Nastał nam piękny 28 czerwiec 2005 roku,
kiedy to Neas posłał(a) w świat wiadomość
<news:2762030.CNVOp7c9ex@latitude>

> Znam jedną taką fajna sieć... do niedawna siedzieli w 20 osób na jednym SDI,
> ostatnio zmienili na DSL-a i są bardzo zadowoleni... a płącą chyba po 30
> zł.

Żeby ludzie kupili podróbę kiełbasy, to musi ona kosztować 3,99 zł.
Gdyby kosztowała 11,99 zł, to większość dołoży złocisza i kupi wędliny
Sokołowa.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Janusz - Vahanara napisał(a):

> No to porównajmy, czym sie różni osiedlówka od chello, Neostrady.
>
> Na korzyść telekomów (wybaczcie nazwanie na wyrost chello/UPC telekomem):
> - szybki transfer
> - darmowa instalacja (za symboliczną złotówkę plus co najmniej ze dwa
> miesiące abonamentu gratis)
> - niski "ping", co docenią gracze
> - stabilny, stały transfer, bez przerw i zapychania łącza w godzinach
> wieczornych
> - praktyczny brak awarii
> - całodobowa, darmowa pomoc techniczna
> - niska cena z możliwością odliczenia abonamentu od podatku
>
>
Skoro sa takie cudowne telekomy, to osiedlowki juz nie powinny istniec.

Poza tym prosze nie mylic osiedlowek z ASKami, sa firmy ISP tzw.
osiedlowe ktore bardzo dobrze sobie radza i jak najbardziej wystawiaja
faktury. Wiekszosc z nich ma szybki transfer (nadmiarowe lacza),
instalacje za zlotowke, i inne cechy ktore w/w.

np. w Lublinie znam przynajmniej 3-4 takie firmy. A ceny zwykle
konkurencyjne ok. 60 zl za 512 Kb/s symetryczne i nawet z publicznym IP.
Wychodzi sporo taniej niz w TPSA.

A jesli chodzi o Chello to akualizowalbym informacje - zdaza im sie
przytykac w godzinach wieczornych (np. do sieci TPNET)

> Na korzyść osiedlówki przemawia brak limitów.

Podejrzewam ze jakby sie uparl to znalazlo by sie i takie z limitami.

> Niezbyt optymistyczne wnioski dla małych, osiedlowych dostawców.
to tez jest nie precyzyjne okreslenie, dla niektorych male to 200
klientow, a dla niektorych 5000. Bo przyznasz ze w porownaniu do TPSA i
Chello to takie osiedlowki po kilka
tys. osob to mikro IAP.

do góry

Mariusz K. Grzeca wrote:
> wtedy miales neo bez limitu, a teraz masz limit 35giga, ktory daje ci
> srednia miesieczna ok 113kbps. dostales ponad 5x mniej 'za praktycznie
> te same pieniadze' i jeszcze sie z tego cieszysz o_O nice...

Ciesze sie! O limitach nie bede juz pisal bo inni wyczerpali temat, ja
sie ciesze, bo w tym czasie zmienilem umowe - najpierw na 1Mbit,
pozniej na 2Mbit. W obu przypadkach teoretycznie musialem
podpisac umowe na nastepne 2 lata. Gdyby TPSA byla az tak
bardzo be dla end-userow to wypielaby tylek i kazala placic do
konca trwania kazdej umowy nalezna danine i mialbym kiche
zamiast szybkiego lacza.

A wogole to ciesze sie, bo ~7-8 lat temu potrafilem wybulic
ponad 1,5k pln na rachunki za 0202122, 3-4 lata temu
140 pln za 115kbps SDI, a teraz place prawie tyle samo za
2Mbit neo.

Co nie znaczy ze scierwo TPSA lubie - nie znosze!:)
Ale ceny sukcesywnie obniza i tego im akurat nie mozna zarzucic.
pozdr.

--
Adam Szendzielorz, adam [at] progreso [kropka] pl
http://www.progreso.pl - hosting - 0801 307 301
GSF 600S '03 (black)

do góry

> Skoro sa takie cudowne telekomy, to osiedlowki juz nie powinny istniec.

Przestaja, nie zauwazyles?

> faktury. Wiekszosc z nich ma szybki transfer (nadmiarowe lacza),
> instalacje za zlotowke, i inne cechy ktore w/w.

Jesli Aster daje np. 1 Mbit na usera.... a osiedlowka ma 30 userow to co
znaczy, ze maja nadmiarowe lacza? ze maja 31 Mbitow do Internetu? Hhehe, nie
badz smieszny :)

> np. w Lublinie znam przynajmniej 3-4 takie firmy. A ceny zwykle
> konkurencyjne ok. 60 zl za 512 Kb/s symetryczne i nawet z publicznym IP.

