-
11. Data: 2015-09-21 16:58:21
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
Użytkownik "Gof" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1442826763@news.chmurka.net...
> Desoft <N...@i...pl> wrote:
>
>> W samochodzie nie zaszkodzi odłączenie plusa akumulatora i położenie
>> klemy
>> na masie.
>
> Jest to upierdliwe (ponowne programowanie radia, ustawianie zegarka).
Upierdliwe. Też bym się wkurzył programując co miesiąc radio :-))))
> Ogólnie wątpię, żeby komputery samochodowe były projektowane tak, żeby
> byle prąd błądzący je zabił.
Nie mówię o zabiciu. Zasilony (z akumulatora) wykonuje akiś tam algorytm.
Może się zawiesić wysterowując jakieś wyjście na stałe. Dobrze jak tylko
zamknie centralny, Cewka zapłonu elektronicznego długo nie pożyje przy
stałym wysterowaniu.
Prąd błądzący nie jest jakiś tam mały, bo rzędu 100A. - w czasie burzy to
coś blisko bezpośredniego trafiena.
Ile burz przeżyje taki samochód? Nie ma
> doniesień, że po burzy komputer się zawiesił...
Ale słyszałeś te włączające się alarmy w czasie burzy?
--
Desoft
-
12. Data: 2015-09-21 17:09:04
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Desoft pisze:
>> Jest to upierdliwe (ponowne programowanie radia, ustawianie zegarka).
> Upierdliwe. Też bym się wkurzył programując co miesiąc radio :-))))
Dlaczego te cholerne radia nie mają flasza, tylko potrzebują być cały
czas pod prądem, żeby pamiętać częstotliwości stacji?!
>> Ile burz przeżyje taki samochód? Nie ma doniesień, że po burzy
>> komputer się zawiesił...
>
> Ale słyszałeś te włączające się alarmy w czasie burzy?
Ja słyszałem nawet w czasie wybuchów czy innych wstrząsów. Więc to
raczej działanie akustyczno-mechaniczne, a nie elektromagnetyczne.
--
Jarek
-
13. Data: 2015-09-21 18:00:38
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>
Am 21.09.2015 um 17:09 schrieb Jarosław Sokołowski:
> Desoft pisze:
>
>>> Jest to upierdliwe (ponowne programowanie radia, ustawianie zegarka).
>> Upierdliwe. Też bym się wkurzył programując co miesiąc radio :-))))
>
> Dlaczego te cholerne radia nie mają flasza, tylko potrzebują być cały
> czas pod prądem, żeby pamiętać częstotliwości stacji?!
Moje radio ma supercapa. Naprawę do 24h przeżywał bez nowego
programowania, dłuższe naprawy nie.
>>> Ile burz przeżyje taki samochód? Nie ma doniesień, że po burzy
>>> komputer się zawiesił...
>>
>> Ale słyszałeś te włączające się alarmy w czasie burzy?
>
> Ja słyszałem nawet w czasie wybuchów czy innych wstrząsów. Więc to
> raczej działanie akustyczno-mechaniczne, a nie elektromagnetyczne.
Elektromagnetycznie też coponiektóre samochody nawalają. Takiemu Golfowi
wystarczała radiostacja na 2m (25W) w samochodzie obok, by zgasić
silnik. W moim (poprzednim) Oplu układ wyzwalania poduszek powietrznych
zawiesił się (na szczęście zawiesił, nie odpalił ;-)) od telefonu
komórkowego używanego w samochodzie. Obecne samochody mają trochę więcej
zabezpieczeń, bo telefonowanie w samochodzie do takich siurpryz nie
prowadzi, ale spawanie to jednak inna para kaloszy. Spektrum
częstotliwościowe wyładowania idzie też w MHz, a moc jest słuszna.
Waldek
-
14. Data: 2015-09-21 18:36:43
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Waldemar napisał:
>>>> Jest to upierdliwe (ponowne programowanie radia, ustawianie zegarka).
>>> Upierdliwe. Też bym się wkurzył programując co miesiąc radio :-))))
>> Dlaczego te cholerne radia nie mają flasza, tylko potrzebują być cały
>> czas pod prądem, żeby pamiętać częstotliwości stacji?!
> Moje radio ma supercapa. Naprawę do 24h przeżywał bez nowego
> programowania, dłuższe naprawy nie.
Ten superkozioł zdumiewa jeszcze bardziej. Flash czy inny eeprom jest
chyba dość dobrze oswojoną technologią. Taki na przykład telewizor
dobrze sobie radzi z zapamiętywaniem ustawień, właśnie w ten sposób.
--
Jarek
-
15. Data: 2015-09-21 18:37:55
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: AlexY <a...@i...pl>
Desoft pisze:
>
> Użytkownik "Gof" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
[..]
>> Ogólnie wątpię, żeby komputery samochodowe były projektowane tak, żeby
>> byle prąd błądzący je zabił.
>
> Nie mówię o zabiciu. Zasilony (z akumulatora) wykonuje akiś tam
> algorytm. Może się zawiesić wysterowując jakieś wyjście na stałe. Dobrze
> jak tylko zamknie centralny, Cewka zapłonu elektronicznego długo nie
> pożyje przy stałym wysterowaniu.
Ale wiesz co to jest watchdog?
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
16. Data: 2015-09-21 18:58:42
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 21 Sep 2015 17:09:04 +0200, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Dlaczego te cholerne radia nie mają flasza, tylko potrzebują być
cały
> czas pod prądem, żeby pamiętać częstotliwości stacji?!
Producenci widać jeszcze nie odkryli flasha. A tak ma poważnie:
kretyństwo. Inaczej nie daje się tego nazwać.
--
Marek
-
17. Data: 2015-09-21 19:06:26
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
AlexY wrote:
> Ale wiesz co to jest watchdog?
Da się impulsem przełączyć coś w procku, by zmienić bieg
sterowania, to da się i przekonfigurować, w tym wyłączyć watchdog.
Piesio to zabezpieczenie przed głupotami w kodzie, a nie przed EMI.
Pozdrawiam, Piotr
-
18. Data: 2015-09-21 19:16:25
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Wyderski napisał:
>> Ale wiesz co to jest watchdog?
>
> Da się impulsem przełączyć coś w procku, by zmienić bieg
> sterowania, to da się i przekonfigurować, w tym wyłączyć
> watchdog. Piesio to zabezpieczenie przed głupotami w kodzie,
> a nie przed EMI.
Nie na darmo mówią, że sztuka programowania schodzi na psy.
I to jest właśnie ten dyżurny zwierzak, na którego zawsze
może zejść, gdy zajdzie pilna potrzeba.
Jarek
--
Ni pies to ni wydra, coś na kształt świdra.
-
19. Data: 2015-09-21 19:17:47
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Dlaczego te cholerne radia nie mają flasza, tylko potrzebują
>> być cały czas pod prądem, żeby pamiętać częstotliwości stacji?!
>
> Producenci widać jeszcze nie odkryli flasha. A tak ma poważnie:
> kretyństwo. Inaczej nie daje się tego nazwać.
Daje się: idiotyzm.
--
Jarek
-
20. Data: 2015-09-21 20:13:59
Temat: Re: uszkodzenia podczas spawania samochodów
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
news:mtp623$luo$1@node2.news.atman.pl...
> Ile burz przeżyje taki samochód? Nie ma
>> doniesień, że po burzy komputer się zawiesił...
>
> Ale słyszałeś te włączające się alarmy w czasie burzy?
Ja słyszałem. Ale raczej od fali uderzeniowej wywołanej gromem... Albo od
bliskiego wybuchu petrdy.
--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190