-
41. Data: 2010-01-19 11:03:12
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: "Smutny Indyk" <t...@s...me>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hj3qqe$80q$1@news.onet.pl...
> Jakub Jewuła pisze:
>>> To go kupię bez oporów
>>
>> I bez myslenia z tego co widze...
>
> To zupełnie normalne, ja np. kupuję tylko sprzęt namaszczony przez
> Wielkiego Yao. Wiem skąd taki wziąć i tylko tam się zaopatruję. Innym
> nie potrafiłbym pracować, w ogóle wszystko inne jest do kitu...
Odpowiadają mi jego parametry, wygląd, cena, przykładowe fotki jakie
widziałem, wszystko mi pasuje i jeszcze jak nie jest Kitajcem to w ogóle
super. Gówno mnie obchodzi wasza opinia że byłby równie dobry gdyby
wyprodukowano go w Kambodży a obudowę zrobiono z Lego :)
-
42. Data: 2010-01-19 11:15:31
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: XX YY <f...@g...com>
> W jakim kraju wyprodukowany jest ten aparat? Myślę nad zakupem tego
> sprzętu, ale gardzę 'Chińczykami' i nie chciałbym się nadziać na
> badziew, interesuje mnie tylko Made in Japan.
ha , ha , ha
za tysiac zlotych ?
ha , ha , ha - nazywsz to sprzetem ?
tysiac zlotych to kosztuje przyzwoita glowica do statywu pod aparat.
chlopie to najnizsza polka jakosciowo - cenowa.
tani dlatego ze sporo flakow jest wykonywanych w krajach azjatyckich o
taniej sile roboczej.
dobra nalepka "made in japan" kosztuje wiecej . jesli bylaby tansza to
tez musi byc drukowana poza wyspami.
-
43. Data: 2010-01-19 11:20:01
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 19 Jan 2010 12:03:12 +0100, Smutny Indyk napisał(a):
> Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hj3qqe$80q$1@news.onet.pl...
>> Jakub Jewuła pisze:
>>>> To go kupię bez oporów
>>>
>>> I bez myslenia z tego co widze...
>>
>> To zupełnie normalne, ja np. kupuję tylko sprzęt namaszczony przez
>> Wielkiego Yao. Wiem skąd taki wziąć i tylko tam się zaopatruję. Innym
>> nie potrafiłbym pracować, w ogóle wszystko inne jest do kitu...
>
> Odpowiadają mi jego parametry, wygląd, cena, przykładowe fotki jakie
> widziałem, wszystko mi pasuje i jeszcze jak nie jest Kitajcem to w ogóle
> super. Gówno mnie obchodzi wasza opinia że byłby równie dobry gdyby
> wyprodukowano go w Kambodży a obudowę zrobiono z Lego :)
Hmm, ty nie potrzebujesz aparatu fotograficznego, ty potrzebujesz fetysza.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"
-
44. Data: 2010-01-19 11:34:58
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
>>>> To go kupię bez oporów
>>> I bez myslenia z tego co widze...
>> To zupełnie normalne, ja np. kupuję tylko sprzęt namaszczony przez
>> Wielkiego Yao. Wiem skąd taki wziąć i tylko tam się zaopatruję. Innym nie
>> potrafiłbym pracować, w ogóle wszystko inne jest do kitu...
> Odpowiadają mi jego parametry, wygląd, cena, przykładowe fotki jakie
> widziałem, wszystko mi pasuje i jeszcze jak nie jest Kitajcem to w ogóle
> super.
I sadzisz, ze naklejka "Made in Japan" czyni z niego Japonczyka? ::))
> Gówno mnie obchodzi wasza opinia że byłby równie dobry gdyby wyprodukowano
> go w Kambodży a obudowę zrobiono z Lego :)
Tez Cie uwazamy za bystrzaka ;)
q
-
45. Data: 2010-01-19 13:29:41
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: "Smutny Indyk" <t...@s...me>
Użytkownik "XX YY" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:a168ee13-1ba2-45f1-9de6-d4d1318d7204@q4g2000yqm
.googlegroups.com...
> W jakim kraju wyprodukowany jest ten aparat? Myślę nad zakupem tego
> sprzętu, ale gardzę 'Chińczykami' i nie chciałbym się nadziać na
> badziew, interesuje mnie tylko Made in Japan.
ha , ha , ha
za tysiac zlotych ?
ha , ha , ha - nazywsz to sprzetem ?
tysiac zlotych to kosztuje przyzwoita glowica do statywu pod aparat.
chlopie to najnizsza polka jakosciowo - cenowa.
tani dlatego ze sporo flakow jest wykonywanych w krajach azjatyckich o
taniej sile roboczej.
dobra nalepka "made in japan" kosztuje wiecej . jesli bylaby tansza to
tez musi byc drukowana poza wyspami.
To ma być dobra zabawka na wycieczki, nie zajmuję się profesjonalnie
fotografią.
Zdaje mi się że na tej grupie są tacy co kupią Nikona za 15.000 made in
China, musiałbym się z ch..* na łby pozamieniać żeby coś takiego kupić
:)
A najlepsze chińskie żarcie to pewnie potrafią przyrządzać Polacy, bo
przecież mamy globalizcję :) albo zupka "chińska" to typowe danie
państwa środka :D
-
46. Data: 2010-01-19 13:43:47
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> To ma być dobra zabawka na wycieczki, nie zajmuję się profesjonalnie
> fotografią.
na wcieczke do chin bylby idealny.
przy okazji moglbys zrobic servis , tanio dostac czesci zamienne -
jakis oryginalny dekielek , pasek itp .
moze nawet i taniej oryginalna nalepke made in japan i to wszystko w
oryginalnej reklamowce " sony".
-
47. Data: 2010-01-19 14:45:23
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Smutny Indyk pisze:
>> To zupełnie normalne, ja np. kupuję tylko sprzęt namaszczony przez
>> Wielkiego Yao. Wiem skąd taki wziąć i tylko tam się zaopatruję. Innym
>> nie potrafiłbym pracować, w ogóle wszystko inne jest do kitu...
>
> Odpowiadają mi jego parametry, wygląd, cena, przykładowe fotki jakie
> widziałem, wszystko mi pasuje i jeszcze jak nie jest Kitajcem to w ogóle
> super. Gówno mnie obchodzi wasza opinia że byłby równie dobry gdyby
> wyprodukowano go w Kambodży a obudowę zrobiono z Lego :)
Naprawdę nie rozumiesz, że po pierwsze, określony sprzęt nie musi się
zupełnie niczym różnić, bez względu na to, gdzie był produkowany? Po
drugie, może być tak, że właśnie ten z Japonii może być marniejszy.
Wreszcie deklaracja kraju produkcji nie musi mieć zupełnie cokolwiek
wspólnego z prawdą. Po prostu dajesz się, jak to mówią nieładnie, dymać
samemu sobie. Życie ułudą jest smutne.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/90% ludzi nie powie nigdy nikomu tego, o czym myśli przez 90% czasu/
-
48. Data: 2010-01-19 14:46:21
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
XX YY pisze:
> tysiac zlotych to kosztuje przyzwoita glowica do statywu pod aparat.
Od dawna już cena nie świadczy o jakości. Jesteś równie śmieszny jak Indyk.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/uwaga! - często miewam inne zdanie/
-
49. Data: 2010-01-19 14:51:40
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: nb <n...@n...net>
at Tue 19 of Jan 2010 05:36, dominik wrote:
> On 2010-01-18 22:13, Smutny Indyk wrote:
>>> A jak juz znajdziesz to co? ;)
>> To go kupię bez oporów
>
> Pierwsza pozycja z google grafika:
> http://ujeb.pl?y5x64CXQ48
> - niezbyt wyraźnia widać, ale widać, czyli rozumiem, że gnasz i
> kupujesz?
>
> Jak by to naprawdę kraj pochodzenia miał tak duże znaczenie :/
Miałem ostatnio trochę do czynienia z japońskimi produktami.
Od samochodów poprzez elektronikę po wyposażenie kuchni
i zupki z torebki. Widać, że jakość produktów japońskich
jest wyraźnie lepsza. O ile łatwo stwierdzić jak wygląda
i pracuje samochód czy tnie nóż, to z elektroniką trudniej.
Nie mam kątomierza by sprawdzić czy prostownik japoński
lepiej prostuje, ale jak gra wieża to dobrze słyszę.
To takie ogólne wrażenie, któremu trudno się oprzeć
bo w większości obserwowanych konkurencji japońszczyzna
wygrywa. Nawet gdyby na siłę coś próbować znaleźć
coś gorszego, bo japońskie, nie jest łatwo.
--
nb
-
50. Data: 2010-01-19 14:55:00
Temat: Re: Sony DSC-H20 kraj produkcji
Od: "Santana" <s...@i...pl>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hj4gk7$bfe$2@news.onet.pl...
> XX YY pisze:
>> tysiac zlotych to kosztuje przyzwoita glowica do statywu pod aparat.
>
> Od dawna już cena nie świadczy o jakości. Jesteś równie śmieszny jak
> Indyk.
Indyk jest smutny, co stoi w sprzeczności z "śmieszny" ;)