eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyznowu pijany skurwysyn
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 218

  • 211. Data: 2012-01-04 07:36:25
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    W dniu 2012-01-02 08:53, LEPEK pisze:
    > W dniu 2012-01-01 22:08, Artur Maśląg pisze:
    >
    >> http://www.tzelvis.pl//galeria/foto/27-12-2009_10-31
    -19skanuj0022.jpg
    >
    > Rozumiecie coś z tych opisów pod rysunkami? Jazda z pozycji A, z pozycji
    > B - a A i B na tym samym pasie... Obok nich jakieś numerki... A w ogóle
    > - czy nie jest dokładnie odwrotnie, że trzeba ustąpić temu na prawym
    > pasie (fioletowy ustępuje brązowemu)?

    Porazka jest to, ze wybudowano (zorganizowano) cos, co wymaga obszernego
    opisu i instrukcji obslugi.
    Tam bedzie dochodzic do kolizji, nie ma na to sily.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    gg: 978510, marcinjm()op.pl


  • 212. Data: 2012-01-04 08:04:48
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-01-04 07:36, MarcinJM pisze:
    > W dniu 2012-01-02 08:53, LEPEK pisze:
    >> W dniu 2012-01-01 22:08, Artur Maśląg pisze:
    >>
    >>> http://www.tzelvis.pl//galeria/foto/27-12-2009_10-31
    -19skanuj0022.jpg
    >>
    >> Rozumiecie coś z tych opisów pod rysunkami? Jazda z pozycji A, z pozycji
    >> B - a A i B na tym samym pasie... Obok nich jakieś numerki... A w ogóle
    >> - czy nie jest dokładnie odwrotnie, że trzeba ustąpić temu na prawym
    >> pasie (fioletowy ustępuje brązowemu)?
    >
    > Porazka jest to, ze wybudowano (zorganizowano) cos, co wymaga obszernego
    > opisu i instrukcji obslugi.

    Porażką to bym nazwał podobne komentarze. Skrzyżowanie jest
    zaprojektowane dość czytelnie i logicznie. Ta "instrukcja" to jakiś
    materiał ze "szkoły jazdy". Jest tam więcej takich :)

    > Tam bedzie dochodzic do kolizji, nie ma na to sily.

    Jasne, trup się ściele gęsto...



  • 213. Data: 2012-01-04 09:12:01
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2012-01-03 16:10, to pisze:

    > Ale skoro umowa polega na tym, że sprawca miałby wypłacić odszkodowanie
    > od razu,

    I jeszcze na miejscu, w gotówce, prawda.

    Dyskutujesz sam ze sobą. Czy ktoś rozsądny widzi to w ogóle inaczej
    niż rozliczenie się post factum z TU?

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 214. Data: 2012-01-04 09:15:52
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2012-01-03 11:55, J.F pisze:

    > Co jest swoja droga ciekawe - znam przypadek gdy firma zlecala wiezieniu, byla
    nawet z jakosci zadowolona, byla sklonna zlecac im wiecej i nawet placic wiecej - ale
    nie, przepisy okreslaja ze wolno minimalna krajowa, wiecej nie.

    To chyba głupie dosyć...

    > No i sie zastanawiam - czy wiezien zrozumie ze to dodatkowa kara za przestepstwo,
    czy raczej wyciagnie wniosek ze ciezka (no - bardziej zmudna niz ciezka) praca na
    zycie nie zarobi :-)

    Serio liczysz na wartość pedagogiczną więzienia? Pomyśl, ilu złych rzeczy się NIE
    nauczy
    w czasie gdy będzie pracował :)

    > A dalszy ciag ... wyjdzie na wolnosc, przyjdzie do fabryki, a tam "nie ma dla pana
    pracy, tylko dla wiezniow" :-)

    No właśnie... ktoś kiedyś dojdzie do wniosku że im więcej więźniów tym lepiej dla
    kraju...

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 215. Data: 2012-01-04 11:57:29
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2012-01-03 10:30, Stanislaw Polak pisze:
    >> W dniu 03.01.2012 09:59, Stanislaw Polak pisze:
    >>> W dniu 02.01.2012 10:28, WW pisze:
    >>>> W dniu 2011-12-31 21:38, marcin pisze:
    >>>>> http://polskalokalna.pl/wiadomosci/pomorskie/news/tr
    agedia-na-pomorzu-pijany-wjechal-w-5-osobowa-rodzine
    ,1741015
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>
    >>>> A jaka była prawdziwa przyczyna wypadku?
    >>>
    >>>
    >>> Według prokuratury:
    >>> "umyślne naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez
    > >> wymuszenie pierwszeństwa i niedostosowanie prędkości do panujących
    > >> warunków atmosferycznych". Ponadto znalazłem coś takiego:
    > >> Przemysław W. znany jest już wymiarowi sprawiedliwości. Mężczyzna na
    > >> swoim koncie ma już dwa wyroki za jazdę z nadmierną prędkością.
    >
    >>
    >> Małe uzupełnienie tego co napisałem wcześniej, cytat ze strony
    >> http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,10899
    125,Areszt_dla_kierowcy__ktory_zabil_chlopca_w_Stras
    zynie.html:
    >>
    >>
    >>
    >> "Udało nam się dowiedzieć, że podczas przesłuchania W. przyznał się
    >> tylko do części zarzutów. Wyjaśnił, że wypił alkohol około dwóch godzin
    >> przed wypadkiem, ale stwierdził, że jechał z prawidłową prędkością: "Nie
    >> rozpędzałem się na moście (). Z przeciwka jechał samochód, który był za
    >> blisko środka jezdni, więc skręciłem w prawo, a wtedy moje auto odbiło
    >> się od wysepki i wyjechało na chodnik".

    Z jego zeznań wynika że nie ogarnął pojazdu i się nie zmieścił na drodze. Czyli
    jechał powyżej swoich umiejętności.

    >> Przeczą temu jednak zeznania
    >> świadków, czyli innych kierowców i pieszych, którzy byli w pobliżu.
    >> Twierdzą, że alfa romeo jechał z bardzo dużą prędkością (bliższej mu
    >> było do 100 km/h niż dozwolonej "pięćdziesiątki"),

    Taaa, wszyscy mają radar w oczach. Choć przy 50 by go aż tak nie poniosło. Do
    określenia prędkości będą powołani biegli

    >> chwilę wcześniej
    >> wyprzedzał inne auto, a na wysokości wysepki wpadł w poślizg.
    >>
    >> Od policjantów dowiedzieliśmy się, że Przemysław W. to znany pirat
    >> drogowy. Był wielokrotnie zatrzymywany przez funkcjonariuszy z drogówki,
    >> a pięć razy został ukarany za przekroczenie prędkości. Trzy razy
    >> otrzymał za to mandat, a dwa razy odmówił przyjęcia go i został ukarany
    >> grzywną przez sąd."

    No to jest "koronny dowód". Czytaj: 2 razy złapał go fotoradar i nie
    przyjął/olał pisemko ze straży miejskiej/itd.

    >
    > Jak widać nie alkohol go prowadził, a fantazja, którą się wielu
    > popisuje. Piękny przykład smutnego finału zachowań młodego, zdrowego
    > (fizycznie) jeżdżącego szybko i bezpiecznie.

    bezpiecznie to on nie jechał bo się na jezdni nie zmieścił (czy postawiło go
    bokiem bo zaczepił o wysepkę czy tylko nie przeszedł testu łosia to już rzecz
    drugorzędna)

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 216. Data: 2012-01-04 12:25:44
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o...@b...softax.pl...
    >> http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,10899
    125,Areszt_dla_kierowcy__ktory_zabil_chlopca_w_Stras
    zynie.html:
    >> "Udało nam się dowiedzieć, że podczas przesłuchania W. przyznał się
    >> tylko do części zarzutów. Wyjaśnił, że wypił alkohol około dwóch
    >> godzin
    >> przed wypadkiem, ale stwierdził, że jechał z prawidłową prędkością:
    >> "Nie
    >> rozpędzałem się na moście (). Z przeciwka jechał samochód, który
    >> był za
    >> blisko środka jezdni, więc skręciłem w prawo, a wtedy moje auto
    >> odbiło
    >> się od wysepki i wyjechało na chodnik".

    >Z jego zeznań wynika że nie ogarnął pojazdu i się nie zmieścił na
    >drodze. Czyli jechał powyżej swoich umiejętności.

    Oskarzony moze klamac dowolnie, ale tym razem jakos dziwnie to robi
    :-)

    Jak mogl z przeciwka ktos jechac srodkiem, skoro tam wysepka jest. I
    jak sie odbil od wysepki na srodku po skreceniu w prawo.

    J.


  • 217. Data: 2012-01-04 12:39:04
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 02/01/2012 09:50, RoMan Mandziejewicz wrote:
    > Hello J.F,
    >
    > Monday, January 2, 2012, 10:07:23 AM, you wrote:
    >
    >>> Chociaż jakichś wariatów jadących na definitywnie czerwonym można by
    >>> wyłapać, ale taki system musiałby "fotkować" tylko tych, co WJECHALI
    >>> np. sekundę po zapaleniu się czerwonego.
    >> Teoretycznie po to sluzy zolte odpowiedniej dlugosci.
    >> Jak sie jedzie 50/50 i zólte zapala to jest duzo czasu na hamowanie
    >> :-)
    >
    > Sorry - żółte pali się sekundę a według niektórych z grupy, to czas
    > reakcji przy hamowaniu to półtorej sekundy - i jak chcesz zdążyć?


    Normalnie, niektórzy z grupy hamują na 4 metrach na śniegu, to przed
    światłami na asfalcie pesek w tedku i klimie dęba w miejscu staje.




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 218. Data: 2012-01-04 16:49:57
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: to <t...@i...pl>

    begin Jakub Witkowski

    > Dyskutujesz sam ze sobą. Czy ktoś rozsądny widzi to w ogóle inaczej niż
    > rozliczenie się post factum z TU?

    Rozsądni ludzie widzą tyle wad tego pomysłu, że nie chce im się o nim
    gadać. Mi też już się odechciało. Logout.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: