W dniu 2017-04-10 o 21:11, Shrek pisze:

>>> A to problem w necie zobaczyć jak wygląda?
>>
>> Problem.
>> 1. Znalazłem dwa różne i ie wiem jaki jest aktualny.
>> 2. Na wzorcu nie ma pieczątek jakie powinny być na uzywanym oryginale.
>
> Daj spokój - skoro ty masz jedno w portfelu i nie wiesz jak wygląda, to
> skąd ma wiedzieć grecki policjant czy urzędnik (który jest znany z tego,
> że ma wszysko w dupie).
>
Greckiego w portfelu nie mam.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 11.04.2017 o 00:51, RadoslawF pisze:

>>> Problem.
>>> 1. Znalazłem dwa różne i ie wiem jaki jest aktualny.
>>> 2. Na wzorcu nie ma pieczątek jakie powinny być na uzywanym oryginale.
>>
>> Daj spokój - skoro ty masz jedno w portfelu i nie wiesz jak wygląda, to
>> skąd ma wiedzieć grecki policjant czy urzędnik (który jest znany z tego,
>> że ma wszysko w dupie).
>>
> Greckiego w portfelu nie mam.

Ale jakbyś miał to dalej nie wiedziałbyś jak wygląda. Podobnie jak
grecki urzędnik czy policjant.

Naprawdę - ci co zawodowo podrabiają dokumenty, to nie robią tego na
podstawie skanu. A jak chcesz sobie na drukarce wydrukować, to skan z
neta wystarczy.

Shrek

do góry

W dniu 2017-04-11 o 06:49, Shrek pisze:

>>>> Problem.
>>>> 1. Znalazłem dwa różne i ie wiem jaki jest aktualny.
>>>> 2. Na wzorcu nie ma pieczątek jakie powinny być na uzywanym oryginale.
>>>
>>> Daj spokój - skoro ty masz jedno w portfelu i nie wiesz jak wygląda, to
>>> skąd ma wiedzieć grecki policjant czy urzędnik (który jest znany z tego,
>>> że ma wszysko w dupie).
>>>
>> Greckiego w portfelu nie mam.
>
> Ale jakbyś miał to dalej nie wiedziałbyś jak wygląda. Podobnie jak
> grecki urzędnik czy policjant.
>
> Naprawdę - ci co zawodowo podrabiają dokumenty, to nie robią tego na
> podstawie skanu. A jak chcesz sobie na drukarce wydrukować, to skan z
> neta wystarczy.
>
Skan nie jest potrzebny jako wzór druku dokumentu tylko jako wzór danych
które trzeba przepisać. Te dane to imię, nazwisko i adres.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 11.04.2017 o 14:17, RadoslawF pisze:

> Skan nie jest potrzebny jako wzór druku dokumentu tylko jako wzór danych
> które trzeba przepisać. Te dane to imię, nazwisko i adres.

To się zdecyduj - przed chwilą był potrzebny wzór dowodu i pieczątek,
teraz imię i nazwiko. I jedno i drugie można znaleźć w necie.

Shrek

do góry

W dniu 2017-04-11 o 14:25, Shrek pisze:

>> Skan nie jest potrzebny jako wzór druku dokumentu tylko jako wzór danych
>> które trzeba przepisać. Te dane to imię, nazwisko i adres.
>
> To się zdecyduj - przed chwilą był potrzebny wzór dowodu i pieczątek,
> teraz imię i nazwiko. I jedno i drugie można znaleźć w necie.
>
Bo pieczątka czy dwie wbite przy przeglądzie uwiarygadniają
ten dokument. A skoro adres i nazwisko znajdziesz w internecie
to poproszę trzy adresy i nazwiska posiadaczy SAABa 9-3 pierwszej
generacji w kolorze zielonym, benzyna, z mocą poniżej dwustu koni.
Czas start.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 11.04.2017 o 16:07, RadoslawF pisze:

> Bo pieczątka czy dwie wbite przy przeglądzie uwiarygadniają
> ten dokument. A skoro adres i nazwisko znajdziesz w internecie
> to poproszę trzy adresy i nazwiska posiadaczy SAABa 9-3 pierwszej
> generacji w kolorze zielonym, benzyna, z mocą poniżej dwustu koni.
> Czas start.

Z ciekawości - a po co ci taki adres? Przecież chodzi o to, żeby mandat
poszedł na inny adres niż właściciela. W zasadzie może być dowolny.

Shrek.

do góry

W dniu 2017-04-11 o 18:04, Shrek pisze:

>> Bo pieczątka czy dwie wbite przy przeglądzie uwiarygadniają
>> ten dokument. A skoro adres i nazwisko znajdziesz w internecie
>> to poproszę trzy adresy i nazwiska posiadaczy SAABa 9-3 pierwszej
>> generacji w kolorze zielonym, benzyna, z mocą poniżej dwustu koni.
>> Czas start.
>
> Z ciekawości - a po co ci taki adres? Przecież chodzi o to, żeby mandat
> poszedł na inny adres niż właściciela. W zasadzie może być dowolny.
>
Nie może być dowolny bo do kompów trafi adnotacja o fałszywych
danych. Podasz prawdziwe i masz kilka lat spokoju.
To co z tymi adresami właścicieli podanych SAABów ?


Pozdrawiam

do góry

W dniu 11.04.2017 o 22:54, RadoslawF pisze:

>> Z ciekawości - a po co ci taki adres? Przecież chodzi o to, żeby mandat
>> poszedł na inny adres niż właściciela. W zasadzie może być dowolny.
>>
> Nie może być dowolny bo do kompów trafi adnotacja o fałszywych
> danych.

W grecji? Wątpię - on tradycyjnie oszukują państwo a urzędnicy wynajmują
agencję ratingowe, żeby oszukać innych urzędników. Każdy będzie miał to
w dupie. Ale ok - to _może_ byc jakiś trop, choć mało prawdopodobny. Ale
pomysły, że chce zobaczyć jak dowód wygląda i pieczątki, żeby ze skanu
go fałszować jest po prostu słaby.


Shrek

do góry

W dniu 12.04.2017 o 06:31, Shrek pisze:

>>> Z ciekawości - a po co ci taki adres? Przecież chodzi o to, żeby mandat
>>> poszedł na inny adres niż właściciela. W zasadzie może być dowolny.
>>>
>> Nie może być dowolny bo do kompów trafi adnotacja o fałszywych
>> danych.
>
> W grecji? Wątpię - on tradycyjnie oszukują państwo a urzędnicy wynajmują
> agencję ratingowe, żeby oszukać innych urzędników. Każdy będzie miał to
> w dupie. Ale ok - to _może_ byc jakiś trop, choć mało prawdopodobny. Ale
> pomysły, że chce zobaczyć jak dowód wygląda i pieczątki, żeby ze skanu
> go fałszować jest po prostu słaby.

A zresztą masz:

Grzegorz Brzęczyszczykiewicz, syn Kleofasa i Leokadii z domu
Hrzanogrzmocińska, Ulica Jana Pawła 2, 69-666 Chrząszczyrzewoszyce
powiat Łękołody.

Ostatnio był posiadaczem Saba 93, ale podobno sprzedawał, więc pewnie
już nie jest.

Shrek

do góry