-
11. Data: 2010-09-08 22:37:05
Temat: Re: wzornictwo przemysłowe za komuny
Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>
> Magnetofon kasetowy "szufladowy" do "dużej wieży". Wysuwała się szuflada
> podobnie jak w dzisiejszych cd/dvd i od góry ładowało się kasetę.
> Szufladę można było wysuwać i wsuwać podczas odtwarzania. Robiła furorę
> jak na tamte czasy, choć dźwięk z niej nie był wcale lepszy od
> poprzedników.
I tu mi kolega przypomniał pewną licealną imprezę, ale nie opowiem co
koledzy zrobili z tą szufladą, bo - niestety - coś niezbyt eleganckiego...
Dość, że sprzęt potem chyba był do wyrzucenia :)
Ale faktycznie - pamiętam,że to był "poważny" sprzęt, nie byle co...
A pamiętają koledzy "boomboxa" made in Kasprzak bodajże, nazywał się CONDOR
? Żeby go dostać to trzeba było jeździć do sklepu przyfabrycznego i mieć
cynk że będzie dostawa :)
Albo fantastyczny tuner ZODIAK ?
-
12. Data: 2010-09-09 07:52:59
Temat: Re: wzornictwo przemysłowe za komuny
Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>
In news:i67mcu$9ij$1@news.onet.pl,
J.F. <j...@p...onet.pl> nabazgrał:
> Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <w...@w...pl> napisał
>> Czesi mieli odwaznych projektantów:
>>
http://allegro.pl/magnetofon-szpulowy-tesla-b-93-ste
reo-od-1zl-bcm-i1222090912.html
>
> Odwaznych ? To komuna, wszystko sie sprzeda :-)
>
> Co najwyzej mechanik klal, jesli musial cos rysowac pod katem :-)
>
IMO
Nie w tym rzecz, owszem sprzeda sie wszystko, ale moze być problem z
przebiciem się przez "aparat" z "nowatorskim" pomysłem.
--
Włodek
-
13. Data: 2010-09-09 20:10:02
Temat: Re: wzornictwo przemysłowe za komuny
Od: Mirek <i...@z...adres>
sundayman wrote:
> A pamiętają koledzy "boomboxa" made in Kasprzak bodajże, nazywał się CONDOR
Widziałem ze dwa tygodnie temu na wyposażeniu jednej myjni ;)
Sprawny - przynajmniej radio grało (przestrojone?).
> Albo fantastyczny tuner ZODIAK ?
>
Też jeszcze można spotkać działające.
Ale zodiak miał bardzo klasyczny wygląd i rozwiązania - szukajmy czegoś
bardziej odkrywczego we wzornictwie. Radmor? - na tamte czasy ta "wieża"
przypominała bardziej aparaturę profesjonalną niż sprzęt domowy.
Mirek.