-
41. Data: 2010-08-30 23:30:48
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Mon, 30 Aug 2010 23:13:03 +0200, Excite napisał(a):
>> Przełączka służy do ruchu w dwie strony
>
> Przełączki są jednokierunkowe i dwukierunkowe.
co wyraźnie widać po znakach, takie czerwone kółko z białym poziomym
paskiem po środku...
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
-
42. Data: 2010-08-31 00:44:37
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: Excite <n...@n...pl>
W dniu 30.08.2010 23:30, Waldek Godel pisze:
> co wyraźnie widać po znakach, takie czerwone kółko z białym poziomym
> paskiem po środku...
Piszesz tak niejasno że już sam nie wiem co chcesz udowodnić. Jakieś
bajki że przełączki są tylko jednokierunkowe, wcześniej zaskoczyło cię
że pasy ruchu mogą być nie wyznaczone. Teraz trzeba udowadniać że
przełączki są również jednokierunkowe ? To ja mówię pass.
-
43. Data: 2010-08-31 00:46:56
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: Excite <n...@n...pl>
W dniu 30.08.2010 23:30, Waldek Godel pisze:
> co wyraźnie widać po znakach, takie czerwone kółko z białym poziomym
> paskiem po środku...
Piszesz tak niejasno że już sam nie wiem co chcesz udowodnić. Jakieś
bajki że przełączki są tylko dwukierunkowe, wcześniej zaskoczyło cię że
pasy ruchu mogą być nie wyznaczone a jak wnioskuje prawo jazdy
posiadasz. Teraz trzeba udowadniać że przełączki są również
jednokierunkowe ? To ja mówię pass.
-
44. Data: 2010-08-31 00:54:11
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Tue, 31 Aug 2010 00:46:56 +0200, Excite napisał(a):
> Piszesz tak niejasno że już sam nie wiem co chcesz udowodnić. Jakieś
> bajki że przełączki są tylko dwukierunkowe, wcześniej zaskoczyło cię że
> pasy ruchu mogą być nie wyznaczone a jak wnioskuje prawo jazdy
taaa... z pewnością, mnie zaskoczyło.
> posiadasz. Teraz trzeba udowadniać że przełączki są również
> jednokierunkowe ? To ja mówię pass.
szkoda że tak późno, nie byłoby tak głupio
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
-
45. Data: 2010-08-31 07:34:49
Temat: Re: zawracanie (dĹugi)
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
2010-08-30 23:12:22 Waldek Godel
> Dnia Mon, 30 Aug 2010 20:56:26 +0000 (UTC), Myjk napisał(a):
>
> > Nieznoszę tego stwierdzenia. Miał prawo, miał prawo,
> > a może miał lewo? Nie miał przypadkiem prawa ułatwić
> > życia innym użytkownikom?
> uuu... może jeszcze obowiązek?
To powinno wynikać z czystej kultury drogowej.
Zatem nie, nie musi to być obowiązek.
> >> Sytuacja jest dyskusyjna,
> > Owszem, ale tylko jeśli się ma do
> > czynienia z samolubnym łachem.
> widocznie wiesz doskonale w jakiej sytuacji
> są twoi znajomi, więc nie będę polemizował
Tylko z Tobą tutaj dyskutuję.
> > Wiesz co to takiego elastyczność? W zależności od zastniałych
> > warunków wykorzystuje się rozum i dostosowuje się do sytuacji.
> Szkoda tylko, że bez przestrzegania PoRD
Wykaż. Jak narazie to robisz wywody i usprawiedliwienia
dla pajaców biegających po ulicy z kluczem do kół, bo
mają problem z podstawowymi czynnościami na drodze.
> i dlatego tyle syfu na drogach.
Zgadzam się.
--
Pozdor Myjk
-
46. Data: 2010-08-31 08:21:34
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
2010-08-31 00:54:11 Waldek Godel
> > zaskoczyło cię że pasy ruchu mogą być nie wyznaczone
> > a jak wnioskuje prawo jazdy posiadasz
> taaa... z pewnością, mnie zaskoczyło.
Najwyraźniej tak, bo na tej zawrotce są maksymalnie
trzy pasy ruchu, a temu starasz się zaprzeczać.
Popatrz sobie na oczy, jeśli wyobraźni braknie:
http://emide.pl/mazda6/zawrotka.jpg
Jak widzisz samochody mieszczą się w trzech
rzędach z zachowaniem należytych odstępów.
Nawet biały dostawczak się mieści bez problemu.
W zależności od tego, z której strony jest więcej
"klientów" do zawracania, należy wykorzystać jeden
bądź dwa pasy ruchu. Pasy celowo nie są na sztywno
wyznaczone, żeby dać ELASTYCZNOŚĆ dla myślących
kierowców. Czy to takie trudne do pojęcia?
--
Pozdor Myjk
-
47. Data: 2010-08-31 08:56:27
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2010-08-30 18:12, Waldek Godel pisze:
> stojąc na jedynym pasie miał prawo zająć dowolny wolny pas.
> Ty też bądź łaskaw trzymać się tematu
Gdyby stał na jedynym pasie, to powinien stać przy jego lewej
krawędzi planując manewr skrętu w lewo/zawracania. Tak jak to
zrobił _instynktownie_ drugi kierowca. Jakbyś nie rozpatrywał
tej sytuacji to i tak nie wyjdzie Ci, że ten trąbiący i plujący
się wariat miał rację.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
48. Data: 2010-08-31 09:55:44
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2010-08-31 08:56, Rychu pisze:
> Gdyby stał na jedynym pasie, to powinien stać przy jego lewej
> krawędzi planując manewr skrętu w lewo/zawracania. Tak jak to
> zrobił _instynktownie_ drugi kierowca. Jakbyś nie rozpatrywał
> tej sytuacji to i tak nie wyjdzie Ci, że ten trąbiący i plujący
> się wariat miał rację.
Zapomniałem dodać.
...wariat w dużym BMW z przyciemnianymi szybami. ;)
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
49. Data: 2010-08-31 10:57:33
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 31.08.2010 09:55, Rychu pisze:
> Zapomniałem dodać.
> ...wariat w dużym BMW z przyciemnianymi szybami. ;)
>
Oj, nic mi nie mów o wariatach w dużych BMW...
Wczoraj był taki miszcz - trasa katowicka, prawy pas zajęty, na lewym ja
i szykuję się do skrętu w lewo (kierunkowskaz włączony dla wyjaśnienia).
"Na plecach" siedzi burak w BMW, pogania - a niech sobie pogania.
Zmienia pas z jednego na drugi... w końcu skurwiel wyprzedza po
poboczu... i pędzi do skrętu w lewo i czeka na wolne z przeciwka.
I wytłumaczcie mi: po cholerę się tak gimnastykował, skoro i tak skręcał
tam, gdzie ja sygnalizowałem że skręcę? Czy te kilka metrów długości
samochodu tyle mu różnicy sprawia?
Jeszcze jakby jechał dalej prosto...
Czy ktoś może mi wytłumaczyć proces myślenia takiego dupka?
-
50. Data: 2010-08-31 11:55:21
Temat: Re: zawracanie (długi)
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Tue, 31 Aug 2010 08:56:27 +0200, Rychu napisał(a):
> Gdyby stał na jedynym pasie, to powinien stać przy jego lewej
> krawędzi planując manewr skrętu w lewo/zawracania. Tak jak to
No i stał przy lewej krawędzi pasa.
A ten drugi pojechał po lewo od tej krawędzi jak anglik. Pewnie jakby ktoś
jadący od drugiej strony też chciał zawrócić, to jeszcze by pyskował,
dlaczego mu się pcha od przodu i jak on śmie, bo przecież jest kierowcą
który jeździ z rodziną i jeździ bezpiecznie.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"