdjąć. Podmuchem.
>> Policji nie wolno podawać numerów do pomocy drogowej ze względu na
>> zarzuty łapówkarstwa, które się pojawiały, gdy policja te telefony
>> podawała.
> Polska, Polska ;)
Tak, zgadza się - Polska. Policjanci dostawali w łapę od
zaprzyjaźnionych pomocy drogowych a ci musieli sobie odbijać na
kierowcach pomocy potrzebujących. I dostali zakaz. Słusznie.
Telefonia komórkowa w Polsce działa zaledwie od 17 lat a już powstało
pokolenie, które potrafi wybrać tylko jeden numer :(
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
74. Data: 2013-12-09 13:49:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Mon, 09 Dec 2013 13:47:40 +0100, TOMASZEK
<t...@f...onet.pl> wrote:
>Myślę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację wątkotwórcy.
To nie był wypadek.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
75. Data: 2013-12-09 13:50:04
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: TOMASZEK <t...@f...onet.pl>
W dniu 2013-12-09 13:40, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Ale czego w tym kraju wymagać, jak tu ludzie umierają, bo karetka
>> przyjeżdża ze szpitala oddalonego o 70 km, a szpital "pod nosem". I
>> oczywiście winnych nie ma.
>
> KURWA! To była wymiana koła a nie wołanie o karetkę!
1. Mechanizm ten sam, ta sama instytucja: państwo
2. Po tej kurwie to już koniec z Tobą rozmowy.
--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl
-
76. Data: 2013-12-09 13:51:57
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello TOMASZEK,
Monday, December 9, 2013, 1:35:53 PM, you wrote:
>> Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
>> jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
>> 112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.
> No i co z tego że dużo ( każdy?? ) ludzi dzwoni z pierdołami? Oni są od
> tego, żeby to weryfikować i co najwyżej potem karać dowcipnisiów i idiotów.
> Co do samego numeru 112, on jest do wzywania pomocy! Pewnie o tym nie
> wiesz ( to się zaraz dowiesz ) ale numer 112 to jedyny numer, który
> można wybrać:
> - przy zablokowanych połączeniach wychodzących
> - przy zablokowanej klawiaturze
> - przy braku karty SIM w telefonie
I co kurwa jeszcze wymyślisz?
> I teraz co? Jak przykładowo nie zapłaciłem rachunku czy nie mam nic na
> koncie to nie miałbym prawa wezwać pomocy bo on służy do koordynowania
> kilku służb??
A jak nie było telefonów komórkowych to jak sobie ludzie radzili Twoim
zdaniem?
> Inna sprawa, że w Polsce dzwonienie pod ten numer mija się z celem.
Jakoś w zdecydowanej większości przypadków udawało mi się bez
problemów załatwić sprawy, w których dzwoniłem.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
77. Data: 2013-12-09 13:53:03
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello TOMASZEK,
Monday, December 9, 2013, 1:47:40 PM, you wrote:
>> Poza tym dla kilku ciasnogłowych polecam lekturę z oficjalnej strony
>> rządowej, gdzie opisane jest do czego służy i kiedy dzwonić na nr 112
>> http://112.gov.pl/112/kiedy-dzwonic-na-112/397,KIEDY
-DZWONIC-NA-112.html
> Dziękuję za ostateczny argument.
>>
>> Kiedy dzwonić na "112"
>> Numer ten służy wyłącznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach
>> zagrożenia zdrowia, życia lub mienia, np.:
>>
>> a.. pożary,
>> b.. wypadki drogowe,
>> c.. kradzieże,
>> d.. włamania,
>> e.. w przypadku użycia przemocy,
>> f.. nagłe omdlenia i utrata świadomości,
>> g.. poważne uszkodzenie ciała i silne krwawienie,
>> h.. przypadki porażenia prądem,
>> i.. rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję,
>> j.. inna nagła sytuacja zagrażająca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu
>> i porządkowi publicznemu.
>> Przyjrzyjcie się ostatniemu puntowi:
>> a.. inna nagła sytuacja zagrażająca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu i
>> porządkowi publicznemu.
> Myślę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację wątkotwórcy.
Chyba cię całkiem pojebało. Wymiana koła to nie wypadek.
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
78. Data: 2013-12-09 13:54:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello jerzu,
Monday, December 9, 2013, 1:49:43 PM, you wrote:
>> Myślę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację wątkotwórcy.
> To nie był wypadek.
To jakiś kompletny pojeb z gimnazjum. Jest niemożliwe, żeby normalny
człowiek miał tak popierdolone we łbie.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
79. Data: 2013-12-09 13:58:59
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: TOMASZEK <t...@f...onet.pl>
W dniu 2013-12-09 13:49, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Jest mi obce wyjeżdżanie w grudniu w dresie samochodem bez minimum
> wyposażenia.
Ale ja pytałem o czynnik ludzki? Wątkotwórca jest człowiekiem trochę
nieprzewidywalnym, może nie ogląda się za siebie przy każdej sytuacji w
życiu, ale to nie umniejsza mu człowieczeństwa. Nie był przygotowany na
awarię, to prawda. Tylko że nie każdy musi myśleć jak paranoik.
> Tak, zgadza się - Polska. Policjanci dostawali w łapę od
> zaprzyjaźnionych pomocy drogowych a ci musieli sobie odbijać na
> kierowcach pomocy potrzebujących. I dostali zakaz. Słusznie.
Odbiją sobie na czym innym. A człowiek nie ma pomocy. Postęp po polsku.
> Telefonia komórkowa w Polsce działa zaledwie od 17 lat a już powstało
> pokolenie, które potrafi wybrać tylko jeden numer :(
Jak nie masz nic na koncie lub zablokowane konto to nie wybierzesz
innego numeru. Nie bierzesz pod uwagę innych sytuacji niż Twoja. Na
Twoje nieszczęście życie jest kapryśne i kiedyś ( wcześniej czy później
) nauczy Cię patrzenia z innej perspektywy.
Ponieważ nie stwierdziłem u Ciebie czynnika ludzkiego zaprzestaję z Tobą
dalszą rozmowę.
--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl
-
80. Data: 2013-12-09 13:59:29
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: m <m...@g...com>
W dniu 08.12.2013 18:23, John Kołalsky pisze:
> Teraz czytam co to podpisałem. Myślałem, że tylko normalny protokół z
> zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie
> oświadczenie ... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie będzie
> wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych. Oraz
> poszkodowany zobowiązany jest zgłosić się w ciągu 24 godzin do Urzędu
> Gospodarki Komunalnej w Dąbrowie Górniczej.
Strasznie chaotyczne jest to co napisałeś - skąd Ci się wzięło to co
podpisałeś? Kto Ci to dał do podpisania?
p. m.