> Wychodzi sporo taniej niz w TPSA.

Moze i wychodzi taniej niz w TPSA, ale nie w ruchu do TPSA.

> tys. osob to mikro IAP.

IAP, a co to za kolejne bezsensowne okreslenie ktos znowu wymyslil ???? moge
sie jedynie domyslac.

do góry

Użytkownik "ve" <v...@v...pl> napisał w wiadomości
news:42C10A13.4B07C948@veve.pl...

> Jesli Aster daje np. 1 Mbit na usera.... a osiedlowka ma 30 userow to co
> znaczy, ze maja nadmiarowe lacza? ze maja 31 Mbitow do Internetu? Hhehe,
> nie badz smieszny :)


Licząc w ten sposób, to na ile szacujesz zapotrzebowanie Astera ? ;) Że o
Tepsie nie wspomnę...

--
Z#

do góry

On Mon, 27 Jun 2005 23:32:19 +0200 I had a dream that Janusz - Vahanara
<@olimp.gapp.pl> wrote:
>No to porównajmy, czym sie różni osiedlówka od chello, Neostrady.
>Na korzyść telekomów (wybaczcie nazwanie na wyrost chello/UPC telekomem):
>- szybki transfer
>- darmowa instalacja (za symboliczną złotówkę plus co najmniej ze dwa
>miesiące abonamentu gratis)
>- niski "ping", co docenią gracze
>- stabilny, stały transfer, bez przerw i zapychania łącza w godzinach
>wieczornych
>- praktyczny brak awarii
>- całodobowa, darmowa pomoc techniczna
>- niska cena z możliwością odliczenia abonamentu od podatku
>Na korzyść osiedlówki przemawia brak limitów.

Eh, widzę, że nie masz zielonego pojęcia, o czym piszesz. Z tych plusów
telekomów to minimum 5 dotyczy też wielu sieci osiedlowych.

Uprawiasz typową demagogię - porównujesz dobrą kablówkę do złej osiedlówki.
A może zrób na odwrót - porównuja dobrą osiedlówkę do złej kablówki, co?

--
Grzegorz Janoszka

do góry

Dnia poniedziałek, 27 czerwca 2005 23:32, Janusz - Vahanara napisał(a):

> No to porównajmy, czym sie różni osiedlówka od chello, Neostrady.
>
> Na korzyść telekomów (wybaczcie nazwanie na wyrost chello/UPC telekomem):
> - szybki transfer
> - darmowa instalacja (za symboliczną złotówkę plus co najmniej ze dwa
> miesiące abonamentu gratis)
> - niski "ping", co docenią gracze
> - stabilny, stały transfer, bez przerw i zapychania łącza w godzinach
> wieczornych
> - praktyczny brak awarii
> - całodobowa, darmowa pomoc techniczna
> - niska cena z możliwością odliczenia abonamentu od podatku
>
>
> Na korzyść osiedlówki przemawia brak limitów.
>
> Osiedlówka jest zazwyczaj tańsza od oferty telekomów o dziesięć złotych
> lub niewiele więcej.
>
> Kiedy najtańsza Neostrada lub chello kosztowały 150 zł/m-c, wtedy przewaga
> cenowa osiedlówek była znacząca.
> Dziś dycha na miesiąc więcej, ale z możliwością odliczenia od podatku,
> plus gratisowa instalacja, wyrównały szanse.
>
> Jedyna istotna przewaga, czyli brak limitów, jak sie okazuje, nie ma dla
> klientów znaczenia.
>
> Niezbyt optymistyczne wnioski dla małych, osiedlowych dostawców.

Zależy od dostawcy. W miejscu z którego właśnie piszę, mamy taką prawdziwą
trzepakową ASK, jest to stowarzyszenie, a więc nie jest nastawione na
działalność komercyjną - efekt tego taki, że możemy sobie pozwolić na
wykupienie od dostawcy łącza światłowodowego. Dzięki temu nawet pojedynczy
człowiek na własnej neostradzie ma większe pingi niż my. Do onetu średnio
1,5ms mamy. Za 40 złotych miesięcznie dajemy dostęp bez limitu miesięcznego
ilości danych, z limitem prędkości 1200kbit/s - który o dziwo jest
jaknajbardziej osiągalny, a nawet wieczorne "przypychanie" oznacza
transfery rzędu 80KiB/s. Co do długiego czasu reakcji na awarię w ASK muszę
się zgodzić. Nikt tu nie pracuje na stałe i nie czuwa cały czas nad
sprzętem.

