-
191. Data: 2010-03-01 01:18:18
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
to pisze:
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> Wiem, że to kłopotliwe - w samochodach jest irytująco ograniczona
>> widzialność (dlatego nie lubię nimi jeździć, choć z reguły trzeba). Ale
>> cóż - jak nie potrafisz, nie pchasz się na afisz.
>
> Wcale nie jest ograniczona, wszystko doskonale widać, chyba, że jeździsz
ROTFL
Chyba w życiu za kierownicą prawdziwego samochodu nie siedziałeś.
Mam porównanie i każdy, kto miał okazję do takiego porównania,
poświadczy, że pole widzenia w samochodzie osobowym jest dużo bardziej
ograniczone, niż w dowolnym motocyklu - trzeba się solidnie powyginać,
żeby upewnić się, że w żadnym miejscu dookoła nie pałęta się jakiś mały
obiekt typu motocykl czy pieszy. A w motocyklu taka sama kontrola wymaga
najwyżej minimalnego poruszenia głowę w lewo/prawo.
W samochodzie wszędzie są jakieś cholerne słupki...
> ciężarówką albo masz za sobą dawce łamiącego kilkukrotnie ograniczenie
> prędkości i zmieniającego pasy ruchu bez sygnalizacji.
Taaa, i znowu "trzysta na tylnym kole"... Może jeszcze przy okazji
gwałcił jakaś staruszkę w ciąży? I bajeczka się rozwija...
>> Co więcej jeśli mówimy już o włączaniu się do ruchu, to nawet jeśli się
>> na nim jeszcze nie znalazł, to miał pierwszeństwo, bo włączający się do
>> ruchu muszą je ustępować wszystkim.
>
> Miał pierwszeństwo tam gdzie go nie było i mogło wcale nie być? Ciekawa
> konstrukcja (nie)logiczna.
Najwyraźniej podstawowe przepisy są dla ciebie zbyt trudne do zrozumienia...
-
192. Data: 2010-03-01 01:27:45
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
J.F. pisze:
> On Sun, 28 Feb 2010 18:41:47 +0100, Dysiek wrote:
>>> Prawy pas na którym zaparkowano samochody czy parking?
>> Sam uznal siebie jako wlaczajacego sie do ruchu i z premedytacja zajechal
>> droge. Uwazasz, ze to nie jest bycie kutasem?
>
> Nie, uznal ze nikomu nie zajedzie, bo motocykl jechal lewym pasem i
Uznał błędnie.
> nic nie wskazywalo ze chce zmienic na prawy.
Twierdzi, że nie widział sygnalizacji... Cóż - w razie "bum" jak
myślisz, kto byłby uznany za sprawcę zdarzenia, hmm?
-
193. Data: 2010-03-01 01:30:53
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: to <t...@a...xyz>
Adam Płaszczyca wrote:
> Istotnie. Dlatego też najpierw właczył się do ruchu, a potem zaczął
> zmieniać pas.
Włączył się do ruchu będąc nieruchomym? Adamie, co Wy tam palicie? ;)
--
cokolwiek
-
194. Data: 2010-03-01 02:12:47
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 01 Mar 2010 01:27:45 +0100, Andrzej Lawa wrote:
>J.F. pisze:
>>> Sam uznal siebie jako wlaczajacego sie do ruchu i z premedytacja zajechal
>>> droge. Uwazasz, ze to nie jest bycie kutasem?
>>
>> Nie, uznal ze nikomu nie zajedzie, bo motocykl jechal lewym pasem i
>Uznał błędnie.
Mysle ze mozemy uwierzyc ze sie tu nie pomylil.
>> nic nie wskazywalo ze chce zmienic na prawy.
>
>Twierdzi, że nie widział sygnalizacji... Cóż - w razie "bum" jak
>myślisz, kto byłby uznany za sprawcę zdarzenia, hmm?
Ten ktory ma gorsze znajomosci.
A ile kamer to nagralo, co powiedzieli swiadkowie, co ustalil biegly,
kto byl nietrzezwy?
J.
-
195. Data: 2010-03-01 08:29:56
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Mon, 01 Mar 2010 01:18:18 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> W samochodzie wszędzie są jakieś cholerne słupki...
O, to to. A im nowsze auto tym więcej i w gorszych (jak dla mnie)
miejscach.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
196. Data: 2010-03-01 09:08:51
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:100228.194629.pms.1866@int.dyndns.org.invalid..
.
> Skoro pisał o dwóch pasach, to który jest lewy? A jeśli pisał o trzech
>pasach, to który jest lewy, który środkowy, a który prawy?
Proponuję zajrzeć tutaj: http://www.norc.pl/street-view/ i wpisać adres
Grunwaldzka 152, Poznań. Wszystkie wątpliwości zostaną rozwiane ;-)
Pozdrawiam
Czabu
-
197. Data: 2010-03-01 09:31:58
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Robson <r...@...pl>
> Dzisiaj w zabudowanym wyprzedzały mnie 2 motorowery. Gówniarstwo
> wyjechało na drogi. Policja powinna sprawdzać przynajmniej uprawnienia.
> neelix
To fakt, dzisiaj zaatakowal mnie szczyl na pierdziawce o mocy
porownywalnej z moja maszynka do golenia, jezdzi toto jak chce,
wyprzedza po prawej, jezdzi srodkiem, co zrobic z takim talatajstwem,
ktore mysli (chyba przesadzilem w tym momencie), ze go nie obowiazuja
przepisy o ruchu drogowym?
R
-
198. Data: 2010-03-01 11:08:59
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
P_ablo pisze:
> Wczoraj pierwsza sytuacja awaryjna z dawca nerek w roli glownej.
z okazji 10-lecia latania po Wawie bedzie w duchu ekumenicznym:
Mniejsza o literalnie traktowane przepisy i urazone ego, wystarczy
troche uwagi i empatii u kazdej ze stron i wszyscy sie zmiescimy.
Tak se marzę, a poczatki beda jak co wiosna ciezkie i momentami
niewesole. Ja przeczekam w blocie.
http://picasaweb.google.pl/annasmk/Pawel#
KJ
-
199. Data: 2010-03-01 11:20:40
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>
On 2010-03-01 00:45:30 +0100, Adam Płaszczyca
<t...@o...spamnie.org.pl> said:
> Dnia Sun, 28 Feb 2010 16:44:10 +0100, Bydlę napisał(a):
>
>>> pierwszeństwo ma ten z prawej...
>>
>> Jakie pierwszeństwo przy włączaniu się do ruchu?
>
> Żadne, z opisu wynika, że kolega najpierw się włączył, a potem wyjechał.
Z opisu i zdjęcia te ulicy to nie wynika.
Sam autor tekstu o tym wiedział, że zrobił źle - nawet o tym napisał.
To, co pozostaje do wyjaśnienia, to to, skąd u autora myśl o tym, że to
inni muszą autorowi ustępować wprew logice i prawu.
--
Bydlę
-
200. Data: 2010-03-01 13:03:27
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
neelix pisze:
> Zwolnić nieznacznie a zmieniać pas to zasadnicza różnica i gruba
> uprzejmość, i gruba przesada. Następnym razem tamten wyjedzie na wydrę.
Jak dla mnie, zmiana pasa jest co najmniej równie łatwa i w dodatku mniej
kosztowna, niż hamowanie: strata energii, strata prędkości, zużycie hamulców ... :)
Dlatego pas zmieniam w miarę chętnie, a hamuję niechętnie.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.