-
1. Data: 2010-03-03 09:47:57
Temat: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: GK <g...@g...pl>
Witam,
Ostatnio często widzę parkujące auta na przejściu dla pieszych w tzw.
strefie zamieszkania. Straż Miejska pomimo zgłoszenia nie chce podjąć
interwencji. Auta blokują przejście m.in. osobom niepełnosprawnym.
Czy słusznie? Co można z tym zrobić? Czyli jak jest strefa to już nie
obowiązują przepisy PORD? Skoro można na przejściu to i na zakazie
zatrzymywania się?
Pozdrawiam,
Grzegorz
-
2. Data: 2010-03-03 10:11:22
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: LEPEK <n...@n...net>
GK pisze:
> Witam,
> Ostatnio często widzę parkujące auta na przejściu dla pieszych w tzw.
> strefie zamieszkania. Straż Miejska pomimo zgłoszenia nie chce podjąć
> interwencji. Auta blokują przejście m.in. osobom niepełnosprawnym.
> Czy słusznie? Co można z tym zrobić? Czyli jak jest strefa to już nie
> obowiązują przepisy PORD? Skoro można na przejściu to i na zakazie
> zatrzymywania się?
> Pozdrawiam,
> Grzegorz
Strefa zamieszkania to teren ograniczony znakami D-40 / D-41.
W strefie zamieszkania można parkować _tylko_ w miejscach do tego
przeznaczonych, więc nie można na przejściach oczywiście, ale też nie ma
sensu stawianie znaków zakaz zatrzymywania się.
Inną kwestią jest "jurysdykcja" SM i policji w kwestii parkowania, ale
ma to związek nie ze strefa zamieszkania, ale ze statusem drogi
(publiczna, wewnętrzna, prywatna...).
Często słyszy sie o przypadkach, że SM nie reaguje na źle parkujących,
"bo to teren wspólnoty mieszkaniowej", "bo to droga wewnętrzna" itp.
Znane są też przypadki skutecznych interwencji SM na takich drogach.
Widocznie co miasto, to obyczaj...
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
3. Data: 2010-03-03 10:15:25
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: "Robert_J" <r...@w...pl>
> Ostatnio często widzę parkujące auta na przejściu dla
> pieszych w tzw. strefie zamieszkania. Straż Miejska pomimo
> zgłoszenia nie chce podjąć interwencji. Auta blokują
> przejście m.in. osobom niepełnosprawnym.
> Czy słusznie?
MZ niesłusznie, to po prostu odbijanie piłeczki :-). Oni
(policja zresztą też) tłumaczą się tym, że nie są to drogi
publiczne. Ale to gówno prawda, nie każda strefa
zamieszkania jest drogą niepubliczną. Poza tym gdyby tak
było to po co w PoRD byłby zapis:
"2. Zabrania się postoju:
.....
.....
.....
4. w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w
tym celu
....."
Bo skoro twierdzą że Strefa nie jest drogą publiczną to
dlaczego kodeks odnosi się do niej? ;-)))
> Co można z tym zrobić? Czyli jak jest strefa to już nie
> obowiązują przepisy PORD?
Pisać, pisać i jeszcze raz pisać. I to niekoniecznie do SM,
ale np. do mediów :-)))
-
4. Data: 2010-03-03 11:24:06
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: Gabriel'Varius' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>
Użytkownik GK napisał:
> Witam,
> Ostatnio często widzę parkujące auta na przejściu dla pieszych w tzw.
> strefie zamieszkania. Straż Miejska pomimo zgłoszenia nie chce podjąć
> interwencji. Auta blokują przejście m.in. osobom niepełnosprawnym.
> Czy słusznie? Co można z tym zrobić? Czyli jak jest strefa to już nie
> obowiązują przepisy PORD? Skoro można na przejściu to i na zakazie
> zatrzymywania się?
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/395177,policja
_bedzie_juz_mogla_karac_osiedlowych_piratow.html
"Osiedlowe drogi i parkingi będą objęte przepisami kodeksu drogowego tak
jak drogi publiczne. Za łamanie przepisów na parkingach sklepowych i
osiedlach policja i straż miejska nałoży mandaty. Za blokowanie miejsc
parkingowych dla inwalidów policja odholuje samochód na koszt właściciela."
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
-
5. Data: 2010-03-03 13:46:49
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
Gabriel'Varius' pisze:
> "Osiedlowe drogi i parkingi będą objęte przepisami kodeksu drogowego tak
> jak drogi publiczne. Za łamanie przepisów na parkingach sklepowych i
> osiedlach policja i straż miejska nałoży mandaty. Za blokowanie miejsc
> parkingowych dla inwalidów policja odholuje samochód na koszt właściciela."
> pozdrawiam
>
bardzo cieszą mnie te zmiany może będzie w końcu mniej widocznego
buractwa. Szkoda tylko, że trzeba do tego stosować kary a nie wynika to
ze zwyczajnej kultury kierowców :(
--
krzysiek82
-
6. Data: 2010-03-03 14:12:26
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: to <t...@a...xyz>
krzysiek82 wrote:
> bardzo cieszą mnie te zmiany może będzie w końcu mniej widocznego
> buractwa. Szkoda tylko, że trzeba do tego stosować kary a nie wynika to
> ze zwyczajnej kultury kierowców :(
Szkoda, że liczby miejsc parkingowych nie dostosowuje się do potrzeb
kierowców lecz spacerujących emerytów.
--
cokolwiek
-
7. Data: 2010-03-03 14:26:49
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
to pisze:
> Szkoda, że liczby miejsc parkingowych nie dostosowuje się do potrzeb
> kierowców lecz spacerujących emerytów.
>
to także prawda, ale to nie jest wytłumaczeniem stawiania auta na
kopercie pod marketem lub na chodniku pod blokiem ;)
--
krzysiek82
-
8. Data: 2010-03-03 21:18:32
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: to <t...@a...xyz>
krzysiek82 wrote:
> to także prawda, ale to nie jest wytłumaczeniem stawiania auta na
> kopercie pod marketem lub na chodniku pod blokiem ;)
Różnie to bywa, czasami taka osoba jest zwykłym chamem i nie chce jej się
przejść 100 metrów piechotą, a czasami naprawdę nie ma gdzie stanąć. Co
wtedy zrobić, porzucić auto w innej dzielnicy?
--
cokolwiek
-
9. Data: 2010-03-03 23:05:19
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: "kietlak" <k...@p...onet.pl>
> > bardzo cieszą mnie te zmiany może będzie w końcu mniej widocznego
> > buractwa. Szkoda tylko, że trzeba do tego stosować kary a nie wynika to
> > ze zwyczajnej kultury kierowców :(
>
> Szkoda, że liczby miejsc parkingowych nie dostosowuje się do potrzeb
> kierowców lecz spacerujących emerytów.
W temacie parkowania to właśnie ograniczanie podaży miejsc parkingowych ma
służyć ograniczeniu popytu na nie, co w przypadku wielu rejonów (głównie
śródmiejskich) zmniejsza korki.
To, że osiedla mieszkaniowe i biurowce buduje się bez wystarczającej liczby
miejsc parkingowych to 'uprzejmość' lokalnych władz względem deweloperów.
Niestety mieszkamy w kraju w którym mało kogo będącego u władzy obchodzą
potrzeby społeczeństwa :(
kietlak
-
10. Data: 2010-03-04 08:09:51
Temat: Re: Strefa zamieszkania a parkowanie na przejściu
Od: Franc <k...@w...wp.pl>
Dnia 3 Mar 2010 21:18:32 +0100, to napisał(a):
> krzysiek82 wrote:
>> to także prawda, ale to nie jest wytłumaczeniem stawiania auta na
>> kopercie pod marketem lub na chodniku pod blokiem ;)
> Różnie to bywa, czasami taka osoba jest zwykłym chamem i nie chce jej się
> przejść 100 metrów piechotą, a czasami naprawdę nie ma gdzie stanąć. Co
> wtedy zrobić, porzucić auto w innej dzielnicy?
Z tym się nie zgodzę, bo skoro nie ma gdzie stanąć, to może przecież
zatrzymać się na środku skrzyżowania. Bo on bidulek ma samochód i zajęli mu
wszystkie miejsca parkingowe, a on przecież MUSI zaparkować.
DUPA, nie musi. Niech tak długo jeździ, aż znajdzie miejsce na prawidłowe
zaparkowanie.
--
Franc