W dniu 2018-03-22 o 06:34, muzyk pisze:
> jak zabezpieczacie samochody przed kradzieza
> w obecnym samochodzie mam bear locka, ale nie wiem czy da sie ja
> montowac do nowych samochodow

Najlepsze zabezpieczenie to brak auta :)

Jeżeli jednak musisz jeździć to kupić auto mało chodliwe, wykupić AC.

Jeżeli jednak zależy Ci na aucie chodliwym to trzeba mieć na uwadze, że
pewnego, pięknego dnia może się wydarzyć, że trzeba będzie się z nim
rozstać. Wtedy tylko AC.

Nie ma zabezpieczeń pewnych i każde da się obejść. Im bardziej nietypowe
i prymitywne zabezpieczenie tym trudniejsze do obejścia.

Ja swego czasu zamontowałem patent w postaci przełącznika pod
kierownicą. Przełącznik był tak usytuowany, że dość łatwo było go
znaleźć (to było celowe). Tyle, że przełącznik ten wyłączał blokadę na
pewien czas w obydwu położeniach, dając możliwość odpalenia i
przejechania kilkudziesięciu metrów. Aby jego działanie było trwałe
należało wykonać odpowiednią sekwencję przełączenia tego przełącznika,
wciśnięcia pedału hamulca oraz klaksonu. Niestety szybko zrezygnowałem z
tego rozwiązania, kiedy małżonka spanikowała na skrzyżowaniu i w panice
zapomniała całą sekwencję :) Jednym z rozwiązań może być ukryty pod
plastikami kontaktron. W to miejsce należy położyć mały magnes. Takie
zabezpieczenie jest bardzo trudne do znalezienia i wyłączenia dla osoby,
która nie wie o takim zabezpieczeniu.

Wszelkie blokady nie mają sensu, bo tylko w razie próby kradzieży
generują spore koszty.

Kiedyś włamano mi się do auta i próbowano złamać blokadę kierownicy.
Skończyło się na urwaniu mocowania kolumny kierownicy. Naprawa nie dość,
że była dość kosztowna to jeszcze czasochłonna.