wiem, mam lenia, bo nie chce mi sie szukać w pierdylionie wątków...

Budżet kilkanaście tys, autko dla kobiety, jazda po mieście,
sporadycznie trasy do 200km. jak najmniej problematyczne (więc dizel
odpada) i tanie w serwisie, więc popularne. Yaris czy corsa? tak około
5, max 6-letnia. 1.0? 1.2? któregoś modelu unikać? francuzów nie lubię i
nie polecam, więc cytrynki i peżociki niestety out of scope. skoda?
hm... może coś jeszcze innego?

jak to jest obecnie z tymi sprowadzanymi co Niemiec płakał jak oddawał?
dalej wałki są z podstawionymi słupami? Historię każdej marki można już
po VINie sprawdzić w kazdym ASO? jest gdzies europejska baza
skradzionych samochodów? albo chociaż krajowe?

@

do góry

Honda Jazz, ale jak się już pojawi na rynku wtórnym to znika na pniu.

do góry

Użytkownik "Artur Miller" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m8rdv6$vr9$...@u...news.interia.pl...

wiem, mam lenia, bo nie chce mi sie szukać w pierdylionie wątków...

Budżet kilkanaście tys, autko dla kobiety, jazda po mieście,
sporadycznie trasy do 200km. jak najmniej problematyczne (więc dizel
odpada) i tanie w serwisie, więc popularne. Yaris czy corsa? tak około
5, max 6-letnia. 1.0? 1.2? któregoś modelu unikać? francuzów nie lubię i
nie polecam, więc cytrynki i peżociki niestety out of scope. skoda?
hm... może coś jeszcze innego?

jak to jest obecnie z tymi sprowadzanymi co Niemiec płakał jak oddawał?
dalej wałki są z podstawionymi słupami? Historię każdej marki można już
po VINie sprawdzić w kazdym ASO? jest gdzies europejska baza
skradzionych samochodów? albo chociaż krajowe?

Zonie kupilismy KIA RIO i jest mega zadowolona. 1,4 97KM Pb oczywiscie.

do góry

W dniu 10.01.2015 o 15:45, Artur Miller pisze:
> wiem, mam lenia, bo nie chce mi sie szukać w pierdylionie wątków...
>
> Budżet kilkanaście tys, autko dla kobiety, jazda po mieście,
> sporadycznie trasy do 200km. jak najmniej problematyczne (więc dizel
> odpada)
a już chciałem polecić jeden ze stosunkowo mało awaryjnych silników HDi

> i tanie w serwisie, więc popularne. Yaris czy corsa? tak około
> 5, max 6-letnia. 1.0? 1.2? któregoś modelu unikać? francuzów nie lubię i
> nie polecam, więc cytrynki i peżociki
a cytrynki to takie ładne i tanie auta....

> hm... może coś jeszcze innego?

Twoja kasa i Twój wybór, ale bez obrazy, sejm ogłosił przetarg
nieograniczony, otwarty dla wszystkich światowych firm, na dostawę
dowolnych telefonów. kryterium wyboru urządzenie: musi mieć appleOS

ToMasz

do góry

Jak nie przepadam za francuzami, tak jestem pozytywnie zaskoczony pugiemu 206 mojej
pani. Silnik 1.6 110KM pracuje bardzo fajnie w tym aucie, zawieszenie nie sprawia
żadnych problemów, dodatkowo ma świetne hamulce. Jest klima, elektryka szyb i
lusterek, niezłe audio, czujnik deszczu i dużo schowków, co cieszy kobiety :).
Za kilkanaście tys. można kupić już nowszy model, jak będzie zadbany, to żona będzie
zachwycona.

do góry

W dniu 2015-01-10 o 15:45, Artur Miller pisze:

> jak to jest obecnie z tymi sprowadzanymi co Niemiec płakał jak oddawał?
> dalej wałki są z podstawionymi słupami? Historię każdej marki można już
> po VINie sprawdzić w kazdym ASO? jest gdzies europejska baza
> skradzionych samochodów? albo chociaż krajowe?

Można jeszcze sprawdzać tutaj:
http://www.sdruzeni-sova.cz/seznam-aut-s-podezrenim-
na-zasah-do-stavu-tachometru

Ciekawa lektura.

Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08

do góry

T->Dnia 2015-01-10 15:45:57 niejaki Artur Miller napisał:
> Budżet kilkanaście tys, autko dla kobiety, jazda po mieście,
> sporadycznie trasy do 200km. jak najmniej problematyczne (więc dizel
> odpada) i tanie w serwisie, więc popularne. Yaris czy corsa? tak około
> 5, max 6-letnia. 1.0? 1.2? któregoś modelu unikać? francuzów nie lubię i
> nie polecam, więc cytrynki i peżociki niestety out of scope. skoda?
> hm... może coś jeszcze innego?

miałem przed świętami ten dylemat - po dwóch miesiącach poszukiwań i
oglądania różnych "bezproblematycznych" japońskich czy niemieckich aut
kupiłem cytrynkę - i jestem mega zadowolony :D

no ale ty nie chcesz aut na f to niestety nie doradzę

--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

do góry

W dniu 2015-01-12 o 00:01, p0li pisze:
>
> miałem przed świętami ten dylemat - po dwóch miesiącach poszukiwań i
> oglądania różnych "bezproblematycznych" japońskich czy niemieckich aut
> kupiłem cytrynkę - i jestem mega zadowolony :D
>
> no ale ty nie chcesz aut na f to niestety nie doradzę
>
Zapomniałeś dodać, że zakup robiłeś w Rzeszy, od tubylca - i to w takim
zakątku, gdzie mało naszych handlarzy złomem ;)...

do góry

T->Dnia 2015-01-12 08:34:33 niejaki ZIWK napisał:
> Zapomniałeś dodać, że zakup robiłeś w Rzeszy, od tubylca - i to w takim
> zakątku, gdzie mało naszych handlarzy złomem ;)...

to fakt - w rzeszy ale w normalnym komisie i marianów z wonsami było pełno
na placu

--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

do góry