W dniu 2011-03-18 12:34, Marek Wyszomirski pisze:
> W moim przypadku najczęściej noszę w torbie zestaw Tamron
> 17-50f2.8 oraz Pentax DA55-300. Taka para kosztuje mniej więcej tyle, co
> 18-135. W zakresie 17-50 często używanym w pomieszczeniach zyskujesz
> znacznie na jasności, w zakresie dłuższych ogniskowych - zyskujesz na
> ich zakresie. Straty w porównaniu do 18-135 to brak silnika w obiektywie
> (napęd AF z korpusu śrubokrętem), konieczność noszenia dwóch obiektywów
> zamiast jednego i brak uszczelnień. Czy warto - sam każdy musi zdecydować.
>

Ach Marku! Sam mam taki ból, że nie wiem, co wybrać, chociaż podobno w
Pentaksie wybór jest mniejszy ;)

Chciałbym mieć coś uszczelnianego, ale po części dublować moją Sigmę
17-70 ciemniejszym trochę i trochę krótszym kitem WR? Nie bardzo mam
ochotę. Dokupić 50-200WR? Można, ale krótki uszczelniany też by mi się
przydał. Ale co w sytuacjach, gdzie bardziej potrzeba światła? Trzymać
zarówno kita WR jak i 17-70 lub 17-50/2.8? Trochę za dużo tych szkieł do
trzymania na raz. Jak widać wybór w Pentaksie jest mniejszy, ale nadal
trudny :D