eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Spawanie anteną przez grający łuk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 128

  • 21. Data: 2020-04-21 17:20:27
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e9f0c2d$0$554$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 21.04.2020 o 16:43, Jarosław Sokołowski pisze:
    [...]
    >W czasie wojny na statkach w konwojach przez oceany był bezwzględny
    >zakaz używania odbiorników radiowych, żeby wróg nie namierzył.

    Taki bezwzgledny to nie

    https://books.google.pl/books?id=Z-y_OVb-o3QC&pg=PA8
    8&lpg=PA88&dq=convoy+radio+receiver&source=bl&ots=RT
    _d_2aSk_&sig=ACfU3U0zMpvZ5eWJj0kNfEkA4xFnwMdyXw&hl=p
    l&sa=X&ved=2ahUKEwju3eLV5vnoAhWHG5oKHf5_DqMQ6AEwCnoE
    CAkQAQ#v=onepage&q=convoy%20radio%20receiver&f=false

    Jesli dobrze rozumiem - byly odbiorniki malo emitujace, byly mocno
    emitujace.
    Sprzet do namierzania nadajnikow tez potrafil emitowac,
    tudziez prywatne odbiorniki zalogi ... i niektore sa "approved"



    J.



  • 22. Data: 2020-04-21 17:32:22
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan heby napisał:

    >> Wieść gminna niesie, że w początkach poprzedniej komuny poprzednia
    >> ubecja w podobny sposób pasywnie poszukiwała słuchaczy Wolnej Europy.
    >
    > Pic na wodę. Jak czytałem kiedyś opowiesci ubeka który zajmował się
    > podobnymi sprawami w latach 50-60, prawie 100% "namierzeń" było od
    > życzliwych sąsiadów donoszących o jednostkach podejrzanych politycznie,
    > co albo mieli urojenia, albo nie lubili się, albo słyszeli tajemnicze
    > szepty po nocy. Komu by się chciało biegać z jakąś aparaturą skoro w
    > szczytowym momencie RWE słuchało 20% osiedla blokowców, można było walić
    > w ciemno :D Wpadali czasem z wizytą, zabierali radio, bywa że obijali
    > mordę ostrzegawczo i tyle bo to żadne powqażne przestępstwo, choć ślady
    > w papierach mogły szkodzić.

    W szkole średniej mojej mamy równoległą klasę rozwiązano na dwa miesiące
    przed maturą. Za słuchanie Wolnej Europy przez grupę uczniów. Na świadectwie
    maturalnym mamy jest napisane, że egzamin był w Stalinogrodzie.

    > PS. Pamiętam że głęboko za poprzeniej komuny była dyskusja czy w ogóle
    > ludzie powinni posiadać radia z przestrajaniem na zakresy
    > "imperialistycznej propagandy". Nie wiem czy pomysł zablokowania
    > produkcji padł, to jakaś ciekawostka w programie na temat RWE była i nie
    > pamietam szczegółów. W sumie proste, dopuścić do sprzedaży TV z zakresem
    > tylko na kanał TVP1, to uniwersalna myśl bez względu na numeracje komuny ;)

    Poprzednia komuna była porąbana i niespójna w działaniach w stopniu nie
    mniejszym niż obecna. Nikt chyba dobrze nie wiedział, po co te krótkie
    fale w radioodbiorniku, skoro poza RWE i Głosem Ameryki niczego do
    słuchania tam nie było.

    --
    Jarek


  • 23. Data: 2020-04-21 18:30:10
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan heby napisał:
    >>> Wieść gminna niesie, że w początkach poprzedniej komuny poprzednia
    >>> ubecja w podobny sposób pasywnie poszukiwała słuchaczy Wolnej
    >>> Europy.
    >
    >> Pic na wodę. Jak czytałem kiedyś opowiesci ubeka który zajmował się
    >> podobnymi sprawami w latach 50-60, prawie 100% "namierzeń" było od
    >> życzliwych sąsiadów donoszących o jednostkach podejrzanych
    >> politycznie,
    >> co albo mieli urojenia, albo nie lubili się, albo słyszeli
    >> tajemnicze
    >> szepty po nocy. Komu by się chciało biegać z jakąś aparaturą skoro
    >> w
    >> szczytowym momencie RWE słuchało 20% osiedla blokowców, można było
    >> walić
    >> w ciemno :D Wpadali czasem z wizytą, zabierali radio, bywa że
    >> obijali
    >> mordę ostrzegawczo i tyle bo to żadne powqażne przestępstwo, choć
    >> ślady
    >> w papierach mogły szkodzić.

    >W szkole średniej mojej mamy równoległą klasę rozwiązano na dwa
    >miesiące
    >przed maturą. Za słuchanie Wolnej Europy przez grupę uczniów. Na
    >świadectwie
    >maturalnym mamy jest napisane, że egzamin był w Stalinogrodzie.

    Ale z czyms sie to rozwiazanie wiazalo, czy sformowali nowa klase ?
    Bo moze to forma takiego ostrzegawczego ... obicia mordy, i to nawet
    bez obicia :-)

    A namierzyli aparatura, ktos doniosl, czy wystarczylo dowolna klase
    dla przykladu rozwiazac - niech mysla, ze wladza wie wszystko :-)

    >> PS. Pamiętam że głęboko za poprzeniej komuny była dyskusja czy w
    >> ogóle
    >> ludzie powinni posiadać radia z przestrajaniem na zakresy
    >> "imperialistycznej propagandy". Nie wiem czy pomysł zablokowania
    >> produkcji padł, to jakaś ciekawostka w programie na temat RWE była
    >> i nie
    >> pamietam szczegółów. W sumie proste, dopuścić do sprzedaży TV z
    >> zakresem
    >> tylko na kanał TVP1, to uniwersalna myśl bez względu na numeracje
    >> komuny ;)

    >Poprzednia komuna była porąbana i niespójna w działaniach w stopniu
    >nie
    >mniejszym niż obecna. Nikt chyba dobrze nie wiedział, po co te
    >krótkie
    >fale w radioodbiorniku, skoro poza RWE i Głosem Ameryki niczego do
    >słuchania tam nie było.

    Istotnie ciekawe.
    Tak robili, bo taki byl zwyczaj, czy liczyli, ze spoleczenstwo bedzie
    sluchac radia Moskwa ?

    J.


  • 24. Data: 2020-04-21 18:30:59
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 21.04.2020 o 13:38, Zbynek Ltd. pisze:

    > Anten odbiorczych z obciążeniem.
    > Urban legend o wykorzystywaniu mocy radiostacji przez mieszkających
    > blisko nadajnika Warszawa 1 do oświetlania żarówką domu. Jak to było w
    > rzeczywistości?
    >

    Na średnich mi diodę czerwoną zapalało, ok 15 mA jeśli pamietam
    zmierzyłem. Blisko Arkadii, antena z 50 m.


    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl


  • 25. Data: 2020-04-21 18:34:56
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 21.04.2020 o 16:11, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Zbych napisał:
    >
    >> Myślę, że anteny odbiorcze w polu dalekim w podobnym stopniu obciążają
    >> nadajnik, co ty patrząc na strumień światła wychodzący z żarówki.
    >
    > Wieść gminna niesie, że w początkach poprzedniej komuny poprzednia ubecja
    > w podobny sposób pasywnie poszukiwała słuchaczy Wolnej Europy. Chodziło
    > o wykrycie obwodu rezonansowego heterodyny nastrojonego na częstotliwość
    > RWE plus p.cz. Przez sprzężenie z anteną. Ile w tym prawdy, tego nie wiem,
    > ale teoretycznie da się z samochodu na ulicy zmierzyć na jaką częstotliwość
    > nastrojone jest wyłączone radio stojące w kamienicy. W lajtowej wersji tej
    > opowieści nasłuchiwano działających heterodyn pracujących na zakazanej
    > częstotliwości.
    >
    > Jarek
    >


    Ubecji niezbyt sprawnie szło lokalizowanie nadających na UKFie, więc o
    czym tu gadać. Jak ktoś nie gadał anty, lub z dużą mocą, to dawali
    spokój. Przynajmniej w 1 połowie lat 80.


