-
251. Data: 2010-03-02 20:25:59
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>>> Znakomicie. Sam się chyba źle czujesz. Ułatwiać to trzeba jedynie
>>> autobusowi na przystanku jesli wyraża taką potrzebę. Włączający się do
>>> ruchu ma psi obowiązek czekać.
>> Ale Ty nie masz obowiązku zachowywać się po buracku.
>
> Dlatego staram się zachowywać się zgodnie z prawem.
wyobraz sobie, ze nie odpowiedzenie sasiadce, kiedy ta mowi ci dzien dobry
jest zgodne z prawem.
Ale czy jest grzeczne?
-
252. Data: 2010-03-02 20:25:59
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
> Ktoś spał, jak mówili na kursie o martwym polu lusterek?
ty chcesz powiedziec, ze on tego motocykliste na lewym pasie widział w
martwym polu lusterka?
-
253. Data: 2010-03-02 20:26:00
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>>>>>> Co jest w tym chorego?: Jak widzę z prawej, na podporządkowanej
>>>>>> samochód który chce skręcic w prawo to zwalniam prawy pas aby sobie
>>>>>> na niego wjechał. Coś mi się stanie jak komuś ułatwię życie?
>>>>> To jest gruba przesada, która rozbestwia.
>>>> Zmiana pasa, żeby ułatwić włączenie się do ruchu to coś złego albo
>>>> dziwnego? Czy Ty się dobrze czujesz?
>>> Znakomicie. Sam się chyba źle czujesz. Ułatwiać to trzeba jedynie
>>> autobusowi na przystanku jesli wyraża taką potrzebę. Włączający się do
>>> ruchu ma psi obowiązek czekać.
>> nie chodzi o to co trzeba, tylko o to co mozna.
>
> Nie ma takiego powodu. Tworzycie nową tradycję? Misia chcecie przebić???
Dokladnie, uprzejmosc na drodze to jest nowa tradycja. Spróbuj - genialna
sprawa, jak umozliwisz plynne wlaczenie sie do ruchu kilku osobom i nagle
ktos umozliwi to tobie. Bezcenne - powinienes sprobowac.
-
254. Data: 2010-03-02 22:06:06
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: DoQ <p...@g...com>
KJ Siła Słów pisze:
> Czyli ze moge rozumiec ze oni Ci wytlumaczyli ze sporty to zlo, dresizm
> i gwalcenie zakonnic ?>
> Ty, gdzies Ty ich poznal, w Klubie Seniora ?
Zaczales przynudzac, jak każdy co się na siłę musi tłumaczyć i wybielać.
EOT.
>> Motocykliści, a nie popisowe przygłupy.
> Ja tez znam samych spokojnych motocyklistow.
> Jak zsiada z moto to wszyscy sa spokojni, mili i w ogole.
Gratuluje i zazdroszcze.
Pozdrawiam
Pawel
-
255. Data: 2010-03-02 23:23:32
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Uzytkownik "GrzegorzG" <g...@g...com> napisal w wiadomosci
news:5e5252cb-478a-42e0-867c-ad93fc3a5c4c@z11g2000yq
z.googlegroups.com...
>
> Ogarniety motocyklista powienien wiedziec, ze jak jedzie szybko to
> troche krocej wszystkie zmiany pasa i dojazd do swiatel zajmuje.
Otoz to - jak widac dla mnie jest to oczywste ale niektorzy maja klapki na
oczach w postaci przepisow... I najsmieszniejsze, ze postapili by tak samo -
kierunek ->ocena sytuacji w lusterku->ruszenie i zajecie _w ich mniemaniu_
wolnego pasa. Zawsze postepuje tak samo i jakos wczesniej, tysiac razy nie
bylo problemu a tysiac pierwszy akurat z udzialem moto jest...
A
> tego nie widac w lusterku. Jak zapieprza to niech sie liczy z takimi
> reakcjami.
Wystarczylo odpowiednio wczesniej zasygnalizowac chec zmiany pasa.
--
Picasso
-
256. Data: 2010-03-02 23:56:40
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hmjjan$bru$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "złoty" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hmhdt5$fkr$1@inews.gazeta.pl...
>> neelix pisze:
>>> Znakomicie. Sam się chyba źle czujesz. Ułatwiać to trzeba jedynie
>> .kazdemu (w miare mozliwosci)
>> ...no chyba, ze jestes burakiem z Polski. Przepisy to nie wszystko, co
>> wazne na drodze. Powiedzialbym nawet, ze to margines tego, co nalezy
>> wiedziec/umiec na drodze..ale pewno mnie tu "miszczowie" zjedza ;P A z
>> reszta..sral ich pies...
> Przepisy to podstawa, a niestety marginesem jest ich znajomość i
> stosowanie. W takich okolicznościach takie zachowania tylko mogą
> ośmieszyć. Jestem w stanie zrozumieć, ze ktoś obawiał się, by tamten
> nie wpieprzył się na chama i dlatego uciekł na lewy, ale zjeżdżanie w
> celu wpuszczenia kogoś kto ma obowiązek czekać? Żeby kurtularnym było
> łatwiej zrozumieć powiem tak: najpierw przepisy a dopiero potem taki
> drobny dodatek jak kultura, neelix
A jazdy na zamek próbowałeś? Też nie jest ujęta w przepisach a jak świetnie
ułatwia podróżowanie...
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
257. Data: 2010-03-03 00:03:03
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hmijh8$vjk$1@news.interia.pl...
> Dla zdrowia wszystkich, lepiej jest stosować zasadę ograniczonego
> zaufania zarówno w puszce jak i na moto i poczekać te 5 sekund więcej
> aż drugi pojazd przejedzie. Przecież chodzi o 5-10 sekund. Oprócz tego
AMEN!
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
258. Data: 2010-03-03 00:45:53
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 2 Mar 2010 10:17:38 +0100, Jackare napisał(a):
>>
>> Jeździłem i jakoś potrafiłem manewry sygnalizować.
>>
> No to jeśli jeździłeś to wiesz że są sytuacje awaryjne gdy nie masz szans
> zasygnalizować poprawnie zamiaru wykonania manewru, przykładowo:
> - widzisz ze coś lub ktoś wylatuje z chodnika i wszsytko wskazuje na to że
> nie zatrzyma się przed jezdnią (dziecko, pies, kot, piłka, karton, smieci,
> pijak )
> - widzisz że ktoś nagle otwiera drzwi samochodu stojącego po lewej
Jakoś żadne z tych nie nastąpiło.
> - omijasz zauważoną plamę oleju, kałużę, błoto pośniegowe, rozsypany piasek,
> dziurę na jezdni, frezowany pas asfaltu, inne obiekty na jezdni
> - uderza w ciebie silny boczny wiatr
A to oznaczałoby, e jestem dupa, nie kierowca.
> Dla zdrowia wszystkich, lepiej jest stosować zasadę ograniczonego zaufania
Oj, tak. Ona mówi, że mam prawo ufać innym, wiesz?
Nie, nie wiesz. Bo przepisy toś widział na półce.
> Stare przysłowie mówi, że cmentarze są pełne tych co mieli pierwszeństwo.
Tak, motocyklistów.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
259. Data: 2010-03-03 08:26:44
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Shrek <l...@w...pl>
neelix pisze:
> Nad fałszywie pojętą przez laików w dziedzinie pord kulturą jest prawo.
> Prawo mówi: możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Nie ma powodu na
> odjechanie.
Jest - jak są trzy pasy, to dwa pozostałe oprócz prawego zbudowano tam
po to, żeby z nich korzystać, a nie dlatego, że asfalt na budowie został.
Shrek.
-
260. Data: 2010-03-03 10:46:20
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
DoQ pisze:
> Zaczales przynudzac, jak każdy co się na siłę musi tłumaczyć i wybielać.
Tlumaczyc i wybielac - tu na tej liscie ?
Bez jaj.
Tyle z e kiedys pisales jak normalny czlowiek a teraz piszesz jak
moherowa babcia. Zastanowilo mnie to na chwile, ael jak EOT to prosze.
W sumie tez sie z tego nie musisz tlumaczyc.
KJ