eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Spawanie podłogi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 1. Data: 2012-05-29 18:30:45
    Temat: Spawanie podłogi
    Od: Iglo <f...@g...pl>

    W to lato kończę reanimację Saxo żony. Z poważniejszych spraw została
    korozja - dotyczy podłogi (dziura ok 20cm średnicy) w okolicy mocowania
    wachacza i pewnie jakieś pomniejsze się znajdą pod warstwą zabezpieczenia.
    Dodatkowo pokryte korozją są podłużnice, ale nie przegnite całkowicie,
    trzymają się ale są rude wykwity. Na co zwrócić uwagę przy zlecaniu usługi
    reanimacji tego? Dziury oczywiście trzeba spawać z uwagi na bliskość punktu
    mocowania zawieszenia, to wiem, a podłużnice? Jaka jest prawidłowa
    technologia naprawy? Jakich materiałów powinien użyć fachura i jaka jest
    rozpiętość cenowa takich dłubanin? Za wszelkie uwagi i podpowiedzi
    serdecznie dziękuję.


  • 2. Data: 2012-05-29 18:55:13
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "Iglo"

    >W to lato kończę reanimację Saxo żony.

    Nie uwierzę, że citroeny, renaulty i peżoty mogą się tak popsuć.
    Ja pierdzielę najstarsze auto może być z rocznika 1996 i ma 20
    centymetrową dziurę w podłodze? Taa... otwierają się oczy, moja Astra z
    1997r nie miała ani śladu rdzy a uznawana jest za rudolubną.


  • 3. Data: 2012-05-29 20:42:17
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: Iglo <f...@g...pl>

    Dnia Tue, 29 May 2012 18:55:13 +0200, Przemysław Czaja napisał(a):

    > Użytkownik "Iglo"
    >
    >>W to lato kończę reanimację Saxo żony.
    >
    > Nie uwierzę, że citroeny, renaulty i peżoty mogą się tak popsuć.
    > Ja pierdzielę najstarsze auto może być z rocznika 1996 i ma 20
    > centymetrową dziurę w podłodze? Taa... otwierają się oczy, moja Astra z
    > 1997r nie miała ani śladu rdzy a uznawana jest za rudolubną.

    Co więcej, to rocznik 1998. Auto bezwypadkowe. Z polskiego salonu, może
    nasze solenie zimowe się dołożyło, pewnie miało obtarcia konseracji i nikt
    się tym nie przejmował.. Ma swoje mankamenty. Podłoga w okolicach
    połączenia bagażnika z nadkolami np. Też jestem zaskoczony. Zwłaszcza, że
    na lakierowanych elementach karoserii nie ma śladów nawet tam gdzie obdarte
    trochę. Najchętniej oddałbym go na żyletki, miał być na parę miesięcy nauki
    jazdy, ale teraz żona nie wyobraża sobie żeby się go pozbywać. Ukochana
    cytrynka. Fakt, przez półtora roku nic się nie działo, dzielnie znosił
    naukę jazdy i traktowanie po macoszemu. Coś tam sam podłubałem i mogę
    powiedzieć, że jest bezawaryjny. Dlatego dałem się przekonać na reanimację.
    Choć wiem, że to droga do nikąd i przegrana walka. Rudy zawsze wygrywa.


  • 4. Data: 2012-05-29 21:05:00
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>

    W dniu 2012-05-29 20:42, Iglo pisze:
    > Co więcej, to rocznik 1998. Auto bezwypadkowe. Z polskiego salonu, może
    > nasze solenie zimowe się dołożyło, pewnie miało obtarcia konseracji i nikt
    > się tym nie przejmował..

    To chyba dealer jakies powypadkowe reanimowal i sprzedawal. Mam
    blizniaczego Peugeota 106 z 1997 i mimo odpryskow lakieru gdzie
    niegdzie, nie ma sladu rdzy. Lekko rudawe sie robi w okolicach spawow w
    komorze silnika przy podluznicach. Ale to minimalnie. I w tylnych
    nadkolach w zakamarkach, gdzie kamyki, piach i sol robia swoje.
    Poza tym to wzor zdrowia jesli chodzi o blachy. Skad dziura wielkosci
    20cm to nie mam pojecia...
    --
    venioo -> GG:198909
    "What a wonderful wooooorld!" :)


  • 5. Data: 2012-05-29 21:26:55
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: Iglo <f...@g...pl>

    Dnia Tue, 29 May 2012 21:05:00 +0200, v...@i...pl napisał(a):

    > W dniu 2012-05-29 20:42, Iglo pisze:
    >> Co więcej, to rocznik 1998. Auto bezwypadkowe. Z polskiego salonu, może
    >> nasze solenie zimowe się dołożyło, pewnie miało obtarcia konseracji i nikt
    >> się tym nie przejmował..
    >
    > To chyba dealer jakies powypadkowe reanimowal i sprzedawal. Mam
    > blizniaczego Peugeota 106 z 1997 i mimo odpryskow lakieru gdzie
    > niegdzie, nie ma sladu rdzy. Lekko rudawe sie robi w okolicach spawow w
    > komorze silnika przy podluznicach. Ale to minimalnie. I w tylnych
    > nadkolach w zakamarkach, gdzie kamyki, piach i sol robia swoje.
    > Poza tym to wzor zdrowia jesli chodzi o blachy. Skad dziura wielkosci
    > 20cm to nie mam pojecia...

    Nieważne. Decyzja podjęta - zrobić trzeba.


  • 6. Data: 2012-05-29 21:28:25
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** v...@i...pl pisze tak:

    > Skad dziura wielkosci 20cm to nie mam pojecia...

    może podłoga była zarysowana a jak rudy wejdzie pod te gumowe pokrycie
    to szerzy się bardzo szybko. Rok czasu i dziura wielkości pięści.

    --
    Piter
    vw golf mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98


  • 7. Data: 2012-05-29 21:32:29
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: to <t...@i...pl>

    begin Iglo

    > Ma swoje mankamenty.

    To jest jego główny mankament:
    http://www.euroncap.com/tests/citroen_saxo_2000/70.a
    spx

    Strach pomyśleć, jakby wypadło zjedzone przez rdzę. Ja bym się bał tym
    jeździć.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 8. Data: 2012-05-29 21:39:13
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "Iglo"
    >
    > Nieważne. Decyzja podjęta - zrobić trzeba.

    Na zdrowy rozum trza by to wszystko wypiaskować, wspawać nową blachę
    pokryć jakimś podkładem antykorozyjnym i pomalować, obawiam się tylko,
    że z piaskowaniem może być kłopot, bo pewnie miejsca mało dostępne - być
    może blacharze mają jakieś własne metody, ale bez dokładnego
    oczyszczenia to ruda może jeszcze przyśpieszyć po takim zabiegu jak się
    blachę przegrzeje.


  • 9. Data: 2012-05-29 21:42:05
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: " Gil" <g...@W...gazeta.pl>

    Iglo <f...@g...pl> napisał(a):

    > W to lato kończę reanimację Saxo żony.

    Prawidłowa technologia naprawy podłogi to nitowanie. Z prawidłowym
    oczyszczeniem, zabezpieczeniem i wykorzystaniem odpowiednich blach.
    Spawanie skończy się rozwaleniem totalnym po ok. 1 roku.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2012-05-29 22:04:00
    Temat: Re: Spawanie podłogi
    Od: neoniusz <n...@j...org>

    W dniu 29.05.2012 21:28, PiteR pisze:
    > te gumowe pokrycie

    ???
    chciales raczej napisac:
    "to gumowe pokrycie"

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: