eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyUszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 375

  • 221. Data: 2013-12-09 23:57:22
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: WildS <f...@n...pl>

    On 2013-12-08, AZ <a...@g...com> wrote:
    > On 2013-12-08, John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
    >>> No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...
    >> A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j się w głowę.
    > 112 to numer ratunkowy (nie wspominajac o tym, ze jezeli pomoc wymaga jednej
    > ze sluzb to powinno dzwonic sie tylko do niej) a nie telefon zaufania.
    > Co straz, policje, pogotowie czy inna sluzbe obchodzi ze zlapales gume...

    Co najmniej policję powinien obchodzić unieruchomiony na środku drogi
    krajowej samochód i możliwe do wyniknięcia z tego konsekwencje.
    Powinni móc podać co najmniej numer do pomocy drogowej.

    --
    WildS


  • 222. Data: 2013-12-10 00:03:06
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Dykus" <d...@s...wp.pl>

    >
    >> Co to ma wspólnego z państwem ?! Właściciel drogi odpowiada za nią.
    >
    > No i odpowiada. Ale zdarzyło mu się potknięcie. Toć zapłaci Ci za to...

    Poznaj statystyki. 1 na 10 osób. Nie wiem czego dokładnie, ale przybliża.

    >
    >> Te służby działają na rzecz i za pieniądze użytkowników.
    >
    > Ale w ramach swoich obowiązków. Być może nie mają tego w zakresie
    > obowiązków, albo trafiłeś na takich ludzi jakich trafiłeś. Tak jak
    > pisałem - szkoda, że Ci nie pomogli, bo zapewne nie byłby to dla nich
    > wielki problem. Nazwiska znasz - do sądu ich!

    Czy w końcu rozumiesz, że oczekiwanie podania numeru pomocy drogowej jest
    racjonalne ?

    >
    >> Normalne, obowiązkowe. To nie assistance. Assistance też nie miałby nic
    >> do dziury w drodze.
    >
    > Miałby tyle, że by Ci przyjechali i to koło wymienili. Nie musiałbyś
    > marznąć i nie miałbyś sińca na kolanie.

    No tak, ale do tego wystarczy mieć telefon do dowolnego warsztatu z
    najbliższej okolicy. Następnym razem napiszę do Was to mi pewnie pomożecie
    znaleźć ten numer. Ile to ? 5 minut ? Kto da mniej ?


  • 223. Data: 2013-12-10 00:06:05
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Dykus" <d...@s...wp.pl>

    >
    >> To nie skutecznie bo poświęcę kupę czasu a nie wiadomo jaki będzie
    >> efekt. Kolejne niezrozumienie.
    >
    > Skoro nie rozumiem, to wytłumacz mi proszę, jak to powinno zostać
    > rozegrane?

    A była taka propozycja by ubezpieczenia OC przejmowały część roli AC
    ograniczając czas dochodzenia roszczeń. Nie wiem czy generalnie dobra, ale
    właśnie skuteczna.


  • 224. Data: 2013-12-10 00:07:19
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello John,

    Monday, December 9, 2013, 11:17:25 PM, you wrote:

    [...]

    > Bo Ty znawca wyszukiwarek akurat umie znaleźć wyszukiwarką mechanika w
    > najbliższej lokalizacji. Po prostu nie spróbowałeś.

    Z jakiej choinki się urwałeś? Nie dość, że znajdzie, to jeszcze na
    mapce pokaże.

    Wpisz w Google: pomoc drogowa w pobliżu pobliska_spora_miejscowość
    (nie wiocha, w której jesteś). Na przykład:
    https://www.google.com/search?q=pomoc+drogowa+w+pobl
    i%C5%BCu+Otwock
    Podobnie masz z mechanikiem samochodowym, bankomatami itd.

    >> Zawsze możesz wziąć dupę w troki i póć do najbliższej wsi.
    >> Tak się to robiło jak nie wymyslono jeszcze komórek
    > A dzisiaj dzwoni się po pomoc

    Dzwoń. Od tego jest assistance.


    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 225. Data: 2013-12-10 00:15:24
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello J.F.,

    Monday, December 9, 2013, 9:37:43 PM, you wrote:

    >>>> Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (śpią). Nie
    >>>> twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.
    >>> Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie
    >>> obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
    >>> okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?
    >> Nawet moja żona potrafiłaby znaleźć. I to bez podpowiedzi z mojej
    >> strony.
    > Ostatnia proba skorzystania z internetu w potrzebie zawiodla na calej
    > linii. Jeden telefon sie nie laczy, drugi nie laczy, trzeci zawiesza.
    > Centrum Wroclawia.
    > W zwiazku z czym nadal nie lubie nawigacji on-line.

    Ale telefony działają. Można zadzwonić do kogoś ze stacjonarnym
    dostępem i poprosić o pomoc, nieprawdaż?

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 226. Data: 2013-12-10 01:49:49
    Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>

    Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> napisał(a)
    >
    > A tak swoją drogą... Wolno w tym kraju wymienić sobie palnik ksenonowy, czy
    > do takich kilowoltów trzeba mieć już jakieś wyższe SEPowskie uprawnienia?
    >:)

    Ale jak wymieniałem sobie ksenona ostatnio, to było na nim napisane 85V.

    --
    Tomek


  • 227. Data: 2013-12-10 09:49:51
    Temat: Re: Uszkodzenie ko?a na dziurze, wymuszenie o?wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie? dno
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-12-09, qwerty <q...@p...fm> wrote:
    > Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:l84piq$uh2$1...@n...news.atman.pl...
    >> Przod samochodu wazy wiecej, ma inna geometrie, etc. No ale skoro uwazasz,
    >> ze wszystkie 4 opony zuzywaja sie idealnie rowno to sobie wierz.
    >
    > Czasy kiedy z przodu były tarcze, a z tyłu bębny już dawno minęły.
    > Przód "siada" podczas hamowania, ale tył również.
    > Dodatkowo masz ABS, który uniemożliwia "zdzieranie" opony.
    > U mnie opony zużywają się równomiernie (ale jeżdżę ok 20-22 tyś rocznie).
    >
    Opona nie zuzywa sie tylko od hamowania na zablokowanych kolach a hamulce
    z tylu sa z reguly mniejsze pod wzgledem srednicy i zaciskow.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 228. Data: 2013-12-10 09:51:17
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-12-09, John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
    >>
    >> Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus
    >> potrzebna
    >> jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
    >
    > Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.
    >
    Bo jest tepym lemingiem ktoremu trudno zapamietac 3 numery wiecej?

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 229. Data: 2013-12-10 09:54:09
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-12-09, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:
    >
    > Wożę od 14 lat łańcuchy w bagażniku. Raz ich użyłem, żeby sprawdzić,
    > czy sobie poradzę z ich założeniem. Nigdy nie musiałem użyć ale je
    > wożę. Wożę komplet podstawowych narzędzi, zapas płynu do spryskiwaczy,
    > kanisterek z wodą, mały koc w plastikowym opakowaniu, saperkę,
    > latarkę, kurkę przeciwdeszczową, zapasowe okulary, żarówki i
    > bezpieczniki, pompkę do kół i jeszcze parę drobiazgów, których nie
    > chce mi się wymieniać. A jak jadę w trasę, to dodatkowo zawsze woda do
    > picia i jakiś baton na uzupełnienie poziomu cukru. I oczywiście leki
    > (stary jestem).
    > Jak się przejedzie te prawie pół miliona kilometrów, to człowiek
    > nabiera respektu do tego, co może się na drodze przytrafić. A pół
    > miliona to wcale nie jest tak dużo.
    >
    Ty paranoiku a wystarczylaby komorka i zapamietac numer 112.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 230. Data: 2013-12-10 09:57:34
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-12-10, AZ <a...@g...com> wrote:
    > On 2013-12-09, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:
    >>
    >> Wożę od 14 lat łańcuchy w bagażniku. Raz ich użyłem, żeby sprawdzić,
    >> czy sobie poradzę z ich założeniem. Nigdy nie musiałem użyć ale je
    >> wożę. Wożę komplet podstawowych narzędzi, zapas płynu do spryskiwaczy,
    >> kanisterek z wodą, mały koc w plastikowym opakowaniu, saperkę,
    >> latarkę, kurkę przeciwdeszczową, zapasowe okulary, żarówki i
    >> bezpieczniki, pompkę do kół i jeszcze parę drobiazgów, których nie
    >> chce mi się wymieniać. A jak jadę w trasę, to dodatkowo zawsze woda do
    >> picia i jakiś baton na uzupełnienie poziomu cukru. I oczywiście leki
    >> (stary jestem).
    >> Jak się przejedzie te prawie pół miliona kilometrów, to człowiek
    >> nabiera respektu do tego, co może się na drodze przytrafić. A pół
    >> miliona to wcale nie jest tak dużo.
    >>
    > Ty paranoiku a wystarczylaby komorka i zapamietac numer 112.
    >
    Bym zapomnial - jeszcze karta mastercard, gotowki miec nie musisz bo tak mowi
    telewizor.

    --
    Artur
    ZZR 1200

strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 ... 30 ... 38


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: