eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika"Telefon ziemny" - identyfikacja urządzenia wg opisu z 1919 roku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 11. Data: 2011-03-19 19:17:18
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urządzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: "Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl>


    Użytkownik "JK" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:im2ptk$365$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-03-19 13:52, Atlantis pisze:
    >> W książeczce "Radjotelegrafja" (materiały wydane w 1919 przez Kurs
    >> Oficerów Sztabu Generalnego) znalazłem następujący fragment:
    >>
    >> "Aparaty znajdujące się obecnie w użyciu zawierają w jednej skrzynce
    >> nadawanie i odbieranie.
    >> Właściwa stacja nadawcza składa się z rurki z prądem drgającym, bieguny
    >> której doziemione są za pomocą podstawy. Stacja odbiorcza zawiera drugą
    >> podstawę w którą włączona jest słuchawka i wzmacniacz prądu. Nadawania
    >> stacji nadawczej otrzymywane są przez indukcję stacji odbiorczej.
    >> Przy użyciu telefonu ziemnego należy przestrzegać następujących
    >> przepisów:
    >> Orientacja podstaw: doświadczenie wykazało, że podstawy należy
    >> orientować równolegle lub anti-równolegle.
    >> Pozatem podstawy winny być oddalone od centrów telefonicznych i nie
    >> znajdować się w blizkości linji o drucie zwyczajnym.
    >> Rozróżnienie stacji uskutecznia się za pomocą dźwięku (ostry, średni,
    >> nizki). Każda stacja posiada również wskaźnik.
    >> Promień działania stacji telefonu ziemnego wynosi około 2 klm, zmienia
    >> się ona w zależności od terenu i dosięga 3,5 klm."
    >>
    >> Ktoś wie co to za urządzenie? Raczej nie chodzi o jakiś "wypaczony" opis
    >> radiotelefonii - ten temat został poruszony osobno, w innym rozdziale.
    >
    > Takie urządzenie opisuje wspomniany tu niedawno Wojciechowski. Nowoczesne
    > zabawki, 1974, Str. 536 (żółte wydanie).

    No właśnie miałem napisać o Wojciechowskim... :-)

    O czymś bardzo podobnym pisał też Suworow,
    tyle, że przez jezioro...

    W latach 70-tych pracowałem w laboratorium
    geofizycznym i za pomocą pomiaru przepływu
    prądu stałego między elektrodami wbitymi w ziemię
    można było między innymi wykryć pustki pod
    powierzchną (na przykład stare biedaszyby).

    Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.



  • 12. Data: 2011-03-19 19:49:06
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urządzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: Atlantis <n...@n...pl>

    W dniu 2011-03-19 20:17, Krzysztof Tabaczyński pisze:

    > O czymś bardzo podobnym pisał też Suworow,
    > tyle, że przez jezioro...

    Hmm... Teraz w tym kontekście też coś mi zaczyna świtać.
    W czymś bardzo starym, chyba lwowskim "Czasopiśmie Technicznym" gdzieś z
    samego początku XX wieku był artykuł opisujący drogę do koncepcji
    "telegrafu bez drutu". Autor zanim przeszedł do radia napisał także o
    wcześniejszych próbach. Było tam m.in. o połączeniu telegraficznym
    przerzuconym przez rzekę właśnie w ten sposób.
    Czytając o tym "telefonie ziemnym" nie skojarzyłem, że ten wynalazki
    mogą mieć ze sobą coś wspólnego.


  • 13. Data: 2011-03-19 20:45:06
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urzšdzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Atlantis napisał
    > Ciekawe czy dałoby się coś takiego zrobić dzisiaj. I czy nie zakłócałoby
    > jakichś współczesnych instalacji. Albo odwrotnie - samo nie było podatne
    > na zakłócenia...

    Stawiam na zakłócanie tego typu transmisji przez wszechobecne prądy w
    ziemi. Początkowo nie było w użyciu zbyt wiele elektryczności a potem,
    mimo wzrostu czułości wzmacniaczy, zrobiło się tak ciasno, że to
    przestało mieć sens i odeszło w niebyt. O ile w ogóle kiedykolwiek było
    zastosowane komercyjnie.
    Maciek


  • 14. Data: 2011-03-19 21:49:42
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urzšdzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>

    Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
    news:4d8515d3$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...
    > Stawiam na zakłócanie tego typu transmisji przez wszechobecne prądy w
    > ziemi. Początkowo nie było w użyciu zbyt wiele elektryczności a potem,
    > mimo wzrostu czułości wzmacniaczy, zrobiło się tak ciasno, że to przestało
    > mieć sens i odeszło w niebyt.

    Może by tak zastosować FM? :)

    > O ile w ogóle kiedykolwiek było zastosowane komercyjnie.

    Zapewne jedynie wojskowe

    Michał


  • 15. Data: 2011-03-19 22:48:54
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urządzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: "MaW" <n...@a...bbb>


    Użytkownik "JK" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:im2ptk$365$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-03-19 13:52, Atlantis pisze:
    >> W książeczce "Radjotelegrafja" (materiały wydane w 1919 przez Kurs
    (...)
    > Takie urządzenie opisuje wspomniany tu niedawno Wojciechowski. Nowoczesne
    > zabawki, 1974, Str. 536 (żółte wydanie).

    O ile mnie pamięć nie myli to takie urządzenie było prezentowane w TVP w
    programie telewizyjnym "lidar" gdzieś tak około 1980 roku. Czasem
    zastanawiałem się, czy mnie pamięć nie myli - jednak nie :)

    MaW


  • 16. Data: 2011-03-19 23:20:30
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urządzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>

    Atlantis wrote:
    > W książeczce "Radjotelegrafja" (materiały wydane w 1919 przez Kurs
    > Oficerów Sztabu Generalnego) znalazłem następujący fragment:
    >
    > "Aparaty znajdujące się obecnie w użyciu zawierają w jednej skrzynce
    > nadawanie i odbieranie.

    oftopicznie i współcześnie:

    http://www.ece.gatech.edu/research/labs/bwn/surveys/
    underground09.pdf

    --
    Włodek


  • 17. Data: 2011-03-20 00:42:39
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urządzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Atlantis napisał:
    > W książeczce "Radjotelegrafja" (materiały wydane w 1919 przez Kurs
    > Oficerów Sztabu Generalnego) znalazłem następujący fragment:
    >
    > "Aparaty znajdujące się obecnie w użyciu zawierają w jednej skrzynce
    > nadawanie i odbieranie.
    > Właściwa stacja nadawcza składa się z rurki z prądem drgającym, bieguny
    > której doziemione są za pomocą podstawy. Stacja odbiorcza zawiera drugą
    > podstawę w którą włączona jest słuchawka i wzmacniacz prądu. Nadawania
    > stacji nadawczej otrzymywane są przez indukcję stacji odbiorczej.
    > Przy użyciu telefonu ziemnego należy przestrzegać następujących przepisów:
    > Orientacja podstaw: doświadczenie wykazało, że podstawy należy
    > orientować równolegle lub anti-równolegle.
    > Pozatem podstawy winny być oddalone od centrów telefonicznych i nie
    > znajdować się w blizkości linji o drucie zwyczajnym.
    > Rozróżnienie stacji uskutecznia się za pomocą dźwięku (ostry, średni,
    > nizki). Każda stacja posiada również wskaźnik.
    > Promień działania stacji telefonu ziemnego wynosi około 2 klm, zmienia
    > się ona w zależności od terenu i dosięga 3,5 klm."
    >
    > Ktoś wie co to za urządzenie? Raczej nie chodzi o jakiś "wypaczony" opis
    > radiotelefonii - ten temat został poruszony osobno, w innym rozdziale.

    Wygląda mi to na wykorzystanie stacjonarnego pola elektrycznego. Wymaga
    dosyć szerokiego rozstawienia elektrod w obu stacjach ale rozstawienie
    odbywa się na terenie przyjaznym - pomiędzy może być teren
    przeciwnika... a czemu nie przetrwało? Małe zasięgi, spore nakłady
    energetyczne (trzeba ciut prądu w glebę wpuścić żeby parę kilometrów
    dalej dało się słyszeć...)

    --
    Darek


  • 18. Data: 2011-03-20 00:43:31
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urz?dzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
    > Pan J.F napisał:
    >
    >>> Ciekawe czy dałoby się coś takiego zrobić dzisiaj. I czy nie
    >>> zakłócałoby jakichś współczesnych instalacji. Albo odwrotnie
    >>> - samo nie było podatne na zakłócenia...
    >>
    >> Czas na eksperymenty :-)
    >
    > Bardzo dobry czas, wiosna idzie. Od tych eksperymentów tłuste
    > rosówy z ziemi powychodzą i będą tańczyć w rytm sygnałów morsa.

    Uwaga - na śląsku, jak przesadzić - mogą z ziemi wyjść górnicy i wp...
    szpadlami spuścić!

    --
    Darek


  • 19. Data: 2011-03-20 09:37:12
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urządzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: Atlantis <n...@n...pl>

    W dniu 2011-03-20 01:42, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

    > Wygląda mi to na wykorzystanie stacjonarnego pola elektrycznego.
    > Wymaga dosyć szerokiego rozstawienia elektrod w obu stacjach

    O jakich odległościach pomiędzy dwiema elektrodami jednej stacji mówimy?
    Dziesiątki metrów? Setki metrów? Kilometry? ;)


    > czemu nie przetrwało? Małe zasięgi, spore nakłady energetyczne
    > (trzeba ciut prądu w glebę wpuścić żeby parę kilometrów dalej dało
    > się słyszeć...)

    Wiesz może (lub domyślasz się) jakie były wymagania co do zasilania
    takiego takiego urządzenia? Jakiego rzędu napięcia trzeba było przyłożyć
    do elektrod? Mogło to działać na zasilaniu akumulatorowym czy raczej
    wymagane były jakieś większej prądnicy?

    A co do niskiej wydajności, to faktycznie mogła być poważna przeszkoda w
    znalezieniu temu zastosowań komercyjnych. Zastanawiam się jednak czy
    ktoś się potem nie bawił czymś takim amatorsko.
    Bo jakby nie patrzeć takie zabawy (http://tinyurl.com/6eezcyb) też były
    średnio praktyczne, a pasjonaci się znaleźli.


  • 20. Data: 2011-03-20 09:52:25
    Temat: Re: "Telefon ziemny" - identyfikacja urzšdzenia wg opisu z 1919 roku
    Od: Atlantis <n...@n...pl>

    W dniu 2011-03-19 21:45, Maciek pisze:

    > Stawiam na zakłócanie tego typu transmisji przez wszechobecne prądy w
    > ziemi. Początkowo nie było w użyciu zbyt wiele elektryczności a potem,
    > mimo wzrostu czułości wzmacniaczy, zrobiło się tak ciasno, że to
    > przestało mieć sens i odeszło w niebyt. O ile w ogóle kiedykolwiek było
    > zastosowane komercyjnie.

    Nawet na terenach wiejskich, z niewielką ilością przemysłu i niezbyt
    gęsto zaludnionych nie byłoby to w stanie dzisiaj zadziałać?
    I z drugiej strony: taki aparat przypadkiem nie wpływałby negatywnie na
    pracę innych instalacji, szczególnie tych uziemionych?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: