Witajcie,

W okresie ważności konta zmieniłem sobie taryfę na Plus na Kartę kodem *147*11#
z opłata 3 PLN (złodziejstwo, ale niech im będzie). Po otrzymaniu SMS
potwierdzajacego zmiane taryfy uruchomilem sobie kodem *136*11*04# usługę Rok
Ważności Konta i następnie doładowalem sobie konto kwotą 5 PLN. Kwota
doładowania zwiekszyla srodki, waznosc konta na polaczenia wychodzace
wydluzyla sie do lipca 2013. To ostatnie teoretycznie.
Od tego czasu jakakolwiek próba połączenia się z dowolnym numerem generuje
komunikat 'numer jest w tym momencie nieosiągalny', działają mi tylko
polaczenia na nry 800... ....
Próbowalem skontaktować się na czacie online. bylem 3-ci w kolejce.
Czekałem...2....1.. i pojawiło się 'w tej chwili nie ma wolnych agentów'/

Czy ktoś z Was wie jak sobie poradzić z jak zwykle prokliencką polityką
molocha (pdo kierunkiem solorza w szczegolnosci)? Poza oczywiscie zmianą
operatora ;)

Swoją drogą gratuluję ekipie Solorza. Pojecie o biznesie może i mają, ale
pojecia o Klientach i ich obsludze mają marne - i dotyczy to roznych spoleczek
w ktorych ci ludzie występują. Moja rada dla nich otwierają rzeźnie i masarnie
albo plantacje orzecha włoskiego a nie zajmują się biznesami z czynnikiem ludzkim.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

<n...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

"W tej chwili występuje problem z wykonywaniem połączeń z numerów na kartę.
Dział techniczny już zajmuje się jego rozwiązywaniem. Proszę o cierpliwość."
dotyczy to "Ogólnie numerów prepaid (na doładowania)

Informacja z BOK Plusa.

Stara taryfa Simplus na innym numerze u mnie działa, zdaje się więc że sypnełą
się nowa platforma dla Plusa na Kartę. Proponuję wstrzymać się ze zmianą
taryfy ;) Chyba, że ktoś lubi być betatesterem (outsourcing usług popularny ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Plus i ta ich cudowna platforma , która to już 4 czy 5 ? Że się jeszcze ludziom to
nie znudziło

do góry

begin

> Swoją drogą gratuluję ekipie Solorza. Pojecie o biznesie może i mają,
> ale pojecia o Klientach i ich obsludze mają marne - i dotyczy to roznych
> spoleczek w ktorych ci ludzie występują. Moja rada dla nich otwierają
> rzeźnie i masarnie albo plantacje orzecha włoskiego a nie zajmują się
> biznesami z czynnikiem ludzkim.

Podstawa w biznesie to kulturalnie pozbyć się klientów, którzy przynoszą
straty, np. takich, co płacą 5 zł rocznie i zawracają głowę na infolinii.

--
ignorance is bliss

do góry

to <t...@i...pl> napisał(a):

> Podstawa w biznesie to kulturalnie pozbyć się klientów, którzy przynoszą
> straty, np. takich, co płacą 5 zł rocznie i zawracają głowę na infolinii.

Jak przynoszą straty, skoro korzystają z przygotowanej oferty operatora? ;)
Poza tym osoby prowadzące biznes powinny być bardziej zorientowane w tym czym
kręcą. To że ja wydam 5 złotych rocznie nie oznacza, że to jest cały dochód
Plusa z aktywacji mojego nr prepaid.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 2012-07-03 11:09, to wrote:

> Podstawa w biznesie to kulturalnie pozbyć się klientów, którzy przynoszą
> straty, np. takich, co płacą 5 zł rocznie i zawracają głowę na infolinii.
>

Żaden klient nie "przynosi strat" w firmie, która ciężką kasę wkłada w
infrastrukturę, którą musi czyms potem napełnić.

--
Pozdr., TG
_________________________________________
"Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu."

do góry

Użytkownik <n...@g...SKASUJ-TO.pl>

>
> W okresie ważności konta zmieniłem sobie taryfę na Plus na Kartę kodem
> *147*11#
> z opłata 3 PLN (złodziejstwo, ale niech im będzie). ...

Wymusili na mnie zapłatę 5zł by zaakceptować przeniesienie numeru do innej
sieci. Pozdrawiam

do góry

begin

> Jak przynoszą straty, skoro korzystają z przygotowanej oferty operatora?
> ;)

No właśnie tak. Dorośniesz, to zrozumiesz...

--
ignorance is bliss

do góry

begin TGor

> Żaden klient nie "przynosi strat" w firmie, która ciężką kasę wkłada w
> infrastrukturę, którą musi czyms potem napełnić.

Bzdura.

--
ignorance is bliss

do góry