-
21. Data: 2016-11-29 12:15:27
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q4jq3cp0gtbpbmua56754m01kfh4fq7p01@4ax.
com...
Tue, 29 Nov 2016 09:16:08 +0100, Jacek <k...@a...com>
napisał(-a):
>> W dniu 29.11.2016 o 08:59, sirapacz pisze:
>> > a ja ci doradzę wywrotowo:
>> > jak auto FWD to załóż zimówki na PRZÓD a letnie na tył.
>> Dokładnie tak kiedyś myślałem, dopóki mi tył nie wyprzedził przodu.
>> Wtedy zmieniłem zdanie i zakładam zawsze lepsze na tył (FWD).
>Bo trzeba zdawać sobie sprawę co się ma gdzie założone.
>Jak trasa po płaskim, to zimowe na tył. Jak jazda pod górę, to zimowe
>na przód.
Jak pod gore, to na obie.
Bo oprocz podjazdow w gorach sa tez zjazdy i zakrety :-)
Albo kupic RWD :-)
J.
-
22. Data: 2016-11-29 12:16:41
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2016-11-28 o 22:56, Cavallino pisze:
> W dniu 28-11-2016 o 22:51, Matli pisze:
>> Do ubiegłego sezonu zawsze miałem w aucie komplet (4 szt.) opon zimowych.
>> Właśnie się zorientowałem, że jedna z opon zimowych jest rozwalona.
>> Zanim dotrą zamówione (2 tygodnie) zimówki muszę rozwiązać problem:
>> - czy jeździć przez kilka dni (mam trasę ponad 1000 km) tylko na letnich
>> (mam je założone obecnie)
>
> Zrezygnuj z tego zamówienia i kup je tam, gdzie mają od ręki.
> 1000 km w obecnych warunkach na letnich to proszenie się o kłopoty,
> założenie dwóch zimówek to jeszcze gorszy pomysł.
>
do jakiego samochodu?
od 3 sezonów jeżdżę tak, ze zimówki zakładam na przednie na tylko. auto
to astra g kombi, wyłącznie podsterowna, tył wpada w poslizg tylko przy
zaciągniętym ręcznym. jeżdżę tym autem od 12 lat, zrobiłem dobrze ponad
200kkm i mogę śmiało powiedzieć, że w tym przypadku to rozwiązanie
sprawdza się tak jak powinno.
A.
-
23. Data: 2016-11-29 12:22:56
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2016-11-29 o 01:15, Tomasz Pyra pisze:
>
> Jak masz AWD i te opony w tym samm rozmiarze, to możesz założyć jak
> sportowcy w Monte Carlo - po przekątnej letnie i zimowe.
>
>
Sprzeciwia się kodeks drogowy
http://krysgum.com.pl/content/18-oponae kodeks drogowy
-
24. Data: 2016-11-29 12:25:39
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2016-11-29 o 01:15, Tomasz Pyra pisze:
>
> Jak masz AWD i te opony w tym samm rozmiarze, to możesz założyć jak
> sportowcy w Monte Carlo - po przekątnej letnie i zimowe.
>
>
Sprzeciwia się kodeks drogowy:
http://krysgum.com.pl/content/18-opona-a-kodeks-drog
owy
-
25. Data: 2016-11-29 12:27:34
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:X...@l...net.
..
na ** p.m.s ** J.F. pisze tak:
>> Teraz jezdze na wielosezonowych i znow sie zastanawiam, czy to
>> fanaberia czy ktos mi tu wode z mozgu robi.
>Sam wiesz jak się na nich czujesz. Czy cię majta niepodziewanie ale
>wraca przyczepność.
Niespodziewane majtanie to grozi i na zimowkach, a zwolnic trzeba
zanim zacznie majtac.
Navigatory zostaly przetestowane w gorsko-narciarskich zimowych
warunkach i jak byly nowe, to dzialaly IMO rewelacyjnie dobrze na
sniegu.
W pozniejszych latach w miescie to juz tak rewelacyjnie nie zawsze
bylo ... moze zuzycie, moze wiecej lodu niz sniegu.
Niestety, w narciarskich wycieczkach mialem przerwe.
>We Fiorino są zimówki Firestone i bardzo mi się
>podobają. Po taniości rewelacja. Dukato Conti nie ma uślizgów. Może
>dlatego że ciężki. Golf stary Kormoran jest ok. Passat Conti tył nowe
>przód nie pierwszej nowości i jeździ się źle, buksuje i wynosi przód.
>Za ostatni grosz będę kupował oponki.
>Na letnich jeździłem jak byłem mały.
Tylko ze wsrod tych tzw letnich sa takie calkiem dobre na sniegu i
takie calkiem niedobre, no i cale spektrum posrednie.
Nigdy nie wiesz jakie sa, dopoki nie przetestujesz.
A caloroczne okazuja sie calkiem dobre, i maja pare zalet - np nigdy
Cie pierwszy snieg nie zaskoczy :-)
A potem popatrz np po amerykanskich stronach producentow - na
europejskich sa letnie i zimowe, a na amerykanskich o dziwo byly i
caloroczne,
albo wrecz - opony, a tylko niektorzy dodawali letnie i zimowe.
W Europie tez cos sie zmienia, bo coraz wiecej producentow oferuje
caloroczne.
Ciekawe - klienci dali odpor, czy nowe przepisy w wielu krajach
zmusily klientow do szukania zimowych lub wyraznie calorocznych.
J.
-
26. Data: 2016-11-29 12:32:07
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:10wxuam3pit6s.158pkglel5zg7.dlg@40tude.
net...
>Zależy po czym się jedzie.
>Na śniegu oczywiście lepszą przyczepność będą miały zimowe.
>Ale jak już jest sucho (nawet przy -15C), czy mokto to lepszą
>przyczepność
>mają letnie. Może tu różnica nie będzie aż tak duża, ale również nie
>do
>opanowania przy nagłym manewrze z większą prędkością.
IMO - dla "cywilnego kierowcy" na sucho to roznicy nie ma - obie
trzymaja.
Na mokro ... moje calkiem dobrze trzymaja, ale ja na deszczu
profilaktycznie zwalniam
(ha, ha, ostatnio tylko 130 na tempomacie jak zaczelo ostro lac :-)
>No i tu już decyzja "lepsze na tył" okazuje się nie taka prosta.
>Zwłaszcza że szybciej jeździ się w tych warunkach gdzie letnie mają
>lepszą
>przyczepność, potencjalnie są to więc groźniejsze i trudniejsze
>warunki niż
>powolna jazda po śniegu, gdzie to co się może stać to zsunięcie się
>do
>rowu.
Tomaszu, dla Ciebie moze i nie taka prosta - dla reszty kierowcow
poslizg tylu zakonczy sie w rowie lub na aucie z przeciwka.
Choc teraz sporo aut ma ESP ... moze i faktycznie nie taka prosta
decyzja :-)
J.
-
27. Data: 2016-11-29 12:37:56
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2016-11-29 12:16, Artur Miller wrote:
> od 3 sezonów jeżdżę tak, ze zimówki zakładam na przednie na tylko. auto
> to astra g kombi, wyłącznie podsterowna, tył wpada w poslizg tylko przy
> zaciągniętym ręcznym. jeżdżę tym autem od 12 lat, zrobiłem dobrze ponad
> 200kkm i mogę śmiało powiedzieć, że w tym przypadku to rozwiązanie
> sprawdza się tak jak powinno.
I ten model ma coś takiego, że przy oponach o większym uślizgu na
tylnej osi jest w stanie sobie sam to skompensować i utrzymać
przyczepność gdy powinna się pojawić nadsterowność? Czyli nie mowa
o jeździe na wprost.
--
memento lorem ipsum
-
28. Data: 2016-11-29 13:24:59
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Dokładnie tak kiedyś myślałem, dopóki mi tył nie wyprzedził przodu.
no niestety trzeba jeździć świadomie:)
Mnie na szczęście się to nie stało a ze 2-3 sezony na takiej kombinacji
przejeździłem.
> Wtedy zmieniłem zdanie i zakładam zawsze lepsze na tył (FWD).
aby móc bez uślizgu tyłu przodem wjechać na zakręcie wprost w zaspę ;)
-
29. Data: 2016-11-29 13:28:30
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Biorąc pod uwagę skuteczność używanych opon -- to szkoda czasu i pieniędzy.
Ale polecam za to spróbować bieżnikowane zimówki - tanie jak barszcz,
ale nie rozpędzałbym się >100 na nich. Przez śnieg potrafią kopać jak
głupie:) przynajmniej jak mają świeży bieżnik
-
30. Data: 2016-11-29 13:34:58
Temat: Re: Tylko 2 opony zimowe + 2 letnie - sytuacja awaryjna - co robić
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2016-11-28 o 22:51, Matli pisze:
> Do ubiegłego sezonu zawsze miałem w aucie komplet (4 szt.) opon zimowych.
> Właśnie się zorientowałem, że jedna z opon zimowych jest rozwalona.
> Zanim dotrą zamówione (2 tygodnie) zimówki muszę rozwiązać problem:
> - czy jeździć przez kilka dni (mam trasę ponad 1000 km) tylko na letnich
> (mam je założone obecnie)
> - czy na tył założyć zimowe (te co mam) a na przodzie zostawić letnie.
>
> Warto mieć mieszane opony letnie/zimowe podczas zimy?
> Teoretycznie w tym tygodniu powinno być w granicach 0-5 stopni C.
>
>
Rozmawiałem swego czasu ze specjalistą z PIMotu. Twierdzi, że wymiana
opon w ogóle nie ma sensu, a zwłaszcza te 7 stopni. Koło w czasie jazdy
obraca się i każde miejsce koła ulega przy toczeniu się ściskaniu i
rozprężaniu. Przyjmując, że obwód opony to ok. 2 m (no chyba że masz
Tico), to na 1 km masz 500 takich cykli. Przy prędkości 60 km/h masz
tych cykli 500 na minutę, więc ponad 8 taki podwójnych cykli na sekundę.
W trakcie wyginania gumy wydziela się ciepło - opona się nagrzewa.
Grzeje się ponadto od tarcz hamulcowych, o ile jeździsz po mieście.
Więc te 7% to według niego wynik lobbowania firm oponiarskich, żeby
zmieniać opony w tej temperaturze. W kocu nabijają sobie sprzedaż o 100%.
Opony zimowe mają przede wszystkim inny bieżnik i podobno tu jest pies
pogrzebany - lepiej się trzymają na śniegu (nie na lodzie). W sumie
przetestowałem to osobiście i faktycznie tak jest.
Zatem jeśli nie będziesz poruszał się po śniegu (wiem, to trudno
przewidzieć, a też zależy gdzie jedziesz) to jedź na letnich. Jeśli
trafisz na śnieg - możesz założyć zimowe opony na napędzaną oś. A
generalnie - nic nie zastąpi ostrożności...
T.