-
51. Data: 2011-03-11 10:52:38
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello B.Borkowski,
Friday, March 11, 2011, 10:57:26 AM, you wrote:
>> To nie jest kwestia "utrudniania" jednym dla dobra drugich.
>> Chodzi ogólnie o działanie rynku -- "utrudniona" ma być tylko
>> dezinformacja, bo rynek bez odpowiedniej informacji ulega degeneracji.
> Słucham i nie mogę uwierzyć. Wszystkie EKSPERCKIE regułki na rynkach się
> nie sprawdzają, masz swoje Noblowskie wywody, pamiętaj jednak, że takie
> eksperymenty doprowadziły do wielkiej RECESJI, która jest wynikiem
> takich pseudo naukowych spekulacji potrzebami konsumentów.
Jasne - obecny stan światowej ekonomii nie ma nic wspólnego z radosnym
rozdawaniem kredytów hipotecznych i za takie rozdawnictwo ktoś otrzymał
Nobla...
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
-
52. Data: 2011-03-11 11:53:23
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
Dnia Fri, 11 Mar 2011 11:52:38 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
/../
> Jasne - obecny stan światowej ekonomii nie ma nic wspólnego z radosnym
> rozdawaniem kredytów hipotecznych i za takie rozdawnictwo ktoś otrzymał
> Nobla...
>
Nie tyle hipotecznym co w ogóle zadłużaniem, pojmowanym jako zaciąganiem
zobowiązań na przyszłość.
Zaciąganie zobowiązań - to dość dobry termin. Emerytury, kredyty,
deficyty.
-
53. Data: 2011-03-11 12:17:53
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: Icek <i...@d...pl>
> PODSUMOWANIE:
> sytujacja A: urzednik doprowadzil do bankructwa przedsiebiorce
> sytujacja B: brak klientow doprowadzil do bankructwa przedsiebiorce
>
> ------------------
>
> analogicznie jest/bylo z dlugoscia i krzywizna banana, dlaczego urzedasy
> maja mi mowic jakie mam jesc banany
przychodzi kustomer do sprzedawcy, kupuje pomarańcze. Okazuje się, że są
mega soczyste i zajebiste. Ale sprzedawca krzywo się na niego patrzył i
nie wydał grosza reszty przy zakupie za 9.99 zł.
Kustomer idzie do urzędnika, składa skargę a sprzedawca dostaje karę
Icek
-
54. Data: 2011-03-11 12:24:33
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org>
>>Ja mam tą możliwość, że kupuję jajka od gospodarza, który nie ma
>>certyfikowanych jajec, ale mimo, iż jego jaja są mniejsze niż tych z
>>chodowli to smakiem przebijają je 100 razy - no ale jego nie są
>>regulowane ani kontrolowane, wiec skąd pewność, że nie są szkodliwe, bo
>>ten gospodarz osboiście dba o swoje kury,
>
> No i gdzie masz pewność (albo przynajmniej wystarczająco wysokie
> prawdopodobieństwo), że jajka nie są skażone badziewiami?
> Ryzykant z ciebie.
Czym miałyby być skażone ? Ten gospodarz nie ma masówki, gdzie
naistotniejsze jest jak zrobić by cały świat kupował jego jajka.
-
55. Data: 2011-03-11 12:26:38
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: kyob <k...@w...pl>
W dniu 11.03.2011 13:17, Icek pisze:
> Kustomer idzie do urzędnika, składa skargę a sprzedawca dostaje karę
kustomer powiedzial wszystkim znajomym o tym zajsciu, a jego znajomi
powiedzili swoim, po tygodniu sprzedawca z powodu braku klientow
zrozumial, ze zle zrobil... (brakuje jeszcze urzednika)
-
56. Data: 2011-03-11 12:28:07
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "kyob"
>analogicznie jest/bylo z dlugoscia i krzywizna banana, dlaczego urzedasy
>maja mi mowic jakie mam jesc banany
http://ec.europa.eu/dgs/communication/take_part/myth
s_en.htm
--
[------------------------]
[ K...@e...eu.org ]
[ http://epsilon.eu.org/ ]
[------------------------]
-
57. Data: 2011-03-11 12:35:15
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "niusy.pl"
>>>Ja mam tą możliwość, że kupuję jajka od gospodarza, który nie ma
>>>certyfikowanych jajec, ale mimo, iż jego jaja są mniejsze niż tych z
>>>chodowli to smakiem przebijają je 100 razy - no ale jego nie są
>>>regulowane ani kontrolowane, wiec skąd pewność, że nie są szkodliwe, bo
>>>ten gospodarz osboiście dba o swoje kury,
>> No i gdzie masz pewność (albo przynajmniej wystarczająco wysokie
>> prawdopodobieństwo), że jajka nie są skażone badziewiami?
>> Ryzykant z ciebie.
>Czym miałyby być skażone ?
Spacjami przed pytajnikiem.
>Ten gospodarz nie ma masówki, gdzie
>naistotniejsze jest jak zrobić by cały świat kupował jego jajka.
Akurat z jajkiem jest w miarę prosta sprawa, bo salmonellę IIRC względnie
łatwo wytłuc, ale jak chcesz robić w domu np. badania na obecność
pasożytów w mięsie?
--
\------------------------/
| K...@e...eu.org |
| http://epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
-
58. Data: 2011-03-11 12:43:24
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: Andrzej Banach <a...@g...pl>
W dniu 2011-03-10 21:31, dzanus pisze:
>> Dlaczego wszyscy na okolo daja promocje na 24 mies?
>
> Dlatego, że podpięcie też kosztuje to jest szkielet do którego jesteś
> podpiety i np. Twoje CPE i pan Zdzisio co to Ci uruchomi też za darmo nie
> przyjedzie. Twoim zdaniem na ile powinni dawać te promocje na miesiąc? Dać
> CPE za 350pln podpisać umowę na 1 miesiąć za 30pln?
Tak, powinno byc jasne ze instalacja np kosztuje np 50zl. Sprzet jest
wartosci 300zl (pomijam kwestie wypozyczania czy sprzedawania) i
abonament np 40zl. A nie ukrywanie kosztow instalacji i dawanie jej jako
kredyt. Kredyt w dodatku ktory nigdy nie maleje, bo nawet po zakonczeniu
umowy koszty nie zmniejsza sie. Wtedy klient mialby jasnosc co ile
kosztuje i co chce osiagnac.
> Normalne znaczy sie w umowie bezterminowej? Czyżby 10pln wiecej za to że
> możesz zrezygnować w każdym momencie to aż tak dużo? Paczka fajek lub 4
> bylejakie piwa. Oczywiscie powinno być taniej niż w terminowej a najlepiej
> za darmo..
Zobacz przyklad tpsa na pewno to jest 10zl roznicy? Takie roznice sa u
malych ISP, ktorzy stawiaja na jakosc, ale nie u molochow, ktorym
glownym celem jest podpisac umowe.
>> Tym UKE powinno sie zajac :>
>
> Znaczy się czym?
Wprowadzeniem najprostszego w swiecie zakazu stosowania umow dluzszych
niz np 12 miesiecy. Rozwiazuje to polowe problemow wypisanych w tym watku.
pozdrawiam
--
Andrzej Banach | NET-KOMP | www.net-komp.net.pl
Miejska Sieć Komputerowa KOLMAN | Internet Kolno
-
59. Data: 2011-03-11 13:00:39
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
Dnia Fri, 11 Mar 2011 13:26:38 +0100, kyob napisał(a):
> W dniu 11.03.2011 13:17, Icek pisze:
>
>> Kustomer idzie do urzędnika, składa skargę a sprzedawca dostaje karę
>
> kustomer powiedzial wszystkim znajomym o tym zajsciu, a jego znajomi
> powiedzili swoim, po tygodniu sprzedawca z powodu braku klientow
> zrozumial, ze zle zrobil... (brakuje jeszcze urzednika)
Albo znajomi uważają go za czuba.
Swoją drogą: wiadomo, że w hipermarketach ochrona napada na klientelę,
ale ludzie ryzykują
-
60. Data: 2011-03-11 13:36:15
Temat: Re: UKE + regulacja rynku
Od: kyob <k...@w...pl>
W dniu 11.03.2011 13:28, Mariusz Kruk pisze:
> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done< "kyob"
>> analogicznie jest/bylo z dlugoscia i krzywizna banana, dlaczego urzedasy
>> maja mi mowic jakie mam jesc banany
>
> http://ec.europa.eu/dgs/communication/take_part/myth
s_en.htm
" Fruit grown organically or conventionally have to reach a certain
degree of maturity in order to have a reasonable chance of satisfying
the consumer. "
Ja wole małe przykurcze bananowe, ale urzędnik zdecydował za mnie.