eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikazabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2015-05-07 23:31:37
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Bartolomeo" <n...@n...com> napisał w wiadomości
    news:migbpv$747$1@node2.news.atman.pl...
    > zobacz ten układ
    > http://edw.com.pl/pdf/k04/69_049.pdf
    > tylko zmienić zenerkę i tranzystory na takie z wyższym napięciem
    > kondensatory też ofc

    Piękne i zgodne ze sztuką... Ale prościej wydaje mi się, dać jednak te dwie
    zenerki po 2-3 zyla sztuka i mieć praktycznie ten sam efekt. Skoro dymanko
    rowerowe, to źródło raczej prądowe, kopnie, ale wielkiej krzywdy zrobić
    chyba nie powinno, to za 5 złotych mieć ogranicznik, który przeżyje
    wszystko...?
    Ewentualnie jakąś przetworniczkę, jeśli już, która pozwoliła by na lepsze
    wykorzystanie mocy, niż tracenie nadmiaru na grzanie obwodu... I z tej
    przetworniczki zasilać właściwy układ.
    Że różne rzeczy można prościej, a równie dobrze, chcąc kiedyś pofilmować
    aparatem z balkonu, miast kupować statyw, co pewnie było by zgodne ze
    sztuką, piękne i wygodne, przymocowałem aparat do barierki balkonu
    striczepsem, co dało równie dobry efekt, w dodatku uzyskałem lepszą
    odporność na silny wiatr, deszczu moje focidło nie boi się, bo jest, wg
    fabryki, wodoszczelne 10m 30 min.

    --
    Spamerzy: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    (będzie ich więcej, gdy zadzwonią)
    (Uwaga, ten ostatni coś pieprzył o Bogu i wojnach, czyżby był Ś.J.?)


  • 12. Data: 2015-05-08 08:53:03
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > http://edw.com.pl/pdf/k04/69_049.pdf
    > tylko zmienić zenerkę i tranzystory na takie z wyższym napięciem
    > kondensatory też ofc

    ja stosuję podobne rozwiązanie, tylko prostsze - bo chodzi o odcięcie
    powyżej 39V, a stabilizacja niepotrzebne.

    Mam tam jeden tranzystor - tylko z kanałem P, bo mi zależało na odcięciu
    "plusa", no i do tego zenerka i chyba 2 rezystory - w sumie 4 elementy.

    Po przekroczeniu 39V na zasilaniu po prostu odcina i tyle.



  • 13. Data: 2015-05-08 09:04:08
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "Jawi" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:554baa46$0$2209$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2015-05-07 o 17:09, Waldemar pisze:
    >> Wystarczy conieco obciążyć. Dynamo jest praktycznie źródłem prądowym i
    >> jak nie ma obciążenia to leci do 70V, albo i więcej. Wystarczy trochę
    >> obciążyć i napięcie spadnie do mało. Możesz dać transil, szlag go nie
    >> trafi. Albo opornik 1k.
    > Oooo, właśnie to!
    > Chodzi mi głównie o to czy przy tych parametrach ten transil wytrzyma te
    > udary wielokrotnie.

    Aby cokolwiek powiedzieć brakuje wiarygodnej informacji o wydajności
    prądowej dynama.

    Stosuję transile 18V/600W (obudowa SMB).
    Bez problemu przeżywają testy Surge 1kV dla linii telekomunikacyjnych (czyli
    przez rezystor 40om - impuls 25A).
    Ale co innego impuls (w mikrosekundach) a co innego stałe obciążenie (1s to
    już prawie stałe obciążenie) wtedy decyduje stale wydzielona moc.
    Chcesz ograniczyć do 35V. Można myśleć o transilu (czy Zenerce) na 33V, ale
    jak tam są impulsy większego prądu to napięcie będzie większe (transil 18V
    przy impulsie Surge ogranicza napięcie do około 24V).
    Jeśli prądy są dość małe (a muszą być aby transil wytrzymał) to sądzę, że
    transil na 30V dałby radę nie dopuścić do napięcia powyżej 35V. Tylko
    kwestia co to są małe prądy. Przy 1W taki transil będzie już bardzo gorący.
    Przy 30V 1W oznacza prąd około 33mA. Jeśli dynamo przy ograniczeniu wyjścia
    do 30V daje więcej jak 33mA to nie wróżyłbym temu transilowi za dobrze.

    Ten prąd trzeba znać aby cokolwiek wiarygodnie powiedzieć.

    Jeśli jedyną informacją jest maksymalne napięcie rzędu 70V to jedynym pewnym
    rozwiązaniem jest stabilizator szeregowy (np. rezystor + dioda Zenera + NMOS
    na 200V) na wszelki przypadek zabezpieczony na wejściu jakimś transilem (lub
    warystorem) na 100..150V. Temu transilowi nie grozi moc jeśli z pomiarów nie
    wynika napięcie wyższe od jego napięcia, a jeśli są tam jakieś szpilki to
    nie dopuści on ich do tranzystora któremu nawet krótki impuls za wysokiego
    napięcia mógłby zaszkodzić.

    > Zwykle stosuje się transila i przed nim bezpiecznik. Ja nie chce
    > bezpiecznika bo prądy w sumie dość małe, chce to zalać w diabły by na
    > deszczu nie padała przetwornica.

    Transil przy przekroczeniu dopuszczlnej mocy (z tego co wyżej wynika, że np
    33mA może wystarczyć) przepala się "na zwarcie" i dlatego jest bezpiecznik.
    P.G.


  • 14. Data: 2015-05-08 09:36:08
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:mihmgl$ffk$1@node2.news.atman.pl...
    >
    > ja stosuję podobne rozwiązanie, tylko prostsze - bo chodzi o odcięcie
    > powyżej 39V, a stabilizacja niepotrzebne.
    >
    > Mam tam jeden tranzystor - tylko z kanałem P, bo mi zależało na odcięciu
    > "plusa", no i do tego zenerka i chyba 2 rezystory - w sumie 4 elementy.
    >
    > Po przekroczeniu 39V na zasilaniu po prostu odcina i tyle.
    >
    Odcięcie rozumiem jako wyłączenie a nie obcięcie.
    Podziel się schematem bo jestem ciekaw jak tego dokonałeś jednym
    tranzystorem.
    P.G.


  • 15. Data: 2015-05-08 10:39:59
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 08.05.2015 um 09:04 schrieb Piotr Gałka:
    >
    > Użytkownik "Jawi" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
    > news:554baa46$0$2209$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 2015-05-07 o 17:09, Waldemar pisze:
    >>> Wystarczy conieco obciążyć. Dynamo jest praktycznie źródłem prądowym i
    >>> jak nie ma obciążenia to leci do 70V, albo i więcej. Wystarczy trochę
    >>> obciążyć i napięcie spadnie do mało. Możesz dać transil, szlag go nie
    >>> trafi. Albo opornik 1k.
    >> Oooo, właśnie to!
    >> Chodzi mi głównie o to czy przy tych parametrach ten transil wytrzyma
    >> te udary wielokrotnie.
    >
    > Aby cokolwiek powiedzieć brakuje wiarygodnej informacji o wydajności
    > prądowej dynama.
    >
    > Stosuję transile 18V/600W (obudowa SMB).
    > Bez problemu przeżywają testy Surge 1kV dla linii telekomunikacyjnych
    > (czyli przez rezystor 40om - impuls 25A).
    > Ale co innego impuls (w mikrosekundach) a co innego stałe obciążenie (1s
    > to już prawie stałe obciążenie) wtedy decyduje stale wydzielona moc.
    > Chcesz ograniczyć do 35V. Można myśleć o transilu (czy Zenerce) na 33V,
    > ale jak tam są impulsy większego prądu to napięcie będzie większe
    > (transil 18V przy impulsie Surge ogranicza napięcie do około 24V).
    > Jeśli prądy są dość małe (a muszą być aby transil wytrzymał) to sądzę,
    > że transil na 30V dałby radę nie dopuścić do napięcia powyżej 35V. Tylko
    > kwestia co to są małe prądy. Przy 1W taki transil będzie już bardzo
    > gorący. Przy 30V 1W oznacza prąd około 33mA. Jeśli dynamo przy
    > ograniczeniu wyjścia do 30V daje więcej jak 33mA to nie wróżyłbym temu
    > transilowi za dobrze.
    >
    > Ten prąd trzeba znać aby cokolwiek wiarygodnie powiedzieć.
    >
    > Jeśli jedyną informacją jest maksymalne napięcie rzędu 70V to jedynym
    > pewnym rozwiązaniem jest stabilizator szeregowy (np. rezystor + dioda
    > Zenera + NMOS na 200V) na wszelki przypadek zabezpieczony na wejściu
    > jakimś transilem (lub warystorem) na 100..150V. Temu transilowi nie
    > grozi moc jeśli z pomiarów nie wynika napięcie wyższe od jego napięcia,
    > a jeśli są tam jakieś szpilki to nie dopuści on ich do tranzystora
    > któremu nawet krótki impuls za wysokiego napięcia mógłby zaszkodzić.
    >
    >> Zwykle stosuje się transila i przed nim bezpiecznik. Ja nie chce
    >> bezpiecznika bo prądy w sumie dość małe, chce to zalać w diabły by na
    >> deszczu nie padała przetwornica.
    >
    > Transil przy przekroczeniu dopuszczlnej mocy (z tego co wyżej wynika, że
    > np 33mA może wystarczyć) przepala się "na zwarcie" i dlatego jest
    > bezpiecznik.

    Prądnica rowerowa ma 3W mocy. Czyli teoretycznie może te 33mA przy 70V
    osiągnąć, ale bardzo krótko. Żarówka tylnego światła roweru ma pół wata
    mocy, gdyby prąd był powyżej znamionowego zawsze by ją szlag trafiał,
    jak przednie światło nie działa. W lampach LEDowych jest jako
    zabezpieczenie zwykły zener, nawet nie za wielki. Wystarczy w zupełności.

