-
61. Data: 2013-11-07 20:25:04
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl>
>>> Kupuj: http://www.4e.romet.pl/
>> Przyspieszenie
>
> Bez znaczenia.
To ma podstawowe znaczenie. Jeśli miałbym tamować ruch miejski to ja tego
samochodu nie chcę.
> Znaczenie ma za to że zamiast lion ma zwykle ołowiowe. Czyli że da radę
> wymienić w garażu raz na 3 lata. I jak by kosztował 10kzl to bym wziął.
>
Jakby babka miała wąsy to by była dziadkiem.
Skoro najtańszy samochód kosztuje 20kzł to tyle kosztuje. Jakbyś prosto z
Chin kupił to by może po tyle był co chcesz.
-
62. Data: 2013-11-07 20:29:09
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com>
>>
>>>> już przytoczył: 2-osobowy + zawartość koszyka z marketu, 50km/h, 100km
>>>> z
>>>> jednego ładowania. Wtedy mógłby być lekki i tani.
>>>
>>> Kupuj: http://www.4e.romet.pl/
>>
>> Przyspieszenie do 100-ki ? :-)
>
> A po co? Do kulania się po mieście?
Żeby ze skrzyżowania normalnie ruszyć. Wiesz co to jest 5KM ?! Maluch miał
20.
-
63. Data: 2013-11-07 20:32:31
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
z wrote:
> W dniu 2013-11-07 16:37, Jakub Witkowski pisze:
>> W dniu 2013-11-07 07:05, uzytkownik pisze:
>>
>>> Bo jeszcze usłyszą euroosłowie. Dopiero co rozprawili się z
>>> żarówkami. Teraz się biorą za odkurzacze,
>>
>> ale akurat z odkurzaczami, to mają racjonalne powody. Moc w nich
>> stała się parametrem równie marketingowym,
>> jak megapiksele w aparatach (nawet w komórkach!), nadmuchiwanym
>> kosztem jakości ogólnej.
>> Te docelowo proponowane 900W całkowicie wystarczy, pod warunkiem że
>> da się sprawniejsze silniki, turbinki,
>> lepiej uszczelni konstrukcję, zmniejszy opory przepływu... Niech się
>> na to teraz trochę pościgają ;)
>>
>
> I będzie droższe o nowoczesne technologie, opłaty urzędowe, pensje dla
> znajomych ...
> A że po drodze zanieczyści się jeszcze bardziej środowisko _w sumie_
> niż przy produkcji i eksploatacji dzisiejszych to kto by się tym
> przejmował. Fermy wiatrowe, samochody hybrydowe, żarówki
> energooszczędne ... Odkurzacze nie nie mogą być gorsze. :-)
tak z drugiej strony to popatrzmy na te nowoczesne pompy energooszczędne, w
sumie wcale nie są wiele droższe bo zamiast zwykłego topornego silnika
indukcyjnego jednofazpwego z kondesatorem rozruchowym, mają sporo mniejszy
silnik 3 fazowy(tak na oka ma 1/3 wielkosci starego silnika, mniej miedzi
mniej żelaza, w sumie wychodzi podobna cena do starej pompy.
-
64. Data: 2013-11-07 20:37:01
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl>
>
>> To pewnie wkrada się też przez silniczek w wibratorze w komórce :-)
>
> Zapewne masz zwyczaj jeździć na wibratorze :)
Nie popadajmy w paranoję, że wszystkim można jeździć. Jak samochód nie
zapewnia sprawnego ruszenia ze świateł a na każdej prostej wszyscy muszą Cię
wyprzedzać to to jest bez sensu. Nic nie pomaga, że to miasto. Właśnie tu
trzeba sprawnie jeździć. Za miastem można się rozpędzać kilometrami.
-
65. Data: 2013-11-07 20:48:01
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-11-07 20:32, Marek Dyjor pisze:
> tak z drugiej strony to popatrzmy na te nowoczesne pompy
> energooszczędne, w sumie wcale nie są wiele droższe bo zamiast zwykłego
> topornego silnika indukcyjnego jednofazpwego z kondesatorem rozruchowym,
> mają sporo mniejszy silnik 3 fazowy(tak na oka ma 1/3 wielkosci starego
> silnika, mniej miedzi mniej żelaza, w sumie wychodzi podobna cena do
> starej pompy.
Może i racja ale jak za tym jeszcze idzie biurokracja (łomatko unijna)
to się scyzoryk otwiera. PO CO ana lezie ???? To są przecież koszty.
z
-
66. Data: 2013-11-07 21:55:53
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 7 listopada 2013 20:32:31 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> z wrote:
>
> > W dniu 2013-11-07 16:37, Jakub Witkowski pisze:
>
> >> W dniu 2013-11-07 07:05, uzytkownik pisze:
>
> >>
>
> >>> Bo jeszcze usłyszą euroosłowie. Dopiero co rozprawili się z
>
> >>> żarówkami. Teraz się biorą za odkurzacze,
>
> >>
>
> >> ale akurat z odkurzaczami, to mają racjonalne powody. Moc w nich
>
> >> stała się parametrem równie marketingowym,
>
> >> jak megapiksele w aparatach (nawet w komórkach!), nadmuchiwanym
>
> >> kosztem jakości ogólnej.
>
> >> Te docelowo proponowane 900W całkowicie wystarczy, pod warunkiem że
>
> >> da się sprawniejsze silniki, turbinki,
>
> >> lepiej uszczelni konstrukcję, zmniejszy opory przepływu... Niech się
>
> >> na to teraz trochę pościgają ;)
>
> >>
>
> >
>
> > I będzie droższe o nowoczesne technologie, opłaty urzędowe, pensje dla
>
> > znajomych ...
>
> > A że po drodze zanieczyści się jeszcze bardziej środowisko _w sumie_
>
> > niż przy produkcji i eksploatacji dzisiejszych to kto by się tym
>
> > przejmował. Fermy wiatrowe, samochody hybrydowe, żarówki
>
> > energooszczędne ... Odkurzacze nie nie mogą być gorsze. :-)
>
>
>
> tak z drugiej strony to popatrzmy na te nowoczesne pompy energooszczędne, w
>
> sumie wcale nie są wiele droższe bo zamiast zwykłego topornego silnika
>
> indukcyjnego jednofazpwego z kondesatorem rozruchowym, mają sporo mniejszy
>
> silnik 3 fazowy(tak na oka ma 1/3 wielkosci starego silnika, mniej miedzi
>
> mniej żelaza, w sumie wychodzi podobna cena do starej pompy.
Masz rację szkoda tylko że w odkurzaczach standardem są silniki komutatorowe. I tak
zastanie na bardzo długo ze względu na bardzo pożądaną w odkurzaczach cechę silników
komutatorowych.
-
67. Data: 2013-11-07 22:00:17
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 7 listopada 2013 20:37:01 UTC+1 użytkownik John Kołalsky napisał:
> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl>
>
>
>
> >
>
> >> To pewnie wkrada się też przez silniczek w wibratorze w komórce :-)
>
> >
>
> > Zapewne masz zwyczaj jeździć na wibratorze :)
>
>
>
> Nie popadajmy w paranoję, że wszystkim można jeździć. Jak samochód nie
>
> zapewnia sprawnego ruszenia ze świateł a na każdej prostej wszyscy muszą Cię
>
> wyprzedzać to to jest bez sensu. Nic nie pomaga, że to miasto. Właśnie tu
>
> trzeba sprawnie jeździć. Za miastem można się rozpędzać kilometrami.
Akurat silnik elektryczny pozwala na ostre ruszanie. Może najpierw nauczyć ludzi w
samochodach osobowych wielkości małej ciężarówki sprawnego ruszania spod świateł. Jak
w miastach będzie większość małych i powolnych samochodów to problem o jakim piszesz
nie istnieje.
-
68. Data: 2013-11-07 22:17:39
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-11-07 09:08, Użytkownik Myjk napisał:
>> Ale pamiętasz że budowa stacji ładowania nie jest tak prosta jak
>> stacji paliw ? Bo nie wystarczy budynek i zbiorniki, do stacji
>> ładowania trzeba jeszcze specjalna linie podciągnąć i to o takiej
>> mocy że nie od najbliższego trafa tylko od najbliższej elektrowni.
>
> Są też inne możliwości, np. instalacja małch elektrowni atomowych typu
> Toshiba (ogniwa). Było o tym rozprawiane przy poprzednim wątku o Tesli.
W kraju w którym wstrzymano budowę elektrowni atomowej taka opcja
odpada.
> Poza tym dla mnie większą zagadką jest cała maszyneria obługująca taką
> stację -- aczkolwiek biorąc pod uwagę, że są parkingi zautomatyzowane, nie
> powinno stanowić większego problemu ogarnięcie dokowania samych
> akumulatorów.
Wymiana zestawu akumulatorów czyli tylko jedna firma będzie je
produkowała. A i tak jak już ktoś zauważył będą takie okresy
jak święto zmarłych kiedy wszyscy będą chcieli wymienić i zabraknie.
>> Jak myślisz ile to będzie kosztowało ?
>
> Pewnie nie mało -- pytanie czy dużo więcej niż zwykła stacja.
>
Wielokrotnie więcej.
Pozdrawiam
-
69. Data: 2013-11-07 22:28:25
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2013-11-07 20:29, John Kołalsky wrote:
>>> Przyspieszenie do 100-ki ? :-)
>> A po co? Do kulania się po mieście?
> Żeby ze skrzyżowania normalnie ruszyć. Wiesz co to jest 5KM ?! Maluch
> miał 20.
Ale miał inny silnik. Na tyle inny że porównanie wprost nie ma sensu.
Jedyna opcja to się przejechać.
http://www.youtube.com/watch?v=7iEJ_kHcC0g
-
70. Data: 2013-11-07 22:29:44
Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-11-07 21:55, k...@g...com pisze:
>> tak z drugiej strony to popatrzmy na te nowoczesne pompy energooszczędne, w
>>
>> sumie wcale nie są wiele droższe bo zamiast zwykłego topornego silnika
>>
>> indukcyjnego jednofazpwego z kondesatorem rozruchowym, mają sporo mniejszy
>>
>> silnik 3 fazowy(tak na oka ma 1/3 wielkosci starego silnika, mniej miedzi
>>
>> mniej żelaza, w sumie wychodzi podobna cena do starej pompy.
>
> Masz rację szkoda tylko że w odkurzaczach standardem są silniki komutatorowe. I tak
zastanie na bardzo długo ze względu na bardzo pożądaną w odkurzaczach cechę silników
komutatorowych.
Ależ to (30krpm) da się z palcem w d. uzyskać na silniku bezszczotkowym
(i elektronicznym falowniku)! (Patrz modele helikopterów.)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.