-
191. Data: 2012-01-03 11:30:32
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-01-01 22:47, to pisze:
> begin J.F.
>
>>> Nie, nie bez zmian, bo jak mi taki artysta z "półubezpieczeniem" zrobi
>>> rysę, to będę musiał tracić kilka godzin na wzywanie policje zamiast
>>> załatwić sprawę w kwadrans oświadczeniem, a za nieściągalne
>>> odszkodowania zapłacę we własnej składce.
>>
>> Moze byc tak zorganizowane ze nie odczujesz roznicy, albo delikwent od
>> razu wypisze ci czek.
>
> Tak, jasne, a jutro nadleci Nibiru.
Przecież zmiana ma dotyczyć rozliczeń TU-ubezpieczony, a nie TU-poszkodowany!
Ty nie będziesz wcale wiedział, jakie gość ma warunki polisy, tak samo jak
nie wiesz obecnie ile ma składki/zniżek.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
192. Data: 2012-01-03 11:36:18
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Stanislaw Polak" napisał w wiadomości grup
W dniu 02.01.2012 10:28, WW pisze:
>> W dniu 2011-12-31 21:38, marcin pisze:
>>> http://polskalokalna.pl/wiadomosci/pomorskie/news/tr
agedia-na-pomorzu-pijany-wjechal-w-5-osobowa-rodzine
,1741015
>> A jaka była prawdziwa przyczyna wypadku?
>Według prokuratury:
>"umyślne naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez
>wymuszenie pierwszeństwa i niedostosowanie prędkości do panujących
>warunków atmosferycznych". Ponadto znalazłem coś takiego:
Ale tak to kazdemu pisza. Co mieliby innego napisac ?
>Przemysław W. znany jest już wymiarowi sprawiedliwości. Mężczyzna na
>swoim koncie ma już dwa wyroki za jazdę z nadmierną prędkością.
Czytaj: dwa razy go zlapal FR, ewentualnie mial watpliwosci co do
pomiaru, ale sad jak zwykle stwierdzil ze funkcjonariusz ma zawsze
racje :-)
J.
-
193. Data: 2012-01-03 11:37:08
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-01-02 14:01, J.F pisze:
> Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości
> W dniu 2012-01-01 22:18, DoQ pisze:
>>> A ty byś zap..lał za 500PLN czy 800PLN?
>> Dobrowolnie pewnie nie.
>> Ale przecież mowa o rzekomym braku pracy dla więźnia, i to "z dozywociem",
>> jak rozumiem, minimum do czasu wypłacenia się... (nie żebym był za).
>
> Ale wieznia przeciez nie posadzisz na stacji benzynowej.
Myślisz że już nie mamy tyle pracy nakładczej w kraju?
Jak składał cokolwiek zamiast Chińczyka, a taniej, to zleceniodawcy się chyba znajdą.
(Ceterum censeo, nieciekawy to pomysł)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
194. Data: 2012-01-03 11:52:29
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2012-01-02 17:49, Icek pisze:
> realnie: brak oświelonego pieszego, brak odblasków, brak pobocza, brak
> chodzenia gęsiego,
Zadałeś sobie trud choć zerknięcia na zdjęcia ze skutków zdarzenia, na
temat którego próbujesz się udzielać?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
195. Data: 2012-01-03 11:55:44
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości
W dniu 2012-01-02 14:01, J.F pisze:
>>> Ale przecież mowa o rzekomym braku pracy dla więźnia, i to "z
>>> dozywociem",
>>> jak rozumiem, minimum do czasu wypłacenia się... (nie żebym był
>>> za).
>
>> Ale wieznia przeciez nie posadzisz na stacji benzynowej.
>Myślisz że już nie mamy tyle pracy nakładczej w kraju?
>Jak składał cokolwiek zamiast Chińczyka, a taniej, to zleceniodawcy
>się chyba znajdą.
>(Ceterum censeo, nieciekawy to pomysł)
Musisz im placic minimalna place krajowa, wiec nie wiadomo. :-) A
niezadowoleni pracownicy zle pracuja.
Co jest swoja droga ciekawe - znam przypadek gdy firma zlecala
wiezieniu, byla nawet z jakosci zadowolona, byla sklonna zlecac im
wiecej i nawet placic wiecej - ale nie, przepisy okreslaja ze wolno
minimalna krajowa, wiecej nie.
No i sie zastanawiam - czy wiezien zrozumie ze to dodatkowa kara za
przestepstwo, czy raczej wyciagnie wniosek ze ciezka (no - bardziej
zmudna niz ciezka) praca na zycie nie zarobi :-)
A dalszy ciag ... wyjdzie na wolnosc, przyjdzie do fabryki, a tam "nie
ma dla pana pracy, tylko dla wiezniow" :-)
J.
-
196. Data: 2012-01-03 12:03:41
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2012-01-02 10:14, Axel pisze:
> A ja znam niejedna osobe, ktora dostaje malpiego rozumu bez alkoholu.
> Mozesz wyciagnac z tego jakies rownie swiatle wnioski?
Że nie wiem, czy się przyznawać do znajomości z tobą? ;P
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
197. Data: 2012-01-03 13:35:32
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"LEPEK" <n...@n...net> wrote in message
news:jdunah$nvl$1@inews.gazeta.pl...
>> A ja znam niejedna osobe, ktora dostaje malpiego rozumu bez alkoholu.
>> Mozesz wyciagnac z tego jakies rownie swiatle wnioski?
> Ze nie wiem, czy sie przyznawac do znajomosci z toba? ;P
O Tobie akurat tym razem nie myslalem :-PPPP
--
Axel
-
198. Data: 2012-01-03 13:50:57
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: "Robert_J" <d...@g...pl>
> Pytane brzmiało: "A ja jeszcze dopytam: czy jest szansa na
> obciążenie
> sprawcy kosztami wypłaty rent dla poszkodowanych?"
No fakt :-). Ja to zrozumiałem raczej jako wydzielony
"fundusz" w postaci np. polisy OC, z której byłyby pokrywane
koszty. A nie wspólnego, społecznego wora :-).
-
199. Data: 2012-01-03 14:14:25
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: Icek <i...@d...pl>
>
> Od policjantów dowiedzieliśmy się, że Przemysław W. to znany pirat
> drogowy. Był wielokrotnie zatrzymywany przez funkcjonariuszy z drogówki,
> a pięć razy został ukarany za przekroczenie prędkości. Trzy razy
> otrzymał za to mandat, a dwa razy odmówił przyjęcia go i został ukarany
> grzywną przez sąd."
>
no to super materiał dowodowy. Na pewno jest winny ;P
Icek
-
200. Data: 2012-01-03 15:03:57
Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
RadekNet wrote:
> W dniu 02.01.2012 15:20, Sebastian Kaliszewski pisze:
>>>>> Najdziwniejsze jest to, ze w Polsce 0,4 podnosi poczucie wlasnych
>>>>> umiejetnosci a w takiej n. Irlandii juz nie ... we Wloszech tez bylby
>>>>> jeszcze trzezwy.
>>>>
>>>> Bo jak nie wiadomo o co chodzi.....
>>>
>>> Czy ja wiem czy chodzi o pieniadze... Ma ktos moze dane jak wygladala
>>> sprawa limitow na przestrzeni lat? Rosly, malaly? O)d kiedy sa
>>> wprowadzone?
>>>
>>> Inna sprawa, ze ja jako osoba z zasady nie wsiadajaca za kolko nawet
>>> po jednym piwie, uwazam, ze jesli ktos zdaje sobie sprawe z tego, ze
>>> wypil, ze mogl przekroczyc limit (nie wazne czy polski czy inny), a
>>> mimo to prowadzi jest idiota i wlasnie ten jego idotyzm spowodowal
>>> wypadek a nie te 0,4 promila jak w tym przypadku.
>>
>> Nie, przyczyną wypadku była debilna jazda a nie zdanie sobie sprawy z
>> przekroczenia jakiegoś tam limitu.
>
> No toc pisze, ze debilna jazda, ale takiej jazdy mozna spodziewac sie po
> debilu, ktory laduje sie w klopoty z powodu alkoholu.
Ale nie wygląda mi na to, że się władował w kłopoty (a przede wszystkim w
ludzi!) z powodu alkoholu -- w wielu krajach spełniałby normę (w tym AFAIR na
wyspach). On się władował z powodu debilnej jazdy. Jechał jak debil i zabił
dziecko idące chodnikiem a inne ciężko ranił.
Normalny człowiek może wypić wino czy piwo do obiadu i jakiś czas potem jechać.
Nie widzę w tym nic specjalnie idiotycznego. Debilizm jest wg mnie niezależny od
wypicia niewielkiej ilości alkoholu, po której kierujący mieści się w "normach
psychotechnicznych". W Warszawie parę lat temu jakiś artysta wjechał do metra
(wpakował się na schody prowadzące na stację, oddzielone sporym kawałkiem
chodnika od jezdni). Był trzeźwy.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)