> Pomijając już rozciąganie i to czy wytrzyma, rodzi się pytanie po co?
> Ile trwa zdjęcie przegubu? Minutę?
> Dokładne umycie i nasmarowanie nowym smarem? 5-10min?
> Założenie? Też minutę?
>

no dokladnie. rewelacja to by bylo zalozenie oslony bez sciagania polosi
ze zwrotnicy :)

do góry

W dniu 2013-05-12 17:29, h.w.d.p. pisze:
>> Pomijając już rozciąganie i to czy wytrzyma, rodzi się pytanie po co?
>> Ile trwa zdjęcie przegubu? Minutę?
>> Dokładne umycie i nasmarowanie nowym smarem? 5-10min?
>> Założenie? Też minutę?
>>
>
> no dokladnie. rewelacja to by bylo zalozenie oslony bez sciagania polosi
> ze zwrotnicy :)

Odpalając ten filmik czekałem właśnie na to że koleś założy manszetę bez
wyciągania półosi. No i się rozczarowałem :P

--
Pozdrawiam
Lewis

do góry

W dniu niedziela, 12 maja 2013 17:39:39 UTC+2 użytkownik Lewis napisał:
> W dniu 2013-05-12 17:29, h.w.d.p. pisze:
>
> >> Pomijaj�c ju� rozci�ganie i to czy wytrzyma, rodzi si� pytanie po co?
>
> >> Ile trwa zdj�cie przegubu? Minut�?
>
> >> Dok�adne umycie i nasmarowanie nowym smarem? 5-10min?
>
> >> Za�o�enie? Te� minut�?
>
> >>
>
> >
>
> > no dokladnie. rewelacja to by bylo zalozenie oslony bez sciagania polosi
>
> > ze zwrotnicy :)
>
>
>
> Odpalaj�c ten filmik czeka�em w�a�nie na to �e kole� za�o�y
manszetďż˝ bez
>
> wyci�gania p�osi. No i si� rozczarowa�em :P
>
>
>
> --
>
> Pozdrawiam
>
> Lewis

Da się bez demontażu. Jest klej. Rozcina się, zakłada i skleja. I to nie jest żart.

do góry

W dniu 2013-05-12 18:47, k...@g...com pisze:

> Da się bez demontażu. Jest klej. Rozcina się, zakłada i skleja. I to nie jest żart.
>

A wytrzymuje chociaż rok?


--
Pozdrawiam
Lewis

do góry

W dniu 2013-05-12 19:02, Lewis pisze:
> W dniu 2013-05-12 18:47, k...@g...com pisze:
>
>> Da się bez demontażu. Jest klej. Rozcina się, zakłada i skleja. I to
>> nie jest żart.
>>
>
> A wytrzymuje chociaż rok?
>
>

rok wytrzymuje folia strecz :)
kiedys tak naprawilem i zapomnialem o tym na bardzo dlugo :)

do góry

W dniu niedziela, 12 maja 2013 19:02:53 UTC+2 użytkownik Lewis napisał:
> W dniu 2013-05-12 18:47, k...@g...com pisze:
>
>
>
> > Da si� bez demonta�u. Jest klej. Rozcina si�, zak�ada i skleja. I to nie
jest �art.
>
> >
>
>
>
> A wytrzymuje chociaďż˝ rok?
>
>
>
>
>
> --
>
> Pozdrawiam
>
> Lewis

Kiedyś w necie szukałem kleju i na jakiejś stronie był klej do osłon harmonijkowych.
Pamiętam że to była jakaś dobra niemiecka firma. Zalecali do samochodów, traktorów,
czołgów, łodzi podwodnych itp. Z gatunku cyjanoakrylowych ten klej. Gwarantowali że
prędzej serce pęknie niż prezerwatywa sklejona tym klejem. Ja im wierzę bo miałem
trochę zawodowego kontaktu z klejami różnymi. Jakiś niedrogi był. Pewno Cyjanopan E
też by się nadawał.

do góry

Dnia Sun, 12 May 2013 11:45:50 -0700 (PDT), k...@g...com
> Kiedyś w necie szukałem kleju i na jakiejś stronie był klej do
>osłon harmonijkowych. Pamiętam że to była jakaś dobra niemiecka
>firma. Zalecali do samochodów, traktorów, czołgów, łodzi
>podwodnych itp. Z gatunku cyjanoakrylowych ten klej.
>Gwarantowali że prędzej serce pęknie niż prezerwatywa
>sklejona tym klejem. Ja im wierzę bo miałem trochę zawodowego
>kontaktu z klejami różnymi. Jakiś niedrogi był.

Moze ci http://pascofix.de/

Kleje robili dobre, ale czy wytrzymuja 50 mln cykli obciazen to nie
wiem.

No i jak skleic zanim sie smarem upaprze.


J.

do góry

W dniu niedziela, 12 maja 2013 21:01:35 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sun, 12 May 2013 11:45:50 -0700 (PDT), k...@g...com
>
> > Kiedy� w necie szuka�em kleju i na jakiej� stronie by� klej do
>
> >os�on harmonijkowych. Pami�tam �e to by�a jaka� dobra niemiecka
>
> >firma. Zalecali do samochod�w, traktor�w, czo�g�w, �odzi
>
> >podwodnych itp. Z gatunku cyjanoakrylowych ten klej.
>
> >Gwarantowali �e pr�dzej serce p�knie ni� prezerwatywa
>
> >sklejona tym klejem. Ja im wierz� bo mia�em troch� zawodowego
>
> >kontaktu z klejami r�nymi. Jaki� niedrogi by�.
>
>
>
> Moze ci http://pascofix.de/
>
>
>
> Kleje robili dobre, ale czy wytrzymuja 50 mln cykli obciazen to nie
>
> wiem.
>
>
>
> No i jak skleic zanim sie smarem upaprze.
>
>
>
>
>
> J.

Jakie jest obciążenie gumowej osłony? Prawie 100% przebiegu robi się z kołami na
wprost ustawnymi. No chyba że Ty z tych co jak dziennie ileś nie przejadą to na
rondzie dobijają.

do góry

Użytkownik napisał w wiadomości grup
W dniu niedziela, 12 maja 2013 21:01:35 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>> Moze ci http://pascofix.de/
>> Kleje robili dobre, ale czy wytrzymuja 50 mln cykli obciazen to nie
>> wiem.

>Jakie jest obciążenie gumowej osłony? Prawie 100% przebiegu robi się
>z kołami na wprost ustawnymi. No chyba że Ty z tych co jak dziennie
>ileś nie przejadą to na rondzie dobijają.

A poloske masz poziomo w aucie ustawiona ? Zaloze sie ze nie.

No i prostopadla do osi podluznej pojazdu tez nie zawsze jest.

J.

do góry

W dniu poniedziałek, 13 maja 2013 10:29:15 UTC+2 użytkownik J.F napisał:
> U�ytkownik napisa� w wiadomo�ci grup
>
> W dniu niedziela, 12 maja 2013 21:01:35 UTC+2 u�ytkownik J.F. napisa�:
>
> >> Moze ci http://pascofix.de/
>
> >> Kleje robili dobre, ale czy wytrzymuja 50 mln cykli obciazen to nie
>
> >> wiem.
>
>
>
> >Jakie jest obci��enie gumowej os�ony? Prawie 100% przebiegu robi si�
>
> >z ko�ami na wprost ustawnymi. No chyba �e Ty z tych co jak dziennie
>
> >ileďż˝ nie przejadďż˝ to na rondzie dobijajďż˝.
>
>
>
> A poloske masz poziomo w aucie ustawiona ? Zaloze sie ze nie.
>
>
>
> No i prostopadla do osi podluznej pojazdu tez nie zawsze jest.
>
>
>
> J.

Masz rację. Z koniem kopał się nie będę. We `wszystkich samochodach osłona jest
maksymalnie obciążona ( ciekawe czym) jak samochód jedzie prosto. Zadowolony?

do góry