    Waldek


  • 16. Data: 2015-05-08 10:54:31
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Maciej Milinkiewicz <n...@e...pl>

    Dnia 2015-05-08, o godz. 10:39:59
    Waldemar <w...@z...fu-berlin.de> napisał(a):

    > Prądnica rowerowa ma 3W mocy. Czyli teoretycznie może te 33mA przy
    > 70V osiągnąć, ale bardzo krótko. Żarówka tylnego światła roweru ma
    > pół wata mocy, gdyby prąd był powyżej znamionowego zawsze by ją szlag
    > trafiał, jak przednie światło nie działa. W lampach LEDowych jest
    > jako zabezpieczenie zwykły zener, nawet nie za wielki. Wystarczy w
    > zupełności.

    Tu gość wyciągnął 11W mocy:
    http://www.pilom.com/BicycleElectronics/DynamoCircui
    ts.htm

    Takie dynamo, przy wyższych napięciach, jako źródło prądowe potrafi z
    siebie trochę dać.

    MM


  • 17. Data: 2015-05-08 14:46:14
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Odcięcie rozumiem jako wyłączenie a nie obcięcie.

    dokładnie tak.

    > Podziel się schematem bo jestem ciekaw jak tego dokonałeś jednym
    > tranzystorem.
    > P.G.

    ekhm...taka głupia sprawa. Coś mi się z lekka porypało w pamięci -
    jednak to 6 elementów :) Skleroza czy jak...

    http://i61.tinypic.com/5zr4p2.jpg

    dioda D12 wyznacza napięcie odcięcia (dla zenerki 39V to jest chyba 39.8
    czy jakoś tak).

    No i jeszcze jedna rzecz - ten układ również odcina "na dole" - chyba
    poniżej około 5V czy coś koło tego. U mnie to nie stanowi problemu, a
    nawet jest zaletą, bo poprawne zasilanie to dla mnie 12-40V.



    Czyli "owszem rozdają zegarki, ale nie w Erewaniu tylko w Moskwie, nie
    zegarki a rowery, i nie rozdają tylko kradną..." :)
    Na przyszłość sprawdzę zanim napiszę...


  • 18. Data: 2015-05-08 15:09:01
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:miib6s$h4e$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > ekhm...taka głupia sprawa. Coś mi się z lekka porypało w pamięci - jednak
    > to 6 elementów :) Skleroza czy jak...
    >
    > http://i61.tinypic.com/5zr4p2.jpg
    >
    Jakbyś pisał o 2 tranzystorach to nie pytałbym o schemat :)
    P.G.


  • 19. Data: 2015-05-08 15:17:46
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Jakbyś pisał o 2 tranzystorach to nie pytałbym o schemat :)

    no właśnie...a ja przecież nie jem tłuszczów zwierzęcych, nie wiem skąd
    skleroza...


  • 20. Data: 2015-05-09 13:11:58
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: "Andrzej W." <awa_wp@na_wp_oczywiscie.pl>

    W dniu 2015-05-08 o 09:04, Piotr Gałka pisze:
    > Aby cokolwiek powiedzieć brakuje wiarygodnej informacji o wydajności
    > prądowej dynama.

    Z wielkim przybliżeniem można założyć, że dynamo rowerowe 3W, 6V bez
    wbudowanego ogranicznika jest źródłem prądowym 0,5A i że da się z niego
    przy odpowiedniej prędkości wykręcić 10-15W w zależności od modelu.
    Tutaj trochę pomiarów dla NX30, starszego niezbyt wyrafinowanego dynama
    6V/2,4W:
    http://www.n-s.pl/krudnik/nx30/
    I inne:
    http://fahrradzukunft.de/1/labortest-nabendynamos/
    http://www.vintagebicyclepress.com/VBQgenerator.pdf
    http://pilom.com/BicycleElectronics/HubDynamo.htm
    http://www.bpa.com.pl/pub/Dynamo%20DH-3D71.pdf
    http://www.bpa.com.pl/pub/Dynamo%20DH-2N30.pdf


    I proszę się nie śmiać z prędkości do których są mierzone te dynama,
    50km/h to można mieć na zjeżdżając z byle jakiego wiaduktu w mieście.

    Ja osobiście stosuje mały przekaźnik bistabilny AZ850 po stronie AC w
    układzie ładowania akumulatorów.
    W wypadku zabezpieczenia przetwornicy dał bym do tego pomiar napięcia na
    jakimś PICu a przekaźnikiem włączał szeregowy rezystor i przednią lampę
    w rowerze, albo jakieś inne pożyteczne obciążenie.
    Transil na 30V też nie zaszkodzi, jak spojrzysz na oscylogramy to
    sinusoida to to nie jest.
    Transil "czubek" takiego przebiegu łyknie nie zmniejszając znacząco
    dostępnej mocy a jak prędkość będzie dalej przyrastać to sobie włączysz
    rezystor przekaźnikiem.

    --
    AWa.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: