-
1. Data: 2022-12-21 16:38:11
Temat: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
Czy złe szczotki (krótkie, zużyte; może zbyt dużej oporności) mogły
przyczynić się do przegrzania stojana? (na oko tylko/głównie stojan
jest przegrzany) Nie mam pojęcia o budowie takiego silnika, dlatego
wymyśliłem scenariusz: wirnik nie dostaje stosownego napięcia, więc
nie obraca się, ale stojan otrzymuje pełne napięcie, chłonąc bardzo
duży prąd z uwagi na zatrzymany wirnik...
Izolacja uzwojenia stojana ma kolor bardzo ciemny; temperatura obudowy
silnika miewa więcej niż 100°C, co łatwo sprawdzić mokrym palcem;
bywało, że pralka niespodziewanie ,,odpoczywała'' (zapewne włączało
się termiczne zabezpieczenie) a z wirowaniem (w tym 1200 rpm) nie
ma widocznych problemów...
Na starych szczotkach dość często widziałem trudności z ruszaniem.
Bywało, że bęben lekko (5°) obrócił się, zatrzymał, cofnął... ;)
-=-
Stare szczotki zawiesiły się, więc je przeczyściłem, odwiesiłem
a później wymieniłem na nowe -- razem ze szczotkotrzymakami,
kupione w połowie sierpnia w Shopee za kilka (9 z groszami) złotych
z uwagi na skumulowane opusty... (normalnie te szczotki, wraz
z szczotkotrzymakami, kosztowały tam około 35 złotych) Po wymianie
szczotek wielokrotnie prałem bez przeciążania (wkładałem do pralki
mało brudów) by dać sposobność dopasowania/dotarcia szczotek do
komutatora...
Nowe szczotki były równie lewe (czy równie prawe -- nie pamiętam)
co stare -- nie zmieniałem ich położenia... (i lewe, i prawe można
zamontować)
Nowe mają wg mnie tę samą rezystancję co stare, tzn. moim
miernikiem nie wyłapałem żadnej różnicy. Tuż po wymianie
szczotek pralka pracowała bardzo ładnie, bez ,,zamyśleń''... ;)
Po jakimś czasie (trudno zgadnąć po jakim -- może po
100 praniach, może wcześniej) jednak poczułem smród.
-=-
Pytam, bo dostałem informację, iż przegrzewający się silnik szybko
zużywa szczotki zbyt wysokim prądem, co stawia pod znakiem zapytania
sensowność wymieniania szczotek bez przewijania silnika...
Nowe szczotki na oko (więc pewności nie mam -- nie mierzyłem ich,
gdy były nowe) rzeczywiście szybko skróciły się i lekko wygięły. :)
Nie są dokładnie proste, lecz lekko wygięte -- nadal bez trudu
przesuwają się, ale na obu widać wyraźny łuk. (szczotki są
schowane/wsunięte i obie są podobnie wygięte -- więc wg mnie
owe łuki raczej wpływu na trafność ;) nie mają, tzn. szczotki
wg mnie trafiają w te miejsc komutatora, w które trafiać powinny)
Przed wstawieniem nowych szczotek wyczyściłem komutator suchą
szczoteczką do zębów. Komutator na oko wygląda dobrze.
-=-
Wymiana silnika w tej pralce trwa około jednej minuty po odkręceniu
tylnej osłony/blachy. :) Wymiana szczotek trwa znacznie ;) dłużej;
w pięć minut chyba bym nie zdążył -- zaczynając od zdjęcia blachy
i kończąc na założeniu tejże blachy... (blacha to kilka wkrętów)
Z jakiegoś powodu wymiana szczotek kosztuje od 150 zł (w jednym
miejscu) poprzez 200 złotych (w wielu miejscach) do 500 złotych... ;)
-=-
Czy podwyższona o 10°C temperatura w łazience mogła przyczynić
się do spalenia silnika? Jeśli nie -- jaka temperatura wokoło
pralki podczas prania może przyczynić się do spalenia silnika?
-=-
Silnik (nie jest skręcany -- jest nitowany) obraca się (na moje
wyczucie) bez oporów. (jedynie trzeszczy ;) uzwojenie stojana)
Podobnie bębnem -- bardzo lekko zakręcony bez wieloklinowego
paska zatrzymuje się dopiero po kilku pełnych obrotach.
-=-
Pralki mi nie żal -- pracowała wytrwale (często piorę a po praniu
dodatkowo płuczę i wiruję na 1200 rpm) ponad 12 lat, choć producent
zaplanował ją na 7 lat, ale trawi/zżera ;) mnie ciekawość.
Gdybym do 100 zł znalazł dobry silnik -- pokusiłbym się
o kolejną ;) naprawę. [czego to człowiek z nudów wymieszanych
z ciekawością nie uczyni?]
-=-
Uwagi typu: >>grozi pożarem<< mnie niezbyt mocno interesują. :)
[pralka nie wykazuje agresji -- co miałoby się żreć i z czym?]
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-.' .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/.
-
2. Data: 2022-12-21 18:23:47
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 21.12.2022 o 16:38, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Czy złe szczotki (krótkie, zużyte; może zbyt dużej oporności) mogły
> przyczynić się do przegrzania stojana? (na oko tylko/głównie stojan
> jest przegrzany) Nie mam pojęcia o budowie takiego silnika, dlatego
> wymyśliłem scenariusz: wirnik nie dostaje stosownego napięcia, więc
> nie obraca się, ale stojan otrzymuje pełne napięcie, chłonąc bardzo
> duży prąd z uwagi na zatrzymany wirnik...
>
> Izolacja uzwojenia stojana ma kolor bardzo ciemny; temperatura obudowy
> silnika miewa więcej niż 100°C, co łatwo sprawdzić mokrym palcem;
> bywało, że pralka niespodziewanie ,,odpoczywała'' (zapewne włączało
> się termiczne zabezpieczenie) a z wirowaniem (w tym 1200 rpm) nie
> ma widocznych problemów...
>
> Na starych szczotkach dość często widziałem trudności z ruszaniem.
> Bywało, że bęben lekko (5°) obrócił się, zatrzymał, cofnął... ;)
>
> -=-
>
> Stare szczotki zawiesiły się, więc je przeczyściłem, odwiesiłem
> a później wymieniłem na nowe -- razem ze szczotkotrzymakami,
> kupione w połowie sierpnia w Shopee za kilka (9 z groszami) złotych
> z uwagi na skumulowane opusty... (normalnie te szczotki, wraz
> z szczotkotrzymakami, kosztowały tam około 35 złotych) Po wymianie
> szczotek wielokrotnie prałem bez przeciążania (wkładałem do pralki
> mało brudów) by dać sposobność dopasowania/dotarcia szczotek do
> komutatora...
>
> Nowe szczotki były równie lewe (czy równie prawe -- nie pamiętam)
> co stare -- nie zmieniałem ich położenia... (i lewe, i prawe można
> zamontować)
>
> Nowe mają wg mnie tę samą rezystancję co stare, tzn. moim
> miernikiem nie wyłapałem żadnej różnicy. Tuż po wymianie
> szczotek pralka pracowała bardzo ładnie, bez ,,zamyśleń''... ;)
> Po jakimś czasie (trudno zgadnąć po jakim -- może po
> 100 praniach, może wcześniej) jednak poczułem smród.
>
> -=-
>
> Pytam, bo dostałem informację, iż przegrzewający się silnik szybko
> zużywa szczotki zbyt wysokim prądem, co stawia pod znakiem zapytania
> sensowność wymieniania szczotek bez przewijania silnika...
>
> Nowe szczotki na oko (więc pewności nie mam -- nie mierzyłem ich,
> gdy były nowe) rzeczywiście szybko skróciły się i lekko wygięły. :)
> Nie są dokładnie proste, lecz lekko wygięte -- nadal bez trudu
> przesuwają się, ale na obu widać wyraźny łuk. (szczotki są
> schowane/wsunięte i obie są podobnie wygięte -- więc wg mnie
> owe łuki raczej wpływu na trafność ;) nie mają, tzn. szczotki
> wg mnie trafiają w te miejsc komutatora, w które trafiać powinny)
>
> Przed wstawieniem nowych szczotek wyczyściłem komutator suchą
> szczoteczką do zębów. Komutator na oko wygląda dobrze.
