> Czy taka zabawa jest w ogóle opłacalna i czy nie lepiej jednak
> zainwestować w nową płytę główną?

Ja już ten problem przerobiłem na płycie Gigabyte /nowej/ . Merczyłem się
chyba z półroku.
Jak czytam wszystkie te posty to wszyscy skupiają się na sprawach
sprzętowych a u mnie była sprawa ... programowa.
Otóz zainstalowałem po montażu wszystkie programiki Gigabyte. Po pół roku
kiedy już przetestowałem każdy element sprzętu aż mnie znajomi znienawidzili
coś mnie napadło aby odinstalować poszczególne programy, sprawdzić
zawieszanie i instalować na nowo itd. No i wreszcie trafiłem na przyczynę.
EASY TUNE 5. Odinstalowałem ET5 i zainstalowałem ET6 i było jeszcze gorzej.
Wywaliłem też i chodzi jak malina . Już od roku. I /cicho,sza!!!/ mam spokój
i nie znam pojęcia niebieski ekran. A żeby było ciekawiej Gigabyte wydał dla
mojej płyty nowy BIOS bez obsługi Easy Tune / tak jest w opisie Biosu/.
Spróbuj.
Jacek