--
| pozdrawiam | powered by Slackware Linux & FreeBSD |
| Kajetan Staszkiewicz | JID: v...@c...pl |
| Vegeta | http://kajtek.biezanow.net |
+----------------------+----------------------------
----------+

do góry

>
> Zależy od dostawcy. W miejscu z którego właśnie piszę, mamy taką prawdziwą
> trzepakową ASK, jest to stowarzyszenie, a więc nie jest nastawione na
> działalność komercyjną - efekt tego taki, że możemy sobie pozwolić na
> wykupienie od dostawcy łącza światłowodowego. Dzięki temu nawet pojedynczy
> człowiek na własnej neostradzie ma większe pingi niż my. Do onetu średnio
> 1,5ms mamy. Za 40 złotych miesięcznie dajemy dostęp bez limitu miesięcznego
> ilości danych, z limitem prędkości 1200kbit/s - który o dziwo jest
> jaknajbardziej osiągalny, a nawet wieczorne "przypychanie" oznacza
> transfery rzędu 80KiB/s. Co do długiego czasu reakcji na awarię w ASK muszę
> się zgodzić. Nikt tu nie pracuje na stałe i nie czuwa cały czas nad
> sprzętem.
>
tylko ze ASK ma to do siebie ze w pewnym momencie osiagnie wielkosc taka
ze spolecznie trzeba sie poswiecac tak jakby sie charowalo na etacie a
nic z tego nie ma. A jak zrobic z malego ASKu firme - jak dojdzie zus i
podatki to konczy sie dzien dziecka

do góry

ve napisał(a):
>>Skoro sa takie cudowne telekomy, to osiedlowki juz nie powinny istniec.
>
>
> Przestaja, nie zauwazyles?
>
>
>>faktury. Wiekszosc z nich ma szybki transfer (nadmiarowe lacza),
>>instalacje za zlotowke, i inne cechy ktore w/w.
>
>
> Jesli Aster daje np. 1 Mbit na usera.... a osiedlowka ma 30 userow to co
> znaczy, ze maja nadmiarowe lacza? ze maja 31 Mbitow do Internetu? Hhehe, nie
> badz smieszny :)

Chyba nie masz pojecia o temacie. Gdyby kazdy provider musial miec tyle
samo pasma zakupionego co zakontrakowanego uzytkownikom, poderzewam ze
nadal wiekszosc stukala by 02020122.

Ale jesli osiedlowka sprzedaje swoim uzytkownikom pasmo 128 Kb/s z tego
1 Mb/s, i wg. statystyk ma np. wykorzystanie w szczycie tylko 768 Kb/s,
bo ilosc aktywnych uzytkownikow nie przekracza np. 10% to ma nadmiarowe
lacze czy nie ma ? Wg. mnie ma cale 256 Kb/s nadmiarowego lacza.



>
>>np. w Lublinie znam przynajmniej 3-4 takie firmy. A ceny zwykle
>>konkurencyjne ok. 60 zl za 512 Kb/s symetryczne i nawet z publicznym IP.
>
>
>>Wychodzi sporo taniej niz w TPSA.
>
>
> Moze i wychodzi taniej niz w TPSA, ale nie w ruchu do TPSA.
>
? a tu nie rozumiem logiki
>
>>tys. osob to mikro IAP.
>
>
> IAP, a co to za kolejne bezsensowne okreslenie ktos znowu wymyslil ???? moge
> sie jedynie domyslac.
>
Internet Access Provider - to normalne okreslenie dostawcy sygnalu
internetowego. ISP kojarzy mi sie raczej z firmami tymu home.pl,
nazwa.pl ktore sprzedaja uslugi, a nie dostep do internetu.

do góry

Sied@r napisał(a):
> tylko ze ASK ma to do siebie ze w pewnym momencie osiagnie wielkosc taka
> ze spolecznie trzeba sie poswiecac tak jakby sie charowalo na etacie a
> nic z tego nie ma. A jak zrobic z malego ASKu firme - jak dojdzie zus i
> podatki to konczy sie dzien dziecka

Z tego co piszesz, to chyba nie jest problem?
Jak osiągnie odpowiednią wielkość, to przychodzi czas na założenie DG.
Póki jest to mały ASK, chyba nie ma sensu stawiać takich kroków naprzód?

Dobrym rozwiązaniem bywa także konsolidacja z najbliższym - solidnym ISP.

Pozdrawiam,

do góry