-
81. Data: 2016-04-05 15:39:21
Temat: Re: kierunkowskazy
Od: "Ignacy" <j...@d...hg>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5703bdd7$0$22825$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ne0e23$1ah$...@d...me...
> J.F. wrote:
>>> No, mowimy o przypadku gdy droga glowna skreca na skrzyzowaniu, np w
>>> lewo, ty jedziesz ta droga, nie migasz, bo uwazasz ze nie trzeba, z
>>> przeciwka stoi kierowca i rusza, bo jedzie prosto ...
>
>>i jest winien kolizji bo wymusił pierwszeństwo :)
>
> Albo i nie, bo kierowca "sygnalizowal" jazde prosto ...
>
> J.
Wymuszenie pierwszeństwa jest ustalane na podstawie
oznakowania skrzyzowania i nie zależy od kierunkowskazów.
-
82. Data: 2016-04-05 15:52:08
Temat: Re: znak T6a i kierunkowskazy
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ne0e23$1ah$...@d...me...
> J.F. wrote:
>>> Ale pas zmienia kierunek.
>>> Nadal poprosimy o cytat z ustawy, ze w tym przypadku zmiana
>>> kierunku
>>> nie zachodzi :-)
>>to ja poproszę cytat z ustawy że zachodzi
>
> Ustawe znasz.
> Przyznasz tez chyba, ze zakret sluzy do zmiany kierunku.
>
> Wiec teraz trzeba glebszego uzasadnienia, ze w swietle ustawy zakret
> nie zmienia kierunku ruchu, choc nie jest to jasno zapisane :-)
skoro nie ma definicji zmiany kierunku to stosuje się słownikową. Więc
trzeba mrugać na kązdym zakręcie :)
>
>>>>Ale cały czas piszę, że jest rozjazd między przepisami, sposobem
>>>>oznakowania skrzyzowań a rzeczywistością i kulturą jazdy.
>>>>Niestety wielu kierowców olewa innych jeśli nie sa do tego zmuszani
>>>>knutem przepisów. A potem jęczą, zę policja ściga za
>>>>nieprzestrzeganie
>>
>>> No, mowimy o przypadku gdy droga glowna skreca na skrzyzowaniu, np
>>> w
>>> lewo, ty jedziesz ta droga, nie migasz, bo uwazasz ze nie trzeba, z
>>> przeciwka stoi kierowca i rusza, bo jedzie prosto ...
>
>>i jest winien kolizji bo wymusił pierwszeństwo :)
>
> Albo i nie, bo kierowca "sygnalizowal" jazde prosto ...
nic nie sygnalizował więc wyjeżdżający ma obowiązek poczekać aż się
sytuacja wyjasni :)
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
83. Data: 2016-04-05 15:53:44
Temat: Re: znak T6a i kierunkowskazy
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 05.04.2016 o 14:41 Jacek <k...@a...com> pisze:
> A w takiej sytuacji:
> http://tinyurl.com/z294ybg
No chyba są dwie prosto. Ale skoro ta prawa prosto jest jednokierunkowa to
nie ma problemu.
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
84. Data: 2016-04-05 16:11:07
Temat: Re: znak T6a i kierunkowskazy.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Ignacy,
Tuesday, April 5, 2016, 2:45:52 PM, you wrote:
[...]
> Na zakrecie drogi malować co 100 m "Nie uzywać kierunkowskazów".
> Przygłupy byłyby usatysfakcjonowane, przy okazji ostrzeżenie o zakręcie.
Brak argumentów merytorycznych zaczynasz chamstwem przykrywać...
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
85. Data: 2016-04-05 16:12:40
Temat: Re: znak T6a i kierunkowskazy.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Ignacy,
Tuesday, April 5, 2016, 2:51:53 PM, you wrote:
[...]
>>> Sygnalizowanie zamiaru nie opiera się na znakach drogowych.
>>> Cała rzecz w tym, że ty masz możliwość wyboru kierunku jazdy
>>> i musisz o tym wcześniej poinformować innych uczestników ruchu.
>> Nie ma takiego zapisu w prawie.
> Ale jest zapis, że masz zasygnalizować zawczasu i wyraźnie
> zamiar zmiany kierunku jazdy.
Po raz n-ty - dlaczego nie sygnalizujesz zmiany kierunku jazdy na
zakrętach? Przepis nie ogranicza sygnalizacji do skrzyżowań.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
86. Data: 2016-04-05 16:23:38
Temat: Re: znak T6a i kierunkowskazy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ne0fu8$8f2$...@d...me...
J.F. wrote:
>>>> Ale pas zmienia kierunek.
>>>> Nadal poprosimy o cytat z ustawy, ze w tym przypadku zmiana
>>>> kierunku nie zachodzi :-)
>>>to ja poproszę cytat z ustawy że zachodzi
>> Ustawe znasz.
>> Przyznasz tez chyba, ze zakret sluzy do zmiany kierunku.
>> Wiec teraz trzeba glebszego uzasadnienia, ze w swietle ustawy
>> zakret
>> nie zmienia kierunku ruchu, choc nie jest to jasno zapisane :-)
>skoro nie ma definicji zmiany kierunku to stosuje się słownikową.
>Więc
>trzeba mrugać na kązdym zakręcie :)
A kto mowi, ze nie ?
I na jakiej podstawie mowi ? :-)
>>>>>>Ale cały czas piszę, że jest rozjazd między przepisami, sposobem
>>>>>>oznakowania skrzyzowań a rzeczywistością i kulturą jazdy.
>>>>>>Niestety wielu kierowców olewa innych jeśli nie sa do tego
>>>>>>zmuszani
>>>>>>knutem przepisów. A potem jęczą, zę policja ściga za
>>>>>>nieprzestrzeganie
>>>> No, mowimy o przypadku gdy droga glowna skreca na skrzyzowaniu,
>>>> np w
>>>> lewo, ty jedziesz ta droga, nie migasz, bo uwazasz ze nie trzeba,
>>>> z
>>>> przeciwka stoi kierowca i rusza, bo jedzie prosto ...
>>>i jest winien kolizji bo wymusił pierwszeństwo :)
>> Albo i nie, bo kierowca "sygnalizowal" jazde prosto ...
>nic nie sygnalizował więc wyjeżdżający ma obowiązek poczekać aż się
>sytuacja wyjasni :)
Nie, ma prawo sie spodziewac, ze pojedzie prosto. I moze ruszac, bo
nie musi nikomu ustepowac.
Kamera wskazana :-)
J.
-
87. Data: 2016-04-05 16:29:37
Temat: Re: znak T6a i kierunkowskazy
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ne0fu8$8f2$...@d...me...
> J.F. wrote:
>>>>> Ale pas zmienia kierunek.
>>>>> Nadal poprosimy o cytat z ustawy, ze w tym przypadku zmiana
>>>>> kierunku nie zachodzi :-)
>>>>to ja poproszę cytat z ustawy że zachodzi
>>> Ustawe znasz.
>>> Przyznasz tez chyba, ze zakret sluzy do zmiany kierunku.
>>> Wiec teraz trzeba glebszego uzasadnienia, ze w swietle ustawy
>>> zakret
>>> nie zmienia kierunku ruchu, choc nie jest to jasno zapisane :-)
>
>>skoro nie ma definicji zmiany kierunku to stosuje się słownikową.
>>Więc
>>trzeba mrugać na kązdym zakręcie :)
>
> A kto mowi, ze nie ?
> I na jakiej podstawie mowi ? :-)
słownika :)
>
>>>>>>>Ale cały czas piszę, że jest rozjazd między przepisami, sposobem
>>>>>>>oznakowania skrzyzowań a rzeczywistością i kulturą jazdy.
>>>>>>>Niestety wielu kierowców olewa innych jeśli nie sa do tego
>>>>>>>zmuszani
>>>>>>>knutem przepisów. A potem jęczą, zę policja ściga za
>>>>>>>nieprzestrzeganie
>>>>> No, mowimy o przypadku gdy droga glowna skreca na skrzyzowaniu,
>>>>> np w
>>>>> lewo, ty jedziesz ta droga, nie migasz, bo uwazasz ze nie trzeba,
>>>>> z
>>>>> przeciwka stoi kierowca i rusza, bo jedzie prosto ...
>>>>i jest winien kolizji bo wymusił pierwszeństwo :)
>>> Albo i nie, bo kierowca "sygnalizowal" jazde prosto ...
>
>>nic nie sygnalizował więc wyjeżdżający ma obowiązek poczekać aż się
>>sytuacja wyjasni :)
>
> Nie, ma prawo sie spodziewac, ze pojedzie prosto. I moze ruszac, bo
> nie musi nikomu ustepowac.
nie. w najgorszym wypadku niemrugający może dostać mandat za niemruganie
a ten z podporządkowanej za wymuszenie
>
> Kamera wskazana :-)
>
> J.
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
88. Data: 2016-04-05 16:30:38
Temat: Re: znak T6a i kierunkowskazy.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8...@p...pl.inv
alid...
Hello Ignacy,
>>>> Sygnalizowanie zamiaru nie opiera się na znakach drogowych.
>>>> Cała rzecz w tym, że ty masz możliwość wyboru kierunku jazdy
>>>> i musisz o tym wcześniej poinformować innych uczestników ruchu.
>>> Nie ma takiego zapisu w prawie.
>> Ale jest zapis, że masz zasygnalizować zawczasu i wyraźnie
>> zamiar zmiany kierunku jazdy.
>Po raz n-ty - dlaczego nie sygnalizujesz zmiany kierunku jazdy na
>zakrętach? Przepis nie ogranicza sygnalizacji do skrzyżowań.
Ale skad wiesz, ze nie nalezy sygnalizowac ?
J.
-
89. Data: 2016-04-05 16:38:34
Temat: Re: kierunkowskazy
Od: "Ignacy" <j...@d...hg>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
news:ne0fu8$8f2$1@dont-email.me...
>
> skoro nie ma definicji zmiany kierunku to stosuje się słownikową. Więc
> trzeba mrugać na kązdym zakręcie :)
A kto/co upoważnia cię do używania kierunku geograficznego,
słonecznego, kompasowego, itd. itp.
Przecież chodzi o Prawo o Ruchu Drogowym.
Art. 22.2 PoRD dokładnie opisuje w jaki sposób odbywa się
zmiana kierunku jazdy, czyli należy odpowiednio ustawic się,
to znaczy, że zmiana kierunku jazdy może nastąpić TYLKO
NA SKRZYŻOWANIU.
Zmiana kierunku jazdy nie występuje podczas jazdy na łuku drogi,
lub na zakręcie drogi i w takiej sytuacji nie używamy kierunkowskazu.
-
90. Data: 2016-04-05 16:49:02
Temat: Re: zmiana kierunku jazdy.
Od: "Ignacy" <j...@d...hg>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:815084155.20160405161240@pik-net.pl.invalid...
> Hello Ignacy,
> Tuesday, April 5, 2016, 2:51:53 PM, you wrote:
> [...]
>>>> Sygnalizowanie zamiaru nie opiera się na znakach drogowych.
>>>> Cała rzecz w tym, że ty masz możliwość wyboru kierunku jazdy
>>>> i musisz o tym wcześniej poinformować innych uczestników ruchu.
>>> Nie ma takiego zapisu w prawie.
>> Ale jest zapis, że masz zasygnalizować zawczasu i wyraźnie
>> zamiar zmiany kierunku jazdy.
>
> Po raz n-ty - dlaczego nie sygnalizujesz zmiany kierunku jazdy na
> zakrętach? Przepis nie ogranicza sygnalizacji do skrzyżowań.
>
> RoMan
PoRD ogranicza sygnalizację do skrzyżowań.
Bo zmiana kierunku geograficznego jazdy nie jest zmianą
kierunku jazdy opisaną w art.22.2 PoRD.