-
171. Data: 2017-07-17 18:43:21
Temat: Re: [OT] zarobki w elektronice - cfelonka
Od: wół, wół roboczy, wół dojno roboczo obronny 'POPIS/EU <N...@g...pl>
albo to, ależ euro chłopaczki zacfelają kolegów, że strefa daje im
zarobić na największych dupostrzałach... ciekawe, nikt mi nie powie,
gdzie i jak można zweryfikować tą informację?
-
172. Data: 2017-07-20 00:03:19
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 14 Jul 2017 09:38:59 +0200, ToMasz napisał(a):
> W dniu 12.07.2017 o 11:22, J.F. pisze:
>> Nie bardzo rozumiem - proponujesz kampanie reklamowa "badz ekologiczny,
>> nie wyrzucaj - naprawimy za pol ceny nowego" ?
>> To na moj gust:
>> -pieniedzy na tym sie nie dorobisz nawet jak sie klienci zglosza,
>> -klienci sie nie zglosza, bo wola kupic nowe za cala cene.
> nie. cały wątek opiera się na tym ile elektronicy zarabiają. a ja
> twierdzę, że nie potrafią zamienić zdolności napieniądze. ja jestem
> elektronikiem samoukiem, z wieddzą sięgającą w porywach 5% Waszej.
> dzięki Wam odkryłem arduino. po 2 latach kilka takich układów wspomaga
> moje życie. jeden robi za alarm. ile kosztuje alarm? Z 1000zł. a ja go
> mam z czujkami za 100. (Ktoś z grupy naprowadził mnie na pomysł jak
> sprawdzać czy czujka nie została docięta) Pewnej osobie w sklepie
> założyłem powiadomienie o wejściu. niby takie coś istnieje, ale to które
> ja zrobiłęm ma zdalny głośnik i zlicza wejścia, w taki sposób, że
> informuje tylko o pierwszym w 10 sekundach. wiec jeśli wchodzi stonoga,
> informacja jest jedna. gdzie indziej, dzwonek telefonu, puszczenie
> strzałki - otwiera domofon. Próbowałem zamienić spaloną elektronikę w
> pralce na arduino, ale złożoność nowoczesnej praliki (prądniczka
> tachometryczna) mnie skutecznie odstraszyła. to wszystko z 5% tami
> Waszej wiedzy.
> A klienci na naprawę pieca co (za 3 tyś złotych) kilkuletniej pralki -
> napewno się znajdą. Tylko że teraz nie wystaczy mieć w głowie PDFy
> wszystkich scalaczków, teraz trzeba być w pewnej części księgowym,
> doradcą podatkowym, cwaniaczkiem biznesu....
Chyba nadal nie rozumiesz.
Jak juz mowa o zarabianiu pieniedzy, i to we wlasnej firmie, to dzien
bez 500zl mozesz uznac za stracony.
I co - zrobisz alternatywny sterownik do pieca w jeden dzien ?
No dobra, mowa byla o 3000, to moze pare dni potrwac.
A do pralki zrobisz ? Nowa kosztuje 1500, albo i 800, to klient wiecej
nie da.
Masowka musi byc ... opracowac jakis uniwersalny sterownik pralek i
tylko kabelki podlaczac ? Taki sobie pomysl.
Alarm drzwiowy ? Dobry pomysl, ale czy zrobisz wystarczajaco tanio,
zeby choc 1000 sztuk sprzedac ?
Domofon/szlaban parkigowy ... tez dobry pomysl.
A zrobisz tak, zeby dzialalo 5 lat niezawodnie ?
Niektorzy zrobili, i teraz trzaskaja kasiore :-)
Audiofile, o to jest dobry klient :-)
Ale etyka/sumienie nam nie pozwala :-)
J.
-
173. Data: 2017-07-20 00:17:13
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
> Audiofile, o to jest dobry klient :-)
> Ale etyka/sumienie nam nie pozwala :-)
Dlaczego?! Ja tam mogę sprzedać audiofilom dowolny pożądany przez nich
produkt, byle dobrze zapłacili. Mogę też w wyczerpujący sposób opisać
działanie systemu i wszystkie korzyści jakie płyną z zakupu.
--
Jarek
-
174. Data: 2017-07-20 10:03:17
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 20 Jul 2017 00:03:19 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Audiofile, o to jest dobry klient :-)
> Ale etyka/sumienie nam nie pozwala :-)
Dlaczego? Klient zawsze zadowolony.
--
Marek
-
175. Data: 2017-07-20 12:15:15
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Ty.
>
> Bo bez firmy i kapitału jesteś nikim. No, niezupełnie nikim: bez firmy
> jesteś "zombie", kolejnym leniem żyjącym z zasiłku.
Czy ty czasem kontrolujesz to co wypisujesz ?
1. Jak nie mam firmy - to jestem pracownikiem etatowym (z czegoś muszę
żyć).
ergo
2. jestem leniem żyjącym z zasiłku.
No, mnie się nawet podoba taka konkluzja, tylko jak ona ma się do twoich
marksistowskich poglądów ?
> A twoi pracownicy? Przekwalifikują się na programistów-neurochirurgów,
> podkupi ich konkurencja, założą swoje firmy. Cokolwiek.
Acha, czyli uważasz, że właściciele firm to kretyni, którzy mają te
firmy bo...bo... nie wiem - z nieba im spadły ?
A ich pracownicy to takie brylanty pracowitości i motywacji, bo im się
AŻ chce chodzić do etatowej pracy ?
Człowieku, jesteś potwierdzeniem tezy, że marksiści do debile :)
-
176. Data: 2017-07-20 12:17:55
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Popieram, nie rzuce procentem ale sporo startupow jest robiona na zasadzie:
> zróbmy produkt i sprzedajmy to jakiejś dzianej korpo i spadówa.
1. sprawdzić w internecie najbliższe targi np. targi druku 3D
2. kupić bilecik na pociąg
3. pojechać i porozmawiać
Nie ma się co dziwić, że jest jak jest, skoro wiedzę czerpiecie z dupy.
-
177. Data: 2017-07-20 12:35:46
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: slawek <f...@f...com>
On Thu, 20 Jul 2017 12:15:15 +0200, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
> No, mnie się nawet podoba taka konkluzja
Skoro mam szanować twoje poglądy, to dlaczego uważasz że ocena twojej
osoby według twoich własnych zasad jest wykluczona?
Pisałeś że pracownicy etatowi to zombi? Pisałeś!
Masz firmę? Masz!
A co będzie jak przestaniesz ją mieć z jakoś tak niefortunnie?
Zostaniesz pracownikiem etatowym czy bardziej odpowiada ci życie z
zasiłku dla bezrobotnych?
A co może doprowadzić do tego? M.i. możliwość, choć nieco egzotyczna,
że nikt u ciebie nie będzie chciał pracować. I nie pytaj dlaczego. Po
prostu tak i już.
Więc chyba potrafisz zauważyć że twoi chłopi pańszczyźniani, czy też
zombie, czy też żywe narzędzia (stare, rzymskie określenie), to coś
od czego założysz. I należy o to dbać: karmić, płacić, czasem
poklepać po plecach, a czasem odebrać premię.
-
178. Data: 2017-07-20 12:45:20
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: slawek <f...@f...com>
On Thu, 20 Jul 2017 12:15:15 +0200, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
> Acha, czyli uważasz, że właściciele firm to kretyni, którzy mają te
> firmy bo...bo... nie wiem - z nieba im spadły ?
Niektórzy firmy odziedziczyli, normalna rzecz.
Masz z tym jakiś problem?
-
179. Data: 2017-07-20 12:47:17
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: slawek <f...@f...com>
On Thu, 20 Jul 2017 12:15:15 +0200, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
> A ich pracownicy to takie brylanty pracowitości i motywacji, bo im
się
> AŻ chce chodzić do etatowej pracy ?
Exactly, jak mawiają Anglicy.
Nota bene, przestań im płacić jeżeli uważasz że robią to z miłości do
ciebie...
-
180. Data: 2017-07-20 12:50:20
Temat: Re: zarobki w elektronice
Od: slawek <f...@f...com>
On Thu, 20 Jul 2017 12:17:55 +0200, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
> 3. pojechać i porozmawiać
I w tym pięknym momencie słychać będzie płacz niepoczętych patentów.