-
101. Data: 2013-05-06 13:29:32
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-05-06 11:20, *Myjk* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
>> W jakiej temperaturze? Bo - przypomnę - piszemy o zimie.
>
> Dla klimatyzacji, a w zasadzie komputera, nie ma znaczenia temperatura na
> zewnątrz tylko wewnątrz -- konkretnie liczą się stopnie na parowniku.
I owszem, ale do czegoś innego :)
>
> Poniżej masz film z YT gdzie demontują deskę (sic!) w M6 żeby dobrać się do
> wadliwego (fabrycznie uwalona pewna seria) czujnika AC na parowniku (tam
> też zobaczysz w 3 minucie jeśli nie miałeś okazji), który podając złe
> parametry doprowadza użytkowników M6 US (w wersjach EU nie ma tego
> problemu) do szału wahlując temperaturą powietrza od lodówki do piekarnika:
>
> http://youtu.be/S-eK5fH9f3s
>
Tak to czujnik temperatury dostarczanej do wnętrza - z czujnikiem
przeciwzamrożeniowym ma tyle wspólnego, że mierzy temperaturę :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
102. Data: 2013-05-06 13:33:21
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 06 May 2013 13:29:32 +0200, Mirek Ptak
>> Dla klimatyzacji, a w zasadzie komputera, nie ma znaczenia temperatura na
>> zewnątrz tylko wewnątrz -- konkretnie liczą się stopnie na parowniku.
> I owszem, ale do czegoś innego :)
Ale coś chciałeś dodać ponadto? ;P Odnosiłem się do wątpliwości Romana czy
i kiedy jest załączana sprężarka -- a to jest zależne właśnie od
temperatury na parowniku.
W sumie czujników temperatury w systemie automatycznym jest dużo więcej.
Jest w kabinie (czasem nawet 2 lub 3), jest na parowniku, jest przed
parownikiem, przed mieszalnikiem zarówno w kanale ogrzanego jak i
"naturalnego" powietrza, jest czujnik temperatury na zewnątrz, czasem jest
czujnik na podszybiu w środku mierzący nasłonecznienie... To wszystko w
zależności od złożoności układu (najczęściej klasy auta).
> Tak to czujnik temperatury dostarczanej do wnętrza - z czujnikiem
> przeciwzamrożeniowym ma tyle wspólnego, że mierzy temperaturę :)
Mierzy temperaturę w pełnym przedziale, komp czerpie z niego dane nie tylko
w momencie gdy temperatura spada poniżej 4 stopni (choć oczywiście masz
rację, wtedy też, a może przede wszystkim).
--
Pozdor Myjk
-
103. Data: 2013-05-06 13:49:20
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-05-06 10:56, *Myjk* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
>> Możesz - i tak się nie uruchamia poniżej
>> >pewnej temperatury na zewnątrz.
> Jest taki magiczny przycisk, który sprawia że się sprężarka uruchamia (AC
> ON).
Tak - lampka się świeci - tez tak mam :)
Nawet w instrukcji do Mazdy 6 jest stosowna informacja.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
104. Data: 2013-05-06 13:50:38
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-05-06 11:55, *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło,
żeby odpisać:
>> W jakiej temperaturze? Bo - przypomnę - piszemy o zimie.
>
> Z całą pewnością ujemnej (na zewnątrz). Szczerze napiszę, że
> nigdy nie sprawdzałem dokładnie jakiej, ale wystarczy mi
> np. informacja producenta, że w przypadku zamglenia przedniej
> szyby włączyć A/C i przełączyć nawiew na przednią szybę.
> Samo ogrzewanie nie daje rady, a włączenie A/C magicznie
> sytuację rozwiązuje.
Tak - załatwia to odpowiedni program układu klimatyzacji - nie znaczy
to, że włącza się sprężarka.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
105. Data: 2013-05-06 14:01:04
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-05-06 13:12, *Myjk* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
>> ale nawet pomijając ten szczegół to pamiętaj, że parownik to tylko
>> >mały fragment układu klimatyzacji - sprężarka, przewody ciśnieniowe,
>> >kapilara, skraplacz - nie da się tego wszystkiego ogrzać, zresztą nie
>> >ma po co:).
> No właśnie. Nie ma po co, zatem po co o tym wspominasz?
Bo po co osuszać bardzo suche powietrze?
>
>> >Całkowita zgoda (sam mam włączoną klimę cały rok), ale jeszcze raz -
>> >sprężarka i parownik nie suszą wtedy - robi to podgrzane powietrze.
> Podgrzane powietrze to podgrzane i tylko podgrzane -- nadal jest wilgotne
> tak samo jak zimne. Później dodatkowo ciepłe powietrze może być osuszone
Gdybym był złośliwy to bym Cię do szkoły odesłał, tak to tylko poproszę
o doczytaniu co to jest wilgotność względna :)
> przez parownik (kosztem utraty części ciepła). Zawsze przy tym procesie
> jednak działa kompresor i powietrze jest przepuszczane przez parownik
> (zresztą zawsze jest przepuszczane przez parownik tylko ten nie zawsze
> "chłodzi").
>
> Że powietrze nie leci zimne to tylko dlatego, że powietrze w zimie jest
> suche, a ponadto na parownik trafia bardzo gorące powietrze z nagrzewnicy.
Gdybym się lepiej znał, albo miał czas na research to bym może głośniej
zaprotestował, a tak to tylko poproszę o schemat tak niedorzecznie
zbudowanego układu klimatyzacji, bo mi się wydaje, że jest albo
odwrotnie, albo są to oddzielne układy (ze schłodzonym powietrzem miesza
się ciepłe z zewnątrz lub z nagrzewnicy), bo najpierw grzanie, a potem
chłodzenie jest zupełnie porąbanym pomysłem od strony energetycznej moim
zdaniem.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
106. Data: 2013-05-06 14:01:26
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-05-06 12:48, Mirek Ptak pisze:
(...)
> Ja tez nie jestem, ale nie potrafię sobie wyobrazić takiego układu bez
> zabezpieczenia przeciwzamrożeniowego - od około 5°C w dół sprężarka nie
> jest załączana.
Tak, czytałem o takich "magicznych" granicach załączania sprężarki, ale
nie widzę podstaw, by układ miał nie działać w zimie :)
-
107. Data: 2013-05-06 14:03:37
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-05-06 14:01, *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło,
żeby odpisać:
>> Ja tez nie jestem, ale nie potrafię sobie wyobrazić takiego układu bez
>> zabezpieczenia przeciwzamrożeniowego - od około 5°C w dół sprężarka nie
>> jest załączana.
>
> Tak, czytałem o takich "magicznych" granicach załączania sprężarki, ale
> nie widzę podstaw, by układ miał nie działać w zimie :)
Układ działa - nie działa sprężarka (a przez to i parownik oczywiście).
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
108. Data: 2013-05-06 14:06:44
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-05-06 13:50, Mirek Ptak pisze:
> Dnia 2013-05-06 11:55, *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło,
> żeby odpisać:
>>> W jakiej temperaturze? Bo - przypomnę - piszemy o zimie.
>>
>> Z całą pewnością ujemnej (na zewnątrz). Szczerze napiszę, że
>> nigdy nie sprawdzałem dokładnie jakiej, ale wystarczy mi
>> np. informacja producenta, że w przypadku zamglenia przedniej
>> szyby włączyć A/C i przełączyć nawiew na przednią szybę.
>> Samo ogrzewanie nie daje rady, a włączenie A/C magicznie
>> sytuację rozwiązuje.
>
> Tak - załatwia to odpowiedni program układu klimatyzacji - nie znaczy
> to, że włącza się sprężarka.
RoMan twierdził, że: "A osuszanie zima nie działa.". Ja twierdzę, że
świetnie działa przy włączonej klimatyzacji (o niebo lepiej niż
przy wyłączonej, czy też w samochodzie bez).
-
109. Data: 2013-05-06 14:12:16
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: "Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal" <M...@w...pl>
Użytkownik "Mirek Ptak" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:51879b83$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2013-05-06 13:12, *Myjk* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
> odpisać:
>>> ale nawet pomijając ten szczegół to pamiętaj, że parownik to tylko
>>> >mały fragment układu klimatyzacji - sprężarka, przewody ciśnieniowe,
>>> >kapilara, skraplacz - nie da się tego wszystkiego ogrzać, zresztą nie
>>> >ma po co:).
>> No właśnie. Nie ma po co, zatem po co o tym wspominasz?
>
> Bo po co osuszać bardzo suche powietrze?
>>
>>> >Całkowita zgoda (sam mam włączoną klimę cały rok), ale jeszcze raz -
>>> >sprężarka i parownik nie suszą wtedy - robi to podgrzane powietrze.
>> Podgrzane powietrze to podgrzane i tylko podgrzane -- nadal jest wilgotne
>> tak samo jak zimne. Później dodatkowo ciepłe powietrze może być osuszone
>
> Gdybym był złośliwy to bym Cię do szkoły odesłał, tak to tylko poproszę o
> doczytaniu co to jest wilgotność względna :)
>
>> przez parownik (kosztem utraty części ciepła). Zawsze przy tym procesie
>> jednak działa kompresor i powietrze jest przepuszczane przez parownik
>> (zresztą zawsze jest przepuszczane przez parownik tylko ten nie zawsze
>> "chłodzi").
>>
>> Że powietrze nie leci zimne to tylko dlatego, że powietrze w zimie jest
>> suche, a ponadto na parownik trafia bardzo gorące powietrze z
>> nagrzewnicy.
>
> Gdybym się lepiej znał, albo miał czas na research to bym może głośniej
> zaprotestował, a tak to tylko poproszę o schemat tak niedorzecznie
> zbudowanego układu klimatyzacji, bo mi się wydaje, że jest albo odwrotnie,
> albo są to oddzielne układy (ze schłodzonym powietrzem miesza > się ciepłe
> z zewnątrz lub z nagrzewnicy), bo najpierw grzanie, a potem chłodzenie
> jest zupełnie porąbanym pomysłem od strony energetycznej moim zdaniem.
Właśnie tak jest w mazdach, ze względów oszczędnościowych (oszczędzają na
zatrudnianiu lepszych projektantów i na materiałach używanych do budowy
dodatkowego lub rozdzielenia pierwszego układu). Właśnie dlatego muszą
stosować welurowe dywaniki.
--
Miranda
-
110. Data: 2013-05-06 14:15:56
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
"Myjk" wrote in message news:1c4odzzk95a6.dlg@myjk.org...
> Były już znoszone, nie chciało mi się ich odprowadzać do używalności (prać,
> suszyć i odkurzać to co wylizie) i dlatego je wymieniłem.
No coś niekonsekwentny jesteś.
Jakie suszyć ? Przecież twierdziłeś, że same błyskawicznie wysychają.
Poza tym widzisz, gumowych nie trzeba prać i odkurzać tego co "wylizie" :P
Generalnie dzięki gumowym dużo prościej utrzymać czystość.