    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl


  • 26. Data: 2020-04-21 18:39:22
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 21.04.2020 o 17:20, J.F. pisze:
    >
    > Jesli dobrze rozumiem - byly odbiorniki malo emitujace, byly mocno
    > emitujace.
    > Sprzet do namierzania nadajnikow tez potrafil emitowac,
    > tudziez prywatne odbiorniki zalogi ... i niektore sa "approved"


    W odbiornikach powszechnego użytku na zmniejszenie promieniowania
    heterodyny ma duży wplyw zastosowanie wzmacniacza w.cz.
    W odbiornikach bardziej profesjonalnych przewaznie jest zrównoważony
    mieszacz i normalne ekranowanie.

    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl


  • 27. Data: 2020-04-21 18:43:13
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 21.04.2020 o 17:32, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Poprzednia komuna była porąbana i niespójna w działaniach w stopniu nie
    > mniejszym niż obecna. Nikt chyba dobrze nie wiedział, po co te krótkie
    > fale w radioodbiorniku, skoro poza RWE i Głosem Ameryki niczego do
    > słuchania tam nie było.

    Też mnie to zawsze zastanawiało, w każdym sklepie RTV można było nabyć
    odbiornik, który te nieprawomyślne stacje odbierał. Oficjalnie zakazu
    słuchania nie było. Na pewno pod koniec lat 70 już nikt się nie krył ze
    słuchaniem, może jacyś towarzysze, ale raczej wyżsi.

    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl


  • 28. Data: 2020-04-21 18:53:14
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> W szkole średniej mojej mamy równoległą klasę rozwiązano na dwa
    >> miesiące przed maturą. Za słuchanie Wolnej Europy przez grupę
    >> uczniów. Na świadectwie maturalnym mamy jest napisane, że egzamin
    >> był w Stalinogrodzie.
    >
    > Ale z czyms sie to rozwiazanie wiazalo, czy sformowali nowa klase ?

    Wiązało się przynajmniej z wilczym biletem.

    > Bo moze to forma takiego ostrzegawczego ... obicia mordy, i to nawet
    > bez obicia :-)

    Takie tam ostrzegawcze złamanie przyszłości, niemożność zdawania na
    studia, posłanie w kamasze. Dwa lata jak dal brata, nic wielkiego
    w sumie.

    > A namierzyli aparatura, ktos doniosl, czy wystarczylo dowolna klase
    > dla przykladu rozwiazac - niech mysla, ze wladza wie wszystko :-)

    Raczej doniósł.

    >> Poprzednia komuna była porąbana i niespójna w działaniach w stopniu
    >> nie mniejszym niż obecna. Nikt chyba dobrze nie wiedział, po co
    >> te krótkie fale w radioodbiorniku, skoro poza RWE i Głosem Ameryki
    >> niczego do słuchania tam nie było.
    >
    > Istotnie ciekawe. Tak robili, bo taki byl zwyczaj, czy liczyli,
    > ze spoleczenstwo bedzie sluchac radia Moskwa ?

    Obstawiem, że zwyczaj, taka świecka tradycja. Radzieckie miały, to
    dlaczego nasze mają być gorsze? Zresztą ludzie chętnie przywozili
    z ZSRR radia "do Wolnej Europy" -- tamtejsze potrafiły mieć siedem
    zakresów fal krótkich z bardzo dobrym strojeniem i czułością. Bo
    na na dalekiej Syberii to się przydawało w praktyce, u nas nie.

    Poza tym we władzach poprzedniej komuny nie wszyscy byli skończonymi
    skurwysynami. Wielu tam się znalazło na tej zasadzie, że "jak nie ja,
    to przyślą tu jakiegoś Ruskiego, a stan ten zapowiada się na długo,
    więc trzeba ratować co się da". To ją różniło od tej obecnej.

    --
    Jarek


  • 29. Data: 2020-04-21 18:55:18
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cezary Grądys" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e9f22a1$0$512$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 21.04.2020 o 17:32, Jarosław Sokołowski pisze:
    >> Poprzednia komuna była porąbana i niespójna w działaniach w stopniu
    >> nie
    >> mniejszym niż obecna. Nikt chyba dobrze nie wiedział, po co te
    >> krótkie
    >> fale w radioodbiorniku, skoro poza RWE i Głosem Ameryki niczego do
    >> słuchania tam nie było.

    >Też mnie to zawsze zastanawiało, w każdym sklepie RTV można było
    >nabyć
    >odbiornik, który te nieprawomyślne stacje odbierał. Oficjalnie zakazu
    >słuchania nie było.

    A nieoficjalnie bylo mnostwo netod nacisku.

    > Na pewno pod koniec lat 70 już nikt się nie krył ze
    >słuchaniem, może jacyś towarzysze, ale raczej wyżsi.

    A potem wpadlo zomo...

    Ale ... ktore to radia z KF w okolicach 1980 ?
    Wiekszosc juz chyba tranzystorowych, i raczej bez KF.

    Jeden tuner radmora byl, tak nie bardzo wiadomo po co, ale tani w
    pewnym momencie :-)

    J.



  • 30. Data: 2020-04-21 19:02:02
    Temat: Re: Spawanie anteną przez grający łuk
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:
    >>> W szkole średniej mojej mamy równoległą klasę rozwiązano na dwa
    >>> miesiące przed maturą. Za słuchanie Wolnej Europy przez grupę
    >>> uczniów. Na świadectwie maturalnym mamy jest napisane, że egzamin
    >>> był w Stalinogrodzie.
    >
    >> Ale z czyms sie to rozwiazanie wiazalo, czy sformowali nowa klase ?
    >Wiązało się przynajmniej z wilczym biletem.

    I zadnych szans na mature ?

    >> Bo moze to forma takiego ostrzegawczego ... obicia mordy, i to
    >> nawet
    >> bez obicia :-)

    >Takie tam ostrzegawcze złamanie przyszłości, niemożność zdawania na
    >studia, posłanie w kamasze. Dwa lata jak dal brata, nic wielkiego
    >w sumie.

    Studia byly i tak raczej dla nielicznych.
    A nie wiem - nie byly radzieckim zwyczajem - po wojsku ?
    Zreszta po studiach tez wojsko.

    >>> Poprzednia komuna była porąbana i niespójna w działaniach w
    >>> stopniu
    >>> nie mniejszym niż obecna. Nikt chyba dobrze nie wiedział, po co
    >>> te krótkie fale w radioodbiorniku, skoro poza RWE i Głosem Ameryki
    >>> niczego do słuchania tam nie było.
    >
    >> Istotnie ciekawe. Tak robili, bo taki byl zwyczaj, czy liczyli,
    >> ze spoleczenstwo bedzie sluchac radia Moskwa ?

    >Obstawiem, że zwyczaj, taka świecka tradycja. Radzieckie miały, to
    >dlaczego nasze mają być gorsze? Zresztą ludzie chętnie przywozili

    Powod byl.
    A wzorzec ... kto wie, czy nie tez z zachodu.

    >>z ZSRR radia "do Wolnej Europy" -- tamtejsze potrafiły mieć siedem
    >>zakresów fal krótkich z bardzo dobrym strojeniem i czułością. Bo
    >>na na dalekiej Syberii to się przydawało w praktyce, u nas nie.

    J.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: