Dnia 03 Sep 2011 18:26:46 GMT, Mikolaj Machowski napisał(a):

> Jaką wysoką rozdzielczością? Modele na Symbianach miały i mają żałosną
> rozdzielczość w porównaniu do całej reszty.

Ekrany w E71 czy E72 mają QVGA.
Nokia N8 czy N97 mają 360 x 640. Jakby nie patrzeć, to jest ryższa
rozdzielczość. Sporo wyższa. System musi to obrobić, procesory telefonów
mające w okolicy 400 MHz sobie już z tym ciężko radzą, wyższe
rozdzielczości wymagają już dopalaczy graficznych, albo znacznie szybszego
taktowania głównego procesora (czyli znacznie większego poboru prądu).

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sama nazwa poweruser mowi ze sa wypaczeni :)"- Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski

do góry

W dniu So 3 09 2011 23:12, Mikolaj Machowski pisze:

>>> Zdecydowanie tak, cały czas poprawiają wydajność i różne drobne
>>> szczegóły. Dodają darmo różne fiuczery do Map oraz innych aplikacji itd.
>>
>> I niestety różne drobne szczegóły coraz bardziej pieprzy :-/ Zniknęły
>> alarmy ustawiane na konkretny dzień tygodnia w s60,
>
> Żartujesz 8)

Niestety nie. Alarmy z wyprzedzeniem do tygodnia zniknęły, choć nie
pamiętam czy przy przesiadce z 5800xm na n97mini, czy z n97mini na n8.
>
>> w Annie zniknęły
>> profile czasowe. Coraz czarniej widzę przyszłość Symbiana :-(
>
> Niestety.
>
>>> Czy warto wstrzymywać się z kupnem telefonu na innym systemie? Nie jest
>>> to killer - nie będzie nagle lepszy od Androida czy iOS. Po prostu
>>> dopracowanie pewnych szczegółów.
>>>
>> Droid to taka popierdułka, miał być Destroyer Droid wyszedł Jar-Jar,
>
> Nie przesadzajmy - mnóstwo niedoróbek, ale rozwija się w mniej więcej
> dobrym kierunku.

Tu nie chodzi o błędy wieku dziecięcego, tylko o jakąś takąś
dziecinność. I garb linuksów.
>
>> ios
>> jest na przedpotopowym sprzęcie, pamiętającym ostatnie dinozaury.
>
> I tak nowszym niż to serwuje Nokia.

Uważasz że iP4 serwuje więcej niż n8?
>
>> No
>> nic, jak Nokia dalej będzie tak pieprzyć Symbiana to zobaczę co to za
>> cudo Maemo/Meego,
>
> Intel przygotowuje publikę do wyciągnięcia przewodu z kontaktu.

Aż tak źle? Nokia wydała ostatnio n9 z Meego.
>
>> mimo że uważam Linuxy za totalną kupę, albo te
>> koreańskie wynalazki jak Bada,
>
> Bada jest autorskim tworem Samsunga z mocnymi korzeniami w... Symbianie.
> Nie widzę przed tym przyszłości poza featurephone'ami.

Pożyjemy, zobaczymy. Ostatnimi czasy coraz więcej azjatyckich firm staje
się tygrysami. To już nie czasy taniej siły roboczej.
>
>> czy najnowsze wcielenie Windowsa. Coś tam
>> się zawsze znajdzie :-)
>
> Nie wiem jak to mi przechodzi przez klawiaturę, ale z tych wszystkich WP
> ma chyba najciekawszą przyszłość. Jednak telefon na tym kupować to
> najwcześniej za kilka lat kiedy miną choroby wieku dziecięcego.
> W dodatku MS coś kręci w sprawie kompatybilności najbliższych generacji
> oprogramowania - lepiej odczekać 2-3 lata.
>
Na razie mam Annę i widoki na Belle, może na następcę. A co będzie potem
obaczy się

--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

do góry

Dnia Sat, 3 Sep 2011 13:14:44 -0500, Pszemol napisał(a):

> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> wrote in message
> news:4e62471c$0$2489$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2011-09-03 17:08, Pszemol pisze:
>>> "kakmar" <k...@g...com> wrote in message
>>> news:j3r53a$1u9$1@news.onet.pl...
>>>> Dokładnie, to co jest teraz dostępne na rynku w telefonach, zadziwia
>>>> jakością. Mimo że przez optykę, a właściwie jej brak, zastosowanie tych
>>>> aparatów jest bardzo ograniczone. Patrząc jednak na zachodzące zmiany
>>>> widać
>>>> że postęp jest ogromny. Całkiem szybki AF i 720p jest już właściwie
>>>> standardem, i to na mnie robi wrażenie z perspektywy ostatnich lat.
>>>
>>> Nie przeszkadza to niektórym "betonowcom" napisać że nie wyobrażają
>>> sobie dobrych zdjęć pochodzących z aparatu w telefonie komórkowym.
>>> Cieszę się że zgodnie sprzeciwiamy się takim niedoinformowanym
>>> komentarzom :-)
>>
>> Niektórzy po prostu od zdjęć wymagają czegoś więcej, niż jest w stanie dać
>> telefon. Jakikolwiek.
>
> Czy ktoś temu zaprzecza?
> Ale po co taki człowiek krytykuje RELATYWNIE DOBRE zdjęcia z telefonu

Zdjęcie albo jest dobre, albo nie. "Relatywna dobroć" mnie zupełnie nie
interesuje.

> skoro jedyne co ma do powiedzenia to że z lustrzanki cyfrowej są lepsze?

Kompakty również są lepsze.



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

do góry

Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:j3u411$g7l$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2011-09-03 20:59, Pszemol pisze:
>> "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
>> news:j3tt3k$rm1$1@mx1.internetia.pl...
>>> W dniu 2011-09-03 14:56, Pszemol pisze:
>>> (...)
>>>> Nie skumałeś dowcipu, dziadku.
>>>
>>> Pewnie tak samo jak Twoich wywodów o doskonałościach sprzętu
>>> z wiadomym logiem.
>>>
>>>> Nie masz problemów bo nie masz na co się powoływać, prawda?
>>>> Widzisz - będąc sam inżynierem wiem jak się poprawnie testuje
>>>> software bez potrzeby zwalania winy na jakieś znane od dawna
>>>> wady hardware które mają do tego łatwy sposób zapobiegania im.
>>>
>>> LOL - nie wiedziałem, że poprawne testowanie software jest w stanie
>>> naprawić błąd hardwarowy, który skutkuje spadkiem/zanikiem
>>> sygnału po wzięci iPhona do ręki.
>>
>> Nic takiego nie napisałem i dziwi mnie że tak mogłeś zinterpretować
>> to co napisałem...
>
> Dobre, dobre. Jakim cudem software może zapobiec problemom z
> transmisją, skoro przyczyną jest wada hardwarowa i nie da się
> tego ominąć? To zdaje się metodologia rodem z Apple - taki
> marketingowy inżynierek, który tłumaczy, że wszystko jest dobrze,
> ale to ludzie źle telefon trzymają i w sumie to ich wina.

Jak sie nie da jak sie da. Gdy jest problem aplikacja powinna wyswietlic -
"Mamy problemy z lacznoscia GSM, przelacz sie WiFi lub USB jesli chcesz
kontunuowac" i juz - problem hardwareowy rozwiazany softwareowo. Tak óczo
inrzynjeruuff w hameryce.

do góry

*Pszemol* w wiadomości news:j3suhk.2ok.0@poczta.onet.pl napisał(a):
> Turbo to ja zgadłem, bo przecież nie mogłeś zmieścić
> wolnossącego silnika 150KM o dużej pojemności skokowej
> pod maskę samochodu o wymiarach zabawkowych... :-)

Dobrze że producent nie zna Twoich rewelacji i od lat w fajnych wersjach
wkłada silniki o podobnej pojemności jak najlepsze auto japońskie na
świecie... Amerykańscy inżynierowie jak rozumiem do Golfa wstawili by w
najlepszym razie 1.5 lub 10. z motocykl, tak? :-)

Pozdr

do góry

Dnia 03.09.2011 Pszemol <P...@P...com> napisał/a:
>
> Nie przeszkadza to niektórym "betonowcom" napisać że nie wyobrażają
> sobie dobrych zdjęć pochodzących z aparatu w telefonie komórkowym.
> Cieszę się że zgodnie sprzeciwiamy się takim niedoinformowanym
> komentarzom :-)
>
Ależ Ty tendencyjnie wycinasz. Napiszę jeszcze raz i postaram się jaśniej.
Obecnie standardem w znanych mi telefonach jest aparat, który umożliwia
zrobienie czytelnej fotki kartki A4 z tekstem, odczytanie kodu kreskowego.
Nada się awaryjnie do zrobienia jakichś fotek, na których całkiem sporo
da się zobaczyć. Ale, małpą fotek poglądowych np. z terenu wystarczy ~3
z _obiektywem_ 25mm, telefonem trzeba ich naklepać ~10. Ale się da, jak
się ktoś uprze. Tyle że efekt też nie będzie tak samo dobry.
I jeszcze raz, zadziwia to że w ogóle się da. To co do niedawna było
dostępne w modelach "dedykowanych" specjalnie do robienia lepszych zdjęć,
gdzie "aparat" wpływał na kształt obudowy, obecnie jest standardem.

Nie wiem jakie fotki robisz swoim telefonem, wiem jakie sam robię swoim.
Wiem też że mimo że fotki są coraz lepsze, to jeszcze długo nie zastąpią
tego co daje tani kompakt.

--
kakmaratgmaildotcom

do góry

Dnia Mon, 29 Aug 2011 13:36:17 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2011-08-29 11:27, Jacek Osiecki pisze:
>>> Chciałem poprosić o definicję "antywyznawcy apple'a', ale
>> Ot tacy maniacy, podobni do wyznawców apple'a tylko plujący jadem gdy
>> tylko usłyszą cokolwiek o jabłkach, dyskredytujący absolutnie wszystko co
>> jest produkowane przez firmy zaczynające się na literę "A". Np. Ty :>
> Nudzisz. Inna sprawa, że dużo radości mi dają wypowiedzi zwolenników,
> które w sposób wręcz poetycki opisują "cudowne możliwości" sprzętu
> spod znaku nadgryzionego jabłka.

Prosiłeś o definicję to ją podałem.
Swoją drogą, zacytujesz "zwolennika" który w "poetycki sposób" opisuje te
cudowne możliwości?

>> Między wyznawcami i antywyznawcami są zwyczajni użytkownicy, którzy mają
>> gdzieś plucie jadem z jednej strony i wychwalanie boskości Jobsa z drugiej.
> LOL - zwyczajni użytkownicy często nie mają świadomości wielu kwestii.

Niezwyczajni też czasami nie znają wszystkich tajników swoich telefonów.

>> Nie, w ogóle nie było potrzebne. Przecież zamiast machnąć palcami najlepiej
>> jest wyciągnąć rysik, kliknąć w mikroskopijną ikonkę lupy a następnie
> Super, pełny bajer, tylko nie mogę telefonu w ręku trzymać, ponieważ
> pada zasięg.

Jak już parę osób pisało, nie we wszystkich ip4 to występuje. Osobiście nie
sprawdzałem, bo nie mam :)

>> Absolutnie nic. Tak bardzo nic, że wszyscy producenci natychmiast
>> po wprowadzeniu tego przez apple przypadkiem wprowadzili identyczną
>> funkcjonalność.
> Tak? Ciekawe. Jakoś w aparatach fotograficznych to działało wcześniej.

Tylko rozmawiamy o telefonicznych :)

> Telefon i zdjęcia, szczególnie przy jakości tych w iPhone...

To się przydaje nie tylko przy zdjęciach.

> Po co komu flash, java czy wideokonferencje itd.

Flasha unikam nie tylko w komórce. Java - fajna, są w niej aplikacje... tak
samo jak aplikacje pod Windows Mobile czy IOS. Jak dotąd JEDYNE czego nie
można zastąpić do token GSM do Eurobanku.

>> Ależ proszę bardzo, zostałem oszukany. Jestem głupi, bo wolę jeśli coś się
>> da zrobić wygodniej zamiast cieszyć się że producent utrudnia obsługę
>> urządzenia by ćwiczyć moją inteligencję i zdolności manualne.
> Twój wybór.

