Witam

Wiadomo, że w układach CMOS nie należy zostawiać wejść "wiszących w
powietrzu", gdyż powoduje to powstawanie "dziwnych" stanów i spory pobór
prądu przez układ. Ale jak się to ma do buforów trójstanowych? Czy jeśli
wymuszę "1" na wejściu !OE i tym samym "wyłączę" wyjścia, to czy wejścia
mogę zostawić wiszące, czy też nie jest to wskazane?

--
Pozdrawiam
Konop

do góry

Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iqm7co$70e$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Wiadomo, że w układach CMOS nie należy zostawiać wejść "wiszących w
> powietrzu", gdyż powoduje to powstawanie "dziwnych" stanów i spory pobór
> prądu przez układ. Ale jak się to ma do buforów trójstanowych? Czy jeśli
> wymuszę "1" na wejściu !OE i tym samym "wyłączę" wyjścia, to czy wejścia
> mogę zostawić wiszące, czy też nie jest to wskazane?

W CMOS-ach bez względu na stan wyjść, na wejściach powinien być wymuszony
jakiś stan ustalony.
To, że wyłączysz wyjścia, nie powoduje, że bloki wejściowe przestają
pracować.

Jednak nie rozumiem, w czym ci to przeszkadza?

do góry

Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iqm7co$70e$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Wiadomo, że w układach CMOS nie należy zostawiać wejść "wiszących w
> powietrzu", gdyż powoduje to powstawanie "dziwnych" stanów i spory pobór
> prądu przez układ. Ale jak się to ma do buforów trójstanowych? Czy jeśli
> wymuszę "1" na wejściu !OE i tym samym "wyłączę" wyjścia, to czy wejścia
> mogę zostawić wiszące, czy też nie jest to wskazane?
>
Gdyby mogły to przy zwykłej, nie wykorzystanej, bramce też by mogły.
Ja bym 'włączył' wyjścia, aby żadne piny nie były HiZ.
P.G.

do góry

> W CMOS-ach bez względu na stan wyjść, na wejściach powinien być
> wymuszony jakiś stan ustalony.
> To, że wyłączysz wyjścia, nie powoduje, że bloki wejściowe przestają
> pracować.

No tak, ale wydawało mi się, że zwiększony pobór prądu w takim stanie to
sprawka tranzystorów wyjściowych ;)...


> Jednak nie rozumiem, w czym ci to przeszkadza?

No właśnie taka sytuacja może wystąpić, gdy urządzenie będzie w stanie
uśpienie, bedzie pracować na baterii i nie może pobierać zbyt dużego
prądu...

--
Pozdrawiam
Konop

do góry

W dniu 14.05.2011 19:18, Piotr Gałka pisze:
> Gdyby mogły to przy zwykłej, nie wykorzystanej, bramce też by mogły.
> Ja bym 'włączył' wyjścia, aby żadne piny nie były HiZ.

Jak odpisałem Maricnowi - chodzi o pobór prądu, więc przykład z
niewykorzystaną bramką odpada ;)...

Właśnie tak o tym myślę... W tej chwili mam tak, że na wyjściu są
rezystory do masy, na wejściu OE jest rezystor do VCC, a ja po prostu
nie chcę dawać dodatkowych rezystorów na wejściu. Na wyjściu muszę mieć
zagwarantowany stan niski w czasie włączania itp... Może faktycznie
lepiej te rezystory dać na wejściu i włączyć na stałe wyjścia?? Muszę to
przemyśleć pod kątem odporności na jakieś stany przejściowe itp...

--
Pozdrawiam
Konop

do góry

Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iqmea6$d1$1@inews.gazeta.pl...

> No właśnie taka sytuacja może wystąpić, gdy urządzenie będzie w stanie
> uśpienie, bedzie pracować na baterii i nie może pobierać zbyt dużego
> prądu...

Wejścia dużej pojemności nie mają. Daj jakieś 100K rezystory do masy i
finał.
Zresztą - jeśli CMOS-y pobierają energię tylko podczas przełączania, to
zapewne wejście
w spoczynku nawet pojedynczych nA nie pobiera.

do góry

Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iqmejp$1dl$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 14.05.2011 19:18, Piotr Gałka pisze:

> Jak odpisałem Maricnowi - chodzi o pobór prądu, więc przykład z
> niewykorzystaną bramką odpada ;)...
> Właśnie tak o tym myślę... W tej chwili mam tak, że na wyjściu są
> rezystory do masy, na wejściu OE jest rezystor do VCC, a ja po prostu nie
> chcę dawać dodatkowych rezystorów na wejściu. Na wyjściu muszę mieć
> zagwarantowany stan niski w czasie włączania itp... Może faktycznie lepiej
> te rezystory dać na wejściu i włączyć na stałe wyjścia?? Muszę to
> przemyśleć pod kątem odporności na jakieś stany przejściowe itp...

Spójrz na to tak. Jakie byś nie miał te rezystory na wejściu to i tak
nie wezmą one więcej niż wyciek ładunku na wejściu bramki. W praktyce jakieś
prądy upływu rzędu pewnie nA albo i mniej. Jak będą one wisieć i generować
stany nieustalone, to blok wejściowy będzie pracował i zużywał energię. To
nie jest tak, że po zablokowaniu OE cały scalak przestaje działać.

do góry

W dniu 14.05.2011 19:31, Konop pisze:
> No właśnie taka sytuacja może wystąpić, gdy urządzenie będzie w stanie
> uśpienie, bedzie pracować na baterii i nie może pobierać zbyt dużego
> prądu...
Zasilanie przez stabilizator low-drop z wejściem ON/OFF? One biorą koło
1uA w stanie off.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

A skąd się bierze to że pozostawienie wejścia niepodłączonego zwiększa
pobór prądu?

do góry

W dniu 15.05.2011 11:17, slawek7 pisze:
> A skąd się bierze to że pozostawienie wejścia niepodłączonego zwiększa
> pobór prądu?
Z działania technologii mos - wejścia zazwyczaj NIE są wejściami
schmitta, więc mają cały zakres w którym stan jest interpretowany jako
"jeszcze nie zero, już nie jeden" (albo na odwrót). Wystarczy ładunek
"uwięziony" na wejściu podczas włączania zasilania (czy sprzęgnięty
pojemnościowo) aby zaczęła przewodzić zarówno sieć ściągająca jak i
podciągająca.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry