-
51. Data: 2012-12-07 14:41:27
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn lekki ot
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 07 Dec 2012 14:19:42 +0100 osobnik zwany J.F napisał:
> Użytkownik "masti" napisał w
> Dnia pięknego Fri, 07 Dec 2012 14:11:39 +0100 osobnik zwany J.F napisał:
>> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
>>>>dlaczego ludzie nie rozumieją jak działa ubezpieczenie? To nie
>>>>ubezpieczyciel jest winien tylko sprawca. Jak ma ubezpieczenie
>>>>pokrywające takie sytuacje to stamtąd uzyska pieniadze. Jeśli nie to
>>>>zapłaci z własnej kieszeni.
>>
>>> Masti, ale nie przeczytales linkow ktore podalem. Jesli sad skazal cie
>>> na nawiazke - to skazal Ciebie, a nie ubezpieczyciela.
>
>>przecież to właśnie piszę. Co nie zmienia faktu, że (teoretycznie) mogę
>>miec ubezpieczenie pokrywające te kary. W Polsce nie jest to zgodne z
>>prawem, ale ubezpieczyciel z wyspy PituPitu mógły to zrobić.
>
> Ale jednoczesnie kazdy kierowca, no - kazdy pojazd, ma obowiazkowe
> ubezpieczenie od szkod ktore wyrzadzil. Ktore ma obowiazek naprawic
> poszkodowanemu szkode.
>
co nie znaczy, że nie może zrobić regresu.
Obecny układ ma chronić poszkodowanego na wypadek niewypłacalności
sprawcy. Ubezpieczonego też chroni w odpowiednim zakresie ale nie we
wszystkich sytuacjach. I dobrze.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
52. Data: 2012-12-07 15:51:45
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: "Andy Niwinski" <a...@i...pl>
"Sebastian Kaliszewski" <S...@n...softax.com.pl> schrieb
im Newsbeitrag news:on09p9-qil.ln1@bozon.softax.pl...
> On 12/06/2012 04:05 PM, Andy Niwinski wrote:
>>
>> "Artur Maśląg" <n...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
>> news:k9q33l$bmc$2@node1.news.atman.pl...
>>> W dniu 2012-12-06 13:06, Andy Niwinski pisze:
>>>>
>>>> "Artur Maśląg" <n...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
>>> (...)
>>>>> Ważne jest jedno - sąd wziął pod uwagę jego zachowanie przed wypadkiem
>>>>> (w tym historię) oraz po wypadku.
>>>>
>>>> Tja, moim zdaniem, to gówno wziął a nie zachowanie pod uwagę. Gdyby
>>>> wziął, to zmienił by mu klasyfikację na zabójstwo.
>>>
>>> Litości, jakie zabójstwo?
>>>
>> Taa?
>
> Tak.
>
>> A czym jest popierdalanie 100 kmh w mieście?
>
> Puknij się.
A co Ci tu nie pasuje? Uważasz, że 100 kmh w mieście to akurat bardzo
prawidłowo?
>
>> Zabawą w kotka i
>> myszkę? Kazał mu ktoś? Biedaczek wpadł w pośliz, bo mu kotek na drogę
>> wyskoczył?
>
> Wpadł w poślizg bo jechał jak debil (którym zapewne jest) -- ale to nie
> jest zabujstwo tylko stwarzanie zagrożenia, a nawet właśnie spowodowanie
^^^^^^^^
Dla mnie to jest zabójstwo, bo był wielokrotnie ostrzegany - "mandaty", że
nie zachowuje się prawidłowo posługując się urządzeniem, które może zagrozić
życiu innych.
> śmiertelnego wypadku.
>
>>>> To jest waszym
>>>> zdaniem powód, aby nie wymierzyc mu maksymalnej kary:
>>>
>>> Znaczy jakim naszym zdaniem i dlaczego kara miałaby być maksymalna?
>>>
>> A choćby dlatego, że w jego wykonaniu to była recydywa.
>
> Nonsens. Spowodował wcześniej wypadek (wypadek nie kolizję)?
>
Jeździł jak popierdolony i za którymś z kolei razy zabił.
>> Przeczytaj artykuł.
>
> Sam to zrób, tym razem ze zrozumieniem.
>
>>>
>>> Na szczęście o tym decydują sądy i każdy ma prawo do odwołania się od
>>> wyroku (w granicach przewidzianych prawem).
>>>
>> Na nieszczęście mamy takie sądy jakie mamy i człowiek walący w
>> ciężarówkę stojąca w lesie za wzniesieniem i to bez świateł, zostaje
>> skazany za uszkodzenie ciała (teściowej w jego samochodzie pękło żebro).
>
> No i?
>
>> A taka gnida jak ten powyżej będzie się sądził i odwoływał.
>
> A ten "człowiek walący" co jechał grzecznie tylko wpadł w zaparkowany
> pojazd to nie ma prawa się sądzić i odwoływać?
>
> I jaki ten "człowiek walący" to za kratki trafił czy choćby "zawiasy"
> dostał?
>
>> I dalej
>> jeździł jak popierdolony. Teraz mu już prawka nie zabiorą.
>
> Na 10 lat zabrali ale nie zabiorą... Co ty pleciesz?
>
Do Ciebie trzeba pisać dużymi literami? Jak mu zabiorą prawko to będzie
jeździł bez ptawka, bo mu drugi raz nie zabiorą? Dotarło?
-
53. Data: 2012-12-07 15:55:41
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: "Andy Niwinski" <a...@i...pl>
"masti" <g...@t...hell> schrieb im Newsbeitrag
news:k9soe9$i32$8@dont-email.me...
> Dnia pięknego Thu, 06 Dec 2012 16:00:22 +0100 osobnik zwany Andy Niwinski
> napisał:
>
>> "masti" <g...@t...hell> schrieb im Newsbeitrag
>> news:k9q392$8l5$1@dont-email.me...
>>> Dnia pięknego Thu, 06 Dec 2012 13:06:00 +0100 osobnik zwany Andy
>>> Niwinski napisał:
>>>
>>> uwielbiam jak to nektórzy jak ty szafują wysokimi wyrokami. Rozumiem,
>>> że jak Cię policja złpie na przekroczeniu prędkości to nie bedziesz
>>> miał obiekcji, żeby zażądć dla Ciebie kary smierci i sam ją sobie
>>> wykonasz. Przecież to też próba zabójstwa.
>>>
>> Przeczytaj to jeszcze raz:
>>
>> "W podobny sposób sędzia Joanna Jurkiewicz potraktowała to, że
>> Przemysław
>> W. był wcześniej wielokrotnie karany mandatami za wykroczenia drogowe,
>> w większości wypadków za przekraczanie prędkości"
>>
>> a później pisz o "złapaniu za przekroczenie prędkości". Gościu z
>> premedytacją i z własnej, nieprzymuszonej woli używał samochodu nie
>> zważając na innych.
>
> ile razy dziennie łamiesz przepisy ruchu drogowego?
A dlaczego mam łamać? Dlaczego istnieje jakieś przekonanie, że nie da sie
jeździć nie łamiąc przepisów? Dlaczego ciągle spotykam w Polsce debilów,
którzy nie zważając na nic jeżdzą jakby sami byli na drodze? Nie zważają na
przejścia dla pieszych, podwójną ciągłą, zakaz wyprzedzania, czerwone
światłą i jak się jeszcze trafi jakiś "kapelusznik", co tychże przepisów
przestrzega to obtrąbią, zahamują złośliwie przed nosem, albo siedzą na
zderzaku? Dlaczego w cywilizowanych krajach tego nie ma?
-
54. Data: 2012-12-07 16:23:56
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andy Niwinski" napisał w wiadomości
>> ile razy dziennie łamiesz przepisy ruchu drogowego?
>A dlaczego mam łamać? Dlaczego istnieje jakieś przekonanie, że nie da
>sie jeździć nie łamiąc przepisów? Dlaczego ciągle spotykam w Polsce
>debilów, którzy nie zważając na nic jeżdzą jakby sami byli na drodze?
>Nie zważają na przejścia dla pieszych, podwójną ciągłą, zakaz
>wyprzedzania, czerwone światłą i jak się jeszcze trafi jakiś
>"kapelusznik", co tychże przepisów przestrzega to obtrąbią, zahamują
>złośliwie przed nosem, albo siedzą na zderzaku? Dlaczego w
>cywilizowanych krajach tego nie ma?
Zalezy w ktorych. W szwajcarii ... bo wysokie mandaty.
We Wloszech ... poszukaj co znaczy "italian driving style".
W GB ... no, pieszych masowo olewajacych czerwone swiatlo widzialem,
bo podobnie jak u nas "sie nie da".
W USA ... jak poczytasz to policja toleruje jak wszyscy jada 15mph
ponad limit, tylko nie mozna sie wychylac z tlumu.
We Francy ... to mozna bylo przeczytac przy okazji wypadku pod
Grenoble :-)
W NIemczech ... nie ma dlatego ze kapeluszniki sa zobowiazane jechac
prawym pasem autostrady i nie blokowac ruchu, a jak zjada w lewo to im
policja mandat wystawia :-P
J.
-
55. Data: 2012-12-07 16:39:56
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 07 Dec 2012 15:55:41 +0100 osobnik zwany Andy Niwinski
napisał:
> "masti" <g...@t...hell> schrieb im Newsbeitrag
> news:k9soe9$i32$8@dont-email.me...
>> Dnia pięknego Thu, 06 Dec 2012 16:00:22 +0100 osobnik zwany Andy
>> Niwinski napisał:
>>
>>> "masti" <g...@t...hell> schrieb im Newsbeitrag
>>> news:k9q392$8l5$1@dont-email.me...
>>>> Dnia pięknego Thu, 06 Dec 2012 13:06:00 +0100 osobnik zwany Andy
>>>> Niwinski napisał:
>>>>
>>>> uwielbiam jak to nektórzy jak ty szafują wysokimi wyrokami. Rozumiem,
>>>> że jak Cię policja złpie na przekroczeniu prędkości to nie bedziesz
>>>> miał obiekcji, żeby zażądć dla Ciebie kary smierci i sam ją sobie
>>>> wykonasz. Przecież to też próba zabójstwa.
>>>>
>>> Przeczytaj to jeszcze raz:
>>>
>>> "W podobny sposób sędzia Joanna Jurkiewicz potraktowała to, że
>>> Przemysław
>>> W. był wcześniej wielokrotnie karany mandatami za wykroczenia
>>> drogowe, w większości wypadków za przekraczanie prędkości"
>>>
>>> a później pisz o "złapaniu za przekroczenie prędkości". Gościu z
>>> premedytacją i z własnej, nieprzymuszonej woli używał samochodu nie
>>> zważając na innych.
>>
>> ile razy dziennie łamiesz przepisy ruchu drogowego?
>
> A dlaczego mam łamać? Dlaczego istnieje jakieś przekonanie, że nie da
> sie jeździć nie łamiąc przepisów?
datego, że się nie da. Znaki i sygnały drogowe są często postawione w
taki sposób, że nie da się ich przestrzegać równocześnie. I co wtedy?
zostawiasz samochód i wysiadasz?
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
56. Data: 2012-12-07 17:45:40
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Thu, 6 Dec 2012 18:37:14 +0100, "Cavallino"
<c...@k...pl> wrote:
>I każdy normalny jedzie tam nie mniej niż stówą.
Ja tam inaczej postrzegam normalnośc, ale...
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
57. Data: 2012-12-07 18:29:51
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Andy Niwinski" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:
>> Chyba każdego z nas można w taki sposób opisać.
>> Kapeluszy nie liczę, kapeluszy plonkuję, więc uważaj.
>>
> Jeśli za kapeluszy uważasz ludzi, którzy maja na koncie półtora miliona km
> za kólkiem i 5 mandatów za przekroczenie prędkości
To żadne wyznaczniki.
Ale palantów którzy pojadą 50, bo ktoś postawił 50 jak najbardziej.
Łapiesz się?
-
58. Data: 2012-12-07 18:33:09
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Andy Niwinski" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:k9svq5$ko2$...@n...versatel.de...
>
> "Sebastian Kaliszewski" <S...@n...softax.com.pl>
> schrieb im Newsbeitrag news:on09p9-qil.ln1@bozon.softax.pl...
>> On 12/06/2012 04:05 PM, Andy Niwinski wrote:
>>>
>>> "Artur Maśląg" <n...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
>>> news:k9q33l$bmc$2@node1.news.atman.pl...
>>>> W dniu 2012-12-06 13:06, Andy Niwinski pisze:
>>>>>
>>>>> "Artur Maśląg" <n...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
>>>> (...)
>>>>>> Ważne jest jedno - sąd wziął pod uwagę jego zachowanie przed
>>>>>> wypadkiem
>>>>>> (w tym historię) oraz po wypadku.
>>>>>
>>>>> Tja, moim zdaniem, to gówno wziął a nie zachowanie pod uwagę. Gdyby
>>>>> wziął, to zmienił by mu klasyfikację na zabójstwo.
>>>>
>>>> Litości, jakie zabójstwo?
>>>>
>>> Taa?
>>
>> Tak.
>>
>>> A czym jest popierdalanie 100 kmh w mieście?
>>
>> Puknij się.
>
> A co Ci tu nie pasuje? Uważasz, że 100 kmh w mieście to akurat bardzo
> prawidłowo?
Czasem tak, czasem nie, zależy czy to osiedlowa dróżka, czy sroga w
standardzie prawie ekpresówki.
Niektórzy po to mają mózg, żeby takie przypadki odróżniać.
Inni wolą się karnie słuchać.
>> Nonsens. Spowodował wcześniej wypadek (wypadek nie kolizję)?
>>
> Jeździł jak popierdolony
Skąd wiesz?
Bo na razie wiemy tylko tyle, że Ty tak jeździsz, sam sie przyznałeś.
A o nim nie wiadomo jak jeździł (poza tym razem kiedy przegiął).
Jak miał mandaty za prędkość, to można przypuszczać że bardziej normalnie
niż Ty.
-
59. Data: 2012-12-07 18:34:03
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Andy Niwinski" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:
> A dlaczego mam łamać? Dlaczego istnieje jakieś przekonanie, że nie da sie
> jeździć nie łamiąc przepisów? Dlaczego ciągle spotykam w Polsce debilów,
> którzy nie zważając na nic jeżdzą jakby sami byli na drodze? Nie zważają
> na przejścia dla pieszych, podwójną ciągłą, zakaz wyprzedzania, czerwone
> światłą i jak się jeszcze trafi jakiś "kapelusznik", co tychże przepisów
> przestrzega to obtrąbią, zahamują złośliwie przed nosem, albo siedzą na
> zderzaku? Dlaczego w cywilizowanych krajach tego nie ma?
Bo jest drugi pas na autostradzie, którym zawalidrogę można wyprzedzić i
mieć go gdzieś.
>
-
60. Data: 2012-12-07 18:34:49
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "jerzu" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:v874c8d57ahe68hmv061vsiag2t32q63eu@4ax.
com...
> On Thu, 6 Dec 2012 18:37:14 +0100, "Cavallino"
> <c...@k...pl> wrote:
>
>>I każdy normalny jedzie tam nie mniej niż stówą.
>
> Ja tam inaczej postrzegam normalnośc, ale...
Ile jeździsz po trasie AK?