-
11. Data: 2013-01-14 15:26:07
Temat: Re: wycena używanego laptopa
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-01-14 13:16, Użytkownik m napisał:
>> I jeśli
>> nikt ceny 450 funtów nie przebije będzie to oznaczało że ten
>> chętny przepłacił. Jedyny skuteczny sposób poznania wartości
>> sprzętu u nas to wystawienie sprzętu i wycofanie go z licytacji
>> przed zakończeniem z informacją że pies zepsuł czy dziecko
>> pogryzło. Z punktu widzenia licytujących metoda bardzo nie
>> elegancja ale skuteczna.
>
> Nie jest to jedyny sposób. Sposób który opisałem jest IMHO
> skuteczniejszy, elegancki, nikogo nie wystawiasz do wiatru, nieco
> niezgodny z regulaminem allegro (ale mniej niż to co opisujesz), czyli
> innymi słowy:
Też nie jest elegancka bo wystawiasz bez zamiaru sprzedania
licytantom. :-)
Ale faktycznie nie miałem racji pisząc że mój sposób jest jedyny
skuteczny.
Pozdrawiam
-
12. Data: 2013-01-14 15:35:20
Temat: Re: wycena używanego laptopa
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-01-14 15:19, *RadoslawF* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
>> Kiedy ostatnio coś licytowałeś na Allegro? - wydaje mi się, że dawno,
>> bo zasad nie znasz zupełnie :)
>
> A tak szerzej ?
> Bo z mojego punktu widzenia sztucznie postawił cenę o równowartości
> tych 450 funtów, jeśli ktoś to przebił to poznamy realną wartość.
> Jeśli nikt nie przebił to nie znamy realnej wartości, jedyne co
> wiemy że jest mniejsza od tych 450 funtów.
Takie rzeczy już trzeba tłumaczyć :)
Wystawia za 1 zł. Potencjalny kupiec licytuje z cena maksymalną na 2230
zł (~równowartość 450 funtów dzisiaj), ale w allegro widnieć będzie ta
cena wystawienia (pierwszy bid). Przychodzi obcy kupiec i przebija -
powiedzmy daje max 50 zł - allegro go przebija z pierwszej oferty z
automatu o stawkę minimalną i aktualna cena będzie powiedzmy 52 zł -
ciągle zwycięzcą. Przychodzi trzeci (może być też kolejne zalicytowanie
drugiego :) ) i licytuje 500 zł - automat znowu przebija i jest widoczna
na szczycie oferta pierwszego w wysokości powiedzmy 505 zł (nie znam
dokładnie jakie są kwoty przebicia) - tak w koło Macieju, aż znajdzie
się desperat, który zalicytuje 2250 zł i taka cena się pojawi na
szczycie, bo przebił maksymalny pułap pierwszego oferenta.
Uff - jasne?
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
-
13. Data: 2013-01-14 17:20:27
Temat: Re: wycena używanego laptopa
Od: Michal <f...@w...wp.pl>
> Witajcie,
>
> mam takie oto ustrojstwo SONY VGN-FW21E,
Według specyfikacji odpowiednik Thinkpada T400, więc wartość rzędu
1200-1400zł w zależności od stanu.
M
-
14. Data: 2013-01-14 18:01:33
Temat: Re: wycena używanego laptopa
Od: m <m...@g...com>
W dniu 14.01.2013 15:26, RadoslawF pisze:
> Dnia 2013-01-14 13:16, Użytkownik m napisał:
>
>>> I jeśli
>>> nikt ceny 450 funtów nie przebije będzie to oznaczało że ten
>>> chętny przepłacił. Jedyny skuteczny sposób poznania wartości
>>> sprzętu u nas to wystawienie sprzętu i wycofanie go z licytacji
>>> przed zakończeniem z informacją że pies zepsuł czy dziecko
>>> pogryzło. Z punktu widzenia licytujących metoda bardzo nie
>>> elegancja ale skuteczna.
>>
>> Nie jest to jedyny sposób. Sposób który opisałem jest IMHO
>> skuteczniejszy, elegancki, nikogo nie wystawiasz do wiatru, nieco
>> niezgodny z regulaminem allegro (ale mniej niż to co opisujesz), czyli
>> innymi słowy:
>
> Też nie jest elegancka bo wystawiasz bez zamiaru sprzedania
> licytantom. :-)
No trochę tak.
p. m.,
-
15. Data: 2013-01-15 15:29:57
Temat: Re: wycena używanego laptopa
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"Skylla" <s...@n...op.pl> wrote in message
news:kd0m4e$4p4$1@sunflower.man.poznan.pl...
>> SONY VGN-FW21E
> Ponieważ nowy wydajny dostatecznie laptop przyzwoitej firmy kosztuje obecnie
> od ok 2000 zł to proponuje góra połowę tej ceny czyli 1000zł (lub mniej jeśli
> osoba bliska).
zwlaszcza biorac pod uwage ze ze wzgledu na mniejsza ilosc tych laptopow
na rynku wtornym czesci zamienne do sony czesto kosztuja fortune i np.
w niektorych modelach zalana klawiatura ktora w innym laptopie mozna
wymienic za 50-100 pln czesto lubi kosztowac 2-3 razy tyle (chociaz widze
ze dostepnosc klawiatur znacznie sie poprawila przez ostatnie dwa lata,
ale tak samo inne drobne a zuzywajace sie czesci jak gniazdo zasilania
czy zawiasy)
nie jest to problemem jak dlugo sprzet dziala, ale po pierwszej awarii
ktorej nie da sie ogarnac samemu moze sie okazac ze lepiej bylo kupic
cos nowego, zwlaszcza ze to juz nie czasy laptopow dzialajacych
kilkanascie lat, teraz sprzet ma dotrwac do konca gwarancji i to wszystko...
-
16. Data: 2013-01-16 11:57:01
Temat: Re: wycena używanego laptopa
Od: I.Tichy <i...@...tichy.pl>
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(a):
> Z punktu widzenia licytujących metoda bardzo nie
>elegancja ale skuteczna.
Nie bardzo, poniewaz cena potarfi znaczaco wzrosnac w ostatniej minucie.