Planujemy wypad na majowke do Karpacza. Przy okazji chcielismy zboczyc z drogi do
Sztolni w Walimiu, zobaczyc pobliska zapore i zwiedzic zamek w Ksiazu. Po drodze
musimy zahaczyc o Piotrkow. Google podpowiada trase przez Wroclaw, natomiast ja
wymyslilem sobie wariant trasy przez Namyslow, Brzeg i Dzierzoniow. Niestety nie znam
zupelnie tego odcinka i nie wiem, jaki jest stan nawierzchni i czy sa tam prowadzone
jakies budowy, lub inne zasadzki na kierowcow. Ryzykowac, czy jechac wg sugestii
googla?

pozdrawiam

do góry

Planujemy wypad na majowke do Karpacza. Przy okazji chcielismy zboczyc z
drogi do Sztolni w Walimiu, zobaczyc pobliska zapore i zwiedzic zamek w
Ksiazu. Po drodze musimy zahaczyc o Piotrkow. Google podpowiada trase przez
Wroclaw, natomiast ja wymyslilem sobie wariant trasy przez Namyslow, Brzeg i
Dzierzoniow. Niestety nie znam zupelnie tego odcinka i nie wiem, jaki jest
stan nawierzchni i czy sa tam prowadzone jakies budowy, lub inne zasadzki na
kierowcow. Ryzykowac, czy jechac wg sugestii googla?
----------------------------------------------------
---------------------------

ryzykowac

do góry

Dobra :)

do góry

Dnia Thu, 1 May 2014 07:11:23 +0200, Czeslaw Wisniak napisał(a):
> Planujemy wypad na majowke do Karpacza. Przy okazji chcielismy zboczyc z
> drogi do Sztolni w Walimiu,

Troche nie po drodze.
Jakby co, to do Karpacza najlepiej jedzie sie przez Strzegom/Bolkow
(zjazd Kostomloty/Lubawka)

> zobaczyc pobliska zapore i zwiedzic zamek w Ksiazu.

Tak przy okazji to sugeruje wycieczke na Wielka Sowe
(Rzeczka/Sokolec), a moze nawet do kompletu arboretum w
Niemczy/Wojslawicach.


> Po drodze musimy zahaczyc o Piotrkow. Google podpowiada trase przez
> Wroclaw, natomiast ja wymyslilem sobie wariant trasy przez Namyslow, Brzeg i
> Dzierzoniow. Niestety nie znam zupelnie tego odcinka i nie wiem, jaki jest
> stan nawierzchni i czy sa tam prowadzone jakies budowy, lub inne zasadzki na
> kierowcow. Ryzykowac, czy jechac wg sugestii googla?

Przez Wroclaw prowadzi teraz autostrada (i to prawie od Wielunia) i
jedzie sie przepieknie.

Natomiast to powyzej ... krete, waskie, troche dziurawe.
Z Dzierzoniowa do Walimia ... wpisac w youtuba "walimskie patelnie", a
ma padac. Zdecydowanie nie warto ... chyba ze sie ma rajdowe zaciecie
:-)

Wez aktualna nawigacje lub mape, bo przy wroclawiu jest troche nowych
wezlow a oznakowane ... radze sie upewnic gdzie jest Kudowa i Lubawka
:-)

J.

do góry

W dniu czwartek, 1 maja 2014 17:05:35 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

> Tak przy okazji to sugeruje wycieczke na Wielka Sowe
>
> (Rzeczka/Sokolec), a moze nawet do kompletu arboretum w
>
> Niemczy/Wojslawicach.

No niestety na Sowe nie bylo czasu, ale poogladalismy sobie ja z daleka. Jest w
planach na pozniej :). W Walimiu stracilismy mnostwo czasu, bo byly mega kolejki do
sztolni(zjazd eksploratorow) i beznadziejny przewodnik.

> Przez Wroclaw prowadzi teraz autostrada (i to prawie od Wielunia) i
>
> jedzie sie przepieknie.
>
> Natomiast to powyzej ... krete, waskie, troche dziurawe.

Wiem, znam ta trase, obawialem sie korkow na AOW (niepotrzebnie, bo moze pol godz
delikatnego korka). Finalnie pojechalem wlasnie 8, zniechecilo mnie kilka km po
lokalnych drogach miedzy Zelowem i Zloczewem.

> Z Dzierzoniowa do Walimia ... wpisac w youtuba "walimskie patelnie", a
>
> ma padac. Zdecydowanie nie warto ... chyba ze sie ma rajdowe zaciecie

Akurat o te patelnie wlasnie mi chodzilo :D, cala frajda przy tylnym napedzie to
ciasne nawroty. No i widoki ladne...

> Wez aktualna nawigacje lub mape, bo przy wroclawiu jest troche nowych
>
> wezlow a oznakowane ... radze sie upewnic gdzie jest Kudowa i Lubawka

Spoko, jakos dalismy rade. Oznakowanie faktycznie nie pomaga, ale czasem zdrowy
rozsadek i papierowa mapa ulatwiaja sprawe.
Za to z powrotem pojechalismy troche na "pale", jak uslyszalem o korkach pod
Wroclawiem. Karpacz->Jelenia G.->DW365 na Jawor->DW363->DW345->DK94 no i A8/S8. 0
stania w korkach, do Jawora piekna widokowo droga, pelna zakretow, podjazdow.

pozdr

do góry