Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.2547642022253341317@news.neostrada.pl
...
> On Fri, 22 Apr 2016 12:44:20 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
> wrote:
>> Wolność nie oznacza braku odpowiedzialności.
>
> To już zależy od prawa w konkretnym kraju :). Firma jest z Singapuru. Jej
> reklamy są już dość długo na yt, stąd widać że yt nie podziela Waszych
> przesłanek do usunięcia filmu.

Spoko, sprzeda się władzom, że plują gumą do żucia na chodnik...

--
Wyindywidualizowaliśmy się
z rozentuzjazmowanego tłumu
prestidigitatorów.

do góry

On Sat, 23 Apr 2016 11:24:38 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
wrote:
> Spoko, sprzeda się władzom, że plują gumą do żucia na chodnik...

A to przestępstwo? Pierwsze co się rzuca w oczy na chodnikach w
amerkanskich miastach to tysiące gum już czarnych i
wwullkanizowanych w powierzchnię chodników :)

--
Marek

do góry

Pan Marek napisał:

>> Spoko, sprzeda się władzom, że plują gumą do żucia na chodnik...
>
> A to przestępstwo? Pierwsze co się rzuca w oczy na chodnikach w
> amerkanskich miastach to tysiące gum już czarnych i
> wwullkanizowanych w powierzchnię chodników :)

Akurat w Singapurze tak. Tam jest prawny zakaz sprzedaży gumy do
żucia. Motywowany zdaje się wyżej opisanym -- oni nie chca mieć
takich chodników.

Jarek

--
Guma! Guma do żucia!
Nie do nakarmienia,
Nie do otrucia!

do góry

Pan Marek napisał:

>> Spoko, sprzeda się władzom, że plują gumą do żucia na chodnik...
>
> A to przestępstwo? Pierwsze co się rzuca w oczy na chodnikach w
> amerkanskich miastach to tysiące gum już czarnych i
> wwullkanizowanych w powierzchnię chodników :)

Akurat w Singapurze tak. Tam jest prawny zakaz sprzedaży gumy do
żucia. Motywowany zdaje się wyżej opisanym -- oni nie chcą mieć
takich chodników.

Jarek

--
Guma! Guma do żucia!
Nie do nakarmienia,
Nie do otrucia!

do góry

On Sat, 23 Apr 2016 22:11:17 +0200, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Akurat w Singapurze tak. Tam jest prawny zakaz sprzedaży gumy do
> żucia. Motywowany zdaje się wyżej opisanym -- oni nie chcą mieć
> takich chodników.

Amerykanie chyba podchodzą pragamatycznie do tego. Te gumy
przypominają.już asfalt, przez co robią za extra izolację betonowej
pow. chodnika od wpływów atmosferycznych :)

--
Marek

do góry

Pan Marek napisał:

>> Akurat w Singapurze tak. Tam jest prawny zakaz sprzedaży gumy do
>> żucia. Motywowany zdaje się wyżej opisanym -- oni nie chcą mieć
>> takich chodników.
>
> Amerykanie chyba podchodzą pragamatycznie do tego. Te gumy
> przypominają.już asfalt, przez co robią za extra izolację
> betonowej pow. chodnika od wpływów atmosferycznych :)

Amerykanie w ogóle nie podchodzą. Można powiedzieć, że sprawę
olali, nie interesują się tematem. W Singapurze wręcz przeciwnie.

--
Jarek

do góry

Dnia Sun, 24 Apr 2016 08:19:08 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan Marek napisał:
>>> Akurat w Singapurze tak. Tam jest prawny zakaz sprzedaży gumy do
>>> żucia. Motywowany zdaje się wyżej opisanym -- oni nie chcą mieć
>>> takich chodników.
>>
>> Amerykanie chyba podchodzą pragamatycznie do tego. Te gumy
>> przypominają.już asfalt, przez co robią za extra izolację
>> betonowej pow. chodnika od wpływów atmosferycznych :)
>
> Amerykanie w ogóle nie podchodzą. Można powiedzieć, że sprawę
> olali, nie interesują się tematem. W Singapurze wręcz przeciwnie.

Jest ponoc czynnik dodatkowy - taka guma na chodniku w Singapurze to
zaraz robi sie zielona.


Ale jak tak patrze - gestosc zaludnienia w Sg dwa razy mniejsza niz w
NYC ...

J.

do góry

Pan J.F. napisał:

>>>> Akurat w Singapurze tak. Tam jest prawny zakaz sprzedaży gumy do
>>>> żucia. Motywowany zdaje się wyżej opisanym -- oni nie chcą mieć
>>>> takich chodników.
>>>
>>> Amerykanie chyba podchodzą pragamatycznie do tego. Te gumy
>>> przypominają.już asfalt, przez co robią za extra izolację
>>> betonowej pow. chodnika od wpływów atmosferycznych :)
>>
>> Amerykanie w ogóle nie podchodzą. Można powiedzieć, że sprawę
>> olali, nie interesują się tematem. W Singapurze wręcz przeciwnie.
>
> Jest ponoc czynnik dodatkowy - taka guma na chodniku w Singapurze
> to zaraz robi sie zielona.

Czy kolor zielony jest jakoś bardziej niebezpieczny od innych?

> Ale jak tak patrze - gestosc zaludnienia w Sg dwa razy mniejsza
> niz w NYC ...

Też zależy jak liczyć. W ogóle porównywanie miasta do państwa
(nawet do państwa-miasta) ma ograniczony sens.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.7418262907013817816@news.neostrada.pl
...
> On Sat, 23 Apr 2016 11:24:38 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
> wrote:
>> Spoko, sprzeda się władzom, że plują gumą do żucia na chodnik...
>
> A to przestępstwo? Pierwsze co się rzuca w oczy na chodnikach w

Czy przestępstwo? Heh... spróbuj to zrobić w Singapurze :P :P Pooowodzenia,
jeśli wyjdziesz z tego cało, to ci osobiście pogratuluję :P

> amerkanskich miastach to tysiące gum już czarnych i wwullkanizowanych w
> powierzchnię chodników :)

.sg, to jednak nie .us...

--
Wyindywidualizowaliśmy się
z rozentuzjazmowanego tłumu
prestidigitatorów.

do góry

ACMM-033 napisało:

>>> Spoko, sprzeda się władzom, że plują gumą do żucia na chodnik...
>>
>> A to przestępstwo? Pierwsze co się rzuca w oczy na chodnikach w
>
> Czy przestępstwo? Heh... spróbuj to zrobić w Singapurze :P :P
> Pooowodzenia, jeśli wyjdziesz z tego cało, to ci osobiście
> pogratuluję :P

Nie rozerwą go na kawałki. Dostanie mandat mantat w takiej mniej
więcej wysokości, jak cena biletu lotniczego z Polski. I tyle.

--
Jarek

do góry