Ostanio w wątku:
http://www.tinyurl.pl?kBMqcY7L
pytałem o przyczynę nierównomiernego docisku klocków hamulcowych do tarczy.
Tak wyglądała tarcza:
http://img51.imageshack.us/img51/7455/110611083612.j
pg
http://img805.imageshack.us/img805/9864/110611114054
.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/8938/110611114045
.jpg

Dzisiaj miałem trochę czasu, wziąłem się za wymianę. Okazało się, że
jedna tarcza, ta z nierównomiernym dociskiem ma minimalne bicie więc
stwierdziłem, że nie ma co dziadować, wymieniłem tarcze + klocki.
Zrobiłem dzisiaj na nowym komplecie ~100km. Po przejechaniu w jednym
ciągu 50km z czego ostatnie 20km to miasto w stylu stop&go, jedno koło
jest minimalnie cieplejsze. Oba po podniesieniu samochodu kręcą się bez
oporu.
Czy ten efekt aby minął wymaga dotarcia/ułożenia nowych części?

Do głowy przychodzi mi jedna sprawa. Nie wkręcałem tłoczków do końca ( z
tyłu nie są wciskane), tylko do momentu aż jarzmo luźno najdzie na
klocki i tarcze. Czy to może mieć coś wspólnego z efektem, że teraz np.
jedno koło hamuje mocniej i przez to jest cieplejsze?

Pozdrawiam
Maciek

do góry

jak zacisk pracuje prawidlowo to lekkie bicia powinny odsunac klocek i
pozostac na granicy owego bicia. jesli ci drze klocek znaczy ze zacisk sie
zatarl nieco.
rozkrec zacisk i sprawdz czy lada bardzo luzno na prowadnicy jarzma (uwazaj
zebys nie zerwal gumowych uszczelnien). Sorawdz czy gumowe uszczelnienia sa
cale. w razie czego wyumien i dobrze oczysc/nasmaruj.

sprawdz czy tloczek luzno chodzi. powinien chowac sie bez uzycia duzej sily.
skoro drze znaczy to ze sie latwo nie chowa i naciska na klocek.
jesli drze jedna strone tylko to prowadnica jarzma

do góry

On 12 Cze, 02:36, Michał Gut
<m...@w...pl> wrote:
> jak zacisk pracuje prawidlowo to lekkie bicia powinny odsunac klocek i
> pozostac na granicy owego bicia. jesli ci drze klocek znaczy ze zacisk sie
> zatarl nieco.
> rozkrec zacisk i sprawdz czy lada bardzo luzno na prowadnicy jarzma (uwazaj
> zebys nie zerwal gumowych uszczelnien). Sorawdz czy gumowe uszczelnienia sa
> cale. w razie czego wyumien i dobrze oczysc/nasmaruj.
>
> sprawdz czy tloczek luzno chodzi. powinien chowac sie bez uzycia duzej sily.
> skoro drze znaczy to ze sie latwo nie chowa i naciska na klocek.
> jesli drze jedna strone tylko to prowadnica jarzma

Noooo - teraz to jesteś specjalista od hamulców :)

Pozdrawiam !!

do góry

W dniu 2011-06-12 08:37, Czarek Daniluk pisze:
>> sprawdz czy tloczek luzno chodzi. powinien chowac sie bez uzycia duzej sily.

Taaaa, szczegolnie tylny z hamulcem recznym.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

do góry

W dniu 2011-06-12 09:29, MarcinJM pisze:
> W dniu 2011-06-12 08:37, Czarek Daniluk pisze:
>>> sprawdz czy tloczek luzno chodzi. powinien chowac sie bez uzycia
>>> duzej sily.
>
> Taaaa, szczegolnie tylny z hamulcem recznym.

Nie tobie mialem odpisac oczywiscie. :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

do góry

W dniu 2011-06-12 02:36, Michał Gut pisze:
> sprawdz czy tloczek luzno chodzi. powinien chowac sie bez uzycia duzej

Taaa, szczegolnie tylne z recznym.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

do góry

Noooo - teraz to jesteś specjalista od hamulców :)

prajsless, a za wszystko inne zaplacilem karta visa elektron:P

do góry

> Taaa, szczegolnie tylne z recznym.

jak ma bebny to tloczki tez sie powinny chowac

do góry

W dniu 2011-06-12 14:03, Michał Gut pisze:
>> Taaa, szczegolnie tylne z recznym.
>
> jak ma bebny to tloczki tez sie powinny chowac
>
Eeee nie kumasz o co Marcinowi biega, bo nigdy nie rozbierałeś tylnego
tarczowego z ręcznym na zacisk, pomijam rozwiązania z dodatkowym bębnem ;)
Jeśli masz ręczny na zacisk to nijak lekko tłoczek się nie rusza ;) w
Polunezie zawsze problemem było wkręcenie go tak żeby w nowe klocki wlazł :P

Pozdrawiam !

do góry

>> jak ma bebny to tloczki tez sie powinny chowac
>>
> Eeee nie kumasz o co Marcinowi biega, bo nigdy nie rozbierałeś tylnego
> tarczowego z ręcznym na zacisk, pomijam rozwiązania z dodatkowym bębnem ;)
> Jeśli masz ręczny na zacisk to nijak lekko tłoczek się nie rusza ;) w
> Polunezie zawsze problemem było wkręcenie go tak żeby w nowe klocki wlazł
> :P

a no nierozbieralem:) i mam nadzieje ze nie bede:)

do góry