-
11. Data: 2010-10-05 15:16:21
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
Użytkownik "PJ" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:6d76d5f0-7db6-4769-8341-6a82ea40f12c@x7g2000yqg
.googlegroups.com...
> //Może i tak, ale jak ostatnio kupowałem opony używane to jedna
> kosztowała 10pln, a druga chyba 20pln i miała jeszcze troche bieżnika.
> Więc też można kupić tanio opony w przypadkowych miejscach bez żadnych
> zniżek :)
> no opona za 3 czy 5 euro to faktycznie okazja dla Niemca, nikt
> normalny tego nie zalozy pomijajac fakt ze zalozenie kola z wywazeniem
> to jakies 5-15 euro :-)
Szczerze to nie wiem czy te opony po założeniu na flge były wyważane, jeśli
płaciłem za opone i jej założenie 10 - 20pln to obawiam się że nie.
Nigdy po kupnie takiej opony nie miałem okazji jej sprawdzić :)
> takie uzywki ida do Turka czy Ruska ten pcha
> dalej do Polski i tak Niemcy pozbywaja sie smieci a ich przemysl nadal
> moze zasuwac pelna para
U mojego gumiarza opony czekają aż przyjedzie Rosjanin by je kupić, w
jakimkolwiek stanie by nie były, więc może kierunek jest na wschód od nas?
:)
> poza tym jako jedyna nacja we Wszechswiecie mamy rentgena w oczach i
> potrafimy wykryc uszkodzenia wewnetrzne opony a takze przesledzic jej
> historie (podroze w czasie) czasem konczy sie to peknieciem opony w
> najmniej spodziewanym momencie ale jak mozna zaoszczedzic pare
> zlociszy to czemu nie ?
Ja mam niechęć do lawety i uszczelniaczy w sprayu. W krótkim czasie 2 razy
rozwaliłem opone tak że nie było jak jej załatać, a po założeniu zapasu
kilkaset km jazdy odbywałoby sie do kolejnej gumy. Wole już po drugim pechu
zmienić koło i samemu podjechać do warszatatu by kupić 2 nowe opony... Może
to i nadgorliwość, ale wolałem zawsze się zabezpieczyć, a opona jak bardzo
by nie była zniszczona jeszcze troche da rade.
Pęknięcia opony i wypadki tym spowodwane są na tyle rzadkie, że zjawisko
kupowania i jeżdzenia na używanych gumach mnie nie rusza.
> ps te opony leza od dobrych kilkunastu miesiecy, to efekt uboczny po
> doplatach rzadowych, najwiecej na zlom poszlo aut miejskich i
> kompaktow stad taki duzy wybor :-)
To moje "ostatnio" mogło jednak być przed dopłatami :)
Pozdr
-
12. Data: 2010-10-05 15:22:37
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
Użytkownik "krzysiek82" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
news:4cab1f5a$0$27031$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2010-10-05 14:38, Przembo pisze:
>> A możesz podać więcej szczegółów?
> proszę bardzo
THX, ale widze że moja gumowa "polisa" w razie czego dalej będzie miała
zastosowanie... choć teraz statystycznie mam kilka lat do kolejnej złapanej
gumy ;)
> Każdy przedsiębiorca wprowadzający na terytorium kraju w drodze importu
> lub wewnątrzwspólnotowego nabycia ( zakup w krajach Unii Europejskiej poza
> Polską) towary ( między innymi OPONY )wymienione w załączniku 3 do Ustawy
> z dnia 11 maja 2001 roku o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie
> gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej ( Dz.U.2001
> Nr 63 poz. 639 ) musi spełniać obowiązki jakie nakłada na niego niniejsza
> ustawa. Bardzo ważne jest , że obowiązki te ciążą także na firmach które
> wprowadziły na terytorium kraju nawet tylko 1 oponę .Przede wszystkim taki
> przedsiębiorca musi zapewnić odpowiedni poziom odzysku i recyklingu
> wprowadzanych odpadów poużytkowych jakimi są opony. Przedsiębiorcy którzy
> nie uzyskali odpowiedniego w danym roku poziomu recyklingu i odzysku są
> zobowiązani do wniesienia opłaty produktowej na wskazany rachunek Urzędu
> Marszałkowskiego. Wysokość maksymalnej stawki opłaty produktowej w 2010 za
> kg opon określa OBWIESZCZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA z dnia 28 września 2009
> w sprawie maksymalnych stawek opłat produktowych na rok 2010 i wynosi
> odpowiednio 2,88 zł za 1 kg dla opony nowej i używanej regenerowanej
> (bieżnikowanej) oraz 11,50 zł za 1 kg dla opony używanej nieregenerowanej
> (niebieżnikowanej).
A nie ma mowy o kwocie minimalnej? Czyli nic sie nie zmieni, ok :)
> W razie stwierdzenia, że przedsiębiorca pomimo ciążącego obowiązku, nie
> dokonał wpłaty opłaty produktowej lub dokonał wpłaty w wysokości niższej
> od należnej, marszałek województwa wydaje decyzję, w której określa
> wysokość zaległości z tytułu opłaty produktowej. W przypadku niewykonania
> decyzji określonej marszałek województwa ustala, w drodze decyzji,
> dodatkową opłatę produktową w wysokości odpowiadającej 50 % kwoty
> niewpłaconej opłaty produktowej.
0,5gr za kilogram to jeszcze nie dramat, 4-5gr na oponie czy się myle?
Pozdr
-
13. Data: 2010-10-05 15:30:50
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: PJ <p...@g...com>
//Pęknięcia opony i wypadki tym spowodwane są na tyle rzadkie, że
zjawisko kupowania i jeżdzenia na używanych gumach mnie nie rusza.
inaczej myslisz jak jezdzisz sam i inaczej jak jezdzisz z dzieckiem,
tesciowej to bym nawet chetnie kupil taki komplet uzywanych za 20
pln :-)
P.
-
14. Data: 2010-10-05 15:36:59
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: krzysiek82 <g...@m...pl>
W dniu 2010-10-05 15:22, Przembo pisze:
> 0,5gr za kilogram to jeszcze nie dramat, 4-5gr na oponie czy się myle?
11,50 zł za 1 kg dla opony używanej nieregenerowanej (niebieżnikowanej).
--
krzysiek82
-
15. Data: 2010-10-05 15:53:39
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: "kurdybanek" <k...@n...plt>
Użytkownik "Irokez" <n...@e...pl> napisał w wiadomości
news:i8f5mj$4s8$1@news.onet.pl...
>> Natomiast opony używane są w Polsce horrendalnie drogie w porównaniu z
>> kupowaniem za bezcen w Niemczech.
Uzywana opona to po prostu śmieć, ale tutaj ludzie jeszcze tego nie
zrozumieli...
-
16. Data: 2010-10-05 16:00:19
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: krzysiek82 <g...@m...pl>
W dniu 2010-10-05 15:53, kurdybanek pisze:
> Uzywana opona to po prostu śmieć, ale tutaj ludzie jeszcze tego nie
> zrozumieli...
to nie jest prawda, można tanio trafić czasami używkę w miarę świeżą,
ale letnią. Np 175/50r13 bardzo mało popularny rozmiar, nowe dobre
kapcie od 300zł (dobre nie jakiś śmietnik) używki już od 30euro roczne a
czasami tegoroczne. Zimówki używanej bym nie kupił. Nauczony
doświadczeniem max 2lata na jednych zimówkach i nie więcej. Pokrywa się
to mniej więcej z okresem zmiany auta całe szczęście :)
--
krzysiek82
-
17. Data: 2010-10-05 16:33:59
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "kurdybanek" <k...@n...plt> napisał w wiadomości
news:i8fal4$195a$1@opal.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Irokez" <n...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:i8f5mj$4s8$1@news.onet.pl...
>>> Natomiast opony używane są w Polsce horrendalnie drogie w porównaniu z
>>> kupowaniem za bezcen w Niemczech.
>
> Uzywana opona to po prostu śmieć,
Nie tylk opona.
>ale tutaj ludzie jeszcze tego nie zrozumieli...
To się zgadza.
Jeszcze trochę czasu na to potrzeba.
-
18. Data: 2010-10-05 16:37:48
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: "Irokez" <n...@e...pl>
Użytkownik "krzysiek82" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
news:4cab2fa0$0$21011$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-10-05 15:53, kurdybanek pisze:
>> Uzywana opona to po prostu śmieć, ale tutaj ludzie jeszcze tego nie
>> zrozumieli...
>
> to nie jest prawda, można tanio trafić czasami używkę w miarę świeżą, ale
> letnią. Np 175/50r13 bardzo mało popularny rozmiar, nowe dobre kapcie od
> 300zł (dobre nie jakiś śmietnik) używki już od 30euro roczne a
Podobnie mam do sprzedania opony letnie z felgami do Mondka. Zdobiły tylko
pare kkm. Prawie nówki. Samochód się zmienił i nie pasują rozmiarem bo
15'stek nie zmieszcze na 16. Ale za 10zł nie oddam :)
--
Irokez
-
19. Data: 2010-10-05 16:39:58
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "krzysiek82" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
news:4cab2204$0$27042$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-10-05 14:55, to pisze:
>> Bo Niemcy wiedzą, ze miejsce używanej opony (szczególnie zimowej) jest na
>> śmietniku.
>
> dokładnie. W polsce opona jest jak nówka nawet jak ma 10lat bo jeszcze ma
> bieżnik to jest straszne. Ludzie nie rozumieją, że w zwłaszcza w zimę
> ważna jest nie tylko kwestia bieżnika a także twardości gumy która z
> czasem się zmienia.
W to lato zmieniałem stare 10 letnie opony letnie na nowe. Wyglądały bardzo
dobrze na pierwszy rzut oka (Michelin Pilot Exalto) - w warsztacie aż im sie
gały świeciły do tych gum. Czasami myślę, że stare opony powinno sie oddawać
do utylizacji z przeciętym zbrojeniem bo ktoś nie kumaty dostanie "w dobrej
cenie, dobry stanie, malo jeżdzone" letnie gumy twarde jak skała :|
--
pozdrawiam
kml
-
20. Data: 2010-10-05 16:59:35
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: "gr" <grafik(no spammm)@mbpress.pl>
>>
>> Uzywana opona to po prostu śmieć,
>
> Nie tylk opona.
>
A mi się zdarza kupować opony w firmie, która handluje używkami,
ale mają też bardzo dobre Nokiany 2-3 letnie, nieużywane, ale wycofane w
szwecji.
Można u nich kupić 15 (obecnie z rocznika początek 2008) za cenę 80-100 zł
za sztukę.
I powiem szczerze, że wolę te nokiany niż nowe Frigo.....
i jakoś kupno 4 szt to nie boli - wydatek 350-400 zł
a nie 1000 zł
pozdr.
Gr