-
1. Data: 2009-08-16 19:55:09
Temat: Tablice Winklera - problem
Od: sas57 <s...@o...pl>
Witam
Mam dość nietypowy problem. Niestety nie do końca rozumiem metodę
posługiwania się tablicami Winklera. Chodzi o najprostszą rzecz, a
więc dobieranie współczynników. Szukałem w Internecie jakichś
wskazówek niestety nic nie znalazłem.
Problem może przedstawię na przykładzie.
Belka czteroprzęsłowa, równo obciążona obciążeniem ciągłym. Liczę
moment w drugim przęśle, a więc M2. Pierwszy współczynnik (od obciążeń
stałych) jest równy 0,036. I tutaj sprawa dla mnie jest jasna. Gorzej
wygląda sytuacja z drugim współczynnikiem, dla obciążenia użytkowego.
Nie mam pojęcia który mam dobrać? Dlaczego niektóre współczynniki są
pogrubione? Tak na logike zorientowałem się, że drugi współczynnik
dobiera się dla schematu obciążeń w którym dane przęsło jest
obciążone. Jak np. w takiej samej belce, ale przęsło pierwsze.
Pierwszy wsp. dla M1=0,077, drugi wsp.= 0,100. Dla przęsła trzeciego
wsp1=0,036 a wsp2=0,081. W takiej interpretacji, niestety, w przęśle
drugim nie mam pojęcia jaki współczynnik dobrać. Chyba, że to moje
całe rozumowanie jest błędne. Wtedy proszę o wyjaśnienie. Niestety nie
mam możliwości aby ktoś mi to wytłumaczył. Bo zasada jest na pewno
bardzo prosta, a nie chcę zgadywać, czy wybierać intuicyjnie. Tak więc
proszę o pomoc i z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam Andrzej.