Pytanie może wydać się banalne, ale wolę się upewnić.
Czy istnieją jakieś przeciwwskazania względem stosowania transoptora z
fototranzystorem podciągniętym do VCC jedynie za sprawą wewnątrznego
pull-upa w mikrokontrolerze? Dodatkowe rezystory tylko komplikują
projekty płytki, a w tym przypadku takie kwestie jak stromość zbocza nie
mają większego znaczenia. Chodzi o postawienie galwanicznej izolacji
pomiędzy MCU, a włącznikami światła, znajdującymi się po drugiej stronie
długiego przewodu.

do góry

W dniu 2014-08-21 16:30, Atlantis pisze:
> Pytanie może wydać się banalne, ale wolę się upewnić.
> Czy istnieją jakieś przeciwwskazania względem stosowania transoptora z
> fototranzystorem podciągniętym do VCC jedynie za sprawą wewnątrznego
> pull-upa w mikrokontrolerze? Dodatkowe rezystory tylko komplikują
> projekty płytki, a w tym przypadku takie kwestie jak stromość zbocza nie
> mają większego znaczenia. Chodzi o postawienie galwanicznej izolacji
> pomiędzy MCU, a włącznikami światła, znajdującymi się po drugiej stronie
> długiego przewodu.
>

Duża oporność zwiększa wrażliwość na zakłócenia, a w Twoim przypadku ma
to znaczenie.

P.P.

do góry

W dniu 2014-08-21 16:38, Paweł Pawłowicz pisze:

> Duża oporność zwiększa wrażliwość na zakłócenia, a w Twoim przypadku ma
> to znaczenie.

I tak będę programowo sprawdzał długość trwania stanu (kwestia
likwidacji drgań styków). Czy w takim wypadku ewentualne zakłócenia
powstałe z winy za słabego, wewnętrznego pull-upa mogą dać się we znaki?

do góry

W dniu 2014-08-21 18:17, Atlantis pisze:
> W dniu 2014-08-21 16:38, Paweł Pawłowicz pisze:
>
>> Duża oporność zwiększa wrażliwość na zakłócenia, a w Twoim przypadku ma
>> to znaczenie.
>
> I tak będę programowo sprawdzał długość trwania stanu (kwestia
> likwidacji drgań styków). Czy w takim wypadku ewentualne zakłócenia
> powstałe z winy za słabego, wewnętrznego pull-upa mogą dać się we znaki?

Przez pojemność transoptora, a także przez pojemności montażowe,
przechodzi mnóstwo syfa który indukuje się na kablu. Brak przyzwoitego
podciągnięcia to napraszanie się o problemy.

P.P.

do góry

> Przez pojemność transoptora, a także przez pojemności montażowe,
> przechodzi mnóstwo syfa który indukuje się na kablu. Brak przyzwoitego
> podciągnięcia to napraszanie się o problemy.

Oj tak.
Zapewne będzie działać przeważnie poprawnie.
No ale - jak koledzy napisali, jak nie chcesz się potem doktoryzować z
"dlaczego się dzieje coś co nie powinno", to lepiej zrób normalnie.

do góry

Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:lt5nr2$5bg$1@node2.news.atman.pl...
>
>> Przez pojemność transoptora, a także przez pojemności montażowe,
>> przechodzi mnóstwo syfa który indukuje się na kablu. Brak przyzwoitego
>> podciągnięcia to napraszanie się o problemy.
>
> Oj tak.
> Zapewne będzie działać przeważnie poprawnie.
> No ale - jak koledzy napisali, jak nie chcesz się potem doktoryzować z
> "dlaczego się dzieje coś co nie powinno", to lepiej zrób normalnie.

Też uważam, że będzie _przeważnie_ działać poprawnie. Gdybym w takim
rozwiązaniu (styki - rozumiem, że jakieś powolne sygnały) nie chciał
zwiększać poboru prądu dałbym jakieś 1nF między pin procesora a GND. Tylko,
że to też jest jeden element, a Atlantisowi nie chodzi o prąd tylko o liczbę
elementów.
P.G.

do góry

W dniu 2014-08-22 10:25, Piotr Gałka pisze:
>
> Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:lt5nr2$5bg$1@node2.news.atman.pl...
>>
>>> Przez pojemność transoptora, a także przez pojemności montażowe,
>>> przechodzi mnóstwo syfa który indukuje się na kablu. Brak przyzwoitego
>>> podciągnięcia to napraszanie się o problemy.
>>
>> Oj tak.
>> Zapewne będzie działać przeważnie poprawnie.
>> No ale - jak koledzy napisali, jak nie chcesz się potem doktoryzować z
>> "dlaczego się dzieje coś co nie powinno", to lepiej zrób normalnie.
>
> Też uważam, że będzie _przeważnie_ działać poprawnie.

Święte słowa. Pytanie brzmi, co to znaczy przeważnie. Parę już lat temu
zmajstrowałem sterownik silnika z mostkiem H, na Mega8 z wewnętrznym
podciąganiem. Wieszał się mniej więcej dwa, trzy razy dziennie, i to
było do zaakceptowania. Postanowiłem zrobić na zapas drugie takie
urządzenie. Identyczne. Wieszało się co minutę. Po doklejeniu dwóch
oporników problem zniknął, zaczęło działać tak samo, jak to pierwsze (a
więc problem nie zniknął do końca).
[Dla ciekawych: penetrometr do pomiaru spoistości gruntu. W glebę
wbijany jest pręt, tensometr mierzy siłę, zależność siły od głębokości
przesyłana jest do palmtopa.]

P.P.

do góry

On Fri, 22 Aug 2014 11:11:08 +0200, Paweł Pawłowicz
<p...@w...up.wroc[kropka]pl> wrote:
> podciąganiem. Wieszał się mniej więcej dwa, trzy razy dziennie, i to

Jak nieprawidłowy podciąg mógł wieszać mcu, bo nie rozumiem?

--
Marek

do góry

W dniu 2014-08-22 14:22, Marek pisze:
> On Fri, 22 Aug 2014 11:11:08 +0200, Paweł Pawłowicz
> <p...@w...up.wroc[kropka]pl> wrote:
>> podciąganiem. Wieszał się mniej więcej dwa, trzy razy dziennie, i to
>
> Jak nieprawidłowy podciąg mógł wieszać mcu, bo nie rozumiem?

Przeczytaj wczorajszy post z 21.08.

P.P.

do góry

On Fri, 22 Aug 2014 15:39:51 +0200, Paweł Pawłowicz
<p...@w...up.wroc[kropka]pl> wrote:
> Przeczytaj wczorajszy post z 21.08.

Przeczytałem, nadal nie widzę związku. Mcu może pracować niepoprawnie
lub niezgodnie z oczekiwaniami poprzez nieoczekiwane przełączenia
stanu ale się nie wieszać.

--
Marek

do góry