Więc go uszanuj, zamiast wymyślać mi od wyznawców ;)

>> Wyobraź sobie, że są osoby które doceniają to że aplikacje z appstore po
>> prostu działają - bo zostały zweryfikowane pod względem optymalizacji czy
>> złośliwych zachowań.
> Widzisz, ja nikomu nie wmawiam jaki to jest super Android i że
> niemożliwość wgrania jakichś aplikacji to zaleta.

Czy ja gdziekolwiek piszę że IOS/iphone jest super/cudowny? Ty twierdzisz że
jest najgorszym systemem na świecie, ja stwierdzam tylko że wcale fatalny
nie jest i jak najbardziej spełnia stawiane mu wymagania.

>> A typowy afjoniarz po prostu ma to
>> gdzieś, jest zadowolony z telefonu bo po prostu mu wszystko działa.
> Trudno by mu działało to czego nie ma i nie ma tego świadomości.

Do każdego telefonu można wymyślić jeszcze w duckę i trochę cech. Czy to
znaczy że żaden użytkownik telefonu nie może powiedzieć "jestem zadowolony"?

> Później się dowiaduje i jest zaskoczony, że inni mają różne rzeczy
> od dawna i do tego lepiej niż w jego super sprzęcie.

Albo stwierdza "hmm, no mają, fajnie im, też chciałbym mieć". Co w tym
strasznego?


>> bardziej świadomy to go wkurza że np. nie ma raportów SMS, a jak mniej
>> świadomy - to się pyta "co to są te raporty SMS". Gdy jest wyznawcą, to
>> powie "ale przecież raporty nie są do niczego potrzebne", w przeciwnym
>> wypadku powie "no nie ma ale trudno się mówi". Nie mówiąc już o tym, że przy
>> MMSach i tak nie istnieje coś takiego jak raporty doręczenia :>
> No i super - IPhone dorobił się już dorosłego BT?

Nie dorobił, i co? Swoją drogą, gdybym miał mieć wybór między "dorosłym BT"
a lepszym wybieraniem głosowym, to bym wybrał to drugie.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

W dniu 2011-09-04 20:57, Jacek Osiecki pisze:
> Dnia Mon, 29 Aug 2011 13:36:17 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
(...)
>> Nudzisz. Inna sprawa, że dużo radości mi dają wypowiedzi zwolenników,
>> które w sposób wręcz poetycki opisują "cudowne możliwości" sprzętu
>> spod znaku nadgryzionego jabłka.
>
> Prosiłeś o definicję to ją podałem.

Nieprawda - chciałem poprosić, ale doszedłem do wniosku, że to
nie ma sensu, co mi zresztą udowodniłeś jej podaniem.

> Swoją drogą, zacytujesz "zwolennika" który w "poetycki sposób" opisuje te
> cudowne możliwości?

W jakim celu? Spokojnie znajdziesz to nawet w swoich wypowiedziach.

>> LOL - zwyczajni użytkownicy często nie mają świadomości wielu kwestii.
>
> Niezwyczajni też czasami nie znają wszystkich tajników swoich telefonów.

Obawiam się, że "znanie" wszystkich tajników nie jest specjalnie
istotne - dużo ważniejsze są kwestie braku funkcjonalności, czy
zwyczajnie wady sprzętu.

> Jak już parę osób pisało, nie we wszystkich ip4 to występuje.

Zaprzeczasz słowom SJ? O potwierdzonych badaniach oraz cofnięciu
rekomendacji przez organizacje konsumenckie już nie wspominając.

> Osobiście nie sprawdzałem, bo nie mam :)

Kup sobie i sprawdź. A może nie kupuj - co to zmieni?
Dla Twojej wiadomości - miała być wypuszczona jakaś poprawiona wersja
ip4, ale niczego więcej się w sumie w prasie amerykańskiej nie
doczytałem.

>> Tak? Ciekawe. Jakoś w aparatach fotograficznych to działało wcześniej.
>
> Tylko rozmawiamy o telefonicznych :)

Nie, mowa jest o innowacyjności.

>> Telefon i zdjęcia, szczególnie przy jakości tych w iPhone...
>
> To się przydaje nie tylko przy zdjęciach.

Znaczy co - prezentacja zależna od orientacji? Owszem, przydaje się,
problem tylko w tym, jak jest to realizowane. Zaprogramuj sobie to
na IP4 i na dowolnego Androida - zobaczysz różnicę.

>> Po co komu flash, java czy wideokonferencje itd.
>
> Flasha unikam nie tylko w komórce.

I co z tego, skoro go nie ma?

> Java - fajna, są w niej aplikacje... tak
> samo jak aplikacje pod Windows Mobile czy IOS.

Nie, nie tak samo - w IOS ich nie uruchomisz.

> Jak dotąd JEDYNE czego nie
> można zastąpić do token GSM do Eurobanku.

Proszę, uruchom mi coś flashowego/javowego w IOS.

>>> Ależ proszę bardzo, zostałem oszukany. Jestem głupi, bo wolę jeśli coś się
>>> da zrobić wygodniej zamiast cieszyć się że producent utrudnia obsługę
>>> urządzenia by ćwiczyć moją inteligencję i zdolności manualne.
>> Twój wybór.
>
> Więc go uszanuj, zamiast wymyślać mi od wyznawców ;)

Pisałem - Twój wybór. Póki co, to Ty próbujesz mi udowodnić czego
niby wyznawcą jestem i że braki IP4 można zastąpić czymś innym.
Nawet w tej wypowiedzi.

>>> Wyobraź sobie, że są osoby które doceniają to że aplikacje z appstore po
>>> prostu działają - bo zostały zweryfikowane pod względem optymalizacji czy
>>> złośliwych zachowań.
>> Widzisz, ja nikomu nie wmawiam jaki to jest super Android i że
>> niemożliwość wgrania jakichś aplikacji to zaleta.
>
> Czy ja gdziekolwiek piszę że IOS/iphone jest super/cudowny?

Na każdym zakręcie. Najlepsza jest metoda - może nie wprost, ale
w drugim zdaniu. A nuż się ktoś nie zorientuje. Być może nie jesteś
tego świadom.

> Ty twierdzisz że
> jest najgorszym systemem na świecie,

Gdzie, że zapytam? Twierdzę od początku, że jest taki sobie,
a ewentualny sukces zawdzięcza genialnemu marketingowi.

> ja stwierdzam tylko że wcale fatalny
> nie jest i jak najbardziej spełnia stawiane mu wymagania.

Doskonałe :) Nie jest taki fatalny i spełnia stawiane mu
wymagania. Zdaje się, że nie zauważasz konsekwencji takich
wypowiedzi.

>>> A typowy afjoniarz po prostu ma to
>>> gdzieś, jest zadowolony z telefonu bo po prostu mu wszystko działa.
>> Trudno by mu działało to czego nie ma i nie ma tego świadomości.
>
> Do każdego telefonu można wymyślić jeszcze w duckę i trochę cech. Czy to
> znaczy że żaden użytkownik telefonu nie może powiedzieć "jestem zadowolony"?

Każdy może powiedzieć "jestem zadowolony". Nie zmienia to faktu, że
inni tego czegoś nie wybrali, oraz faktu, że świadomi użytkownicy nie
zauważają wad oraz braków.

>> Później się dowiaduje i jest zaskoczony, że inni mają różne rzeczy
>> od dawna i do tego lepiej niż w jego super sprzęcie.
>
> Albo stwierdza "hmm, no mają, fajnie im, też chciałbym mieć". Co w tym
> strasznego?

Wzorcowy wyznawca - poczeka na obietnice producenta i poczeka na
kolejną wersję produktu, która będzie tak samo innowacyjna oraz
funkcjonalna jak poprzednia.

>> No i super - IPhone dorobił się już dorosłego BT?
>
> Nie dorobił, i co?

No i nadal lipa.

> Swoją drogą, gdybym miał mieć wybór między "dorosłym BT"
> a lepszym wybieraniem głosowym, to bym wybrał to drugie.

Wcale się nie dziwię. Skoro i tak nie ma to nic dziwnego,
że wybierzesz ten, który tego nie posiada i napiszesz, że
oczywiście wybrałeś dlatego, że ma lepsze coś tam.

do góry

W dniu 2011-09-03 17:12, Pszemol pisze:
> "ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
> news:j3sv6o$os6$1@inews.gazeta.pl...
>>> Po co te emocje?
>>> Nie potrafisz się opanować i znieść z honorem krytykę swojego rzęcha?
>>
>> Odpowiesz wreszcie gdzie napisałem turbo, manipulancie?
>> A krytykować to trzeba umieć, a tej umiejętności nie posiadasz.
>
> A gdzie ja napisałem że Ty napisałeś turbo? :-)
>
> Turbo to ja zgadłem, bo przecież nie mogłeś zmieścić
> wolnossącego silnika 150KM o dużej pojemności skokowej
> pod maskę samochodu o wymiarach zabawkowych... :-)

to bys sie zdziwil, co ludzie potrafia zrobic

a tak odnosnie Golfa:
http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/volkswagen
/golf/iv-hatchback-3.2-i-vr6-24v-rsi-240km.html


--
pozdr
Adam (AL)
TG

do góry

W dniu 2011-09-03 17:14, Pszemol pisze:
> "Krystek" <s...@k...art.pl> wrote in message
> news:j3qrbk$dsh$4@node2.news.atman.pl...
>> 2011-09-02 02:16, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
>>> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>> news:h848i15c49ir.1ndcnift9uuen.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sun, 28 Aug 2011 10:48:55 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>>>>> Słyszę o tej nawigacji i GPS już któryś raz - o co Wam chodzi?
>>>>> Nie błaznuj - wiem co to GPS i nie o to pytałem...
>>>>> Mówiliście że iPhone GPS nie ma... chyba nie sądzicie że w iPhone
>>>>> jego wbudowanego GPSa nie da się wykorzystać do nawigacji?
>>>>
>>>> A konkretnie jakim programem ?
>>>> Na terenie RP z przykleglosciami ..
>>>
>>> Nie wiem - nie mieszkam w Polsce - ale chyba brak dobrej mapy
>>> Polski nie jest zarzutem pod kątem niedopracowania hardware GPS?
>>> Z tego co widzę w innym wątku to klienci bardzo narzekają na
>>> taki software pod Androidem... Po prostu wszyscy mają polskich
>>> klientów w tyłku i nikt nie robi dobrej nawigacji dla Polaków...
>>> Ciekawe dlaczego? Czyżbyśmy umieli dobrze jeździć bez navi?
>>
>> To wymień mi taką zajebistą nawigację na ajfona z mapami PL,
>> której nie ma na platformie Android i/lub innych.
>
> Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem i zastanów się jaki sens
> ma Twoje wymaganie do mnie, który napisałem że jako Polacy
> najwyraźniej radzimy sobie na drodze dobrze i nie kupujemy
> masowo nawigacji aby być dostrzeżeni jako dobry rynek navi.

Obecnie mapy sa z juz b.dobrym pokryciem na PL - i ich szczegolowosc
oraz funkcjonalnosc samych aplikacji z kazda aktualizacja jest coraz
lepsza. GPS to juz powszedniosc (nie zadna awangarda), niemal kazdy ma
to na komorce badz ma dedykowane urzadzenie do nawigacji.

Jakbys odwiedzil PL i przejechal po kraju samochodem (zwlaszcza noca),
to bys zauwazyl swiecacy ekranik niemal w kazdym aucie przemieszczajacy
sie drogami w PL (pomijam auta, w ruchu lokalnym, bo wiekszosc kierowcow
otoczenie swojego domu zna b.dobrze).

Polska, jako jeden z wiekszych (ludnosciowo) krajow w EU jest smacznym
'targetem' dla firm wydajacych nawigacje samochodowe.

Jak na razie nawigacja iPhone troche kuleje (patrz wypowiedzi ludzi pod
AutoMapa z AppStore), aczkolwiek nie znaczy to, ze na inne systemach
jest podobnie.
Kazdy (procz uzytkownika iPhone'a) do wyboru ma pare ofert nawigacji -
lepszych czy gorszych, ale o szczegolowosci aktualnych map zblizonych do
siebie (navteq lub teleatlas)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

do góry