io <i...@o...pl.invalid> napisał(a):
> A co to za różnica?

Dla Ciebie może być nieistotna, dla innego istotna.
Ale różnic jest więcej. Np. brak możliwości ustawienia alarmu tak jak w
normalnych RTC, np. codziennie 8:00. Można tylko ustawić jakąś wartość, przy
której jednokrotnie będzie przerwanie. Nie ma też podtrzymania bateryjnego.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

W dniu 2023-10-17 o 13:21, Grzegorz Niemirowski pisze:
>
> Otóż można się zdziwić. W NRF52 jest RTC, ale skrót rozwija się jako
> Real Time Counter i jest pojedynczym licznikiem, bez rejestrów godzin
> czy minut. I nie liczy sekund, tylko właśnie te "inne cykle".
>

Taki RTC (min 32 bitowy licznik sekund) od zawsze nam się marzy.
Ciągłe przeliczanie z daty na sekundy i z powrotem to rodzaj idiotyzmu.
Ale skoro już dawno to opanowane to i to przeliczanie jest do przeżycia.

Jako podstawę nasze kontrolery mają czas Greenwich w sekundach i z takim
czasem wszystkie zdarzenia są zapisywane. Pozwala to np. uniknąć
niejednoznaczności przy zmianie czasu na zimowy.
A strefa czasowa i czy jest zmiana czasu to tylko parametry.
P.G.

do góry

Piotr Gałka <p...@c...pl> napisał(a):
> Taki RTC (min 32 bitowy licznik sekund) od zawsze nam się marzy.

W NRF52 zrobili 24-bitowy, co przy taktowaniu 8 Hz powoduje przepełnianie
się licznika co 3 tygodnie :)

> Ciągłe przeliczanie z daty na sekundy i z powrotem to rodzaj idiotyzmu.
> Ale skoro już dawno to opanowane to i to przeliczanie jest do przeżycia.
> Jako podstawę nasze kontrolery mają czas Greenwich w sekundach i z takim
> czasem wszystkie zdarzenia są zapisywane. Pozwala to np. uniknąć
> niejednoznaczności przy zmianie czasu na zimowy.
> A strefa czasowa i czy jest zmiana czasu to tylko parametry.

Słuszne podejście.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

W dniu 2023-10-17 o 22:15, Grzegorz Niemirowski pisze:
> W NRF52 zrobili 24-bitowy, co przy taktowaniu 8 Hz powoduje
> przepełnianie się licznika co 3 tygodnie :)

Nie wiem co to NRF52 i nie chce mi się sprawdzać, ale skoro na
supercapie zakładam podtrzymanie czasu przez 10 dni to przepełnianie
chodzącego wtedy licznika co 3 tygodnie jest do przyjęcia.
Wystarczy zapamiętać stan licznika w momencie zaniku i przy powrocie
zasilania będzie wiadomo, czy trzeba zwiększyć wyższy licznik o jeden
czy nie, a więcej przepełnień i tak kondensator nie utrzyma.
P.G.

do góry