Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5804a1a2$0$640$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nu24e2$46v$...@n...news.atman.pl...
> Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> On 2016-10-16 15:48, Jacek wrote:
>>>> Dostałem zepsuty stary napęd do bramy garażowej i zamierzam go
>>>> "ożywić".
>>> A jak kogoś zgniecie to kto bedzie winien?
>
>>Zgnieciony, ponieważ nie był wystarczająco ostrożny. :)
>>Zdarza mi się czasem spotkać fabryczny napęd bramy zamontowany przez firmę
>>(żeby nie było, że tylko samoróbki są niebezpieczne), który nie ma
>>zainstalowanej bariery IR ani listwy naciskowej. A jeśli ma, to jest ona
>>nie podłączona i robi za atrapę.
>
> Klient bariery nie zamowil, a listwa widac czesto zawodzi :-)

Klient chce tanio za wszelką cenę, bez patrzenia na jakość.

>
> Ale ... silownik do bramy moze byc zbyt slaby, aby czlowiekowi krzywde
> zrobic.
>
> A potem wejdzie male dziecko ...
>

Niestety nikt nie myśli o bezpieczeństwie przed wypadkiem.


--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nu285c$24c$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Zgnieciony, ponieważ nie był wystarczająco ostrożny. :)
>>>Zdarza mi się czasem spotkać fabryczny napęd bramy zamontowany
>>>przez firmę (żeby nie było, że tylko samoróbki są niebezpieczne),
>>>który nie ma zainstalowanej bariery IR ani listwy naciskowej. A
>>>jeśli ma, to jest ona nie podłączona i robi za atrapę.
>
>> Klient bariery nie zamowil, a listwa widac czesto zawodzi :-)

>Klient chce tanio za wszelką cenę, bez patrzenia na jakość.

W zaleznosci od warunkow - moze np ktos klienta uswiadomil, ze
przyjdzie zima, bariera sie zaszroni i bez przetarcia sie nie zamknie.

>> Ale ... silownik do bramy moze byc zbyt slaby, aby czlowiekowi
>> krzywde zrobic.
>> A potem wejdzie male dziecko ...

>Niestety nikt nie myśli o bezpieczeństwie przed wypadkiem.

Ale tez dziecko sie powinno w takich okolicach znajdowac.
A moze nie ma malych dzieci ... a potem zgniecie wnuka :-)

Jeden przypadek na caly kraj, to niekoniecznie powod, aby wszyscy
swoje ulepszali.

Za to porysowany lakier na samochodzie juz jest powodem :-)

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5804a6b7$0$5152$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nu285c$24c$...@n...news.atman.pl...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>Zgnieciony, ponieważ nie był wystarczająco ostrożny. :)
>>>>Zdarza mi się czasem spotkać fabryczny napęd bramy zamontowany przez
>>>>firmę (żeby nie było, że tylko samoróbki są niebezpieczne), który nie ma
>>>>zainstalowanej bariery IR ani listwy naciskowej. A jeśli ma, to jest ona
>>>>nie podłączona i robi za atrapę.
>>
>>> Klient bariery nie zamowil, a listwa widac czesto zawodzi :-)
>
>>Klient chce tanio za wszelką cenę, bez patrzenia na jakość.
>
> W zaleznosci od warunkow - moze np ktos klienta uswiadomil, ze przyjdzie
> zima, bariera sie zaszroni i bez przetarcia sie nie zamknie.

Co by nie gadał taki instalator, to niemontowanie co najmniej jednej bariery
jest proszeniem się o kłopoty. W wersji rozbudowanej są dwie bariery.
Ja bym wolał przetrzeć barierę ze szronu raz na rok, niż codziennie uciekać
przed bramą.

>
>>> Ale ... silownik do bramy moze byc zbyt slaby, aby czlowiekowi krzywde
>>> zrobic.
>>> A potem wejdzie male dziecko ...
>
>>Niestety nikt nie myśli o bezpieczeństwie przed wypadkiem.
>
> Ale tez dziecko sie powinno w takich okolicach znajdowac.
> A moze nie ma malych dzieci ... a potem zgniecie wnuka :-)

Albo kotka, albo pieska. Albo sam się przewróci na oszronionym podjeździe,
złamie nogę, a brama zgniecie mu drugą.

>
> Jeden przypadek na caly kraj, to niekoniecznie powod, aby wszyscy swoje
> ulepszali.

To tak jak z tymi, co nie montują barierek na balkonie w domu, bo jak
wychodzą na balkon, to uważają, żeby nie spaść. Spada mniej niż jdna osoba
na rok, a jednak 99% balkonów ma barierki.

>
> Za to porysowany lakier na samochodzie juz jest powodem :-)

Taaak. Za porysowany lakier płaci się więcej niż za uszkodzenie człowieka.


--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nu2a2n$41u$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>>Zdarza mi się czasem spotkać fabryczny napęd bramy zamontowany
>>>>>przez firmę (żeby nie było, że tylko samoróbki są niebezpieczne),
>>>>>który nie ma zainstalowanej bariery IR ani listwy naciskowej. A
>>>>>jeśli ma, to jest ona nie podłączona i robi za atrapę.
>>
>>>> Klient bariery nie zamowil, a listwa widac czesto zawodzi :-)
>
>>>Klient chce tanio za wszelką cenę, bez patrzenia na jakość.
>
>> W zaleznosci od warunkow - moze np ktos klienta uswiadomil, ze
>> przyjdzie zima, bariera sie zaszroni i bez przetarcia sie nie
>> zamknie.

>Co by nie gadał taki instalator, to niemontowanie co najmniej jednej
>bariery jest proszeniem się o kłopoty. W wersji rozbudowanej są dwie
>bariery.
>Ja bym wolał przetrzeć barierę ze szronu raz na rok, niż codziennie
>uciekać przed bramą.

Przecieranie moze byc potrzebne codziennie przez 3 miesiace, a
uciekanie moze sie przydarzac raz na rok :-)
A blokada ... jak sie bedzie psula co 2 lata, to nadal trzeba bedzie
czasem uciekac :-)

W dodatku te napedy dosc wolne i uciekanie pieszo nie stanowi
problemu, gorzej samochodem :-)

>>>> Ale ... silownik do bramy moze byc zbyt slaby, aby czlowiekowi
>>>> krzywde zrobic.
>>>> A potem wejdzie male dziecko ...
>>>Niestety nikt nie myśli o bezpieczeństwie przed wypadkiem.
>> Ale tez dziecko sie powinno w takich okolicach znajdowac.
>> A moze nie ma malych dzieci ... a potem zgniecie wnuka :-)

>Albo kotka, albo pieska. Albo sam się przewróci na oszronionym
>podjeździe, złamie nogę, a brama zgniecie mu drugą.

Nie zgniecie, bo za slaba.
Ale to wszystko z powodu nie myslenia o bezpieczenstwie, nie chce sie
wyjsc wieczorem z domu, garsc soli sypnac, zeby na drugi dzien nie
bylo szronu, woli sie zwalic wine na brame :-P

P.S. mam w budynku windy ... chyba tzw szwedzkie. Kabina nie ma
wlasnych drzwi, mozna dotknac przesuwajacych sie scian i drzwi
zewnetrznych.
I wypadkow nie bylo, choc w skali kraju cos pewnie by sie troche
znalazlo.
I nie trzeba drzwi, barier w nich, zabezpieczen, itp.
Choc trzeba przyznac, ze na krawedzi podlogi jest listwa naciskowa.

>> Jeden przypadek na caly kraj, to niekoniecznie powod, aby wszyscy
>> swoje ulepszali.

>To tak jak z tymi, co nie montują barierek na balkonie w domu, bo jak
>wychodzą na balkon, to uważają, żeby nie spaść. Spada mniej niż jdna
>osoba na rok, a jednak 99% balkonów ma barierki.

Przepisy takie. Znam takiego, co nie montuje ... bo odklada na
pozniej. A na razie nie korzysta z balkonu, bo nie ma barierek.
Zreszta nie ma potrzeby korzystac - ma taras, ogrod, po co mu jakas
barierka :-)

>> Za to porysowany lakier na samochodzie juz jest powodem :-)
>Taaak. Za porysowany lakier płaci się więcej niż za uszkodzenie
>człowieka.

Jak powiesz, ze lakier moze porysowac, to czlowiek zaplaci za blokade
:-)
A jak powiesz, ze male dziecko moze zgniesc, to powie, ze dzieci ma
juz duze :-)

J.

do góry

W dniu 17.10.2016 o 13:14, J.F. pisze:
> Jak powiesz, ze lakier moze porysowac, to czlowiek zaplaci za blokade :-)
> A jak powiesz, ze male dziecko moze zgniesc, to powie, ze dzieci ma juz
> duze :-)
Dajcie już spokój z tymi zagrożeniami. Napęd ma być do garażu na
działce, gdzie stoją rowery, taczka, kosiarka i narzędzia ogrodnicze.
Nikt tam autem nie wjeżdża. Dzieci małych nie ma. Kotków, piesków,
staruszek też nie. Napęd ma chyba 60 W mocy, więc raczej do "miażdżenia"
jest za słaby.
Jacek

do góry

W dniu 2016-10-17 o 14:01, Jacek pisze:
> Napęd ma chyba 60 W mocy, więc raczej do "miażdżenia" jest za słaby.
To zależy od przełożenia. :-)

Robert

do góry

Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nu2eji$ela$...@n...news.atman.pl...
W dniu 17.10.2016 o 13:14, J.F. pisze:
>> Jak powiesz, ze lakier moze porysowac, to czlowiek zaplaci za
>> blokade :-)
>> A jak powiesz, ze male dziecko moze zgniesc, to powie, ze dzieci ma
>> juz
>> duze :-)
>Dajcie już spokój z tymi zagrożeniami. Napęd ma być do garażu na
>działce, gdzie stoją rowery, taczka, kosiarka i narzędzia ogrodnicze.
>Nikt tam autem nie wjeżdża. Dzieci małych nie ma. Kotków, piesków,

Garaz to na auto :-)

>staruszek też nie. Napęd ma chyba 60 W mocy, więc raczej do
>"miażdżenia" jest za słaby.

A to zalezy jakie przelozenie. Moc nie jest wyznacznikiem.
Taki przypadek sie niedawno w kraju zdarzyl, wiec ostrzezenie jest jak
najbardziej zasadne.

Ale po prawdzie ... zagrozenie zazwyczaj zadne, bo naped faktycznie za
slaby.
A dziecko i tak podejdzie z drugiej strony, gdzie zabezpieczenia nie
ma.


J.

do góry

W dniu 17.10.2016 o 15:06, J.F. pisze:
> Garaz to na auto :-)
Tu się głęboko mylisz, bo na przykład dla celów podatkowych, jak masz
budynek z bramą garażową, to możesz tam trzymać nawet siano dla kóz, a
podatek musisz płacić, jak za garaż. Wszystko zależy od punktu widzenia.
Ja mam tam bramę garażową, bo mi została stara, jak poszerzałem garaż w
domu.


>
>> staruszek też nie. Napęd ma chyba 60 W mocy, więc raczej do
>> "miażdżenia" jest za słaby.
Brama zamyka się jakieś 15 sekund, więc przełożenie nie jest aż takie,
żeby miażdżyć. Daje się jedną ręką zablokować. Zabezpieczenie
wyłączające napęd, gdy prąd przekroczy np. 3 ampery mogę bez problemu
dobudować, jak się pojawią jakieś dzieci, czy też kotki. Na razie nie
mam zamiaru.
A w temacie rozwiązania technicznego macie jakieś pomysły, czy tylko BHP?
Jacke

do góry

Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nu2kfr$kna$...@n...news.atman.pl...
W dniu 17.10.2016 o 15:06, J.F. pisze:
>> Garaz to na auto :-)
>Tu się głęboko mylisz, bo na przykład dla celów podatkowych, jak masz
>budynek z bramą garażową, to możesz tam trzymać nawet siano dla kóz,
>a podatek musisz płacić, jak za garaż. Wszystko zależy od punktu
>widzenia.

Na moj gust to masz wiate, altane lub szope.
Watpie, aby podatek byl od bramy uzalezniony :-)

>A w temacie rozwiązania technicznego macie jakieś pomysły, czy tylko
>BHP?

Przeciez wczoraj podalem.

J.

do góry

On 2016-10-17 04:15, 4...@g...com wrote:
> A co Ciebie to obchodzi?

Mnie nic. Prokuratur raczej się zainteresuje.

do góry