>
> -=-
>
> Wymiana silnika w tej pralce trwa około jednej minuty po odkręceniu
> tylnej osłony/blachy. :) Wymiana szczotek trwa znacznie ;) dłużej;
> w pięć minut chyba bym nie zdążył -- zaczynając od zdjęcia blachy
> i kończąc na założeniu tejże blachy... (blacha to kilka wkrętów)
>
> Z jakiegoś powodu wymiana szczotek kosztuje od 150 zł (w jednym
> miejscu) poprzez 200 złotych (w wielu miejscach) do 500 złotych... ;)
>
> -=-
>
> Czy podwyższona o 10°C temperatura w łazience mogła przyczynić
> się do spalenia silnika? Jeśli nie -- jaka temperatura wokoło
> pralki podczas prania może przyczynić się do spalenia silnika?
>
> -=-
>
> Silnik (nie jest skręcany -- jest nitowany) obraca się (na moje
> wyczucie) bez oporów. (jedynie trzeszczy ;) uzwojenie stojana)
>
> Podobnie bębnem -- bardzo lekko zakręcony bez wieloklinowego
> paska zatrzymuje się dopiero po kilku pełnych obrotach.
>
> -=-
>
> Pralki mi nie żal -- pracowała wytrwale (często piorę a po praniu
> dodatkowo płuczę i wiruję na 1200 rpm) ponad 12 lat, choć producent
> zaplanował ją na 7 lat, ale trawi/zżera ;) mnie ciekawość.
>
> Gdybym do 100 zł znalazł dobry silnik -- pokusiłbym się
> o kolejną ;) naprawę. [czego to człowiek z nudów wymieszanych
> z ciekawością nie uczyni?]
Nie znam tej pralki ale zwykle są tam silniki szeregowe. Oznacza to, że
wirnik i stojan są połączone szeregowo.
Zużyte szczotki w takim wypadku mogłyby wypalać komutator, ale na stojan
nie mają wpływu.
Prawdopodobnie silnik był przeciążony i stąd spalenizna stojana, albo
też uszkodziła się izolacja między zwojami stojana.
Do stu złotych to ja bym się porozglądał po śmietnikach i skupach złomu.
--
Wiesiaczek - dziś z DC
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!
Ach, zapomniałem: Salwa Ukrainie!
-
3. Data: 2022-12-21 19:31:50
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 21 gru 2022 o 18:23, Wiesiaczek pisze:
> Nie znam tej pralki
Taki:
C.E.SET.MCA 52/64-148 CY41
w tej pralce ponoć jest.
Na Allegro otrzymałem numer:
41026818
zamiennika.
> ale zwykle są tam silniki szeregowe.
Pojmuję.
> Oznacza to, że
> wirnik i stojan są połączone szeregowo.
> Zużyte szczotki w takim wypadku mogłyby wypalać komutator,
Nie wygląda na wypalony.
> ale na stojan nie mają wpływu.
Być może wirnik też jest już przegrzany, ale początkowo widziałem
śliczną izolację na wirniku i niemal czarną na stojanie. Oczywiście
tak wyglądały uzwojenia na zewnątrz -- wewnątrz zapewne jest gorzej.
Teraz *chyba* część uzwojeń wirnika też jest zbyt ciemna.
(choć daleko tej ciemności do koloru stojana!!!)
Prałem kilkanaście razy od czasu, gdy poczułem smród.
Początkowo nie wiedziałem, że to śmierdzi silnik, bo
sprawdziłem, że pełny cykl bez ubrań nie daje smrodu...
> Prawdopodobnie silnik był przeciążony
Pralka wg producenta łyka 7 kg bawełny, ale mieści znacznie
mniej -- slim, 40 cm głębokości. Tyle tylko, że prałem z dodatkową
ilością wody. (można tak ustawić, by zużywała więcej wody)
Więc z mej strony przeciążeń raczej nie było.
Pamiętam jednak, że bęben czasami startował z ogromnym trudem.
(być może z powodu kurczących się szczotek)
> i stąd spalenizna stojana, albo
> też uszkodziła się izolacja między zwojami stojana.
Uszkodziła się -- czyli spaliła się?
Jak inaczej mogła zostać uszkodzona?
> Do stu złotych to ja bym się porozglądał po śmietnikach i skupach złomu.
Allegro oferuje podobne silniki po kilka dych -- ale nie takie same.
-=-
Czy jednak warto nawet za 5 dych kupić używany?
Jak długo by pociągnął? -- to raczej pytania retoryczne...
Izolacja starzeją się -- niezależnie od używania...
-=-
BTW złomu -- zastanowiłem się nad złomowaniem miedzi, ale
uznałem, że dostałbym co najwyżej kilkanaście pln... Co
najwyżej zaspokoiłbym swą ciekawość co do stanu wewnętrznych
uzwojeń...
-=-
Jako małe dziecko dowiedziałem się, że silnik jest do przewiniecie,
gdy choć jeden raz uruchomi się termiczne zabezpieczenie... Na moje
pytanie o sens takiego zabezpieczenia nie dostałem odpowiedzi...
Kilkadziesiąt lat temu przewijano silniki bardzo często i bardzo
chętnie... Wówczas traktowałem to jako babranie się w odchodach...
Dziś -- jako pasję, hobby, desperację... Alternator w samochodzie
mam ,,zregenerowany''...
-=-
Dzięki za info o szeregowości.
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-.' .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...
-
4. Data: 2022-12-21 20:27:43
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 21 gru 2022 o 16:38, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Czy podwyższona o 10°C temperatura w łazience mogła przyczynić
> się do spalenia silnika? Jeśli nie -- jaka temperatura wokoło
> pralki podczas prania może przyczynić się do spalenia silnika?
Czy stojące obok pralki kilkulitrowe, niemal płaskie puste
butelki po płynie do prania mogły przyczynić się do spalenia
silnika? -- trochę izolowały cieplnie wnętrze pralki... Nad
pralką jest blat -- utrudniający wentylację a jest to
wolnostojąca pralka...
Czy chłodzenie wnętrza pralki zimną wodą dałoby jakiś efekt?
Woda jest czerpana z góry i wpływa chyba najkrótszą drogą do
bębna; mogłaby być puszczona wieloma rureczkami, by odbierać
ciepełko i zarazem grzać się. Pranie zaczynałoby się zimną
wodą (bo wnętrze pralki jest wówczas zimne) a płukanie nie
byłoby straszliwym szokiem termicznym... Koszt takiej
chłodnicy chyba nie byłby duży -- ale czy zyski byłyby
zauważalne? Na pewno brak tego szoku jest istotny...
Oszczędności energii (na grzałce) chyba też...
Obok termicznego zabezpieczenia w silniku -- mogłoby być
też termiczne zabezpieczenie we wnętrzu pralki. Włączałoby
się wtedy, gdy temperatura wewnątrz pralki nadmiarowo wzrastałaby...
-=-
Rzadko prałem w temperaturze 60°C i niemal nigdy w temperaturze 90°C...
Ale niedaleko pralki jest wlot gorącego (dochodzącego do 60°C)
powietrza i czasami (raczej rzadko) ten nawiew mógł być włączony
podczas pracy pralki...
Zazwyczaj prałem długo -- przeciętne moje pranie to około 4 godzin.
(pranie, dodatkowe płukanie i wirowanie)
Dlaczego pralka jest tak skrzętnie zabudowywana od tyłu i od dołu?
Nawet zaślepiane są otwory powstałe po okołotransportowych blokadach
bębna... Może warto te otwory zostawiać bez zaślepień, by ułatwić
wentylację? Może nie warto zakładać z tyłu pralki osłonowej blachy?...
Teraz ją zdjąłem, by nieco pomóc... Może nie warto wkładać na dno
stosownego plastyku?...
[może warto mieć duży dom i pralkę umieścić w piwnicy? -- chłodnej
tak zimą, jak i latem... nie musiałby być slimowata, mogłaby by
stać daleko od ścian, nawet w przeciągu... można by ją orurkować
chłodnicą z zewnątrz na własną rękę?... zaś suszarkę mieć nie
w pralce, lecz daleko od niej... pojemnik na wyjmowane pranie
mógłby mieć kółeczka, by bez trudu transportować wyprane ubrania
z pralki do suszarki...]
Może te wszystkie zabiegi na nic -- bo izolacja zestarzeje się
i straci na swej atrakcyjności bez względu na ,,opiekę''?...
-=-
Na oko pralka wygląda jak nowa. Wewnątrz rur odpływowych ma
trochę szlamu, na zewnątrz lekko ją zarysowałem, ale nie aż
do samej/czystej blachy, bęben od początku (taką niestety
kupiłem) jest lekko wgnieciony...
Aż żal... :) Tylko silnika nie żal. :)
Tak samo żałowałem poprzedniczki -- której
dziś nie chciałbym już uruchomić...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-.' .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...
-
5. Data: 2022-12-21 21:33:19
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 21.12.2022 18:23, Wiesiaczek wrote:
> Nie znam tej pralki ale zwykle są tam silniki szeregowe. Oznacza to, że
> wirnik i stojan są połączone szeregowo.
> Zużyte szczotki w takim wypadku mogłyby wypalać komutator, ale na stojan
> nie mają wpływu.
No nie wiem - ja miałem do czynienia z pralką, która czasami wywalała z
hukiem bezpieczniki.
Cudem udało mi się ją przyłapać jak zapalił się łuk wzdłuż komutatora -
ŁUP!!! i wywaliło.
Wyczyściłem komutator (nie był specjalnie brudny ani szczotki nie
zużyte), pomierzyłem, sprawdzałem też elementy obok triaka i przekaźnika
sterującego silnikiem - wszystko wydawało się być w porządku, ale nadal
działo się to samo.
--
Mirek.
-
6. Data: 2022-12-21 23:55:07
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 21 gru 2022 o 21:33, Mirek pisze:
> zapalił się łuk wzdłuż komutatora -
Co znaczy 'wzdłuż'?
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...
-
7. Data: 2022-12-22 00:05:42
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: stary grzyb <s...@o...pl>
>> zapalił się łuk wzdłuż komutatora -
> Co znaczy 'wzdłuż'?
Inaczej: ogień kołowy lub okrężny.
-
8. Data: 2022-12-22 00:41:31
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
środa, 21 grudnia 2022 o 20:27:46 UTC+1 Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> W dniu 21 gru 2022 o 16:38, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> > Czy podwyższona o 10°C temperatura w łazience mogła przyczynić
> > się do spalenia silnika? Jeśli nie -- jaka temperatura wokoło
> > pralki podczas prania może przyczynić się do spalenia silnika?
> Czy stojące obok pralki kilkulitrowe, niemal płaskie puste
> butelki po płynie do prania mogły przyczynić się do spalenia
> silnika? -- trochę izolowały cieplnie wnętrze pralki... Nad
> pralką jest blat -- utrudniający wentylację a jest to
> wolnostojąca pralka...
>
> Czy chłodzenie wnętrza pralki zimną wodą dałoby jakiś efekt?
> Woda jest czerpana z góry i wpływa chyba najkrótszą drogą do
> bębna; mogłaby być puszczona wieloma rureczkami, by odbierać
> ciepełko i zarazem grzać się. Pranie zaczynałoby się zimną
> wodą (bo wnętrze pralki jest wówczas zimne) a płukanie nie
> byłoby straszliwym szokiem termicznym... Koszt takiej
> chłodnicy chyba nie byłby duży -- ale czy zyski byłyby
> zauważalne? Na pewno brak tego szoku jest istotny...
> Oszczędności energii (na grzałce) chyba też...
>
> Obok termicznego zabezpieczenia w silniku -- mogłoby być
> też termiczne zabezpieczenie we wnętrzu pralki. Włączałoby
> się wtedy, gdy temperatura wewnątrz pralki nadmiarowo wzrastałaby...
>
> -=-
>
> Rzadko prałem w temperaturze 60°C i niemal nigdy w temperaturze 90°C...
>
> Ale niedaleko pralki jest wlot gorącego (dochodzącego do 60°C)
> powietrza i czasami (raczej rzadko) ten nawiew mógł być włączony
> podczas pracy pralki...
>
> Zazwyczaj prałem długo -- przeciętne moje pranie to około 4 godzin.
> (pranie, dodatkowe płukanie i wirowanie)
>
> Dlaczego pralka jest tak skrzętnie zabudowywana od tyłu i od dołu?
> Nawet zaślepiane są otwory powstałe po okołotransportowych blokadach
> bębna... Może warto te otwory zostawiać bez zaślepień, by ułatwić
> wentylację? Może nie warto zakładać z tyłu pralki osłonowej blachy?...
> Teraz ją zdjąłem, by nieco pomóc... Może nie warto wkładać na dno
> stosownego plastyku?...
>
> [może warto mieć duży dom i pralkę umieścić w piwnicy? -- chłodnej
> tak zimą, jak i latem... nie musiałby być slimowata, mogłaby by
> stać daleko od ścian, nawet w przeciągu... można by ją orurkować
> chłodnicą z zewnątrz na własną rękę?... zaś suszarkę mieć nie
> w pralce, lecz daleko od niej... pojemnik na wyjmowane pranie
> mógłby mieć kółeczka, by bez trudu transportować wyprane ubrania
> z pralki do suszarki...]
>
> Może te wszystkie zabiegi na nic -- bo izolacja zestarzeje się
> i straci na swej atrakcyjności bez względu na ,,opiekę''?...
>
> -=-
>
> Na oko pralka wygląda jak nowa. Wewnątrz rur odpływowych ma
> trochę szlamu, na zewnątrz lekko ją zarysowałem, ale nie aż
> do samej/czystej blachy, bęben od początku (taką niestety
> kupiłem) jest lekko wgnieciony...
>
> Aż żal... :) Tylko silnika nie żal. :)
>
> Tak samo żałowałem poprzedniczki -- której
> dziś nie chciałbym już uruchomić...
> --
> `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
> (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-.' .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
> `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
> -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...
Z chłodzeniem wieloma rurkami super pomysł. Zrób to i daj zdjęcia żeby inni też mogli
zrobić.
-
9. Data: 2022-12-22 01:29:18
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 22 gru 2022 o 00:41, Zenek Kapelinder pisze:
> Z chłodzeniem wieloma rurkami super pomysł.
> Zrób to i daj zdjęcia żeby inni też mogli zrobić.
Przeciętna chłodnica samochodowa...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...
-
10. Data: 2022-12-22 05:06:44
Temat: Re: Spalony silnik AC ze szczotkami -- z pralki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 21 gru 2022 o 18:23, Wiesiaczek pisze:
> Nie znam tej pralki ale zwykle są tam silniki szeregowe.
Wg Jutuby zwykle są oddzielne wyprowadzenia szczotek i stojana,
więc same silniki nie są szeregowe, ale istotnie są uruchamiane
poza pralkami (w celu ich sprawdzenia) jako szeregowe.
> Oznacza to, że
> wirnik i stojan są połączone szeregowo.
Tak je podłączają Jutuberzy.
-=-
Ogólnie te silniki są wstydliwe -- nie są rozbieralne, są
nitowane. Nie roznituję, gdyż brak mi wiertarki, ale BTW...
Wiertarce skończyły się szczotki, więc wymieniłem je, choć
nie miałem na to ochoty... wkrótce wiertarka zdechła, gdyż
spalił się jej silnik...
-=-
Czy w ogóle warto wymieniać szczotki?...
Czy bezszczotkowe silniki rzeczywiście pracują bezawaryjnie
ćwierć wieku? Pierwszy taki zobaczyłem, mając mniej niż pięć
lat -- potrafił pracować dziesiątki lat... Silniki w dyskach
też nie psują się zbyt chętnie...
Jeśli bezkomutatorowe mogą -- dlaczego szczotkowe miałyby nie móc?...
W sklepie wyjaśniono mi fenomen dziesięcioletnich (czy nawet
dwudziestoletnich) gwarancji -- zwykle inna część pralki ulega
awarii i nie ma potrzeby naprawiania czy wymieniania silnika... ;)
-=-
Nowa pralka (zwłaszcza pralko-suszarka) to fajna rzecz, ale nowe
zwykle budzi lęki... ;) Czy zmieści się? Czy nie zepsuje w tydzień
po gwarancji? Czy będzie współpracowała z WiFi? Czy nie będzie zbyt
cicha -- nie chcę co jakiś czas (; łazić do łazienki ;) -- ażeby
sprawdzać, czy pracuje...
Inna sprawa, że razem z pralką kupuję słuchawki (bo wówczas mam
lepszą cenę kompletu) więc nie będzie łatwo... ;) Chciałem kupić
z ANC i AAC, ale wyszło inaczej... Za to mają CVC... Kolejne być
może kupię i z CVC (lub czymś podobnym), i AAC, i z ANC,
i z innymi drobiazgami...
Dobre słuchawki odkrywają zupełni nowy świat -- choć mam mocno
zrąbany słuch... Ciekawe, jakie będą te, które właśnie kupuję...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-.' .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...