-
1. Data: 2015-09-07 12:17:21
Temat: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: atm <...@v...pl>
http://softonet.pl/publikacje/aktualnosci/Conajmniej
.24.modele.chinskich.smartfonow.sprzedawane.sa.z.zai
nstalowanym.zlosliwym.oprogramowaniem,1255
-
2. Data: 2015-09-07 12:30:00
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2015-09-07 o 12:17, atm pisze:
> http://softonet.pl/publikacje/aktualnosci/Conajmniej
.24.modele.chinskich.smartfonow.sprzedawane.sa.z.zai
nstalowanym.zlosliwym.oprogramowaniem,1255
>
A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone,
Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z
niecałkowicie spolszczonym interfejsem?
-
3. Data: 2015-09-07 12:55:00
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: atm <...@v...pl>
On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote:
> W dniu 2015-09-07 o 12:17, atm pisze:
>> http://softonet.pl/publikacje/aktualnosci/Conajmniej
.24.modele.chinskich.smartfonow.sprzedawane.sa.z.zai
nstalowanym.zlosliwym.oprogramowaniem,1255
>>
>
> A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone,
> Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z
> niecałkowicie spolszczonym interfejsem?
Poki co nie kupuje zadnych z nich:
-chinczyki swietnie sie rozwijaja i niebawem beda realna alternatywna
dla "jedynych slusznych" flagowcow (byc moze juz nawet teraz sa, chyba
jednak wciaz nie znajduja sie w oficjalnej dystrybucji na poziomie
uznanych od lat marek)
-a polskie.... jesli nawet od strony sprzetowej sa ok na swoim poziomie,
to wole jednak sprzet o zasiegu globalnym wraz z nieoficjalnymi
rozwiazaniami, globalnym wsparciem na forach i stronach www, dobrym
spolszczeniem systemu itp.
-
4. Data: 2015-09-07 23:15:13
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote:
> A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone,
> Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z
> niecałkowicie spolszczonym interfejsem?
Młodzież gada po angielsku, przynajmniej na poziomie hiphopowych debili.
Dla nich nie ma różnicy w jakim języku jest UI byle by działał fejs.
Przeciętny 60 latek i tak nie rozumie co to smartfon i pewno nawet nie
da rady ich znaleźć. Ci po środku się łatwo dostosują lub nie zauważą.
Problem solved.
PS. Z chęcią używał bym systemu na różnych urządzeniach w pelni po
angielsku (głównie z powodu głupoty przeciętnego tłumacza). Niestety
polonistyczni naziści powodują że coraz trudniej o taki. I dlatego
kolega ma lodówkę "nie zamrazającą" o czym dumnie informuje na jakiejś
durnej apliakcji smartfonowej dołaczonej do niej. Znaczy się no frost.
No i zimno (cool).
-
5. Data: 2015-09-08 02:33:45
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:mskup7$8pt$1@node1.news.atman.pl...
> PS. Z chęcią używał bym systemu na różnych urządzeniach w pelni po
> angielsku (głównie z powodu głupoty przeciętnego tłumacza). Niestety
> polonistyczni naziści powodują że coraz trudniej o taki. I dlatego kolega
> ma lodówkę "nie zamrazającą" o czym dumnie informuje na jakiejś durnej
> apliakcji smartfonowej dołaczonej do niej. Znaczy się no frost. No i zimno
> (cool).
Zamiast przeklinać ciemności powinieneś zapalić świeczkę:
napisz do producenta list w którym poinformujesz go
o tym błędzie w tłumaczeniu i zaproponuj swoje usługi
korektora wersji językowej dla Polski - moze jakiś grosz skapnie!
-
6. Data: 2015-09-08 13:56:34
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 7 Sep 2015 12:30:00 +0200, Trybun <i...@j...ru> wrote:
> A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone,
> Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z
> niecałkowicie spolszczonym interfejsem?
Skoro one takie polskie, czemu się nie nazywają np. Antek albo
Kajtek?
--
Marek
-
7. Data: 2015-09-08 15:03:06
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2015-09-07 o 12:55, atm pisze:
> On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote:
>> W dniu 2015-09-07 o 12:17, atm pisze:
>>> http://softonet.pl/publikacje/aktualnosci/Conajmniej
.24.modele.chinskich.smartfonow.sprzedawane.sa.z.zai
nstalowanym.zlosliwym.oprogramowaniem,1255
>>>
>>>
>>
>> A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone,
>> Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z
>> niecałkowicie spolszczonym interfejsem?
>
> Poki co nie kupuje zadnych z nich:
> -chinczyki swietnie sie rozwijaja i niebawem beda realna alternatywna
> dla "jedynych slusznych" flagowcow (byc moze juz nawet teraz sa, chyba
> jednak wciaz nie znajduja sie w oficjalnej dystrybucji na poziomie
> uznanych od lat marek)
> -a polskie.... jesli nawet od strony sprzetowej sa ok na swoim
> poziomie, to wole jednak sprzet o zasiegu globalnym wraz z
> nieoficjalnymi rozwiazaniami, globalnym wsparciem na forach i stronach
> www, dobrym spolszczeniem systemu itp.
I zdaje się dobrą politykę prowadzisz nie kupując tego chińskiego
badziewia od polskich handlarzy. Natomiast chińskie (firmowe) telefony
to już dość dawno dorównały jakością światowym potentatom w tej branży.
-
8. Data: 2015-09-08 15:03:47
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2015-09-07 o 23:15, Sebastian Biały pisze:
> On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote:
>> A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone,
>> Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z
>> niecałkowicie spolszczonym interfejsem?
>
> Młodzież gada po angielsku, przynajmniej na poziomie hiphopowych
> debili. Dla nich nie ma różnicy w jakim języku jest UI byle by działał
> fejs. Przeciętny 60 latek i tak nie rozumie co to smartfon i pewno
> nawet nie da rady ich znaleźć. Ci po środku się łatwo dostosują lub
> nie zauważą. Problem solved.
>
> PS. Z chęcią używał bym systemu na różnych urządzeniach w pelni po
> angielsku (głównie z powodu głupoty przeciętnego tłumacza). Niestety
> polonistyczni naziści powodują że coraz trudniej o taki. I dlatego
> kolega ma lodówkę "nie zamrazającą" o czym dumnie informuje na jakiejś
> durnej apliakcji smartfonowej dołaczonej do niej. Znaczy się no frost.
> No i zimno (cool).
>
Czyli to ma być usprawiedliwienie wobec tych wybrakowanych partaczy
którym szkoda parę groszy na porządne spolszczenie sprzętu który firmują
swoim logo. Akcentując jeszcze to że są polska firmą?
A ja odwrotnie, od sprzętu kupowanego w polskich sklepach, dodatkowo na
terenie RP wymagam całkowicie i poprawnie spolszczonych instrukcji obsługi.
-
9. Data: 2015-09-08 15:04:47
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2015-09-08 o 13:56, Marek pisze:
> On Mon, 7 Sep 2015 12:30:00 +0200, Trybun <i...@j...ru> wrote:
>> A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone,
>> Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z
>> niecałkowicie spolszczonym interfejsem?
>
> Skoro one takie polskie, czemu się nie nazywają np. Antek albo Kajtek?
>
No właśnie, zdaje się że dla niektórych polaków używanie polskiego
języka to powód do wstydu.
-
10. Data: 2015-09-08 15:06:21
Temat: Re: Taka ciekawostka dla kupujacych chinczyki
Od: masti <g...@t...hell>
Trybun wrote:
> W dniu 2015-09-07 o 23:15, Sebastian Biały pisze:
>> On 2015-09-07 12:30, Trybun wrote:
>>> A złośliwość tzw naszych, czyli polskich smartfonów typu Myphone,
>>> Goclever itd. to polega tylko na tym że jako jedyne na rynku są z
>>> niecałkowicie spolszczonym interfejsem?
>>
>> Młodzież gada po angielsku, przynajmniej na poziomie hiphopowych
>> debili. Dla nich nie ma różnicy w jakim języku jest UI byle by działał
>> fejs. Przeciętny 60 latek i tak nie rozumie co to smartfon i pewno
>> nawet nie da rady ich znaleźć. Ci po środku się łatwo dostosują lub
>> nie zauważą. Problem solved.
>>
>> PS. Z chęcią używał bym systemu na różnych urządzeniach w pelni po
>> angielsku (głównie z powodu głupoty przeciętnego tłumacza). Niestety
>> polonistyczni naziści powodują że coraz trudniej o taki. I dlatego
>> kolega ma lodówkę "nie zamrazającą" o czym dumnie informuje na jakiejś
>> durnej apliakcji smartfonowej dołaczonej do niej. Znaczy się no frost.
>> No i zimno (cool).
>>
>
> Czyli to ma być usprawiedliwienie wobec tych wybrakowanych partaczy
> którym szkoda parę groszy na porządne spolszczenie sprzętu który firmują
> swoim logo. Akcentując jeszcze to że są polska firmą?
>
> A ja odwrotnie, od sprzętu kupowanego w polskich sklepach, dodatkowo na
> terenie RP wymagam całkowicie i poprawnie spolszczonych instrukcji obsługi.
to Ty czytasz instrukcje obsługi?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett